Arsenal przegrywa z PSG 0:1, ale walka o finał Ligi Mistrzów wciąż trwa

Eberechi Eze has informed Crystal Palace that he wants to leave the club this summer.
Aston Villa, Man City, Newcastle and Tottenham are all interested in the 26-year old.
Source: @TBRFootball

Mnie te porazki w lidze czy femisy srednio bola ,wiadomo lepiej byloby miec 2 miejsce ,ale teraz sie liczy juz tylko mecz z psg

@Er4s napisał: "Wszystko jest dobrze. Albo ućpany albo niedorozwinięty mózg Garfielda i Adka powie ci że to było super dobre że przegraliśmy z leszczami. Pamiętaj to część planu, przegrywać wszystkie najważniejsze mecze po to żeby potem przegrywać te mniej ważne. Jest dobrze"
Jakie najważniejsze, ja tu czytam że nie są ważne od stycznia, sam to piszesz a ponownie jęczysz xD do tego nawet nie potrafisz podyskutować tylko wyzywasz i żyjesz stereotypami, że w Holandii to tylko ćpanie xD dorośnij chłopcze i serio może odpocznij trochę od AFC bo to Ci niszczy psychikę, szkoda zdrowia :) mało ogarniasz , i nie dziwi , że Cie złości jak piszemy u argumentujemy nasz punkt widzenia, bo zwyczajnie to może za dużo do zrozumienia,gdy ty tak sfrustrowany, to ciężko myśleć logicznie:)

@Er4s:
Dobrze ze ty chłopie taki rozwinięty, że ciebie przegrana drużyny, na której perfromance nie masz wpływu boli jak 2 letnie dziecko, pozbawione zabawki

@Er4s napisał: "Wszystko jest dobrze. Albo ućpany albo niedorozwinięty mózg Garfielda i Adka powie ci że to było super dobre że przegraliśmy z leszczami."

Sądząc po Twoich wypowiedziach, jeżeli to jest ten normalny mózg to chyba lepiej mieć ten niedorozwinięty ;)

@Er4s napisał: "Pamiętaj to część planu, przegrywać wszystkie najważniejsze mecze po to żeby potem przegrywać te mniej ważne. Jest dobrze"

Przez ostatnie lata za dużo meczów nie przegraliśmy, więc wreszcie masz pole do popisu żeby triumfować

Wszystko jest dobrze. Albo ućpany albo niedorozwinięty mózg Garfielda i Adka powie ci że to było super dobre że przegraliśmy z leszczami. Pamiętaj to część planu, przegrywać wszystkie najważniejsze mecze po to żeby potem przegrywać te mniej ważne. Jest dobrze

@thegunner4life napisał: "Niektórzy już nie pamiętają jak to było bać się wyjazdu na Old Trafford czy Stamford Bridge bo nigdy nie było wiadomo czy Arsenal tam z piątką nie wróci. A to zmienił dopiero Artera.

Ten sezon nie jest idealny, Arsenal w lidze gra słabo jest dużo kontuzji itd. Ja to wiem. Sam napisałem po meczu z PSG jak irytuje mnie fakt, że po tylu okienkach ciągle tutaj są piłkarze z doskoku.

Ale trzeba mieć jakiś problem natury neurologicznej z tym połączeniem miedzy półkolami, żeby zwalniać teraz trenera. Trzeba usiąść rozliczyć zwrócić uwagę, ale on grając Merino na ataku dalej jest z palcem w nosie w top4."
Ja nie mogę pojąć niektórych, którzy zmieniają nastawienie o 180 stopni po kilka razy w sezonie i że skrajności w skrajność, nie patrząc na żadne okoliczności. Sezon gramy słaby, ale powodów tego jest kilka, a mimo to, nie jesteśmy w walce o 2 połowę tabeli, gdzie inni w podobnych okolicznościach właśnie taką toczą. I zdecydowanie wolę mieć " takie słabe sezony " jak ten, niż własnie te sprzed lat, gdzie łomot od rywali z top6 , walka o LM tyle że o te 4 miejsce i max 1/8 sezonu. I oczywiście że szkoda, jeśli nie uda się z LM , bo do szczęścia pełnego brakuje trofeów, ale nikt mi nie wmówi, że wygrane FA cup czy LE dla klubów z top6, to sezon lepszy gdy gra się kupę cały sezon, niż walka o te najważniejsze trofea. Ja bym się nie zamienił, ale widocznie inni mają dużo niższe ambicje;)

@Dominik11: Spokojnie,kolego - z tym spadkiem z ligii to pojechałeś .AFC to zespół najdłużej utrzymujący się w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii ,a ty tu o spadku.Arteta jest świetnie opłacanym pracownikiem, z posadą dającą dużą rozpoznawalność ,wpływ na wiele tysięcy ludzi etc. Nie ma co go gloryfikować ,tym bardziej,że jednak,mimo wielu cennych pojedynczych wyników, za dużo nie wygrał.Ja w przeciwieństwie do wielu nie patrzę tylko na trofea lecz również na drużynę ,jej rozwój i logikę działań klubu oraz trenera. Bo co prawda - trofeum to trofeum to jednak czasem i przegranych pamięta się dłużej niż zwyciezców - vide;złota drużyna węgierska z Puskasem,Kocsisem czy Tothem lub Brazylia z MŚ 1982.Problem polega na tym,że o ile w zeszłym sezonie trudno było się przyczepić do Artety bo powinien mieć mistrzostwo gdyby nie petrodolarowcy i ich kilkuletnie machloje [ 115 zarzutów z tyłka sie nie wzięło]to w tym sezonie widać regres.Fakt,że duży wpływ miały na to kontuzje jak i wąska kadra ,ale dziwne ,nieracjonalne decyzje Artety dotyczące np .Parteya i jego grze na PO - efekt - mieliśmy dwie słabo obsadzone pozycje.Koncząc,jestem strasznie ciekawy nadchodzącego okienka transferowego gdyż jego wynik będzie już dużo mówił o planach Artety,a także o aspiracjach klubu.

Trossard jest ok jeśli wchodzi z ławki. Jak ktoś wyłoży kasę za Gabiego to sprzedać bez żalu

@Kiepomen napisał: "wymówka z kontuzjami to też jest naciągana, z pierwszego składu ofensywnie to tylko Havertza brakuje który i tak był często krytykowany w tym sezonie. Większość naszych meczy w tym sezonie w lidze to jest niestety mielizna jeżeli chodzi o emocje, bez porównania z poprzednimi...atak jest do kompletnej przebudowy."

Krytykowany był bo niektórzy naprawdę nie widzieli ile daje ten zawodnik i ile nam brakuje bez niego, co więcej po Sace też widać że po kontuzji trochę mu brakuje i zagrał 3 mecze dobre

Co więcej dla rotacji gramy Trossardem który ewidentnie już tylko nadaje się na zmiennika, a dodatkowo w lidze też mental uciekł po odpadnięciu z wyścigu i to wszystko się na siebie nałożyło

@youngboy napisał: "Właśnie chodzi mi o to, żeby przyszli nowi zawodnicy, ale Partey i Trossard zostali. Jeśli ktoś ma odejść, to zawodnicy, którzy nic sportowo nie dają typu Tierney, Zinchenko. Bo jeżeli to ma wyglądać tak, że przyjdzie Zubimendi, a odejdą Partey z Jorginho, to kadra będzie zwężona na tej pozycji."
Z Parteyem negocjujemy, jeśli zejdzie z tygodniówki i faktycznie o rok z opcją, to spoko jakby został, nawet jako rezerwowy, ale aż tak nie jestem jednak przekonany, bo poza tym sezonem często jednak miał kontuzje itd. Trossard to generalnie już lepszy nie będzie, dał nam dużo po przyjściu, ale mam wrażenie, że już tego nie powtórzy, i tak jak pisałem, jako że obu nie wymienimy, ja bym raczej zostawił Gabiego, bo młodszy sporo, ma jakieś umiejętności a na podmeczonego rywala w sam raz.

