Alves: Henry chciał zmierzyć się z Arsenalem w finale
21.03.2010, 08:52, IceMan 60 komentarzy
Thierry Henry jako jedyny piłkarz Barcelony był niezadowolony po piątkowym losowaniu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Na temat reakcji francuskiego napastnika oraz zbliżających się potyczek z Kanonierami wypowiedział się klubowy kolega Titiego - Dani Alves.
- Wszyscy bardzo pozytywnie przyjęliśmy wyniki tego losowania. Niezadowolony był tylko Henry, który chciał trafić na francuską drużynę, a z Arsenalem zagrać dopiero na Santiago Bernabeu - oświadczył brazylijski obrońca.
- To na nas spoczywa presja, bo jesteśmy obrońcami tytułu. Ludzie stawiają nas w roli faworyta do zdobycia Champions League, ale żadne spotkania w tych rozgrywkach nie są łatwe.
- Aby pokonać Arsenal, będziemy musieli zagrać tak samo jak rok temu z Manchesterem United - zero rozluźnienia i narzucenie własnych warunków gry od pierwszej minuty meczu.
źrodło: Daily MailDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
3. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
4. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Od czasu losowania Henry milczy jednak trudno mu się dziwić,w końcu będzie musiał zagrać przeciwko klubowi swojego życia.
Finał bedzie Barca - Man Utd chyba ze arsenal stanie na przeszkodzie barcelonie
Finał bedzie Barca - Man Utd chyba ze arsenal stanie na przeszkodzie barcelonie
Trzeba wziąć pod uwagę że barca to jest klasowy zespół ale... Boss juz na nich wymiśli sposób:D
Czytając niektóre komentarze, mam wrażenie, że zapomiancie jakim klubem jest FCB. To oni są w roli faworyta a Arsenal musi się bardzo postarać i liczyc na nieco szczęścia, aby zagrać w 1/2.
"Wszyscy bardzo pozytywnie przyjęliśmy wyniki tego losowania" - Czyli mam rozumieć że się nas wogóle nie boją ?
No cóż wszystkie marzenia nie mogą się spełnić:)
Noto Henry masz pecha ze nie zagracie w Finale :p :)
Jak Henry odchodził z Arsenalu to mówił że nigdy nie chciałby stanąć na przeciwko Arsenalu, a jeśli już to we wielkim finale LM. Chociaż w tamtym roku jak taki finał był możliwy to mówił w trakcie półfinałów że ze względu na jego miłość do Arsenalu nie chciałby spotkać się z Kanonierami we finale.
No ale Titi ma pecha, bo szybko odpadnie w tym sezonie LM. Ale myślę że się tym nie załamie i będzie nam kibicował jak zawsze i nie tylko w Anglii ale również w Europie.
Musimy wygrać ten dwumecz , też wolałbym spotkać się z nimi w finale :)
No to w ramach rekompensaty nic nie strzeli
Musimy ich pokonać to dla nas wielkie wyzwanie :]
Barcelona gó(wno) warta :]
Przywitają go ciepło na Emirates, tylko żeby nie strzelił nam bramki ;))
Bla bla, a może niech sam Thierry się na ten temat wypowie ? Xavi pewnie zaraz nam oświadczy, że Titi przez cały czas od piątku chodzi i opowiada, jak bardzo chciałby strzelić Arsenalowi bramkę, najlepiej na Emirates. Ah te katalońskie mądrości.
oczywiscie ze go powitają !!
Przywitają Henry'ego kibice brawami ?! Nie zapominajmy że sam odszedł.Ja nie żywię urazy do niego za to żeby nie było.
wielki powrot na Emirates Stadium, ale mam nadzieje ze tylko sentymentalny bo na boisku wg mnie nie wiele pokaze
na pewno brawa będą na The Emirates.
myślę ze będą brawa na Emirates dla Henrego ;]
Henry zawsze kanonierem!!!! Napewno kibice go cieplo przywitaja bo tyle mu zawdzieczamy ze hoho =) Ale mam nadzieje ze Barca jest za slaba na nas =D
To zmierzy się teraz :p lubię go, ale mam nadzieję we zawiedzie się na swojej Barcelonie.
Teraz lepiej sie z nami zmierzyc niz w finale ,Henry. Bo porazka mniej bedzie bolala.
Mam nadzieje ze przyjma go bardzo ciepło, ale ciekawe jaka bedzie reakcja kibiców na ES jak nam nie daj bóg strzeli bramke.
Widać, że ma jeszcze do nas sentyment. Ale mimo wszystko Barca będzie miała z nami ciężko, jeśli będzie pełny skład.
z barcą będzie ciężko trzeba być przygotowany na najgorsze ale jak będą wszyscy zdrowi z van percim na czele to może coś z tego będzie
jak możesz mówić ze to nie jest legenda? chociażby jest dlatego że jest najlepszym strzelem w historii Arsenalu. To jak go przywitamy świadczy o nas, jako kibicach. a jeśli strzeli bramkę to co? wolę żeby to zrobił on niż każdy inny zawodnik Barcelony... przecież od tego on tam jest.
pewnie najlepiej jedzmy na emirates i prowadzmy mu doping cały mecz niech strzeli nam bramke i niech zdobedzie 2 raz lige mistrzow tak go przeciez kochamy.. co niektórzy to przesadzają ze swoim nadmiarem miłości do henry'iego .. tak jak napisał PEDRO61 jest on tylko zawodnikiem przeciwnej drużyny.. a w przeszłości był naszym i odszedł .. tyle żaden bohater ani legenda nie zasługuje na miano legendy po takim odejsciu a mógł rozegrac odejscie w inny sposób i wszystko było by ok;)
Szczerze mówiąc, też chciałem taki finał, bądź ewentualnie z Realem ;) Wiadomo, że po pierwsze byłby to rewanż za pamiętny finał, a po drugie chciałbym zobaczyć jak zachowałby się Thierry gdyby Barcelona przegrała. Smutny tak bardzo chyba by nie był... ;)
pedro61: Oczywiscie, ze tak, ale na ta jedna chwile, warto zaklaskakac kiedy wejdzie na boisko. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Jest mi naprawdę obojętne,co ma do powiedzenia w tej sprawie Henry.Odszedł do Barcelony,bo chciał triumfu w LM i to dostał.Pewnie teraz chce tego samego raz jeszcze,co jest zrozumiałe,ale to również oznacza,że nie jest mu z nami po drodze.W zbliżającej się konfrontacji będzie po prostu piłkarzem drużyny przeciwnej.
nie zapominam... dziekuje:) ale nie bede mu stawiał ołtarzy..
zwyczajnie nas zostawił nie mowiac słowa kłamiac kibicom ze nigdzie nie odchodzi.. żadna legenda Arsenalu..
nie zapominam... dziekuje:) ale nie bede mu stawiał ołtarzy..
zwyczajnie nas zostawił nie mowiac słowa kłamiac kibicom ze nigdzie nie odchodzi.. żadna legenda Arsenalu..
paszasz_AFC: mimo wszystko nie zapominaj, kim byl dla naszego klubu i co dla niego zrobil ;)
KlapHir> beck's to nie to samo co u nas henry:) henry spierdzielił do Katalonii ponieważ chciał wygrać ligę mistrzów poszedł na łatwiznę piłkarz tak nie postępuje jeszcze wtedy zapewniał ze nigdzie nie odchodzi a potem pach.. dowiadujemy się ze henry w farsie.. nie zapomnę tego dnia
ja tam bym go gorąco wcale nie witał.. może jeszcze jakiś doping by nam bramkę władował? zostawił nas i tyle poszedł na łatwiznę odchodząc do barcelony.. nie darzę go sympatią od tamtej chwili
Przewiduje, ze w Barcelonie zobaczymy wynik 1-1, natomiast na Emirates 2-0 :). Co do Henrego, to jestem pewien, ze kibice w Londynie zgotuja mu cieple powitanie tak jak kibice ManU Beckhamowi i niezdziwilbym sie jakby wszedl z lawki rezerwowych :)
Henry niech strzeli samobója, wtedy będziemy szczęśliwy na niego ;)
ale się wszyscy strasznie napinacie.
0:0 u siebie byłby dobrym wynikiem .
Mam nadzieję że pokonamy tych nicponi.
Nie dziwie się Henremu. W sumie chyba każdy kibic marzył o finale Arsenal - FC Barcelona, odkąd Henry odszeł do Blaugrany. Ale i tak zapewne kibice bardzo miło go przywitają na Emirates, a on oby nie strzelił nam gola.
W tym meczu wszystko będzie zależało od dyspozycji Cesca i Xaviego. Obie drużyny mają taki a nie inny styl gry i wszystkie piłki, w każdej akcji przechodzą przez rozgrywającego. Jak już pisałem wcześniej obie drużyny mają zawsze po 70% posiadania piłki i właśnie ten kto w tym meczu będzie miał takie posiadanie wygra ten mecz. Ewentualnie licze na to, że Song zagra genialny mecz i będziemy grać z kontry :)
a tu Henry bierze pile na Camp nou przy wyniku z pierwszego meczu 1:1 a teraz jest 0-0 90 minuta i samobój :D
Henry tam walnie jakiegoś samobója ;D ;]
uważam że henry nie będzie się cieszył z bramki którą może zdobędzie;x Chociaż jeden klub mówi że nie wygrają 3-0 , 4-0.
henry jak chciales w finale walnac swojaka nie krepuj sie strzel w cwiercfinale
Jeśli Henry strzeli bramkę lub Barca awansuje (pfu,pfu) on na pewno nie będzie się cieszył. Swoje najlepsze lata kariery spędził w naszej drużynie, więc wątpię, żeby się cieszył z strzelonej bramki przeciwko nam.
Myślę, że mamy po równe szanse, Arsenal będzie chciał odgryść się Barcelonie za finał 2006, byłoby pięknie gdybyśmy ich pokonali, potem trafić w finale na Bordeaux. No i tytuł nasz :)
GO GO THE GUNNERS:))
Mecz będzie zacięty i wyrównany, obie drużyny to światowa czołówka, i dlatego oceniam szanse 50%/50%. Nie stoimy na straconej pozycji, mamy wielu swietnych zawodników, którym nie straszna barcelona. Jeśli radzimy sobie w tak trudnej lidze, jaką jest liga angielska, i to z dużym powodzeniem, to wydaje mi się z barceloną też możemy sobie poradzić. Zobaczycie to będzie sezon ARSENALU!!!