Komentarze użytkownika praptak

Znaleziono 9359 komentarzy użytkownika praptak.
Pokazuję stronę 3 z 234 (komentarze od 81 do 120):

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 09.04.2025, 00:03

@JP3: Jak chce, to potrafi się chłop zmotywować ^. Powinien grać w okularach z odśrodkowymi naklejkami RM. Edgar Davids w oxach śmigał dzielnie

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:51

@henry1996: Imo LM jest w naszym zasięgu. Nikt nie twierdzi że to pewne i się stanie. Ale nie ma powodu by nie dopuszczać takiej myśli. Jakiś czas temu można było to uznać za mrzonkę, ale na tym etapie i przy takim wyniku z RM? Chyba niepotrzebna jest fałszywa skromność. Trzeba po to pójść na tyle pewnie na ile się da.

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:37

Nieraz - wydawałoby się w - łatwiejszych meczach PL to jest takie na styk, gdzie kontrola przenika się z puszczeniem lejców. A tutaj spotkanie z Realem i wszystko trzymane w garści, niewypuszczone. Mecz z takim gigantem futbolu i LM. W dodatku przy braku Gabriela. Mamy wynik 3-0, nie widzę powodu by nie dopuszczać realnej myśli o wygraniu LM. W porównaniu do PL to naprawdę niedaleko

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:24

3 bamki przewagi... Przed meczem miałem dobre przeczucia ale tego trudno było się spodziewać. Od początku u siebie będą musieli się częściej odsłaniać, to też będzie świetne meczycho

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:18

@piter1908 napisał: "A pamiętacie te dni jak tu jechaliśmy po Merino jaki to tragiczny transfer???

Ja też nie kojarzę (⁠^⁠^⁠)"

Jako pomocnik? Ja kojarzę. Jako napastnik? MikMerInerroy

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:09

@Rynkos7 napisał: "Arsenal z Milanem potrafił 3 bramki odrobić, więc tutaj jeszcze nic nie przesądzone."
Jeden za najbardziej wnerwiających dwumeczów. Tam zdaje sie że pierwsza połowa dała 3 bramki i każdy myślał - "mamy całą drugą" i uj. Musiał odchorować to spotkanie ^

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:06

Henry pewnie ma rozkninę że 19 lat temu odwalił fuszerkę

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 23:03

To jest właśnie ta złośliwość Arsenalu. Że wygrywa

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 22:57

W końcu czerwo we właściwą stronę, bramki to samo. Tak nakazała przyzwoitość futbolu. Wspaniały sport czasami

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 22:54

dysonans poznawczy xd

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 22:47

Ode nawet fiku miku piętką ten zdolniacha

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 22:36

Dziś żupan w paszki nie ciśnie

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 22:31

Jaaprdl

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 21:25

@Cysiowo:

Mistrzu dziękuję mój czarodzieju :*

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 21:20

stóp*

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 21:20

Podrzuci ktoś linka?

Masaż stów zroBE!!!

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 20:50

@iluzbg napisał: "spokojnie stres jest."
Trochę stresu nie zaszkodzi, a z drugiej strony jak my wygramy to dobrze, jak Wy przegracie to też nic się nie stanie ^ dobrej zabawy!

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 20:41

@jumanji napisał: "@iluzbg:
Spokojnie, Saka dopiero co wrócił po kontuzji, na razie niczego rewelacyjnego nie gra, ale ważne, że jest."

Dlaczego Ty go uspokajasz! Ma być stres!11! Nie mogą kibicować na kodach! ^

Komentowany temat: This is It! Arsenal vs Real Madryt 08.04.2025, 18:11

Tyle czekałem na ten mecz… A teraz odsunąłbym go w czasie, bo wiem że to będzie pstryknięcie i po wszystkim - rajd henrycki jakby wczoraj. Okoliczności są jakie są ale nie chce mi się martwić. Arsenal w tym sezonie potrafi być denerwujący i dla własnych kibiców i wobec przeciwników, tutaj niech Real wraca z pianą na brodzie. Przydałby się po meczu nastrój taki a’la Zagłoba. Pytanie czy będą tylko trunki czy też szable? Na k.com jedno drugiemu nie przeszkadza byle żupan w paszki nie cisnął. Kiwior za Odego i Saka coś nastrzela COYG!