Mamy szczęście, że Chelsea teraz na taki trudny terminarz - Liverpool United Nottingham Newcastle bo inaczej bym się martwił o top 4 i to z pełną powagą. Od lutego w lidze gramy totalną padakę, jak już tracimy gola to albo nie umiemy przejąć inicjatywy i odwracać losu spotkania albo po prostu nic się w ataku nie klei.
Ta wymówka z kontuzjami to też jest naciągana, z pierwszego składu ofensywnie to tylko Havertza brakuje który i tak był często krytykowany w tym sezonie. Większość naszych meczy w tym sezonie w lidze to jest niestety mielizna jeżeli chodzi o emocje, bez porównania z poprzednimi...atak jest do kompletnej przebudowy.

@szszsz napisał: "@Garfield_pl: niemiec zrobił błąd i do siatki wpakował piłkę nogą"
źle zapamiętałem, mój błąd sorri

@Garfield_pl napisał: "Nie dało się określić, więc var uznał, w zależności od powtórki raz wyglądało że lokciec, raz że brzuch. Co Ciekawe w przypadku Havertza to jeszcze gorzej było określić z powtórek, ale tam akurat var widział rękę xD"

No i w sumie to, że najlepszą loga świata, takie możliwości, a przychodzi co do czego to te powtórki wyglądają w przybliżeniu jak kręcenie filmu nokia 3310 xd
Według mnie tam jakiś kontakt był, a obecna wykładnia jest taka że każdy nawet minimalny kontakt prowadzący bezpośrednio do gola to z automatu anulowanie gola

@Garfield_pl: niemiec zrobił błąd i do siatki wpakował piłkę nogą

@adek504 napisał: "Była ręką przy 2 bramce Bournemouth?
Oglądałem na telefonie i ciężko było dojrzeć, ale wydawało się że odbiło się tam od ręki"
Nie dało się określić, więc var uznał, w zależności od powtórki raz wyglądało że lokciec, raz że brzuch. Co Ciekawe w przypadku Havertza to jeszcze gorzej było określić z powtórek, ale tam akurat var widział rękę xD

Była ręką przy 2 bramce Bournemouth?
Oglądałem na telefonie i ciężko było dojrzeć, ale wydawało się że odbiło się tam od ręki

To był chyba 3 mecz z rzędu na własnym stadionie. Twierdza.

@DavidSilva21 napisał: "Nie czaję czemu nie wystawiono 2 składu. I tak raczej byśmy przegrali, no ale przynajmniej bez męczenia podstawowych zawodników..
Później będzie płacz ze psg wypoczęte a Naszym braknie siły"

Pytanie co lepsze, jak z Realem większość była pod prądem to mieli więcej siły do biegania niż jak odpoczywali tydzień na PSG

@Garfield_pl:
Niektórzy już nie pamiętają jak to było bać się wyjazdu na Old Trafford czy Stamford Bridge bo nigdy nie było wiadomo czy Arsenal tam z piątką nie wróci. A to zmienił dopiero Artera.

Ten sezon nie jest idealny, Arsenal w lidze gra słabo jest dużo kontuzji itd. Ja to wiem. Sam napisałem po meczu z PSG jak irytuje mnie fakt, że po tylu okienkach ciągle tutaj są piłkarze z doskoku.

Ale trzeba mieć jakiś problem natury neurologicznej z tym połączeniem miedzy półkolami, żeby zwalniać teraz trenera. Trzeba usiąść rozliczyć zwrócić uwagę, ale on grając Merino na ataku dalej jest z palcem w nosie w top4.

@Garfield_pl: Właśnie chodzi mi o to, żeby przyszli nowi zawodnicy, ale Partey i Trossard zostali. Jeśli ktoś ma odejść, to zawodnicy, którzy nic sportowo nie dają typu Tierney, Zinchenko. Bo jeżeli to ma wyglądać tak, że przyjdzie Zubimendi, a odejdą Partey z Jorginho, to kadra będzie zwężona na tej pozycji.

@pawel_1986: No tu się zgadzamy chyba wszyscy. Tylko czy cyniczne nastawienie do Artety nam w jakikolwiek sposób pomoże?

@darek250s napisał: "Warto zobaczyć roznice w warsztacie trenerskim pana Artety czy chociażby takiego Flicka.

Jeden gość wie że przegrał mistrzostwo i jedyne o co walczy w tym sezonie to Liga Mistrzów - wystawia najsilniejszy możliwy skład.

