Komentarze użytkownika ziomek1245

Priorytetem powinien być pomocnik do środka za Cazorlę, to jak bardzo Hiszpan wpływa na grę Arenalu widać po wynikach, a niestety Santi nie jest już chyba w stanie rozegrać pełnego sezonu.

ljungberg77

A kim Wenger miał zagrać w środku? Para Elneny-Xhaka lub Elneny-Coq byłaby lepsza? Dzisiaj nie miał możliwości wyboru, chyba że chciałbyś wyjść jednym zawodnikiem w środku i dwoma napastnikami na City.

Właśnie pojawia się problem. Kiedy Wenger mówił, że TOP4 jest jak trofeum, to ludzie się z niego śmiali, ciekawe jaka będzie reakcja na Guardiolę, który Wengera podobno nosem wciąga.

Beliar84

Żadnego wypadania z TOP4. LM to dla piłkarzy Arsenalu obowiązek i nie ma żadnych wymówek, muszą się zakwalifikować i tyle, najlepiej wyprzedzając Tottenham.

Womanizer

Przede wszystkim to Monaco gra we Francji, więc nawet jeśli będą grać regularnie w LM i bić się o mistrzostwo to pełną frekwencję będą mieć maksymalnie w 10 meczach sezonu(licząc bardzo łaskawie). Ludzie spoza Monako chętnie przyjadą na mecz z PSG czy Barceloną, ale dla takiej Bastii nie będzie im się chciało, co widać po obecnej frekwencji.

Jak będzie czekał na wielkie zwycięstwo, to nie podpisze nowego kontraktu nigdy. Sezon powoli zbliża się ku końcowi, z LM Arsenal wypadł, wielkich meczów będzie coraz mniej, a forma Arsenalu woła o pomstę do nieba.

losnumeros

Bo Arsenal ma ściśle określony budżet, a w nim przeznaczoną rezerwę na wypadek braku LM. Dlatego te pieniądze nie mogły iść na transfery. Poza tym wpływy z LM nie są aż tak wielkie, więc rezerwa też nie powala na kolana (nie pamiętam ile dokładnie wynosi) i na rynku za to nie zaszalejesz.

" Lojalność wobec Arsene'a znaczy dla mnie o wiele więcej, niż ogromne pieniądze i transfer do innego klubu. Jego obecność przy mnie jest bardzo ważna"

Wszystko ładnie, tylko dlaczego nie widać tego na boisku ostatnio. Poza kilkoma wyjątkami większość zawodników gra tak jakby mieli głęboko gdzieś wyniki osiągane przez drużynę.

Paradoksalnie tragiczny sezon może przekonać Wengera do zostania, bo będzie chciał jeszcze coś pokazać wszystkim fanom, tylko pytanie czy będzie w stanie. To bez wątpienia wielki trener, jeden z najlepszych, ale przez 20 lat w jednym klubie brakuje mu chyba dystansu do tego co się dzieje. Najlepszym wyjściem w przypadku gdyby przedłużył kontrakt byłyby chyba kilkumiesięczne wakacje od Arsenalu i piłki nożnej, a to niestety niemożliwe.

Ale Pellegrini gorszym składem doczołgał się do półfinału LM, a w lidze wcale nie jest pewne, czy Guardiola lepiej sobie poradzi. Pamiętajmy też że dysponuje lepszym składem, bo przecież wydał grubo ponad 100 mln na nowych zawodników i to takich jakich on chciał.

A w następnym sezonie bardziej prawdopodobne jest mistrzostwo dla United niż City (słynny drugi sezon Mourinho😁-w trzecim wyleci).

Tomassini

Ale ja mówiłem o końcówce sezonu, bo wtedy Wenger prawdopodobnie robi to samo co przez cały sezon(mam na myśli przygotowanie do meczu). Moim zdaniem to pokazuje, że dobre końcówki są wynikiem braku presji na piłkarzach, którzy sobie z tym nie radzą. Mecze LM i notoryczne odpadanie w 1/8 to inna kwestia i tutaj zgodzę się, że to nie może być wina samych zawodników i Wenger też ma swoje za uszami.

Tomassini

To słabość Wengera czy zawodników. Bardziej to drugie chyba, bo wątpię aby Wenger zmieniał taktykę, metody treningowe itp o tej porze roku. Największym problemem Arsenalu jest to, że piłkarze nie potrafią grać wielkich meczów pod presją. Finał FA Cup z Hull i wygrany mecz z Bayernem w fazie grupowej LM to chyba jedyne przykłady wzniesienia się drużyny na szczyt możliwości w meczu pod presją. Być może jest to też słabość Wengera, że nie umie im wpoić do głowy żeby nie pękali, ale to psychika zawodników jest największym problemem Arsenalu.