Komentowany temat: Zwycięstwo okupione kontuzjami: Arsenal 2-1 Fulham 03.04.2025, 22:12

@Be4Again: Jest nawet fajna książka gdzie psychologowie i psychiatrzy obchodzą zasadę Goldwatera i całkiem nieźle definiują zachowania Trumpa "The Dangerous Case of Donald Trump" chyba to się zwało

Komentowany temat: Zwycięstwo okupione kontuzjami: Arsenal 2-1 Fulham 02.04.2025, 13:07

Pany, jeśli wykryło mi trojana to lepiej usunąć czy przenieść do kwarantanny?

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 23:07

Od początku sezonu po ten moment zawodnicy czy kontuzjowani czy nie, grają podobnie słabo dla oka ale jako drużyna punktujemy dobrze. Przy tym sposobie gry imo mamy szansę z Realem, ale w defensywie musiałby być porządek. Bez Gabriela czy Saliby w środku, albo z Parteyem na PO będzie nieciekawie żeby nie powiedzieć ujowo. Timber i White (w formie) dają fajne opcje na prawej obronie, lewa strona to teraz głównie MLS który naturalnie daje wiele w rozegraniu i ofensywie, ale w defie – chociaż skuteczniejszy od Ziny – średnio bryluje. Taki trochę nieporządek mamy po bokach, po prawej dobra defensywa i niezła ofensywa, po lewej to głównie ofensywa (mowa tylko o bocznych obrońcach czy docieranych/przekwalifikowanych czy dedykowanych). Calafiori też imo korzystniej rzuca się w oczy jako ofensor mimo swojego przeznaczenia.

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 22:33

@Rynkos7 napisał: "W życiu łatwiej zobaczyć Yeti niż mecz Arsenalu z Realem. Na taki mecz nawet Abou Diaby rzuciłby nosze."
... zrywając ścięgna m. dwugłowego ramienia ^ ale dokładnie tak.

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 22:22

Dobrze się złożyło że zaraz RM bo Saka wiedział że trzeba szybko nadrabiać zaległości

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 21:46

@Er4s napisał: "Gania trochę jak na tych treningach że do tyczki z piłką i jak dobiegniesz to z powrotem."
Mnie to się z Martinellim najbardziej kojarzy, zwłaszcza jak podbiega niby na cwaniaka i zaczyna taniec do którego nie prosi partnera i nagle wycofuje

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 10:13

@ozzy95 napisał: "świetny żart, przeczytałem całej rodzinie i wszyscy do teraz nie potrafią przestać się śmiać. Mam tylko nadzieję, że w związku z tym, że dziś 1.04 mecz nie okaże się dla nas żartem sam w sobie..."
Więc na wszelki wypadek powinniśmy obejrzeć go z całymi rodzinami. Jeśli okaże się żartem, to przynajmniej będzie drugi familijny ubaw ^. Nie no dziś robimy fryzjerski dowcip Fulham - nabieramy ich że dobrze wyglądają a potem golimy ich do zera

Komentowany temat: Wracamy do gry: Arsenal vs Fulham 01.04.2025, 09:08

Szkoda że dzisiaj mecz Arsenalu. Prima aprilis bo wcale nie szkoda he he
ten świetny żart nigdy sie nie nudzi

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 26.03.2025, 00:27

@losnumeros napisał: "Powiem więcej, niektórych warzyw nie można siać koło siebie. Tak robię i jakoś nie przechodza zapachami."
Nie jakoś, tylko właśnie dlatego że nie sadzisz ich obok siebie. A spróbuj posadzić obok siebie kartofelka i pomidorka…. I zobacz co się stanie…. @losnumeros napisał: "Masz dostęp do nasiona tytoniu? Z miłą chęcią zrobię eksperyment na ogródku ;)"
Wujek ma ale jest stary i przesądny. Twierdzi że jak na weselu jego córki ją obrzygasz to zły znak. Ale mogę spróbować

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 25.03.2025, 23:17

@losnumeros napisał: "Oczywiście że można pogodzić. Jaki problem? Mam drzewka owocowe, ogródek z warzywami i pyrki"
Sprytnie. Bo nie sadzisz tytoniu. Właśnie o to chodzi - doradzasz że żaden problem a nie masz doświadczenia. Gdybyś sam zasadził tytoń obok kartofelków to przeszłyby fajkami i pewnie byś nie zjadł. Dlatego ja nie ryzykuję i wolę e-fajki

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 25.03.2025, 23:03

@losnumeros napisał: "Najlepiej zasadzić tytoń i samemu produkować. Te e-papierosy to jest większe świństwo niż zwykłe. Jak ktoś chce palić to kupić normalne papierosy niż te e-fajki"
Tak mówisz bo padłeś ofiarą propagandy koncernów tytoniowych. Otwórz oczy i nie daj sobą manipulować. Ja przynajmniej mam swoje zdanie i taka jest prawda. Hodowałbym tytoń ale tylko kiedy akurat nie sadziłbym ziemniaków. Można to pogodzić? Jak kartofle przejdą fajkami to kto to zje bądźmy poważni

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 25.03.2025, 20:04

Pytanko do waperów. Ponoć Logic Compact wycofuje się z rynku a mało uwagi poświęcam tym nowinkom - jak ktoś korzysta z e-fajek to prośba o polecenie czegoś zastępczego w podobnej cenie. Tutaj sprzęt był po koło 7 dych i wkłady po 17złotówek. Dostałem od znajomego jakieś „Use Go” :D ale on sam nie wie czy to gitne a moje zapasy zaraz się skończą. Poratuj radą któryś piękny kawalerze

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 18.03.2025, 00:12

@losnumeros napisał: "Dlaczego nagle zmieniliśmy styl gry, który bardzo dobrze funkcjonował w poprzednich 2 sezonach? W tym sezonie nie widzę drużyny, która chce zdominować rywala i wygrać 3:0, a nawet bardziej dobić rywala, tylko gramy na minimalizm. Część osób pisało jak wróci Ode, to zaczniemy grać swoje i lipa. To samo robi się z Saka i jego powrót coś da do ataku, ale nawet z nimi w składzie był remis z Fulham. Musimy zacząć grać szybciej piłka na max 2 kontakty, a tego u nas nie ma."
Generalnie nie o tym mówiłem, ale Arteta ma potrzebę ulepszania i pragmatyzmu który był widoczny w zeszłym sezonie. Rok wcześniej była wesoła emocjonalna gra z podobnie dobrym choć ciut gorszym skutkiem. Więc poprzednie rozgrywki wskazywały na rozwój w stronę rozsądnego futbolu który równoważy spektakularność z przyziemnością. Z kolei teraz to taka totalna matematyka połączona z ostrożnością. Słabo się to ogląda, ale przynosi efekty. A że niewystarczające? Nie ja jestem Pitagorasem tylko Mikel. Ale szczerze - wolałbym żeby ten sezon odbył się 2 lata temu, ten sprzed 2 lat rok temu, a ten sprzed roku teraz. Czyli drogą dedukcji - zaczynamy ostrożnie, coś się powiodło i nabraliśmy mocy, a na koniec przyszedł rozsądek i zrównoważenie. Natomiast w tym przypadku to wygląda jak konkretnie obrany kierunek ^ za rok nie chciałbym oglądać takich meczów. I nie mówię o tym że ostrożność nie gra roli, tyle że niech przychodzi czas na solidną obronę, a w odpowiednim momencie następuje kreatywny atak a nie ślimaczane kulanie akcji w środku boiska. Można się oszukiwać ale ziomeńki, no za jaką grę Arsenal do siebie zbliżył tylu kibiców? „Mistrzowie ataku pozycyjnego”. Wenger czy Henry to symbole tej gry. Puchary za wszelką cenę? Dobrze, ale w takim razie niech nadejdą i o stylu nie wspomnę.

Komentowany temat: Merino zapewnia Arsenalowi zwycięstwo nad Chelsea 17.03.2025, 23:25

Prawie wszyscy o napastniku – bo jest potrzebny – ale imo podstawa to usprawnić pomoc ponieważ akcje są przesuwane z trudem i za mało z nich wynika. Cofnąć w końcu Ricea na szóstkę, dorzucić na lewą ósemkę kogoś kto dobrze łączy zadania ofensywne z defensywnymi, na prawą dodać konkurenta dla Ode, uniezależnić się od Norwega który w ogóle nie dostaje bodźców wynikających z presji. Wg mnie Merino to zbyt niski poziom na lewą w Arsenalu (w podstawie) a Havertz jest bardziej cofniętym napastnikiem lub 10. Mega ciekawią mnie priorytety jakie wynikną z naszych ruchów latem, bo znajdą się inne ważne pozycje do wzmocnienia jak choćby skrzydełko.

Komentowany temat: Utrzymać dystans: Arsenal vs Chelsea 15.03.2025, 00:36

Mało komentarzy, bo ludzie nie mają czasu. Każdy chce być na bieżąco i nie nadąża z czytaniem artykułów. Nie ma rozwiązań idealnych. Teraz chcesz zrobić kolacyjkę, to jesteś na rozdrożu. Wybierasz między zaspokojeniem głodu albo ciekawości. I przeważnie głodujesz. Wyciągasz rękę po chlebek, po nożyk „albo jeszcze jeden artykulik” i ją cofasz. Bo wmawiasz sobie że masz podzielność uwagi, ale i chcesz zachować wszystkie kończyny… Sprytnie. Odnajdziemy się w tej nowej rzeczywistości, najwyżej kosztem prawa jazdy.

Komentowany temat: Arsenal remisuje z PSV i awansuje do ćwierćfinału LM 13.03.2025, 23:51

@KapitanJack10 napisał: "Właśnie o to chodzi ArsenalChampiona, że LM nie zawsze odzwierciedla ogólną formę klubu. Liverpool wygrywający słynny finał 2005 ligę w tym samym sezonie skończył na 5 miejscu."
Ani trochę się nie zdziwię jeśli wygramy LM ^^ bo ta męcząca oko kibica taktyka, gdzie wszystko musi być zapięte na ostatni guzik - który w lidze czasami się odpina - to może być właśnie sposób na zdobycie tego pucharu. I oby tak się stało ale w przyszłym sezonie wolałbym już tego nie oglądać ^
- Czyli nie chcesz oglądać więcej pucharów?
- Chcę ale nie z taką grą
- A jak tylko z taką się da?
- A jak nie tylko?
5 MONTHS LATER…
- A jak wpływ grawitacji wspomaga paradontozę?
- Wtedy zbieram i kolekcjonuję
- (…)

Komentowany temat: Arsenal remisuje z PSV i awansuje do ćwierćfinału LM 13.03.2025, 23:46

@fabregas1987 napisał: "O co chodzi nagle z tą ilością newsów?"
RahU odnalazł w sobie rewolwerowca - szybko i celnie

Komentowany temat: Arsenal remisuje z PSV i awansuje do ćwierćfinału LM 13.03.2025, 22:00

W drugim spotkaniu z Bayernem mocno dało się po nas czuć ciężar meczu, kosztem luzu i pomysłowości w realizacji planu na prowadzeniu były napięcie i ostrożność. Imo to doświadczenie wiele nam dało ale z RM ostrożność nadal będzie przeważać i nic dziwnego. Byle skład był w miarę wyjściowy bo jeszcze trochę czasu zostało i liczymy na powroty, jednak w drugą stronę też może być różnie. Na pewno MLS i Timber to moi faworyci na ten mecz, jeszcze jakby udało się upchnąć Sakę i Ethana z przodu to już naprawdę dobrze by wyglądało. Myślę że Nwaneri na skrzydle jest dla nas bardziej pożyteczny niż jako prawa ósemka (np pod nieobecność Martina). Ode ma kiepski sezon, ale dużo chętniej pokazuje się do gry i nawet kiedy nie wychodzi z tego nic specjalnego, to sprawnie wspomaga przesuwanie akcji. Ethan jest w tym bardziej autystyczny i wolniej przemieszcza się między strefami, ale jak gra na skrzydle i dostaje piłkę – potrafi się ładnie odpalić, jednak też musi „mieć dzień”. Wielki potencjał, tyle że jeszcze przeplata te występy świetne z trochę przytłumionymi. Z Realem – zakładając że od początku będziemy dobrze bronić - trafią nam się kontry więc może faktycznie Martinelli byłby lepszą opcją. Tylko on od nastu miesięcy jest biegającym chaosem, mimo wszystko chyba stawiałbym na Anglika. Saka i Nwaneri to w tej chwili najbardziej nieprzewidywalni dla rywali zawodnicy Arsenalu (z tych nieprzewidywalnych na jego korzyść). Ale powtórkę Henryka z 2006 mógłby zrobić tylko Bukayo bo tam potrzeba ciut masy i wierzgnąć ramionkiem.

