Analiza eksperta: rosyjska ruletka

fakt duet Song- Denilson na kolana rywali nie polozy. mysle ze Songa to boss moglby odstawic na laweczke i dac szanse Ramsey'owi

Heh, nie musiał mnie jeszcze bardziej dobijać duetem Song-Denilson..
Chłopaki muszą się poprawić na wtorek, bo Roma to nie Sunderland.

To jest klapa z takim sunderlandem nie wygrac boze niech cos pomoze bo kurde liga LM sie od dala takie sa fakty a AFC juz gralo z Aston villa wiec nawed nie sa wstanie zabrac im punktow co za koszmar asz boje sie pomyslec co bedzie po sezonie jak nie bedzie LM dupa dupa to nie moze tak byc (((.

Arshavin pokaże prawdziwy futbol jescze, zgodze się z tym ekspertem sky sports, ma racje, no liczmy na cud i talent Songa Biloga digidonga i Denilsona...

PvL >> chodziło mi o mecz z Sunderlandem ;)

gooner92 - z Romą jeszcze nie graliśmy.

Bez Fabregasa to jest żenada...

Według mnie Denilson starał się jak mógł w meczu z Romą i widać u niego postęp... nie traci już tylu piłek, jednak jego podania nie są groźne dla naszych rywali. Często podaje wszerz boiska, brakuje mu tego błysku... Song, no cóż... był wybrany do jedenastki turnieju w ostatniej edycji PNA, więc nie możemy mówić, że nie ma talentu... może po prostu nie pasuje do Arsenalu? Chociaż myślę, że on się rozwinie, trzeba czasu... no ale my kibice chcemy wyników teraz, a nie za rok czy dwa.

Coś mi sie zdaje że przerżniemy z tą Romą. W czterech ostatnich meczach w lidze strzeliliśmy jedną bramke. Myśle ze w meczu z romą bedzie podobnie. Spodziewam sie zera z naszej strony, no może jednej bramki, niestety Roma strzeli więcej;/

Trzeba Rome pokonać poprostu tak o... Pokonać... ;/ Problemem jest absencja Fabregasa... Widać jak bez niego gra Kanonierów sie burzy ;/ Będzie 2-1 dla nas...

Wiem że Arszawin nie jest jeszcze w swojej najlepszej dyspozycji. Nie moge się doczekać jak Rusek zagra na 100% swoich możliwości. Szkoda że nie może zagrać w LM. Wydaje mi się że zremisujemy z Romą 1:1 w meczu na Emirates. Takie mam przeczucie. Mam jednak wielką nadzieję że się pomyle i Arsenal zagra tak jak z Cardiff

W tym sezonie już niejednokrotnie było tak że w meczach o stawkę (chociażby puchar Anglii, albo gra z big 4) Arsenal podnosił się z kolan i grał w miarę oczekiwań, mam nadzieję że i tym razem będzie podobnie. Poza tym w sezonie gdy graliśmy z Barceloną w finale LM do ostatniej kolejki toczyliśmy bój o 4 miejsce z Tottenhamem w lidze, więc słaba gra w lidze wcale nie musi iść w parze z słabą grą w LM. Dodam jeszcze że może Arsenal nie gra tak tragicznie, wczoraj Kanonierzy mieli kilka sytuacji by mecz wygrać, i myślę że do awansu wystarczy wykorzystać przynajmniej jedną 100%. Pocieszający jest fakt że nie tracimy bramek chyba 1 bramka przez 5 ostatnich meczy, więc jedyne czego potrzebujemy to strzelić bramkę. :) Uda się

FuzBal : No rzeczywiście :D:D:D wogóle się nie zna xD

Ja bym dał w meczu z Romą Nasriego na środek.... bo wystawianie w środku Denilsona i Songa jest równoznaczne z poddaniem sie na początku meczu.... mam nadzieję że RvP znów nas uratuje ;p

CO ON GADA !!!! Denilson dograł 1 dobra pilke do rvp !!! w ogole sie nie zna ten ekspert... :P

Bez Andrieja to nic nie wiadomo , ale mam nadzieje ze wygramy , chociaz wszystko jest mozliwe :/

jak dla mnie mecz z romą będzie ciężką przeprawą. już od dawna mówię, że bez cesca środek pola u nas nie istnieje. song jeszcze jako tako działa w destrukcji, a denilson jedyną destrukcję zalicza przy własnych akcjach. wenger powinien postawić na ramseya. moim zdaniem jest o wiele lepszy od denilsona

Też wystawiłbym skład taki jak podał kolek. Nasri w środku może zdziałać 100x więcej niż na skrzydle, vela spokojnie sprawdziłby się na lewej pomocy, a eboue na prawej i takim składem myślę, że moglibyśmy powalczyć z Roma.

song jest zajebiscie slaby, a denilson potrafi pewnie grac jak obok niego jest Cesc, ja ciezko widze ten mecz z Roma ;/

powiem, ze mile mnie zaskoczyl Arszawin ;) i teraz troche zaluje, ze nie moze w LM grac

Ja bym stawiał na skład taki jak podał kolek, z tym, że na lewej obronie na 100% Clichy, a na środku obok Nasriego Denilson. Chociaż bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest
Eboue - Song, Denilson - Nasri. Jednak Nasri chyba bardzie przydałby sięw środku boiska :)

Miejmy nadzieję że Arsenal utrzyma passe z Włoskimi klubami. U nas na Emirates będzie ciężko ponieważ Roma bedzię napewno bardziej się broniła a Arsenal musi zaatakowac o wiele łatwiej bedzie Kanonierom w rewanżu gdzie Roma się napewno otworzy co da Arsenalowi wiecej miejsca na boisku co nasi piłkarze uwielbiają ... taka jest moja prognoza na te 2 mecze

moim zdaniem z Romą bedzie b.ciężko.... licze na taki skład....
----------------------Almunia-----------------
Sagna------Toure---------Gallas------Gibbs/Clichy
Eboue--------Denilson/Ramsey-----Nasri----Vela
---------------Drewno-----RvP

wiem że to troche niemożliwe, ale ciałbym zobaczyć taki skład, ale też wiem że wtedy nie mamy nikogo dobrego na ławce...

zgadzam sie z jednym z poprzednikow, Arsenal nie ma ławki. Domyslam sie ze wszyscy czekamy ze zniecierpliwieniem na powrot Fabregasa, Rosickyego, Walcotta, Adebayora, tylko w tym jest problem ,ze znajac zycie ta czworka wroci a kolejna odniesie kontuzje i nadal bedzie lipa, bo tak jest juz od dawna ze Arsenal wiecznie ma kilku kontuzjowanych ,a nie ma jak ich zastapic wystarczajaco dobrymi pilkarzami

Bardzo ciekawa analiza, brak nam skutecznych podań, to fakt, ale chciałbym zobaczyć tak jak w meczu z Sunderlandem, więcej strzałów z dystansu, bo tego u nas prawie nie ma, a zawsze taki strzał może być groźny, jak już zauważyliście przy strzale Arszawina. Czy mamy szansę wygrać z Romą?
Pewnie że tak , po pierwsze gramy u siebie, po drugie wierzę że drużyna się zmotywuje i pokaże się z lepszej strony, tak jak w meczu z Cardiff, po trzecie nie zostało nam nic więcej jak walczyć w najlepsze w Lidze Mistrzów, bo co do Premiership to mamy już nikłe szanse na coś więcej niż zostać na 5 miejscu w tabeli. Szkoda tych kilku remisów, ale to wina kontuzji i krótkiej ławki rezerwowych.

Pamiętam go jeszcze z czasów gry dla Southamptonu, kiedy ośmieszył swoim strzałem Taibiego. ;) Świetny piłkarz. ;)

"Jeśli mam być szczery, Song i Denilson nie zagrali ani jednej dobrej piłki do napastników przez 90 minut meczu z Sunderlandem. Będą potrzebowali czegoś więcej, by wyeliminować Romę."

Sama prawda w tym, co mówi. Song oraz Denilson to bardzo utalentowani piłkarze, ale brak z ich strony jakiejkolwiek kreatywności. Często zamiast zagrać długą piłkę na napastników, wolą podawać między sobą, albo co gorsza przekazują piłkę do obrońców, tak aby oni zajęli się rozgrywaniem akcji.

"Naprawdę późno, bo dopiero w drugiej połowie meczu Arsenal kilkakrotnie uderzał na bramkę rywala, czego też nie można zaliczyć do klarownych sytuacji, ponieważ były to strzały z 20 metrów. To nie był ten sam Arsenal, który zadręczał rywali podaniami. Teraz stoczyli o nie prawdziwą walkę."

Czasem jednak przydałyby się nam jakieś strzały z dystansu. Bardzo silnym uderzeniem dysponuje van Persie oraz Rosicky. Niekiedy potrafi również uderzyć Toure, ale nie do niego należy strzelanie bramek.
W poprzednim sezonie pokazaliśmy prawdziwą klasę. Ogrywaliśmy niemal każdą drużynę jak leci. Niestety, przyszedł mecz z Birmingham, kontuzja Eduardo i w tej chwili siedliśmy psychicznie. W obecnych rozgrywkach w naszej kadrze brakuje takich graczy jak Hleb czy Flamini, którzy potrafili kreować grę. Nie gramy z klepki, czyli tak jak kiedyś, co najlepiej potrafił Białorusin. Przyczyną wielkiej liczby straconych bramek jest zapewne brak nominalnego defensywnego pomocnika. Albo Wenger pomyśli i wreszcie kogoś takiego kupi (Appiah do wzięcia za darmo), albo znów będziemy skazani na oglądanie Denilsona lub Songa.

"Grał godzinę, co było oczywistym założeniem taktycznym od początku, ponieważ nie miał sił na cały mecz. W pierwszej połowie można było zauważyć, że jest wartościowym graczem. Zaliczył dwie przyzwoite próby strzałów - najpierw z około 25 metrów, gdy piłka przeleciała tuż obok słupka bramki rywala. Następnie pokazał, że jest dwunożnym graczem, uderzając piłkę z lewej nogi i zmuszając Fulopa do świetnej interwencji."

Wierzę, że Arszawin nam pomoże, ale nastąpi to dopiero, kiedy będzie gotowy do gry. Póki co jest bez formy, chociaż widać było, że starał. Mam nadzieję, że będziemy mieli z niego wielkie pożytek. ;)

naszym problem jest to , że nie mamy mocnej ławki.
Troche kontuzji i juz nie istniejemy.
Szczerze mowiac to Roma bedzie faworytem niestety.
My nie mamy teraz kim straszyc.
Brakuje nam szczescia...

Boje sie , że jak nic nie wygramy to czeka nas wielka rewolucja.
A konkretnie personalnaa..

Prawdopodobny skład na mecz z Romą:
Bendtner---v.Persie
Nasri---Denilson---Song Billong---Ebue
Sagna--- Gallas---Toure---Clichy
Almunia

Wątpię

Super, szkoda tylko, że kolejny ekspert zdaje się nie zauważać, iż największym problemem Arsenalu jest Arsene Wenger i jego coraz durniejsze pomysły - od Eboue na defensywnym pomocniku zaczynając, na ciągłej grze Bendtnera (nieuzasadnionej niczym!) kończąc.

świete słowa nasz środek pomocy jeżeli tak wogóle można go nazwa nie istnieje... SONG I DENILSON to jest najwieksza porazka tego sezonu... Na dodatek nie zagra Arzawin... Atak bez eduardo tez znowu stał sie ... ()

Ade wróci na mecz z Roma?

Gość ma rację z Romą będzie ciężko...