Arsenal ponownie samodzielnym liderem, 4-1 z Norwich

Arsenal ponownie samodzielnym liderem, 4-1 z Norwich 19.10.2013, 16:53, Sebastian Czarnecki 1850 komentarzy

Spoglądając na wysokie zwycięstwo Arsenalu nad Norwich, można pomyśleć, że to był łatwy mecz w wykonaniu londyńczyków. Nic bardziej mylnego, ponieważ Kanarki przez całe spotkanie stawiały opór rozpędzonym przeciwnikom i wcale nie wyglądali od nich dużo gorzej. Co prawda, podopieczni Arsene'a Wengera dominowali we wszystkich sektorach boiska, jednak drużyna gości dzielnie się broniła i próbowała nawet wyprowadzać akcje zaczepne. O wysokiej wygranej zadecydowała dopiero końcówka, kiedy gospodarze zadali dwa decydujące ciosy przemęczonemu już rywalowi.

Tak czy siak, Kanonierzy rozegrali bardzo dobre spotkanie i zdobyli kolejne trzy punkty, dzięki którym umocnili się na pozycji lidera Premier League. Jako że dwie godziny wcześniej na Sports Direct Arena Liverpool zremisował z Newcastle, Arsenal nie musi już jej dzielić z The Reds i samodzielnie przewodzi reszcie stawki.

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Flamini (38. Ramsey), Arteta - Özil, Wilshere, Cazorla (59. Rosicky) - Giroud (78. Bendtner)

Norwich: Ruddy - Martin, Bassong, Turner, Olsson - Howson, Tettey (78. Hoolahan) - Pilkington (71. Redmond), Fer, Snodgrass - Hooper

W 5. minucie sygnał do ataku dał Santi Cazorla, który zdecydował się na strzał zza pola karnego po indywidualnym rajdzie Özila i podaniu Wilshere'a. Ruddy nie miał jednak problemów z interwencją.

Kolejne minuty to całkowita dominacja Arsenalu. Podopieczni Arsene'a Wengera przejęli inicjatywę we wszystkich sektorach boiska, głównie w środkowym, i spokojnie grali swoje. Co prawda zabrakło klarownych sytuacji, które mogły przynieść bramki, ale przewaga Kanonierów była widoczna.

W 18. minucie Kanonierzy strzelili spektakularną bramkę, która wyprowadziła ich na prowadzenie. Podopieczni Arsene'a Wengera wymienili między sobą kilka podań z pierwszej piłki na małej przestrzeni, a Jack Wilshere z najbliższej odległości pokonał niedowierzającego Ruddy'ego. Tę bramkę można śmiało nazwać piłkarskim porno!

Po strzelonej bramce, tempo mocno się uspokoiło, a Kanonierzy w dalszym ciągu prezentowali swój futbol, nie dając przeciwnikowi dojść do głosu. Mądra i precyzyjna gra dała londyńczykom sporą przewagę taktyczną.

W 32. minucie Flamini i Tettey zderzyli się głowami. Wyglądało to bardzo groźnie, jednak obaj zawodnicy mogli kontynuować grę.

Pięć minut później Kanonierzy mogli podwyższyć prowadzenie. Kieran Gibbs dograł na wolne pole do Oliviera Girouda, a ten znalazł się w stuprocentowej sytuacji. Jego uderzenie z pierwszej piłki we wspaniałym stylu obronił Ruddy, dając swojej drużynie chwilę wytchnienia.

W 38. minucie Mathieu Flamini opuścił jednak boisko, a jego miejsce na boisku zajął Aaron Ramsey. Nie wiemy jeszcze, czy Francuz doznał jakiegoś większego urazu, czy też zmieniono go tylko kontrolnie.

W 40. minucie przed szansą stanął Bacary Sagna, ale jego strzał z woleja zmierzał prosto w środek bramki. Bramkarz Norwich pewnie schwytał futbolówkę.

Ostatnie minuty pierwszej połowy to dominacja Kanarków, którzy szukali okazji do wyrównania. Na trzy minuty przed gwizdkiem sędziego strzał z dystansu oddał Leroy Fer, ale bezczynny dotąd Szczęsny popisał się sporym refleksem i sparował piłkę na rzut rożny.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, Arsenal prowadzi na Emirates Stadium z Norwich 1-0.

Druga część spotkania zaczęła się od uderzenia ze strony gospodarzy. Mikel Arteta spróbował z dystansu zaskoczyć Ruddy'ego, ale mocno się pomylił.

Przez kolejne minuty nie działo się nic godnego uwagi. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska i nie było nam dane ujrzeć żadnej dogodnej okazji.

W 56. minucie Snodgrass po raz pierwszy przetestował Szczęsnego w drugiej połowie. Polak bez problemów złapał lecącą po ziemi piłkę.

Dwie minuty później Arsenal podwyższył prowadzenie. Olivier Giroud dośrodkował na głowę Mesuta Özila (nie, wcale nie na odwrót), a reprezentant Niemiec bez kłopotów pokonał Ruddy'ego. 2-0!

Chwilę później Arsene Wenger zdjął z boiska Santiego Cazorlę, a w jego miejsce desygnował do gry Tomasa Rosicky'ego.

Norwich zaczęło powoli przejmować inicjatywę i dążyć do wyrównania. W 64. minucie sygnał do ataku dał Andy Pilkington, który nie potrafił jednak zaskoczyć Szczęsnego.

W 70. minucie Kanarki zdołały strzelić kontaktową bramkę. Błąd Pera Mertesackera wykorzystał Jonny Howson, który przejął jego podanie, przyjął futbolówkę i strzałem w krótki róg pokonał polskiego golkipera.

Wydawałoby się, że bramka Norwich spowoduje, że to właśnie drużyna gości odważniej ruszy do ataku, jednak to Kanonierzy przyśpieszyli tempo i dalej grali swoje. W 75. minucie potężny strzał z dystansu oddał Aaron Ramsey, ale John Ruddy pewnie odbił piłkę.

W 78. minucie na boisko wszedł supersnajper Arsenalu, Nicklas Bendtner. Zastąpił on na boisku Oliviera Girouda i już dwie minuty po swoim wejściu, mógł podwyższyć prowadzenie. Angielski golkiper nie dał się jednak zaskoczyć.

W 83. minucie Arsenal strzela na 3-1! Indywidualną akcją popisał się Aaron Ramsey, który wyminął trzech piłkarzy i pewnym uderzeniem pokonał Ruddy'ego.

Kanonierzy nie dali przeciwnikom nawet chwili wytchnienia i pięć minut później zadali kolejny cios. Dośrodkowanie Rosicky'ego trafiło pod nogi Ramseya, Walijczyk podał do Özila, a reprezentant Niemiec strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. 4-1 dla Arsenalu!

Podopiecznym Arsene'a Wengera wciąż było jednak mało i dalej robili swoje. W 90. minucie Mesut Özil został podcięty w polu karnym, jednak sędzia nie podyktował jedenastki. Chwilę później Jack Wilshere oddał techniczny strzał na bramkę Ruddy'ego, ale ten tym razem nie dał się zaskoczyć.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Arsenal pokonał Norwich 4-1 i stał się samodzielnym liderem Premier League.

Norwich CityPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Daniho komentarzy: 9765 newsów: 119.10.2013, 17:50

rambo* :D

99942 komentarzy: 134619.10.2013, 17:50

Ramsey 0o to si nie dzieje

robinek komentarzy: 14219.10.2013, 17:50

jak patrze na te bramki to wydaje mi sie ze ogladam trening , wszystko na takim luzie i spokoju ze glowa boli

Leehu komentarzy: 1050219.10.2013, 17:50

Ramsey jak gwiazdorzy. ;P

Song_o komentarzy: 125119.10.2013, 17:50

Norwich znisczone, czas na Borussie.

thide komentarzy: 32391 newsów: 185219.10.2013, 17:50

BA. RAMSEY>RONALDINHO

robhans komentarzy: 32219.10.2013, 17:50

Asysta Ramseya.... jak napisałem, MOTM, co ja piszę, Man of the Season :D

Painkillerxp komentarzy: 10519.10.2013, 17:50

ale jaja

Krycha5 komentarzy: 9019.10.2013, 17:50

pięknie , jeszcze United remisuje 1:1 haha :)

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078419.10.2013, 17:50

oni już się bawia z nimi

thide komentarzy: 32391 newsów: 185219.10.2013, 17:50

RAMSEY>CRISTIANO RONALDO

Herus komentarzy: 148819.10.2013, 17:50

co oni robia :D:D:D

Choina komentarzy: 211619.10.2013, 17:50

Co ja pacze ?! :O

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 119.10.2013, 17:50

Rmabo ;o

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2013, 17:50

Ramsey co on zrobił masakra o.O

Mongoose komentarzy: 123119.10.2013, 17:50

Ja pierdziole obrotowa teraz...

Kysio2607 komentarzy: 1336019.10.2013, 17:50

Jezus Maryja RAMSEY CO ROLETA

Mico17 komentarzy: 6910 newsów: 119.10.2013, 17:50

To jest ten sam Ramsey?

KedzioRRz komentarzy: 385919.10.2013, 17:50

Mistrzostwo zagości na Emirates Stadium, coś tak czuje :P
Ramsey

Jogurt komentarzy: 196619.10.2013, 17:50

po prostu kwintesencja futbolu w dzisiejszym meczu. kazda z bramek jest wspaniala. moar!

Theo10 komentarzy: 854919.10.2013, 17:50

Ja pier**** ! Co tu się dzieje!

mlody13 komentarzy: 337419.10.2013, 17:50

pomyśleć, że gdyby nie Ruddy, byłoby z 7-1 ;D

Topek komentarzy: 14169 newsów: 12619.10.2013, 17:50

Świetne zmiany, ławka daje moc.

michal3 komentarzy: 25919.10.2013, 17:50

i pomysleć, że Ramsey w zeszłym sezonie został sprzedany z milion razy

tabasco10a komentarzy: 98019.10.2013, 17:49

Co to się dzieje grając przeciętny mecz wygrywamy 4-1. kurde.. jak nazwać mecz przeciętnym gdzie strzela się 4 bramki?

Damian20 komentarzy: 127519.10.2013, 17:49

Wkonc pierwszy mecz w tym sezonie po ktorym strzelamy bramke i gramy swoje a nie cofamy sie i bronimy wyniky brewo:) taki Arsenal chce sie ogladac!!

Szogun komentarzy: 30312 newsów: 319.10.2013, 17:49

Sorry to Mesuta gol źle zauważyłem.

kilerr15 komentarzy: 70419.10.2013, 17:49

niech chcę popadać w przesadny optymizm, ale nie jestem w stanie uwierzyć, że w tym sezonie nic nie zdobędziemy no po prostu NIE ! :D

mallen komentarzy: 2124019.10.2013, 17:49

JEDZIEMY NA MISTRZA!

Sewer komentarzy: 157019.10.2013, 17:49

AMAZING.

Theov47 komentarzy: 108219.10.2013, 17:49

Rewelacja

Wszechmoc komentarzy: 2619.10.2013, 17:49

Mistrz.

mrsomebody komentarzy: 602119.10.2013, 17:49

Niebywałe!

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2013, 17:49

Benek zaczął myśleć! nie dobiegł oddał piłkę i proszę ; )

mitmichael komentarzy: 4924319.10.2013, 17:49

OZIL!!! OZIL!!! szaleje nam chłopak D

Ups147 komentarzy: 379519.10.2013, 17:49

Przypomina się dawny Arsenal :)

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 119.10.2013, 17:49

A miałem Ozila na kapitanie, Ramseya na vice-kapitanie, zmieniłem na Lukaku (C) i Giroud (VC). Boshe czy ty to widzisz? Wszystko przez jakiegoś dziennikarzynę :(

Ox15 komentarzy: 18819.10.2013, 17:49

dzięki,Mesut

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068719.10.2013, 17:49

Ramsey & Ozil :DD:D

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3419.10.2013, 17:49

Gramy najpiękniejszy futbol w Europie :)

schade komentarzy: 386219.10.2013, 17:49

KOCHAM ICH

Sztofort komentarzy: 261519.10.2013, 17:49

Co oni graja ;oooooooo

mallen komentarzy: 2124019.10.2013, 17:49

MAGIA!!!!!

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078419.10.2013, 17:49

oni są po prostu magiczni

Koen komentarzy: 86119.10.2013, 17:49

Haha! Jaka genialna końcówka. Brawo Oezil, a i nawet Bendtner swoją cegiełkę dołożył :).

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 119.10.2013, 17:49

Nie mam słów by opisać to co widzę...geniusz w najczystszej postaci...

ElSar komentarzy: 416919.10.2013, 17:49

MEEEEEEEEEEESUT !

Szogun komentarzy: 30312 newsów: 319.10.2013, 17:49

4:1 Chelsea i 4:1 MY :D Ramsey po wejściu 2 gole to chyba ze 100 pkt w FPL.

LoveTheGunners komentarzy: 914019.10.2013, 17:49

super duo

Mongoose komentarzy: 123119.10.2013, 17:49

Ramsi swietna asysta. Serio ktoś go nam podmienil przed sezonem. Az nie chce się wierzyc.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady