Komentarze użytkownika zwierz

Man of the match już znany.

@Gofer999: ja jestem przekonany, że karnego by nie było. To jest właśnie ta różnica między sędziowaniem w PL a Ligą Mistrzów.

Wszystko fajnie, ale bez drugiej bramki nie wracajcie do kraju.

Nie dość, że w mur, to jeszcze w środek bramki. Tu już nawet nie chodzi o brak goli z wolnych. Ja nie pamiętam, kiedy ostatnio bramkarz musiał się choć trochę wysilić po naszym rzucie wolnym.

Ten rzut wolny za chwilę nas podsumuje.

Chłopaki, macie wy rozum i godność człowieka? Najsłabsze United od dziesięcioleci, w dodatku bez połowy składu... dramat.

Od dobrych 25 minut wiedziałem, że dokładnie coś takiego się wydarzy.

@1886gunner1886: Ale jak to? Przecież jest sympatyczny i grał wysoką linią obrony przeciwko Chelsea!

Śmierdziało tym już od pierwszej połowy.

Powtórzę po raz kolejny - Bóg w tym sezonie kibicuje Liverpoolowi.

Dobrze, niech Barcelona idzie dalej, bo w finale musi zapłacić nam za swoje grzechy.

Liverpool gra kupę, a i tak fartownie dowiezie wynik, żeby w rewanżu na Anfield rozwalcować bążurów.

@Rynkos7: wczoraj się urodziłeś? TVP zawsze schodzi na reklamy jak sędzia jeszcze ciągle gwizdek w ustach trzyma.

Ba, Szpakowski niedawno nawet przed końcem pierwszej połowy potrafił zaprosić na reklamy.

Może i niezły bramkarz z tego Alissona. Ale czy poradziłby sobie na 9?

To ja chyba jedyny tutaj mam wrażenie, że to było za mało na czerwo, mimo że w tym starciu trzymam kciuki za ten sztuczny twór z Paryża.

Jak donosi BBC, dziś wieczorem w Manchesterze odnotowano drastyczny deficyt pieluch w sklepach. Matki z dziećmi na rękach w panice. Wysokie ryzyko zamieszek.

Raya też chciał sobie strzelić.

Tymczasem Jesus gdzieś w szpitalu:

"To tak można?"

Ode dziś chyba zjadł śniadanie.

Niech ktoś poda tlen De Jongowi.

Czułem, że drużyna z emerytowanym odpadem z tottenhamu musi być rzadka.

Też oczami wyobraźni widzieliście już jak wywalą ją ponad bramkę?

Działa Wam transmisja meczu City?

Gdyby to był mecz ligowy, to nadal byłoby 0-2 i gralibyśmy w 10. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości.

Kalafior, rozbieraj się. Następny faul to czerwo.

Arczi, zlituj się! Wpuść Sterlinga!

Ryż dzisiaj długoziarnisty.

Prawie nas w gupi łeb Saibari.

Po chwałę! Po nieśmiertelność! Po 0-0/0-1!!!

Leno

Nie sądziłem, że kiedyś zdążę zapomnieć o meczu, który jeszcze trwa.

Ja bym już odpuścił Liverpoolowi konieczność rozgrywania pozostałych spotkań. To jest niepotrzebne narażanie zdrowia piłkarzy.

Myślicie, że nasze problemy ze zdobywaniem bramek mogą mieć jakiś związek z brakiem napastnika w klubie? Macie jakieś ciekawe analizy w tym temacie?

Nazwijcie mnie szalonym, ale mam przeczucie, że możemy nie wygrać tego mistrzostwa.

@Olczyck: mordko, najlepiej obejrzeć.

Nasz snajper poczuł krew.

Bendtner był jaki był, ale...

Odegaard bez Saki i White'a jest jak Obelix, który nie wpadł do kotła dzieckiem będąc.

@sickstick: nic nowego. Liverpool cały sezon ma szczęście do urazów rywali. Scenariusz dawno został napisany gdzieś tam na górze - mają być mistrzami w tym roku.

Kończy mi się cierpliwość do tego Timbera. Ławka czeka.

Liverpool wygrał ligę na Etihad.