Z kolei Pan Flick bijący się o mistrzostwo Hiszpanii ze swoją drużyną wystawia bardzo głębokie rezerwy szykując podstawowy skład na rewanż Ligi Mistrzów."
I w sumie w środę dowiemy się, który zdecydował lepiej. Bo jakby tak Barca dziś przegrała, odpadnie z Interem, a Real doskoczy na 1 pkt, to nagle już Barca może jednak nie wygrać tych najważniejszych trofeów. My mieliśmy sporo odpoczynku na PSG, które zagrało z Nicea 1 składem, i przegraliśmy, a niby wypoczęci. To jest piłka , szczególnie w meczach pucharowych dyspozycja dnia ma duże znaczenie i niekoniecznie ten odpoczynek to złote rozwiązanie. No i niech tak będzie z PSG tym razem;)

@iluzbg napisał: "Generalnie nie dziwię się, że niektórzy z Was mają już dość Artety, ale tak naprawdę, co on ma zrobić?"

Trzeba go zwolnić, potem spaść na 8 miejsce i zatrudnić kogoś kto się zna na LE. Wtedy wygramy trofeum i przejdziemy do annałów historii.

Będą takie filmiki i w ogóle książki

The Gunners- Pogromcy Kazachstanu. Jak wygrano najważniejsze trofeum?

Arsenal- Droga na szczyt po Ligę Europy.

Myślę, że Thierry Henry przyjdzie z Wengerem na finał i będą płakać ze wzruszenia, że ich ukochana drużyna wygrała takie trofeum.

Generalnie to 2 miejsce półfinał ligi mistrzów(Gdzie po drodze pokonujesz drużynę, która broni de facto tytułu) < 15 miejsce w lidze i liga europy.

@DavidSilva21: Zapewne celem było zwycięstwo, stąd wyjście pierwszym składem. To, że nawet nim przegraliśmy to już inna sprawa i rzecz jasna wina zarówno trenerów, jak i zawodników.

@thegunner4life napisał: "Nie rozumiem czemu płaczecie? Przecież to dobrze, że Arsenal przegrał, bo dzięki temu możemy teoretycznie spaść jeszcze w tabeli i dostać się do LE. I wtedy mamy szansę wygrać puchar tak jak Manchester United, co będzie miał lepszy sezon, bo co prawda skończy go na 15 miejscu w tabeli, ale za to wygra puchar pocieszenia."
Polać mu !!

@darek250s napisał: "Z kolei Pan Flick bijący się o mistrzostwo Hiszpanii ze swoją drużyną wystawia bardzo głębokie rezerwy szykując podstawowy skład na rewanż Ligi Mistrzów."
HerrFlick gra we wtorek a HelgArteta we srodę

@iluzbg napisał: "Generalnie nie dziwię się, że niektórzy z Was mają już dość Artety, ale tak naprawdę, co on ma zrobić? Wiem, że drużynę trapią kontuzje (coś o tym wiem), ale uważam, że bez klasowej „dziewiątki” i realnego wzmocnienia ofensywy trudno będzie rywalizować o najwyższe cele

Z całym szacunkiem do Trossarda i Martinelliego ale z takim zestawem nie podbijecie Premier League. Nie wiem, kto w Arsenalu odpowiada za transfery, ale chyba czas sięgnąć głębiej do kieszeni, solidnie wzmocnić skład i wrócić w przyszłym sezonie z realnymi ambicjami
Arteta na pewno ma swoje wady, ale szczerze mówiąc, obwiniałbym go najmniej"
Próbowali ściągnąć 9 już nie jeden raz ( moim zdaniem zrobili błąd nie kupując Isaka, a walcząc do końca okienka o Vlahovica), tylko być może teraz latem ta końcówka sezonu i Havertz który od stycznia 2024 strzelał sporo , jak i cała drużyna, trochę dała argument, że jak nie uda się celu nr 1, to jedziemy tym co mamy, bo drużyna w formie( no ale nikt nie mógł aż tylu kontuzji, kluczowych graczy przewidzieć).

Co do Trossarda i Gabiego, to na początku sezonu tutaj wielu domagało się Trossarda w podstawie, no a jak ja dostał , to magia zniknęła . Gabi bez formy, kiedyś , 2 sezony temu, na tamten Arsenal to byli bardzo dobrzy zawodnicy, teraz na moje Trossard do sprzedania, Gabi ławka( ale nie zdziwi mnie sprzedaż, jeśli wpłynie gruby hajs np od arabów). Cel na okienko to Zubimendi ( ponoć bardzo blisko, ale oficjalka tylko daje 100%) no i 9 i LS, pewnie po sprzedażach jeszcze jakieś do poszerzenia składu, no i dla Odegaarda potrzeba zmiennika, no chyba że Vieira jest jeszcze w planach Artety .

@darek250s napisał: "Z kolei Pan Flick bijący się o mistrzostwo Hiszpanii ze swoją drużyną wystawia bardzo głębokie rezerwy szykując podstawowy skład na rewanż Ligi Mistrzów."
Żeby tylko wystawienie tych rezerw w lidze nie dobiło mu się czkawką. Mają dużo czasu by odrobić wynik dzisiaj ale jeśli się nie uda to twoja teoria może pójść do śmieci.

@darek250s napisał: "Warto zobaczyć roznice w warsztacie trenerskim pana Artety czy chociażby takiego Flicka."

Arteta to powinien pójść na staż trenerski jak chodzi o rotację. To jest porażające że tyle lat już jest pierwszym trenerem a nadal ma problemy w zarządzaniu kadrat

Nie czaję czemu nie wystawiono 2 składu. I tak raczej byśmy przegrali, no ale przynajmniej bez męczenia podstawowych zawodników..
Później będzie płacz ze psg wypoczęte a Naszym braknie siły.

@KapitanJack10: Oczywiscie, ze nie ma co porównywać Emerego do Artety. Weszliśmy na zdecydowanie wyższy poziom i za to należy się uznanie. Tylko będąc już klika sezonów w tym samym miejscu należy postawić kropkę nad i wreszcie coś ugrać po tylu latach.

Nie rozumiem czemu płaczecie? Przecież to dobrze, że Arsenal przegrał, bo dzięki temu możemy teoretycznie spaść jeszcze w tabeli i dostać się do LE. I wtedy mamy szansę wygrać puchar tak jak Manchester United, co będzie miał lepszy sezon, bo co prawda skończy go na 15 miejscu w tabeli, ale za to wygra puchar pocieszenia.

W ogóle to co się dzieje w tym roku to temat do głębszej analizy. Kontuzje kontuzjami ale co tłumaczy formy takich zawodników jak Trossard, Martinelli, Odegaard, White wyleczył kontuzje w Lutym i nadal to cień samego siebie. Dużo regresów formy. Do tego coraz więcej drużyn można dopisać do listy tych niewygodnych dla nas. Wychodzą na boisko grają to samo od lat a my nadal mamy problem z takimi jak Everton, Nottingham, West Ham, teraz dopisujemy Bournemouth. Jak receptą na to ma być dosypanie kolejnych milionów żeby trener ustawił ich znowu tak samo i znowu stracić punkty to w sumie po co ta kasę przepalać. Kolejna sprawa młodzież. Nwaneri schowany do szafy od powrotu Saki. Ja się zaczynam zastanawiać czy MLS by tyle grał gdyby Calafiori był zdrowy bo może też Arteta by go sadzał.

Za parę dni gramy możliwe że najważniejszy mecz w karierze wielu s tym klubie a nie robimy żadnych rotacji, wychodzimy pierwszym garniturem i dostajemy laciem po mordzie

Warto zobaczyć roznice w warsztacie trenerskim pana Artety czy chociażby takiego Flicka.

Jeden gość wie że przegrał mistrzostwo i jedyne o co walczy w tym sezonie to Liga Mistrzów - wystawia najsilniejszy możliwy skład.

Z kolei Pan Flick bijący się o mistrzostwo Hiszpanii ze swoją drużyną wystawia bardzo głębokie rezerwy szykując podstawowy skład na rewanż Ligi Mistrzów.

I’m told Jurrien Timber will be fine for the trip to PSG. ