Adebayor: Nie żałuję swoich decyzji

Adebayor: Nie żałuję swoich decyzji 30.03.2009, 18:09, Łukasz Klimkiewicz 22 komentarzy

W rozmowie z The Sun togijski snajper Arsenalu, Emmanuel Adebayor wyznał, że nie ani przez chwilę nie żałował, że został na Emirates Stadium. Ponadto stwierdził, iż ma nadzieję na długą i szczęśliwą karierę w północnym Londynie.

Latem ubiegłego roku, Adebayor łączony był z transferem do włoskiego Milanu za sumę ponad 25 mln Euro.

- Jestem szczęśliwy. Nie żałuję tej decyzji - powiedział.

- W tej chwili klub znajduje się w trudnej pozycji, bo nie wygraliśmy zbyt wielu spotkań w lidze, ale i tak jestem zadowolony z gry na Emirates. Pragnę występować w tym klubie i zawsze staram się to okazywać.

Zespół prowadzony przez Arsene Wengera zajmuje obecnie czwartą pozycję w Premier League, dziesięć punktów za prowadzącym Manchesterem United. W dodatku kilku podstawowych zawodników jest kontuzjowanych, a wśród nich znajduje się właśnie Emmanuel Adebayor. Wielu ekspertów już dawno skreśliło Arsenal z listy kandydatów do tytułu mistrzowskiego, ale Togijczyk uważa, że w momencie gdy do zespołu wrócą wszyscy kontuzjowani piłkarze, to drużyna znów włączy się do ostrej walki o mistrzostwo Anglii.

- Przez wiele miesięcy swoją kontuzję leczył Eduardo. W międzyczasie urazu wiązadeł kolanowych doznał Tomas Rosicky i wciąż nie wiadomo kiedy zobaczymy go w koszulce Arsenalu. Później kontuzji doznał Cesc Fabegas i ja.

- Według mnie jeśli w United kontuzjowani zostali Ronaldo, Rooney, Giggs, Berbatov i Nani to gra tego zespołu wyglądałaby zupełnie inaczej. Nie wygrywaliby prawie każdego meczu.

- Kiedy u nas ta plaga się skończy, wtedy na pewno śmiało będziemy mogli mówić o jakimś trofeum - zakończył.

Emmanuel Adebayor autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło: Goal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Koo7i komentarzy: 66231.03.2009, 17:59

sidtsw - dokladnie nie wierze mu. Zreszta jak mu dobrze szlo to chcial odejsc a teraz nie ma formy, zespolowi slabiej idzie, i ma kontuzje a nagle taki oddany klubowi?? Ze niby co sie takiego stalo ze stal sie taki wierny?? Nie wierze mu i tyle. Udaje do czasu kiedy sie Milan po niego zglosi tak jak powiedzial sidtsw.

sidtsw komentarzy: 359831.03.2009, 17:21

a jak dla mnie to powinien odejsc pomimo tego ze jest naprawde dobry... ale jak w lecie poczuje kase to znowu sie saga zacznie.. nie jest prawdziwym kanonierem tylko udaje do momentu jak sie np milan zglosi.. nie wierze mu hehe

waldek_89 komentarzy: 573531.03.2009, 13:57

ja tam do Adebayora nie mam zastrzeżeń, dobrze że został i chce walczyć do końca;)

krzykus1990 komentarzy: 557131.03.2009, 09:20

Ja lubię Ade więc życzę mu aby grał jak najdłużej w naszym klubie.

niski93 komentarzy: 581631.03.2009, 08:40

solar -----> Coś w tym jest. Myślę jednak, że prędzej czy później Adebayor rozpocznie pogoń za kasą i przeniesie się do Włoch lub Hiszpani.

solar komentarzy: 146530.03.2009, 21:57

czesto sie zdarza ze jak pilkarz trafia do Arsenalu to ma taki specyficzny sentyment do tego klubu ze pozniej mu trudno odejsc

Szef komentarzy: 1303530.03.2009, 21:49

wafel>> wychowankowie z pierwszego zdarzenia jak to nazwales juz sa i powoli sie dobijaja do druzyny czyli G.Hoyte, Wilshere, R. Murphy i Lansbury

Ade91 komentarzy: 26430.03.2009, 21:37

wafel --> Masz rację mówiąc, że nie ma co na chwilę obecną liczyć na to, że któryś z naszych piłkarzy spędzi na Emirates całą swoją karierę.. Ale w dzisiejszych czasach bardzo sporadycznie zdarza się, że gracz spędza praktycznie wszystkie lata kariery w jednym klubie. Przykładem do naśladowania może być tu Del Piero z Juve.

Btw pozwól, że zacytuję Ci wypowiedź Adebayora sprzed trzech tygodni:

'Życie jest jednak nieprzewidywalne i nie wiadomo, co przyniesie przyszłość.'

Wychodzi na to, że zarówno Cesc, jak i Ade 'szczerze mówią, że w przyszłości różnie może być', jak to określiłeś. Nie rozumiem więc, dlaczego bardziej podoba Ci się postawa tego pierwszego ;>

wafel komentarzy: 29230.03.2009, 21:09

Ade91 - Henry przed odejściem też mówił że chciałby grać tu do końca kariery po czym czmychnął po sezonie do fc farcy. Ja zawsze z rezerwą podchodzę do takich wypowiedzi a bardziej podoba mi się postawa fabregasa który szczerze mówi że w przyszłości różnie może być. Nie ma co ukrywać że dopóki nie będzie w Arsenalu wychowanków z prawdziwego zdarzenia żaden zawodnik nie jest pewny. No chyba że doczekamy kolejnego Bergkampa.

Koo7i komentarzy: 66230.03.2009, 20:30

Szanuje Adebayora, nawet go lubię. Ale ta wypowiedz przy poprzednich mnie jakos nie satysfakcjonuje.

Ade91 komentarzy: 26430.03.2009, 20:20

'W tej chwili klub znajduje się w trudnej pozycji, bo nie wygraliśmy zbyt wielu spotkań w lidze, ale i tak jestem zadowolony z gry na Emirates. Pragnę występować w tym klubie i zawsze staram się to okazywać.'

Czy powyższe słowa aby nie nie świadczą o tym, że Ade kocha Arsenal? ;> Naprawdę przykro mi, że niektórym kibicom Arsenalu najzwyczajniej w świecie brakuje wiary w piłkarzy tego klubu..

sylek komentarzy: 18230.03.2009, 20:18

cieszę się, że zdecydował się zostać. Koo7i--> masz trochę racji, ale i tak ta wypowiedź Adebayora bardziej mi się podoba niż wypowiedzi Fabregasa dotyczące jego odejścia.

Koo7i komentarzy: 66230.03.2009, 20:09

Ja twierdzilem ze Ade nie jest typem wiernego zawodnika i dalej tak twierdze. Mowi w tej wypowiedzi ze nie zaluje a nie ze zostal bo kocha ten klub. Gdzie indziej(np. Milan) jakby zlapal kontuzje an taki okres czasu to by i tak nie gral, a tutaj przynajmniej wie ze wroci do skladu. Tam by sie nie zaaklimatyzowal i stracil sezon. Zreszta co ma innego powiedziec?

FanekAFC komentarzy: 511230.03.2009, 20:02

No ! Ade zostaje i git ;]]

Ade91 komentarzy: 26430.03.2009, 19:45

I to mi się podoba.

Gdzie teraz są Ci, którzy z takim niezłomnym przekonaniem twierdzili, że Emmanuelowi brak przywiązania do klubu?? Ci, którzy ślepo wierzą w każdy jeden wymysł prasowych pismaków, rozpisujących się o rzekomych chęciach opuszczenia Emirates Stadium przez Ade..

Wracaj Ade w świetnej formie! Wierzymy w Ciebie ;)

R4d3k99 komentarzy: 169030.03.2009, 19:17

Ade jeszcze nie raz nam pomoze!

Koo7i komentarzy: 66230.03.2009, 18:56

Cesc132 - moze nie nie istnialoby. Ale widze ze Ferguson za bardzo uzaleznil sie od gry CR7. To ich gubi. Ale bez Cristiano ManU Faktycznie duuzo gorzej gra.

Cesc132 komentarzy: 4930.03.2009, 18:53

Dobrze Ade mówi cała gra United sprowadza się do gry kilku zawodników , a u nas grają wszyscy !

Bez Cristiano MU nie istniałoby ...

HWDP komentarzy: 85730.03.2009, 18:28

mam nadzieję że poprawił swoją grę z przed kontuzji... ale moim marzeniem jest sprzedanie Ade a kupno Villi...

Zephi komentarzy: 28230.03.2009, 18:27

No i słusznie, marzy mi się jeszcze forma Adebayora z poprzedniego sezonu, gol w prawie każdym meczu, błyskotliwe zagrania i doskonałe wykończenia akcji... Pamiętacie to jeszcze?

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady