Analiza dwóch fantastycznych goli w meczu z West Hamem

Analiza dwóch fantastycznych goli w meczu z West Hamem 13.02.2024, 16:45, Trempa 11 komentarzy

Zapomnijmy o tym przełomowym 8000 golu w lidze, którego Arsenal zdobył przeciwko West Hamowi.

Musimy porozmawiać o kolejnych dwóch – numer 8001 i 8002 – które również zostały zdobyte podczas tego niesamowitego zwycięstwa 6-0 w niedzielę.

Dlaczego?

Dlatego, że ten piąty, który został strzelony przez Bukayo Sakę, należy czytać tak: Gabriel, Raya, Gabriel, Kiwior, Martinelli, Kiwior, Martinelli, Rice, Saliba, White, Saka, Kiwior, Havertz, Trossard, Rice, Odegaard, Saka: Gol.

Innymi słowy: każdy gracz Arsenalu był zaangażowany w budowanie akcji.

A jeśli chodzi o szósty, który strzelony został dwie minuty i 27 sekund później, był wynikiem akcji składającej się z 24 podań zakończonej golem kandydującym do gola sezonu.

W międzyczasie West Ham wykonał tylko jedno celne podanie, które nie zostało nawet zarejestrowane na obrazie, ponieważ operator telewizyjny pokazywał jeszcze fanów cieszących się z gola Saki.

Jednak Opta jasno przedstawia: „Rozpoczęcie gry przez Bowena, a następnie Aguerd posłał długą piłkę do przodu.”

Gol numer 5, możesz wierzyć albo nie, miał początek podczas ataku West Hamu.

Pierwsza rzecz, jaka cię tutaj uderzy, to jak dobrze wygląda Arsenal w obronie, chociaż prowadzą 4-0. Mają wszystkich dziesięciu graczy z pola cofniętych i dziewięciu z nich za linią piłki. Odegaard jest najbardziej wysunięty – na wolnej przestrzeni. Odegaard zawsze ma przestrzeń.

Arsenal przejmuje posiadanie piłki. Konstantinos Mavropanos powala Gabriela Martinellego, a rzut wolny, który wykonuje Gabriel (oznaczony poniżej) podając piłkę do Ray’i, rozpoczyna ciąg zdarzeń, który prowadzi do drugiego gola Saki tego popołudnia.

Raya stoi z piłką pod podeszwą buta i czeka. Zasadniczo, jest to swego rodzaju przynęta. Przynęta skierowana dla West Hamu, który wycierpiał już swoje tego dnia i nie chce jej łyknąć.

W końcu Jarrod Bowen podbiega do bramkarza, co skłoniło Hiszpana do oddania piłki Gabrielowi.

Następnie Gabriel wykonuje proste podanie do Kiwiora, który znajduje się blisko linii bocznej.

Pomimo tego, że Declan Rice – z szeroko rozstawionymi ramionami – domaga się piłki w środku boiska (kocha on tworzyć te trójkąty ze środkowym obrońcą i bocznym obrońcą), jak i również Leandro Trossard i Martin Odegaard pokazują Kiwiorowi, aby ten podał piłkę do Anglika, to Polak wykonuje podanie wzdłuż linii do Martinellego.

Otrzymując podanie i będąc skierowanym twarzą do bramki Arsenalu, Martinelli trzyma na dystans Coufala i podaje z powrotem do Kiwiora.

Następnie Martinelli znowu bierze piłkę i podaje ją do Rice’a.

Arsenal po cichu zabija West Ham.

Rice, który wcześniej trzy razy zeskanował otaczającą go przestrzeń, ma jasny obraz wszystkiego, co dzieje się wokół niego. Odbiera podanie, przekłada sobie piłkę pod stopą i zmienia stronę przekazując piłkę Salibie, który ustawiony jest niedaleko linii pola karnego Arsenalu. To niczym rutyna dla Rice’a.

W tym momencie James Ward-Prowse podejmuje kiepską decyzję, aby pobiec w kierunku Saliby i zacząć pressing. Ward-Prowse nigdy nie doskoczy do Saliby na czas. W rzeczywistości, poprzez podbiegnięcie do Saliby w tym momencie i w sposób, w jaki to zrobił (na wprost), Ward-Prowse zachęca obrońcę Arsenalu do zagrania piłki omijającej Jamesa. Saliba przyjmuje piłkę, przekłada między nogami, podaje do White’a i Arsenal już się uwolnił.

Zauważ, jak White (zaznaczony poniżej) już podnosi głowę i patrzy, jaką pozycję zajął Saka.

West Ham zaangażował pięciu graczy do pressingu bez żadnego realnego zamiaru, struktury czy timingu tego pressingu i Arsenal rozegrał piłkę dookoła z łatwością.

White wykonuje proste podanie do Saki, który przyjmuje piłkę z jednoczesnym obróceniem się w kierunku bramki rywala (niedoceniana umiejętność). Piłkę przyjmuje ekspercko prawą nogą…

… po czym szybko przekłada sobie ją do lewej nogi i zaczyna drybling.

Obie akcje – i ich timing – nie pozwalają Emersonowi zbliżyć się do piłki.

Saka przerzuca piłkę do Kiwiora, która ma dużo miejsca na lewej flance, ponieważ Coufal zdecydował się ścigać Martinellego i Rice’a w kierunku bramki Arsenalu.

Kiwior rusza lewą stroną, po czym odwraca się i podaje piłkę do Havertza.

West Ham ma teraz wielu zawodników cofniętych, choć w niekonwencjonalnej formacji: dwójka w obronie i sześciu pomocników.

Havertz oddaje piłkę Trossardowi (oznaczony poniżej), który…

… wykonuje nieco dziwne, podniesione podanie do Rice’a, co wymusza na pomocniku opanowanie piłki klatką piersiową.

Rice podaje do Odegaarda i w tym momencie Arsenal połączył wszystkie kropki – ich kapitan jest jedenastym graczem, który został zaangażowany w budowanie akcji.

W międzyczasie, Saka przemieścił się w „kieszonkę” przestrzeni, dosyć centralnie i pomiędzy obroną a pomocą West Hamu.

Ruch White’a jest tutaj również istotny. Niby nic nadzwyczajnego – robi to, co zrobiłby każdy dobry boczny obrońca w tej sytuacji i przemieszcza się wzdłuż linii bocznej boiska – ale jest to niesamowicie efektywne.

Emerson, lewy obrońca West Hamu, biegnie w kierunku White’a…

… a to otwiera uroczy kanał dla Odegaarda, który wykonuje idealnie wyważone podanie do Saki.

Co następuje później, jest kolejnym przykładem umiejętności Saki w zakresie przyjmowania piłki. Obracając się i zajmując pozycję jednym ruchem, Saka pozwala piłce wtoczyć się w jego ścieżkę, a następnie przechwytuje ją zewnętrzną częścią lewej stopy. Ten pierwszy kontakt z piłką jest kluczowy – natychmiast pozycjonuje Sakę "do środka" i nie daje żadnych szans Emersonowi, próbującemu obiec Sakę i zrobić cokolwiek.

Aguerd, który wolno reagował na rozwój sytuacji, został teraz w sytuacji jeden na jednego z Saką.

Skrzydłowy Arsenalu pochyla ramię i przemieszcza się dynamicznie się do środka.

Biedny Aguerd związany jest węzłami i zostaje skierowany na południe, podczas gdy Saka podróżuje na północ.

Saka świetnie nabiera również bramkarza West Hamu Alphonse Areolę i mocno uderza po krótkim słupku.

Trossard, znajdujący się w polu karnym z rękoma uniesionymi wysoko w górę, cieszył się ze zdobytego gola jeszcze zanim piłka ugrzęzła w siatce.

Podczas gdy kamery telewizyjne wciąż pokazują cieszących się graczy i kibiców po bramce Saki, długa piłka zawieszona jest w powietrzu na połowie Arsenalu.

Gra została rozpoczęta ze środka – Bowen do Aguerda i West Ham od razu oddał piłkę Arsenalowi.

Najwyżej skacze Havertz i wygrywa główkę, Martinelli podbiega i zgarnia futbolówkę, a West Ham wrócił na dobrze znane sobie terytorium.

Martinelli odpiera atak Coufala (kopiuj – wklej) zanim poda do tyłu do Gabriela, w pole karne Arsenalu.

David Moyes, wyglądający jak facet, który przeszedł 800 km w jedno popołudnie, patrzy jak Gabriel podaje piłkę do Odegaarda i otrzymuje ją z powrotem.

Mohammed Kudus w tym momencie podbiega do Rice’a…

… ale decyduje się doskoczyć do Gabriela, kiedy ten otrzymuje piłkę od Odegaarda.

Oczywiście Rice jest teraz wolny.

Ale to znaczy dużo więcej niż bycie po prostu wolnym.

Spotkanie jest niby rozstrzygnięte, ale nikt nie powiedział o tym Rice’owi.

Biegnąc sprintem w poprzek boiska, z rozłożonymi ramionami, Rice z wielką ochotą pokonuje kolejne metry w celu zbudowania trójkąta z Gabrielem i Kiwiorem.

Gabriel podaje do Kiwiora, który z pierwszej piłki podaje do Rice’a. Arsenal niemal zabawia się z graczami West Hamu.

Rice znajduje Havertza ustawionego szeroko po lewej stronie (Martinelii przesunął się teraz do środka jako element rotacji stosowanej przez Arsenal).

Havertz podaje piłkę z powrotem do Kiwiora i …

… Odegaard, którego najlepszą przyjaciółką jest wolna przestrzeń, otrzymuje piłkę, nie mając nikogo w pobliżu.

Kalvin Phillips z opóźnieniem próbuje zbliżyć się do Odegaarda.

Odegaard oddaje piłkę Kiwiorowi, a mowa ciała Phillipsa – podnosi ręce w górę poirytowany – mówi wszystko. West Ham podąża za cieniami.

Kiwior podaje do tyłu, do Gabriela. Arsenal utrzymuje piłkę.

Bowen samotnie biegnie w stronę Gabriela, a następnie w stronę Saliby, który otrzymuje piłkę po drugiej stronie pola karnego.

White, przytulony do prawej linii bocznej boiska (oznaczony poniżej), pokazuje Salibie, aby ten zachował spokój, co wydaje się być dosyć ironiczne w okolicznościach, w jakich się znajdujemy.

Martinelli schodzi nisko, aby wymienić się podaniem z Salibą (zwykłe raz - dwa). Wyciąga to Tomasa Soucka do przodu i tak naprawdę w obszar, w którym pomocnik West Hamu nie chce być, ponieważ nie ma żadnych szans na przejęcie piłki i jednocześnie zostawia za sobą wolną przestrzeń.

Jak tylko piłka wraca do Saliby, Martinelli obraca się, zabierając ze sobą Soucka i - z przyczyn, które ciężko wyjaśnić – również Phillipsa (oznaczony poniżej).

Odegaard zostaje zatem całkowicie wolny. Saliba podaje do White’a, a White podaje do Odegaarda.

Zupełnie jak nie on, Odegaard dosyć nonszalancko przyjmuje piłkę, jakby mecz był już wygrany.

Phillips wraca i próbuje odebrać piłkę. Ale – po kilkukrotnym oglądnięciu sytuacji i własnej wersji VAR The Athletic - nie ma żadnego oczywistego dowodu, że pomocnik West Hamu ma kontakt z futbolówką. Oznacza to, że łańcuszek podań jest kontynuowany.

Odegaard odgrywa do Ray’i, który podaje krótko do Gabriela. A West Ham, niczym nieodebrana walizka na lotnisku, nie jest w stanie zejść z karuzeli.

Odegaard, którego pozycję w tym meczu najlepiej opisują słowa wszędzie i gdziekolwiek, cofa się głęboko, aby znowu otrzymać piłkę, a gracze West Hamu są teraz porozrzucani po boisku.

Phillips (oznaczony poniżej) nie patrzy nawet na piłkę, kiedy Odegaard przygotowuje się do wykonania podania, które wyłączy z gry sześciu zawodników West Hamu.

Havertz, który opuścił lewą flankę i cofnął się do środka, aby otrzymać podanie (nadążasz za rotacją zawodników Arsenalu?), przyjmuje piłkę i jednocześnie odwraca się z nią w kierunku bramki przeciwnika.

Mimo że struktura West Hamu jest poszarpana, wciąż jest wiele do podziwu, jeśli chodzi o płynność w grze Arsenalu. Tworzą teraz diament w pomocy: Odegaard jako baza, Rice po lewej stronie, Trossard po prawej i Havertz na jego szpicy.

Havertz podaje na prawą stronę do Saki i nagle Kanonierzy włączają wyższy bieg w ataku.

White, biegnący niczym człowiek, który ustawił sam siebie na kapitana w Fantasy Football i chce czegoś więcej niż tylko zachowanie czystego konta, obiega Sakę na prawym skrzydle, aby dać mu opcję do rozegrania.

Martinellemu, wbiegającemu diagonalnie pomiędzy Aguerda a Emersona, przyświeca podobny cel.

Wygląda to niczym Red Arrows (Zespół Akrobacyjny Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii – przyp. red.).

Saka podaje do Martinellego, na prawe skrzydło.

Pociągając za sobą dwóch zawodników, Martinelli wykazuje się sprawną pracą nóg, po czym podrzuca piłkę do White’a.

White ustawia się obok Warda-Prowse’a i w tym momencie możemy tylko mieć nadzieję, że fotograf stoi po drugiej stronie boiska, aby odtworzyć to kultowe zdjęcie Maradony, w momencie kiedy prawy obrońca hipnotyzuje linię obrony West Hamu.

