Taktyka Emery'ego zawodzi, Leicester 2-0 Arsenal
09.11.2019, 19:24, Łukasz Wandzel 3123 komentarzy
Świetna gra Leicesteru City Brendana Rogersa i dołek formy Arsenalu jednoznacznie wskazywały, że Lisy będą faworytem w starciu obu tych zespołów na King Power Stadium. Niektórzy fani oczekiwali nawet srogiej porażki, która kazałaby zastanowić się włodarzom nad przyszłością Unaia Emery'ego na The Emirates. Przewidywania częściowo się sprawdziły, Arsenal przegrał, choć przez ponad godzinę gry pozostawał w grze o punkty. Tych jednak nie zdobył i wydaje się, że winę za to ponosi filozofia Unaia Emery'ego.
Taktyka hiszpańskiego trenera wymaga od zawodników wykonania narzuconego im planu w niemal stu procentach bezbłędnie. Pod wodzą Emery'ego takie mecze się prawie nie zdarzają. Wygląda na to, że korzyści są niewspółmierne do wysiłku, jaki muszą włożyć piłkarze, aby zaadaptować się do wizji szkoleniowca. W meczu z Leicesterem Arsenal przez długi czas grał solidnie w defensywie, ale w końcu uległ rywalowi, ponieważ bronienie całym zespołem nie służy ofensywie Kanonierów, która ma przecież w swoich szeregach Özila, Pepe, Lacazette'a czy Aubameyanga.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Chambers, Holding (77' Pepe), Luiz - Bellerin, Guendouzi, Torreira (80' Willock), Kolasinac - Özil - Aubameyang, Lacazette.
Leicester City: Schmeichel - Ricardo, Evans, Soyuncu, Chilewll - Ndidi - Perez (60' Gray), Tielemans, Maddison, Barnes (74' Praet) - Vardy.
Od samego początku spotkania gospodarze ustawili się wysoko na połowie Arsenalu, a kiedy Kanonierzy zbliżali się do bramki Schmeichela, Lisy szukały prostopadłego podania do wybiegającego za plecy obrońców Jamiego Vardy'ego. Przyjezdni grali nerwowo, a w 10. minucie powinien zostać podyktowany przeciwko nim rzut karny. Matteo Guendouzi przegrał pozycję z rywalem i ratował się faulem przy dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Incydent umknął jednak arbitrom. Chwilę później to Arsenal miał realną szansę na gola, lecz Ndidi dotknął futbolówkę ręką. Sędziowie ponownie nie zareagowali.
Taktyka Unaia Emery'ego na ten mecz potwierdziła, że przyjemna dla oka gra od jakiegoś czasu nie jest już domeną londyńczyków. Arsenal polegał na kontratakach. Wspierać linię pomocy starał się David Luiz znany z posyłania celnych długich piłek, jednak Brazyliczykowi rzadko to wychodziło. W formacji 3-4-1-2 najsłabiej prezentowała się właśnie druga linia, a przez to środkowi obrońcy wraz z Berndem Leno nieustannie mieli pełne ręce roboty.
Drugą połowę Leicester rozpoczął z wysokiego C. Po podaniu Perreiry niepowtarzalną okazję na otwarcie wyniku miał Ndidi, ale Nigeryjczyk trafił w poprzeczkę. Zaskoczył też Hector Bellerin. Hiszpan poprowadził kontrę Arsenalu, a jako że nie doskoczyli do niego rywale zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka powędrowała trochę ponad bramką. Kanonierzy stali się aktywniejsi w ataku, futbolówkę w siatce umieścił nawet Pierre-Emerick Aubameyang. Niestety Gabończyk znajdował się na pozycji spalonej.
Wysiłek zawodników The Gunners, żeby zaadaptować się do planu taktycznego Unaia Emery'ego, poszedł na marne w 67. minucie, kiedy Lisy rozpracowały obronę londyńczyków. Gospodarze wymienili podania w trójkącie, aż piłka trafiła do Jamiego Vardy'ego, który powiększył swój dorobek strzelecki w tym sezonie, uderzając praktycznie na pustą bramkę. Arsenal nie miał nic do stracenia i ruszył naprzód, przy czym odsłonił się w defensywie. Z tego powodu Vardy mógł pokusić się o drugiego gola, jednak jego strzał został powstrzymany.
Anglik nie zdobył już gola, ale zaliczył asystę. Mądrze oddał piłkę partnerowi na szesnasty metr, skąd bardzo celnie uderzył James Maddison. Piłka wpadła do bramki nisko tuż obok słupka, a Bernd Leno nie zareagował. Lisy dążyły do strzelenia trzeciej bramki, zamiast bronić utrzymać korzystny rezultat. Nic w tym dziwnego, ponieważ ofensywa Arsenalu nie stanowiła zagrożenia. Unai Emery przeprowadził desperackie zmiany, wpuszczając na murawę Nicolasa Pepe i Joe Willocka, ale w grze londyńczyków nic się nie zmieniło. Z King Power Stadium wyjechali bez punktów.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 6 | 5 | 0 | 1 | 15 |
2. Manchester City | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
3. Arsenal | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
4. Chelsea | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
5. Aston Villa | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
6. Fulham | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
7. Newcastle | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
8. Tottenham | 6 | 3 | 1 | 2 | 10 |
9. Brighton | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
10. Nottingham Forest | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
11. Bournemouth | 6 | 2 | 2 | 2 | 8 |
12. Brentford | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
13. Manchester United | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
14. West Ham | 6 | 1 | 2 | 3 | 5 |
15. Ipswich | 6 | 0 | 4 | 2 | 4 |
16. Everton | 6 | 1 | 1 | 4 | 4 |
17. Leicester | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
18. Crystal Palace | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
19. Southampton | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
20. Wolves | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 4 |
L. Díaz | 5 | 1 |
B. Mbeumo | 5 | 0 |
Mohamed Salah | 4 | 4 |
N. Jackson | 4 | 3 |
O. Watkins | 4 | 2 |
J. Durán | 4 | 0 |
D. McNeil | 3 | 2 |
D. Welbeck | 3 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
L. Torreira (urodz. 1996r.), dołączył do Arsenalu w zeszłym roku. Niestety czytając komentarze odnoszę wrażenie, że klub ma zamiar pozbyć się podstarzałego Flaminiego, który znalazł schronienie na Selhurst Park. O co wam chodzi????
Ok. Parę słów ode mnie. Bardzo chciałem tego uniknąć, ale niestety nie mam wyjścia. Chciałem to załatwić prywatnie, ale Victoria nie jest tym zainteresowana. Jeszcze wczoraj próbowałem rozmawiać z nią na ten temat, ale bezskutecznie, stąd moje oświadczenie. Jeszcze zanim rozwinę - nie mam tutaj zamiaru robić z Victorii osoby chorej psychicznie. Sam nie jestem święty, niestety, i w przeszłości popełniłem wiele błędów. Jednak to, że dostałem od Victorii kilkadziesiąt razy w głowę leżąc na ziemi, byłem potraktowany nożem czy duszony przed koncertami, to fakt.
Prawda jest taka, że od kilku miesięcy jestem szantażowany na wielu płaszczyznach. Przez ostatnie półtora roku zostałem wielokrotnie pobity przez Victorię. Wiem, że to może brzmieć śmiesznie i dla wielu niewiarygodnie. Wszystkie te miesiące, kiedy nosiłem "śmieszne plasterki" to efekt tego, co się działo między Nami. Po KAŻDYM teledysku, od Amnesia Haze do Koszmaru Minionego lata, za KAŻDYM razem, kiedy Victoria nie grała w nim głównej roli, po powrocie do domu byłem kopany, uderzany telefonem w głowę (nie wspominając o innych zachowaniach). Po koncertach robiła mi regularne awantury o „robienie sobie zdjęć z fankami”, do tego dołączmy chore pretensje o to, że muszę pracować i agresję za każdym razem, kiedy połączyła lekarstwa z alkoholem.
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy kilka razy przyjeżdżała do mnie do domu policja. Dwukrotnie miałem całkowicie zakrwawioną twarz, ale mówiłem, że "nic się nie stało". Interwencje policji kończyły się odwożeniem Victorii na izbę wytrzeźwień do Katowic. Kiedy przez ostatnie miesiące jadła duże ilości tabletek, to kilka razy próbowałem jej dosłownie wyciągnąć je z ust. Victoria przekręcała sytuacje tak, że chciałem ją udusić lub poranić gardło.
Kilka sytuacji miało miejsce przy bardzo dużej ilości ludzi - niech oni sami opowiedzą, jeśli zechcą.
Żebyście dobrze mnie zrozumieli - piszę to, ponieważ sytuacja mnie do tego zmusiła, a robiłem wszystko, aby tego uniknąć. Walczyłem do końca, żeby Victorii pomóc. Wiem, że ten toksyczny związek powinniśmy już dawno zakończyć, ale wyszło jak wyszło. Jestem świadomy, że też ewidentnie zawiniłem.
Wszystkich ludzi, którzy pochopnie mnie ocenili, proszę żeby przeczytali ten wpis. Większość moich znajomych nie podałaby mi ręki, jeśli zachowywałbym się tak, jak zostało to opisane w jej postach. Żałuje wielu rzeczy, szczególnie agresji słownej, której dopuściłem się w relacjach z Victorią. Jednak skala wydarzeń i kłamstw opisywanych przez nią przerosła moje wyobrażenie. Jeszcze kilka dni temu planowaliśmy razem nowe projekty ubrań.
Jestem w szoku w związku z tym, co właśnie się dzieje. Nie pisze tego posta, żeby się wybielić. Piszę go po to, żebyście choć trochę poznali moją wersję wydarzeń.
"Kolegów", którzy chcą mi łamać nogi i kręgosłup - pozdrawiam. Trzy dni temu się widzieliśmy, więc chyba żyjemy w alternatywnej rzeczywistości. Poczułem się zobligowany przez wzgląd na moją Rodzinę, bliskich i współpracowników, aby napisać to wszystko.
Czarę goryczy przelał fakt, iż kilka tygodni temu zostałem przez Victorię zaatakowany nożem z powodu chorej zazdrości. Trafiła mnie centymetr od płuc. Bez żadnego powodu. Bo znowu była brana wódka zmieszana z tabletkami od psychiatry. Po tym ataku Victoria kopała mnie na ziemi w miejscu krwawiącej rany. Film znajdziecie na instagramie. Nigdy nie chciałem, żeby ktoś się o tym dowiedział. Strasznie mi głupio za ten filmik, ale inaczej nikt by mi nie uwierzył. Rok temu nie miałem żadnej blizny. Teraz mam kilkadziesiąt. Żałuje, że ciągnąłem naszą relację tak długo. Próbowałem pomóc i dawałem z siebie wszystko. Opanuj się, młoda. Proszę.
Nie będę udostępniać już nic więcej w związku z tą sytuacją. I tak, w mojej ocenie, dowiedzieliście się już dużo za dużo o naszych prywatnych relacjach. Uważam, że tę sprawę powinien rozwiązać Sąd, jeśli Victoria nie ma sobie nic do zarzucenia. Nie chcę dalej publicznie prać brudów. Wystarczy po prostu przepraszam. I ja też przepraszam. Głównie za mój agresywny ton i język.
Przepraszam, że nie wszystko było tak jak trzeba w tym roku. Każdy dzień był dla mnie walką, chociaż wiem, że bycie ze mną nie należy do najłatwiejszych. Życzę Wam spokoju, a Nam powrotu do zdrowia.
Pozdrowienia.
Kartky.
Jak lubicie dramy to zapraszam na profile Kartkiego i jego dziewczyny
@NineBiteWolf napisał: "Ozil, Mustafi - nikt ich nie chce, i to od kilku okienek już"
A w MLS czasami nie chcą Ozila? Co do Mustafiego, to chyba nie znam żadnego klubu z którym by go łączyli, ale na pewno jakiś średniak się pokusi
@Marcinafc93 napisał: "Xhaka to maks 25mln po tym co On gra, Torreira 30-35 moim zdaniem, mało gra to i cena nie będzie też wygórowana."
Myślę, że 40 milionów dadzą za Xhakę, a Torreira tak jak Ty mówisz.
Zlatan Ibrahimović
@Ibra_official
I came, I saw, I conquered. Thank you @lagalaxy for making me feel alive again. To the Galaxy fans - you wanted Zlatan, I gave you Zlatan. You are welcome. The story continues...Now go back to watch baseball
@Jacek1s: gdyby cię to tak potwornie męczyło to byś mi nie truł dupy swoimi wywodami bo to ja się musiałam bronić przed twoim dokuczliwym zachowaniem. Brniesz w drame która chciałam zakończyć już kilka godzin temu. Nie odpisuj mi więcej na ten komentarz
@Jacek1s: Xhaka to maks 25mln po tym co On gra, Torreira 30-35 moim zdaniem, mało gra to i cena nie będzie też wygórowana.
@NineBiteWolf: 70 mln za ich wszystkich? Jak Ty to wyliczyłeś?
@NineBiteWolf: Myślę, że 70 milionów to zdecydowanie za mało biorąc pod uwagę, że sam Torreira z Xhaką będą kosztować około 70-80 milionów.
@Paul77: Pepe kupowany na raty . Zdajesz sobie sprawę że wszyscy tak robią ? ;)
@NineBiteWolf: 70mln? Sam Auba to minimum 50 z rocznym kontraktem.
@NineBiteWolf: nie mam z tym problemu . Przez tych dwóch na dole od telenoweli miłosnej za chwilę każdy będzie się czepiał wszystkiego XD
@Tevez: popatrz na jego zespoły w Ameryce. Denver Nuggets przeważnie w ostatnich latach jeden z zespołów z najniższych sallary cup. To samo Los Angeles Rams. Pepe kupowany na raty. Wcześnie wyprzedaże łatwą ręką za czasów Wengera. A dochody były spore. Amerykańskie słodkie pierdzenie, a kasa idzie do niego
Admin admin banować trzeba
Mam pomysł na odwrócenie uwagi. Gdyby z Arsenalu odszedł Auba, Torreira, Elneny, Ozil, Xhaka, Ceballos, Mustafi, Kolasinac, to kogo byście chcieli za nich? Jaką XI byście zbudowali za pieniądze ze sprzedaży tych piłkarzy? Zaproponowałem ich, bo co do nich, to oni są najbardziej prawdopodobni, że odejdą. Myślałem jeszcze o Lacazette, ale on raczej by nie odszedł w te lato chyba.
k.com do 2015 > k.com od 2015
@NineBiteWolf napisał: "To dopiero trzeci dzień przerwy reprezentacyjnej, a ludziom już odwala."
Najlepiej widać to po Twoim avatarze.
@NineBiteWolf napisał: "To dopiero trzeci dzień przerwy reprezentacyjnej, a ludziom już odwala."
Narzucasz mi gatunek?
@Rafson95: a nie ma regresu? Niby w tym sezonie rekordowe wydatki, ale i odeszło sporo zawodników.
Sportowo i to ważniejsze, regres spory.
@Rafson95 napisał: "Najdłuższe zdanie jakie w życiu przeczytałem."
To najwyraźniej za mało mnie znasz, potrafię pisać o wiele dłuższe zdania, szczególnie kiedy piszę coś i nie wiem tak właściwie jak dokładnie się do czegoś odnieść. Wiem, że tam powinno być więcej kropek niż jedna, ale tak wyszło.
@Paul77: Akurat Kowboj jest tutaj najmniej winny bo on nie miesza się w sprawy klubu. Ani nie pomaga, ani nie przeszkadza. To jak Kataloński krętacz Raul dysponuje budżetem i kogo zatrudnia to już inna sprawa. Ten człowiek zna się tylko na robieniu wałków i doprowadzi ten klub do ruiny.
Też macie takie problemy z Hbo Go tzn z tym wieszaniem i ogólnym funkcjonowaniem tego portalu ?
@Jacek1s napisał: "Tak naprawdę związek Filo ze mną jest platoniczny, stworzony dla zabawy, a kłótnia z Fioną początkowo była żartem, do momentu, w którym ona zaczęła być denerwująca, męcząca i ostatecznie zaczęła mnie obrażać, bo na obrażanie mnie, co oczywiste nie mogę sobie pozwolić, a w momencie w którym większość była zmęczona tymi wypocinami Fiony, to ja przyznam szczerze, że też byłem, ale jeszcze jej odpisywałem, bo myślałem, że muszę się bronić, ale teraz uważam, że tak właściwie to nie miałem przed czym, więc trochę mi głupio, że to jeszcze trochę ciągnąłem, ale już dwa komentarze napisałem o tym, że to już koniec, a to nadal się ciągnie i tak właściwie, to nie wiem jak mam teraz zareagować, ale myślę, że po prostu to przemilczę."
Najdłuższe zdanie jakie w życiu przeczytałem.
@Kanonier204 napisał: "Szczerze mówiąc, to wolałem te 3 dniowe narzekanie na Giroud, niż to."
xDDDDDDD
@Kanonier204: Nawet narzekanie na Lace przez Diama jest lepsze (ale nadal żenujące) niż to co dziś czytam w wykonaniu jacka i fiony od Shreka
@Rafson95 napisał: "@Fiona98 rozstała się z chłopakiem, który finalnie okazał się gejem i teraz jest w związku z @Jacek1s. I teraz jest ta drama bo Fiona ciśnie się z chłopakiem swojego byłego."
Tak naprawdę związek Filo ze mną jest platoniczny, stworzony dla zabawy, a kłótnia z Fioną początkowo była żartem, do momentu, w którym ona zaczęła być denerwująca, męcząca i ostatecznie zaczęła mnie obrażać, bo na obrażanie mnie, co oczywiste nie mogę sobie pozwolić, a w momencie w którym większość była zmęczona tymi wypocinami Fiony, to ja przyznam szczerze, że też byłem, ale jeszcze jej odpisywałem, bo myślałem, że muszę się bronić, ale teraz uważam, że tak właściwie to nie miałem przed czym, więc trochę mi głupio, że to jeszcze trochę ciągnąłem, ale już dwa komentarze napisałem o tym, że to już koniec, a to nadal się ciągnie i tak właściwie, to nie wiem jak mam teraz zareagować, ale myślę, że po prostu to przemilczę. Tak czy inaczej myślę, że warto wyjaśnić jakie są kulisy tego incydentu i dlatego piszę ten komentarz.
@Kanonier204: EMERY OUT!
Szczerze mówiąc, to wolałem te 3 dniowe narzekanie na Giroud, niż to.
Zreszta koniec dyskusji bo tacy jak Ty lubia tylko dolewać oliwy do ognia i dokładać swoje cztery grosze nic nie wnoszące do całości. Skończyłam @Jacek1s:
@Fabri4: ja powiem że Dianentowo oko był mniej drazniacy niż dzisiejszy live motive. Mnie tam impre brakuje choć nieśmiało ostatnio się pojawia jak pierwsze promyczki słońca po długiej zimie. Pozdrawiam go serdecznie.
@Jacek1s: takich typów jak ty nie da się tolerować. Obrażasz kogoś bez podstawie nie znając, tylko dyskutując w komentarzach i pisząc swoje wywody gdzie nigdy w związku nie byles i pewnie nie będziesz. wiesz co to syndrom sztokholmski? ze osoba się zako****e w sprawcy. Naucz się trochę o psychologi a później się baw w eksperta związkowego bo jak narazie używasz słów których najwyraźniej znaczenia nie znasz
@Jacek1s ty jełopie!
Już chyba wolałem kłótnie z imprecisem niż to gunwo które tutaj wypisują niektórzy użytkownicy
@Jacek1s: ja wyzywam? Bo napisze gej? Sam się na takiego kreaujesz. Wyzwiska w moja stronę były tylko i wyłącznie z twojej strony nazywając mnie nienormalna. Co za jełop
teraz to nasi przeciwnicy tak rozgrywają sobie
https://twitter.com/PhantomnAFC/status/1194353736770105344?s=20
Jakby kogoś to interesowało, z tego co ja zrozumiałem:
@Fiona98 rozstała się z chłopakiem, który finalnie okazał się gejem i teraz jest w związku z @Jacek1s. I teraz jest ta drama bo Fiona ciśnie się z chłopakiem swojego byłego.
Nie ma za co
@Jacek1s: wiesz czemu nie należy dyskutować z "idiotą" ? Bo najpierw sprowadzi dyskusję do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Więc nie baw się w psychologa i sobie daruj.
@Fabri4:
Najlepsi:
1. Martinelli
2. Auba
3.Tierney
Najgorsi:
1.Xhaka
2.Luiz
3.Holding
I oczywiście Emery do zwolnienia!
@Kowal96 napisał: "Idźcie z tym na pw..."
Rozmowa już skończona, bo ta choroba psychiczna Fiony, to jest coś głębszego niż podejrzewałem. Podejrzewałem, że to coś na podobe syndromu sztokholmskiego, ale jak widać to jest coś większego i myślę, że takie dręczenie kogoś chorego nie jest odpowiednie. Dlatego myślę, że ignorowanie tego człowieka jest najrozsądniejszą aktualnie opcją, bo i tak nic interesującego nie pisze, a jedynie wyzywa, a ja nie mam ochoty na rozmowę w której ja używam argumentacji, a przeciwna strona zachowuje się jak małpa w zoo.
@Fiona98: @Jacek1s:
https://youtu.be/2k0SmqbBIpQ
jej, a coz to za telenowela sie tu odwala? kanonier szuka zony czy jak? lol
@Fiona98: @Jacek1s:
Dajcie już spokój. Naprawdę.
@Fabri4: ja bym wymienil tylko najlepszych
czyli leno i auba
To, że nasi pomocnicy grają beznadziejnie, to że nasi obrońcy popełniają dużo błędów nie jest moim zdaniem głównie ich winą. Jak mamy nie popełniać błędów, skoro na bramke Leno jest oddawanych najwięcej strzałów w lidze? Jak obrońcy, jak Leno mają nie popełniać błędów, skoro gramy jak jakieś stoke, gdzie się bronimy przez cały mecz? Nasi pomocnicy też totalnie nic nie kreują. Nie wiem, czy w ostatnich meczach były jakies 2-3 key passy chociaż. To wina złego ustawienia i braku ruchu, braku trójkątów. Popatrz tylko na to
https://twitter.com/PhantomnAFC/status/1193660935493357569?s=20
jeśli tak byśmy grali, to by nie było błędów w obronie tyle ile jest teraz.
@Paul77 napisał: "Odkąd rodzina Kroenke przejęła Arsenal wszystko powoli zaczęło iść w zła stronę. Liczą się tylko zyski, a sukcesy sportowe to drugorzedna sprawa. Widać to"
Odkąd rodzina Kroenke przejęła Arsenal zaczęliśmy w końcu wydawać poważne kwoty na na piłkarzy, wielokrotnie biliśmy swój rekord transferowy, zaczęliśmy sprowdzać gwiadzy jak Ozil, Auba czy Sanchez i przede wszystkim przerwaliśmy swoją 9letnia posuchę pucharową wygrywając 3krotnie FA cup i superpuchar.
I cały czas czytam, że za Kroenke jest regres.
@TomekO: chyba brakuje wiec potrzebuje bolca XD
@Paul77: co ma w tym momencie rodzina Amerykanów do tak słabej gry? Dostał Unai skład do Top4?
Idźcie z tym na pw...
@Jacek1s: nie wiem o jakie wyzwiska chodzi
@Fabri4: wszystko zaczyna się od Unaia ;) a tak na serio wszystko wygląda na jedno wielkie gówno w tej grze ale jak już bardzo chcesz .
1.Martinelli
2.Auba
3. Guendo
1. Xhaka
2. Sokrates
3. Emery ;)