Komentowany temat: Arsenal potrzebuje napastnika w stylu Henry'ego i Wrighta 12.03.2025, 14:21

Trudno się nie zgodzić. Imo ktoś stylu Henryego albo RVP byłby idealny, ale takie dzieci zbyt rzadko się rodzą i zbyt często je kradną

Nie macie wrażenia że odkąd odszedł Xhaka to jako zespół straciliśmy sporo charakteru i cwaniactwa :>? Cały czas chcemy wygrywać i to naturalne, ale jakby ktoś obgryzł ten pazur. Fajnie że czasem zdarzy się taki obrazek jak Rice po udanej interwencji ratującej nas od straty drugiej bramki z MU, tyle że to już nie jest ten sam poziom testosteronu. Wydaje mi się że „nim” wywieraliśmy duży wpływ zwłaszcza 2 lata temu i teraz jesteśmy grzeczniejsi. Nasze „This is Sparta!” jest jakby bardziej zachrypnięte. To nie jest nasz główny problem, ale przypomniałem sobie nasze cieszynki i imo nawet tu jest spora różnica. Gabriel zassał całego „teścia” od zespołu i robi robotę ale ktoś mógłby go wesprzeć ^ Rice to dobry kapitan i zawodnik godny naśladowania, ale to jest wzór cnót który nie przestraszy przeciwnika. Przydałby się nam kolega jak na tym portfelu z Pulp Fiction.
Sądząc po avatarze @Theo10 pewnie kuma co mam na myśli ^

@arsenallord napisał: "Tak już lekko zapytam. Nie boli was dupa i zazdrość do LFC i Slota? Mnie strasznie. Bardzo im zazdroszczę. Mniej by bolało jakby znowu City było górą."
Bardziej szkoda mi tego że mieliśmy Yamahę TZR 80 i nagle stuningowaliśmy ją do poj 600, w kolejnym roku 1000 aż postanowiliśmy zrobić trzecią poprawkę przesiadając się na skuter.
Jedyne czego zazdroszczę to własnego nastroju podczas meczów z 2 poprzednich sezonów. To nie rozgrywki sprzed 3-4 Wiosen, więc owszem Slot robi robotę ale nie ma mowy o zawiści wobec LFC, ponieważ Arsenal udowodnił że na powrót można od niego wymagać. Choćby regularności (nie regularnych remisów) i pomysłu. Naiwne ale wspaniałe szaleństwo sprzed 2 lat przerodziło się kolejno w zdrowy pragmatyzm z nutami widowiskowości, a teraz w ponowne dążenie do pragmatyzmu ale już z nutami Yakety Sax (Ode wczoraj idealnie pod to zatańczył).
Nasz wyścig z Live od wielu tygodni kojarzy mi się jakby ktoś ze spadającymi gaciami i ręką w górze biegł w stronę autobusu który zaczął zamykać drzwi. Kontuzje kontuzjami ale sposób na grę mamy wciąż ten sam od samego początku rozgrywek. Jak w przyszłym sezonie znowu będą tak męczyć oko, to po prostu naprawdę przestanę oglądać Flintstonów ale to niczego nie zmieni. Może trzeba zrobić tak jak Papcio kiedyś nakazał Ramseyowi? Powrócić sprawdzonych i wcześniejszych rozwiązań. Trochę na siłę podciągam ale celowo, on chyba po prostu miał nie kombinować a nam właśnie kreatywność przy dopuszczalnym ryzyku mogłaby sprzyjać. Jakbym miał określić Arsenal w tym sezonie w sześciu słowach, to powiedziałbym: Skrajnie ostrożny zespół.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady