Almunia wspomina grę w Arsenalu

Almunia wspomina grę w Arsenalu 05.08.2012, 13:16, Artur Mielczarek 30 komentarzy

Manuel Almunia, który jeszcze niedawno był zawodnikiem Arsenalu wyznał, że świetnie czuje się w swoim obecnym klubie. Hiszpan odszedł w tym okienku do Watfordu na zasadzie wolnego transferu.

35-latek wystąpił dla Arsenalu w 175 meczach, jednak podczas ośmiu lat spędzonych na Emirates Stadium spotykały go nie tylko dobre, ale też złe momenty.

Po jednym ze spotkań, w którym uczestniczył został wygwizdany przez kibiców swojej drużyny. W Watfordzie czuje się ceniony i szanowany.

- Po tym jak opuściłem Arsenal chciałem zagrać tam, gdzie czułbym się potrzebny i lubiany. Wszystko to znalazłem w Watfordzie.

- Mój pierwszy dzień w klubie był niezapomniany. Podszedł do mnie kapitan zespołu - John Eustace i powiedział mi, że cała drużyna jest szczęśliwa, że do nich dołączyłem oraz, że potrzebowali klasowego golkipera. To sprawiło, że od razu poczułem się jak w domu.

- W Arsenalu było trochę inaczej. Byłem lubiany jako człowiek, ale jako piłkarz już niekoniecznie. Kiedy nie grasz poczucie twojej wartości i pewności siebie spada. Jeśli nie jesteś już z zespołem w każdy weekend, tak jak to było dawniej, ludzie o tobie zapominają.

Almunia wspomina, że ze smutkiem odszedł z Arsenalu. Uważa, że gdyby nie feralny występ w meczu z West Brom nadal mógłby stać pomiędzy słupkami bramki Kanonierów.

- Bardzo żałuję, że zagrałem tak fatalnie. Być może zasygnalizowanie menedżerowi zmiany w przerwie spotkania byłoby lepszym wyjściem.

- To był dla mnie trudny czas. Kiedy schodziliśmy z boiska do szatni czułem się szczęśliwy z obronionego karnego, ale w drugiej połowie wszystko obróciło się przeciwko mnie.

- Z bramkarzami jest tak, że jak zachowają czyste konto są uwielbiani, jednak kiedy wpuszczą bramkę są najbardziej samotnymi osobami na świecie. Jednego dnia jesteś numerem jeden i wszyscy noszą cię na rękach, a drugiego jesteś na dnie. Cechuje mnie wrażliwość i niedobrze znoszę takie momenty.

- Nie rozmawiałem o tym meczu z nikim. Jestem typem człowieka, który nie lubi zaprzątać głowy innym swoimi problemami. Być może popełniłem przez to błąd i powinienem wtedy z kimś o tym podyskutować.

Hiszpan nawiązał też do jego stosunków z Jensem Lehmannem, trenerem i resztą zespołu. Almunia przyznał, że legendarny Niemiec zwiększył rywalizację w bramce, kiedy pozostali golkiperzy zmagali się z urazami, jednak nie był szczęśliwy z jego powrotu.

- Mamy swoje opinie na temat tego, co się stało, kiedy Jens ponownie zawitał do Arsenalu. Znam prawdę, jednak nie zamierzam o tym mówić. Myślę, że trener nie był w tamtym czasie zadowolony z mojej formy, ale nigdy z nim tego sobie nie wyjaśniłem.

- Nie mam już żadnego problemu z Lehmannem. Panują między nami obecnie świetne relacje, co jest trochę dziwne.

- Jens lubił konkurować na treningach, czasem za mocno. Jednak prywatnie to sympatyczny facet, dlatego między nami nie ma teraz niezgody.

- Kiedy fani Arsenalu wyrazili gwizdami dezaprobatę wobec mojej postawy było ze mną źle. Nie wspominam zbyt dobrze końca mojej przygody z tym klubem.

- Kanonierzy pozostawili w moim sercu więcej dobrych wspomnień, do których będę wracał. Nigdy nie zawiodłem się na Wengerze, zawodnikach czy kibicach.

- Moim marzeniem jest wrócić na Emirates Stadium w przyszłym sezonie w barwach Watfordu. Mam nadzieję, że to się uda - zakończył były golkiper Arsenalu.

Manuel AlmuniaWatford autor: Artur Mielczarek źrodło: skysports.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
tidzejjj komentarzy: 138507.08.2012, 15:32

Dobry klub wybrał sobie nasz były golkiper. Dorobi sobie na stare lata i pogra na niezłym poziomie. Czasami doprowadzał mnie do szału ale i tak życzę Ci powodzenia w nowym otoczeniu Manuel!

DawidAFC komentarzy: 18095 newsów: 125106.08.2012, 12:01

I tak dziękujemy za grę w naszych barwach :)

tyson880 komentarzy: 1049606.08.2012, 00:33

Trochę szkoda Almunii. Był w porządku. Jak na Arsenal, to średni bramkarz, ale swoje dla nas zrobił. Szacunek i powodzenia.

michal192837465 komentarzy: 765405.08.2012, 22:22

Dziękujemy za grę dla Arsenalu. :)

AdamPrzebinda komentarzy: 16305.08.2012, 21:55

Bardzo mi szkoda że odchodzi z Arsenalu uważam go za bardzo dobrego bramkarza.

Peter_HK44 komentarzy: 168705.08.2012, 21:24

Manuel nigdy nie był bramkarzem na miarę Arsenalu, ale zawsze go lubiłem. ;-)

Dzięki Manu za osiem lat spędzonych w Londynie i powodzenia w Watfordzie!

Goonder komentarzy: 439 newsów: 105.08.2012, 20:29

Ja chce go zapamiętać z meczu z Barceloną ostatniego, gdzie po kontuzji Wojtka mimo wszystko, uratował od wielkiej klęski. :)

aaron komentarzy: 336505.08.2012, 18:59

Thx Manuel :D

cesc1792 komentarzy: 48005.08.2012, 17:11

naprawde ładny gest mimo tylu przeklenstw i wyzwisk w jego osobe ze strony kibicow za te kilka fatalnych meczy w tamtym czasie gdy gral cos...no nic, swoje rozegral, powodzenia Manuel :)

havoc komentarzy: 1903 newsów: 405.08.2012, 17:03

Piękne zachowanie Almunii, mimo ze od 2 lat nie grał i praktycznie został wyrzucony z drużyny wypowiada się bardzo ciepło o drużynie, trenerze i kibicach. BRAWO, FANTASTYCZNY CZŁOWIEK! Niezły bramkarz! Takie kmioty jak adebayor i nasri powinni się od niego uczyć!

FryzjerPierwszy komentarzy: 76705.08.2012, 16:33

Alumnia miał gorsze występy jak każdy ale mimo to był niezłym bramkarzem

DryneK komentarzy: 226905.08.2012, 16:15

faktycznie czasami było się wobec niego nie fair.. nie mniej życzę powodzenia i powrotu na Emirates w barwach Watfordu :)

FrancescFabregas04 komentarzy: 93805.08.2012, 15:37

Bardzo ciekawa wypowiedź, naprawdę. Opowiedział o swojej karierze, marzeniach, nieudanych występach, trochę o planach na przyszłość... Pozostaje zyczyć mu powodzenia w dalszej karierze :)

michal192837465 komentarzy: 765405.08.2012, 15:30

Powodzenia Manuel!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Kanonier_14 komentarzy: 63705.08.2012, 15:20

Almunia ma rację. Golkiperzy mają strasznie trudną robotę. Raz jesteś na topie, a za chwilę po jednej spapranej interwencji możesz znaleźć się na samym dnie. Ja jednak na długi czas zapamiętam, jak Hiszpan nas ratował w meczach z Barceloną, np. youtube.com/watch?v=Fh0i8AdQd2I. Powodzenia w Watfordzie. ;)

mati96 komentarzy: 116605.08.2012, 15:14

powodzenia w dalszej karierze

kanonier12212 komentarzy: 183305.08.2012, 15:04

Życzę powodzenia.

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1505.08.2012, 14:55

Miewał genialne występy, ale często mieszał je złymi spotkaniami. Ja mu życzę powodzenia.

crisadus komentarzy: 850705.08.2012, 14:17

Naprawdę szczera wypowiedź Manuela. Mam nadzieję, że powiedzie mu się na zapleczu ligi.

QuaresmaMiz14 komentarzy: 274805.08.2012, 14:14

Pamiętam rok 2006 gdy wszedł na boisko za Piresa gdy Lehmann dostał czerwoną kartkę .. ten strzał Eto'o gdy Almunia sparował go na słupek .. chyba nie muszę mówić z kim i gdzie to było .. piękny mecz szkoda,że przegrany ..

bartosz93m komentarzy: 103505.08.2012, 13:55

niech mu się wiedzie, u nas nie było juz dla niego miejsca

Gooner250 komentarzy: 132505.08.2012, 13:49

fabregas--> ale Watford gra w Championship, więc prócz ewentualnego spotkania z nimi w CC czy w FA nie ma możliwości takiej.

Za rok co najwyżej jak uda im się awansować do PL.

David92 komentarzy: 640005.08.2012, 13:49

fabregas1987 - nie wiem czy go powitaja, chyba, ze w pucharze z nimi zagramy :D

fabregas1987 komentarzy: 2578905.08.2012, 13:46

prawda jest taka, że bramkarz z niego co najwyżej średni ...
mam nadzieję, że go godnie powitają na Emirates w tym sezonie (ale kibice, bo piłkarze mają mu nastrzelać) :D

BeelzeBoSS komentarzy: 31405.08.2012, 13:38

Ja tam będę pamiętać właśnie mecz z Barceloną, gdzie uratował nas od kompletnego holocaustu (no i jeszcze z jego tlenionych blond włosów ;P).

Gooner250 komentarzy: 132505.08.2012, 13:33

Albo jak bronił w meczu z Barceloną. Nie oszukujmy się, gdyby nie on to tam padłby wynik z 5:0 do przerwy, bo to co robiła obrona wołało o pomstę do nieba.

Ale też ile meczy zawalił z drugiej strony. Po prostu bardzo chimeryczny bramkarz, a w takim klubie jak Arsenal bramkarz musi bronić na względnie stałym, wysokim poziomie.

David92 komentarzy: 640005.08.2012, 13:29

Jak obronil karnego z tottenhamem to byl bogiem ale tego to juz nie pamietaja te lamusy co gwizdali.

Maciek_AFC komentarzy: 248605.08.2012, 13:28

Honorowy człowiek, podziwiam takie postawy

Gooner250 komentarzy: 132505.08.2012, 13:27

Dobrze to określił, jako człowiek na pewno był lubiany bo to sympatyczny facet, ale już jako bramkarz niekoniecznie.
Nie znosiłem go jako bramkarza i chciałem by jak najszybciej odszedł, ale ta wypowiedź trochę mnie zmiękczyła.

Powodzenia chłopie w nowym klubie.

patrykob komentarzy: 3424 newsów: 305.08.2012, 13:20

Pamiętajmy tylko o dobrych chwilach. Powodzenia Manuel!!! :)

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com