Komentarze użytkownika thegunners101

Można się śmiać z United, ale prawda jest taka, że na OT pewnie stracilibysmy punkty z ich U-18. Dobrze, że prowadzi ich Ole, jakoś nie wierzę w jego magiczną moc trenerską.

To niedobrze, MU może zaliczyć transferowy tydzień podobny do naszego i trzeba się będzie z nimi liczyć.

Ten Bruno Fernandes to jakiś kozak grajek? Ponoć o krok od Mułów, ale jakoś mi się nie rzucił w oczy w zeszłym sezonie jak graliśmy ze Sportingiem.

Nie wierzę, koleś miał iść wszędzie tylko nie do nas i przejdzie do nas. To się po prostu nie zdarza. My jesteśmy frajerami na rynku przecież.

Jak zwykle, nie ma jakościowych graczy na rynku, gwiazdy zeszłej edycji LM nie na Arsenal, arcypotężny klub z wybitnymi personaliami. Ten sezon zapowiada się na katastrofę jakiej jeszcze nie było.

A z tym Bielikiem to chyba sobie zarząd z Emerym jaja robią, nie dać szansy takiemu talentowi? Koleś odejdzie i za chwilę będzie topką w Europie i znowu zacznie się wengerowska gadka, że mógł być gwiazdą u nas.

Dobrze, że Krycha przy 3-1 i w pierwszym meczu taki błąd - w kolejnych zagra jeszcze bardziej skoncentrowany i nie przyjdzie mu do głowy gwiazdorzenie.

Tak, WINA Emerego że piłkarze profesjonalni drepczą w meczu i nie umieją przyjąć piłki. Ludzie, potencjał piłkarski jest w tej drużynie znikomy, naprawdę trzeba rekonstrukcję kadry poczynić, ale z ranczomanem ciężka sprawa.

Ale przypominam, że według brytyjskich ekspertów Arsenal po przerwie to zupełnie inna drużyna, punktująca swojego rywala niczym wytrawny bokser.

Karnych nie oglądam, to za dużo będzie... Także do roboty.

Kolasinac powinien mieć już asystę, a mógł więcej nawet. Patologia w jego grze na razie. Żadna ze stron póki co nie dominuje, ale Chelsea coraz groźniejsza. Auba dość nieśmiało też, musimy zagrać odważniej jako zespół. Trzeba wierzyć.

Boże wyobraziłem sobie Cecha w karnych...

Auba w formie, na finał akurat.

Cech to pierdoła.

W lidze daliśmy dupy na całego. Teraz dokończmy to, co zbudowaliśmy w Lidze Europy.

Gdyby nie bajeczna interwencja Kepy to Chelsea już by się pożegnała z top 4. Znając życie i tak coś wcisną na farcie albo Hazard akcja życia.

Chelsea jest tak jałowa, że naprawdę nie dopuszczam myśli o porażce w ewentualnym finale z nimi. Top 4 sprawą otwartą.

Jak tu nie lubić naszego duetu. Lechia z pucharem, Arsenal z wynikiem - fantastyczny dzień.

Alexik tak jest

Ten mecz pokazał, że warto dać szansę Nketiahowi zamiast wystawiania tego patałacha z Armenii.

Skąd tyle lamentów tutaj to nie rozumiem. Takie mecze się zdarzają, wszystkiego u siebie się nie da wygrać. Reset głowy i wygrywamy wszystko jak leci teraz. Wolves ostatnio już tak dobrze się nie prezentuje.

Wraca Sokratis chociaż, więc nie będzie patologii już w defie. Wszystkie pozostałe spotkania są do wygrania i tyle.

Mustafi dawno nic nie odwalił, to mu się włączyło. Guendouzi musi się ogarnąć, bo gwiazdą to on jest żadną.

Panowie City też przegrało, nawet w gorszym stylu z Orłami. Głowy do góry!

Cieszmy się, że jesteśmy w grze jeszcze, Emery nie może mieć zaufania do szrotu - szrot trzeba wywalić na zbity pysk.

Jak Auba nie wyląduje na ławce to nie rozumiem zmiany.

Napoli cieniutkie, poproszę jeszcze z dwie brameczki. Callejony, Insigne itp tylko się wywracają. Nie jest to wina Seada, że przypakował. Brawo za pierwszą połowę.

Tak, Callejon go pociągnął za sobą i faul, świetni komentatorzy.

Dobra, szanujmy wynik, bo mógł paść każdy dziś. Byle się nie obsrać w rewanżu i Valencia.

Auba dziś myślą nieskalany na boisku.

Everton z Friendem zgrany duet. Wpuszczać Aubę i Aarona migiem, nie ma na co czekać.

Laca dzisiaj musi coś ukąsić, mógłby coś tam namieszać jeszcze w klasyfikacji o króla strzelców.

Ktoś jeszcze broni Monreala? Jak pisałem wcześniej, on lubi sobie odwalić manianę raz na jakiś czas i Kolasinac musi grać.

Dlatego murem za Kolasinacem. Monreal od zawsze ma tendencję do odwalania akcji typu karniak i samobój właśnie.

Cech ma trening xd

Sokratis zagrał mało sprytnie w tej pierwszej połowie i się doigrał. Na pierwszy rzut oka też bym go wywalił. Mam nadzieję, że Rennes już się wystrzelało i Auba się przełamie w końcu. Niby gramy w osłabieniu, ale z takim rywalem i tak powinno być równo.

Jeszcze Depeszów puścili, no nie mogę.

Jak to mówią - centrostrzał.

ale tam bramy dzisiaj

ale szurnął

Kiedyś w jakimś meczu byli i Auba, i Laca na boisku i Auba szczura wtedy wpakował z karnego, więc nie wiadomo, jaka jest hierarchia w tym klubie.