Thetoffis

Oczywiście, że wolałbym PSG w ćwierćfinale i to nie tylko dlatego, że mam już dość tych samych drużyn w LM, ale też i dlatego że Paryżanie zasłużyli na awans. Wiem że zaraz ktoś tu napisze o żenującym drugim meczu, ale przypominam, że o awansie decyduje dwumecz, a nie tylko rewanż. W pierwszym meczu to Barcelona grała żenująco, a PSG fantastycznie, więc pod tym względem jest remis. Poza tym gdyby nie sędzia to Barca nie odrobiłaby strat z pierwszego spotkania, dlatego uważam, że PSG zostało ograbione z awansu przez sędziego.

Dewry

Dokładnie była faza walki o mistrzostwo, faza definitywnego odpadnięcia z tej walki, faza ośmieszenia się w LM, teraz jest faza "Arsenal już wypadł z TOP4 i dał się wyprzedzić Tottenhamowi, może dzięki temu Wenger wreszcie odejdzie", więc następna musi być faza koszenia wszystkich do końca sezonu jak zawsze.

Jeśli chodzi o narodowców, to wszystko zależy od tego kto ma jaką definicję. Np. Biedroń uważa się za narodowca, a sądzę że Zawisza nawet o nim nie pomyśli w tych kategoriach.

Tevez

Dlaczego sądzisz, że Emery tak im kazał? Chyba że się do tego przyznał. Barcelona od początku zaczęła naciskać na nich, a oni nie potrafili wyjść z własnej połowy. Moim zdaniem to nie tak że kazał im stawiać autobus, ale piłkarze PSG dali się zepchnąć do defensywy i nie potrafili zagrać tak jak zakładali przed meczem.

Teraz pytanie kto został największym przegrywem ej edycji LM. Arsenal czy PSG? Mimo wszystko skłaniałbym się ku Arsenalowi (aż serce boli kiedy to piszę), ale Paryżanie zostali okradzenie perfidnie przez sędziego, mimo że zagrali wczoraj skandalicznie słabo.

Wie ktoś jaki jest najgorszy wynik w dwumeczu LM w historii, bo zastanawiam się czy Arsenal nie ustanowił jakiegoś rekordu. 8 bramek w plecy robi wrażenie.

Womanizer

To był dwumecz, a nie jeden mecz.

Ja bym się nie zdziwił gdyby było 3-0 lub 4-1.

Argudo

Bo ciężko czuć emocje, kiedy Arsenal zbiera regularny łomot ze wszystkich stron (meczu z amatorami w FA Cup nie liczę). Jedyne co można zrobić to czekać aż zaczną grać na miarę możliwości, a wtedy emocje związane z pozycją w tabeli wrócą.

Żadnego wypadania z TOP4 żeby wywalić Wengera. Arsenal ma obowiązek grać w LM choćby i Smuda ich trenował. To nie MU że bez LM będzie sobie sprowadzał światowe gwiazdy za grube miliony.

macc

Po co przejmować coś co przynosi same straty z niewielkimi wyjątkami.

afc4life

Co masz na myśli przez kraj buforowy?

Jeśli chodzi o smog, to w Polsce poza węglem jest to spowodowane też tym, że ludzie w piecach palą byle czym (nie wiem jak to wygląda w Niemczech, ale faktycznie zużywają najwięcej węgla w całej UE)

ljungberg77

Wenger już odrzucił ofertę z Chin, a jeśli chodzi o Barcelonę to mam nadzieję, że tak właśnie się stanie jeśli odejdzie z Arsenalu. Niech pokaże wszystkim na stare lata że jest jednym z najlepszych trenerów świata.

Tutaj nie chodzi o obronę Wengera, bo sam skłaniam się ku temu aby skończył swoją przygodę z Arsenalem, ale jeśli zostanie to też nie będę rozpaczał z tego powodu. Jednak nie może być tak, że po Francuzie jedzie się, mimo że inni "wielcy i lepsi trenerzy" (każdy jest lepszy od Wengera dla niektórych) robią to samo co Wenger.

Klopp ma plagę kontuzji-to skutek jego stylu gry i zawodnicy muszą się przyzwyczaić

Wenger ma plagę kontuzji-to przez przestarzałe metody treningowe

Guardiola nie wystawia zawodników na swoich pozycjach-geniusz taktyczny szuka nowego ustawienia

Wenger nie wystawia zawodników na swoich pozycjach-impotent taktyczny

Zawodnicy Chelsea nie wypełniają planu taktycznego Mourinho-piłkarze uwzięli się na niego i chcieli go zwolnić(biedactwo)

Zawodnicy Arsenalu nie wypełniają planu taktycznego Wengera-słaby trener nie potrafi zapanować nad szatnią

Gdy Arsenal ma braki kadrowe, to wina Wengera, bo nie chce wydawać pieniędzy, gdy Liverpool ma braki w każde, to biedny Klopp musi sobie radzić z taką kadrą, którą dostał, mimo że miał 3 okienka na jej uzupełnienie(logika niektórych). Prawda jest taka że w kwestii transferów, ilości kontuzji i zmian w składzie zarówno Klopp jak i Wenger mają wiele wspólnego, tylko że Francuz jest mieszany z błotem, a Niemiec chwalony pod niebiosa.

Myślicie, że Liverpool odda punkty Arsenalowi? Kanonierzy też są w potrzebie.

Skąd niektórym się biorą takie pomysły. Nie dość, że Arsenalu nie stać, to jeszcze Aguero w MC jest kontuzjowany przez pół sezonu.

praptak

1. Amerykanin poza Arsenalem ma inne przedsiębiorstwa. Może się mylę (jeśli tak to poprawcie mnie), ale nie ma dowodów, że ranczo było kupione z kasy Arsenalu. Kroenke nie dokłada do drużyny jak Abramowicz, ale chyba nie wyciąga z niej kasy.
2. Skoro Wenger się pogubił i zdaniem sporej części fanów nie zna się na taktyce i motywacji oraz stawia na złych piłkarzy, to dlaczego miałoby być gorzej z nowym trenerem (oczywiście każdy teraz jest lepszy niż Wenger dla sporej grupy Wenger outów)

tom8203

Jestem przekonany, że po odejściu Beniteza kibice Liverpoolu myśleli podobnie. Nie mogę pojąć dlaczego niektórzy chcą się cofać po to aby pójść na przód. Dużo lepszym wyjściem jest nieustanny rozwój, z Wengerem lub bez niego.

simpllemann

Zamienić Wengera na Enrique. Chyba tylko po to żeby każdy Wenger Out zatęsknił za Francuzem. Jednak jeśli odejdzie z Arsenalu, to życzę mu właśnie Barcelony, zasłużył żeby wygrać coś znaczącego na koniec trenerskiej kariery, który coraz bliżej.

1. Tottenham nie odpuścił LE, kto uważa inaczej niech zobaczy na skład, który wystawił Pochettino.

2. Gdyby Arsenal i Tottenham zamienili się miejscami i to Kanonierzy odpadliby z Gent, a Koguty dostały łupnia 5-1 od Bayenru, to na tej stronie pojawiłyby się głosy, że i tak lepiej dostać lanie w LM od takiego giganta niż skompromitować się z europejskim średniakiem w LE.

A teraz wyobraźcie sobie, że Wenger po sezonie odchodzi, a jego następcą został Harry Redknapp.

Redzik

Moim zdaniem Arsenal miałby taki sam skład jak teraz, tylko że zamiast Ozila na 10 grałby Ramsey. Suarez i tak by przeszedł do Barcy, a Sanchez w drugą stronę.

Bonucci mecz z Porto obejrzy sobie z trybun. To kara od Allegriego za zachowanie w ostatnim meczu.

" Drużyna nie przegrała trzech czy czterech meczów z rzędu"

Lucas ma jeszcze standardy z Deportivo.

Womanizer

Za to połowa na tej stronie taktycznie jest na poziomie Conte i Guardioli (to przytyk ogólny, a nie do ciebie bezpośrednio). Nie róbmy już z Wengera takiej ofermy, bo przesada w żadną stronę nie jest wskazana.

izrael

Ja się nie zgodzę moim zdaniem Wenger zawodzi dopiero od jakiś 3 sezonów. Wcześniej nie było pieniędzy, sprzedawali mu największe gwiazdy, a on i tak mieścił się w czwórce z takimi tuzami jak Silvestre czy Djourou w składzie. Jednak prawdziwe rozczarowanie to ten i poprzedni sezon.

Nie wiem jak wygląda sprawa z talkSPORT i na ile są wiarygodni, ale to wygląda na wypociny na poziomie Daily Mirror. Jeśli w 2013 roku Guardiola zaoferowałby swoje usługi Arsenalowi, a zarząd by odmówił to cały piłkarski świat by o tym huczał.

Tylko że Wenger pokłada/pokładał większe nadzieję w OXie i w Theo, dlatego promował ich kosztem Campbella. W tej akurat sprawie nie można mu wiele zarzucić, bo jak teraz widać Kostarykanin wybitnym piłkarzem nie jest. Co do Lucasa sprawa wygląda inaczej, bo on nie miał okazji wykazać się ani w Arsenalu ani na wypożyczeniu, więc nie wiadomo co tak naprawdę w nim drzemię. Sam chciałbym go zobaczyć w kilku meczach zamiast "cudownych" Anglików, ale jest jak jest. Odejście Wengera coraz bardziej prawdopodobne i może jego następca będzie miał inną wizję.

RIVALDO700

Z tym Campbellem nie przesadzajmy, ponieważ trener Sportingu (który oczywiście jak każdy inny wciąga Wengera nosem) stawia na niego mniej więcej tak jak Wenger, a konkurencję ma mniejszą. W Villareal też mocno przeciętnie sobie radził. Tak naprawdę poza sezonem w Olympiakosie zakończonym MŚ, to nie dał nigdy przesłanek do tego żeby widzieć w nim gwiazdę.