Komentarze użytkownika zwierz

Wystarczy, że meczu nie sędziuje angielski parodysta i nagle się okazuje, że jednak nie wolno grać w siatkówkę we własnym polu karnym.

Sterling skorzystał na byciu kompletną pokraką.

A za tydzień pewnie ten Liverpool pojedzie do Bournemouth i straci punkty.

Oby sędzia doliczył tak jeszcze z dwie godziny XD

1!
2!
3!
4!
Mało!

@Anakin8989: Bo to nie był karny. Bruno sam szukał kontaktu i się wyłożył.

Widok zwijającego się ze złości Bruno zawsze cieszy.

Pięknie to Gapko wykończył. A Faraon co porobił tego biednego Martineza...

NIGDY w życiu nie darłem się tak jak po tym golu. Gardło zaorane, a ręce nadal się trzęsą. Jest pięknie!

Boże, zróbcie to. Takie zwycięstwo byłoby bezcenne jak to z Villą.

Już myślałem, że var odpalili. Chyba bym telewizor przez okno wyrzucił.

Złodziejskie *****

Półmetrowy spalony. Komentarz: "Wydaje się, że nie było spalonego"

Zdejmuj Sakę.

Po przerwie na luzie pykamy jeszcze 8 z konterki i wyrównujemy bilans bramkowy.

Jest gol!

O synu, jesteś najpiękniejszy.

Tak narzekacie na ten komentarz jakbyście nigdy nie słyszeli prawdziwych ananasów typu Feddek.

Dziwne, że nie wjechał VAR i nie skazał Gabriela na karę śmierci.

To może być typowy mecz do pierwszej bramki. Oby nie nadziać się na jakąś akcję Evertonu, bo będzie kaplica.

@Piotrek95: No i gdzie ta inflacja? TVN znowu kłamie!

Czy tylko ja miałem wrażenie, że oni tę linię wyrysowali od nogi... strzelca gola?

Boże, bandyta co zgwałcił tego biednego Dalota.

Anglicy z tym VARem to się mają jak małpa ze sztućcami.

O rany, ale komentatora dali na taki mecz.

Już nie przesadzajmy z tym meczem do zapomnienia. Przeciwnik przez cały mecz bez celnego strzału. W pełni zasłużone zwycięstwo i to pomimo kolejnej wątpliwej decyzji VARu.

Nawet rysować im się nie chciało.

Przepis o niedozwolonym trzymaniu w polu karnym dotyczy tylko graczy Arsenalu. Tak jest w podręczniku.

Grajcie na Faesa, on jest cienki!

Na Twitterze piszą, że Nketiah miał drobny uraz. Ale niezależnie od przyczyny to jest dobry moment, żeby zamieszać z przodu, bo już od kilku dobrych spotkań Eddie nic nam nie dawał z przodu.

Dla Lecha to chyba najlepsze możliwe losowanie. Może powalczą o ten ćwierćfinał.

Ja się cieszę, że do nas nie trafił. Nie wierzę w to, że ten chłopak osiągnie poziom, który usprawiedliwi cenę 100 milionów euro.

Masakra jaka jest różnica w odbiorze meczu w zależności od transmisji. Na TVP w meczu Lecha człowiek ma wrażenie, że ogląda jakąś stypę przy niemal pustych trybunach, a na Viaplay pięknie słychać głośny doping pełnych trybun.

A za tydzień Leicester oddaje 3 strzały i strzela 3 gole.

United bez De Gei już dawno nie byłoby klubem Big 6.

Mecz Chelsea to jakiś ich kibic komentuje? Oglądam tylko urywki, a chłop ciągle przeżywa, że drugi mecz z rzędu rywale wybijają piłkę z linii.

Pierwszy raz od stu lat obstawiłem dziś u buka, na zwycięstwo City. Nie dziękujcie.

Myślałem, że to jakiś gówniarz, a tu chłop 35 lat. Żenada.

Fajnie było przez parę tygodni sobie powierzyć.
Smacznych pączków moi drodzy.

Tomiyasu kartkę złapał za to co zrobił Ake.