Z tak liczną grupą piłkarzy gospodarzy w polu karnym – jest ich ośmiu, a wkrótce będzie dziewięciu – White skłania się do wycofania piłki, gdzie ustawia się już kolejka chętnych.

Trossard, który - co karygodne - jest jedynym zawodnikiem Arsenalu, który nie dotknął piłki w tym długim budowaniu akcji, ma ochotę na strzał. Ale ochotę ma również Odegaard. Dwójka ta gra w zabawę „twoja, moja, moja, twoja”, a podanie White’a przechodzi pomiędzy nimi.

Rice, trzeci w kolejce, stawia krok do przodu i oddaje wspaniały strzał z 23 metrów, a piłka ląduje w bramce, wysoko przy dalszym słupku.

Spójrz na technikę jego strzału – noga zostająca na ziemi ułożona jest niemal w pozycji horyzontalnej.

Trossard (oznaczony poniżej) z rękoma wysoko uniesionymi znowu wygrywa rywalizację o medal dla zawodnika, który jako pierwszy będzie cieszył się ze strzelonego gola.

… a Odegaard łapie się za głowę.

A jeśli chodzi o West Ham - ponownie mieli okazję zapoznać się ze wznowieniem gry ze środka pola.

TaktykaWest Ham UnitedZagadnienia taktyczne autor: Trempa źrodło: The Athletic
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
notopyk komentarzy: 344221.02.2024, 03:53

Spoko analiza

kuzguwu komentarzy: 538615.02.2024, 10:52

Oby więcej tego typu analiz.

Pitek17 (redaktor) komentarzy: 16 newsów: 3014.02.2024, 12:18

Super analiza :) Jeszcze lepszy jest fakt, że naprawdę mamy co analizować i te zagadnienia taktyczne w Arsenalu idą w dobrym kierunku

Shadow90210 komentarzy: 12814.02.2024, 00:53

Piękna analiza takie artykuły uwielbiam :)

Trempa (redaktor) komentarzy: 1145 newsów: 12113.02.2024, 21:48

@kaman17 napisał: "Odnośnie samego meczu to analiza bramek Saliby i Gabriela też byłaby bardzo ciekawa. W ogóle bramek strzelanych po stałych fragmentach gry."
Tutaj są dwa o schematach przy rzutach różnych ze wcześniejszej fazy sezonu. Ty chyba czytałeś, ale gdyby komuś umknęło i miał ochotę:

https://kanonierzy.com/news/bramka-rice-a-to-nie-przypadek-united-polknelo-przynete/53630/

https://kanonierzy.com/news/jak-krotko-rozgrywane-rzuty-rozne-sprawily-problem-evertonowi/53657/

Oldgunner3 komentarzy: 969913.02.2024, 21:30

Kawał roboty.Brawa dla autora jak i drużyny.

kaman17 komentarzy: 498613.02.2024, 21:16

Super tekst. Fajnie się czytało. Dzięki za chęci przetłumaczenia.

Odnośnie samego meczu to analiza bramek Saliby i Gabriela też byłaby bardzo ciekawa. W ogóle bramek strzelanych po stałych fragmentach gry. Mimo, że strzela głównie Gabriel to można zauważyć jaką robotę wykonuje White. W meczu z WHU super robotę wykonał też Kiwior.
Myślę, że jak bramkarze drużyny przeciwnej po meczu z Arsenalem schodzą do szatni i idą pod prysznic to kilka razy upewniają się czy nie ma w pobliżu Bena. :D

Adamarsenal1 komentarzy: 316513.02.2024, 20:40

Świetna analiza

Trempa (redaktor) komentarzy: 1145 newsów: 12113.02.2024, 20:19

@Castillo: Cieszę się, że świetnie się czyta. Natomiast nie jest to moja autorska analiza. Pochodzi ona z serwisu The Athletic, przemieliłem to na język polski.

Castillo komentarzy: 219113.02.2024, 19:28

@Trempa: BRAWO!!! Brawo za tę analizę, brawo że Ci się chciało, świetny news! Liczę na to, że w kolejnych meczach nasi Kanonierzy będą dostarczali Ci kolejnych materiałów do takich analiz, bo świetnie się to czyta :D

Trempa (redaktor) komentarzy: 1145 newsów: 12113.02.2024, 16:47

Zdjęcie Maradony, o którym mowa w tekście: https://i.pinimg.com/236x/b8/4c/cc/b84ccce768c50a1665463563b8811175.jpg

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com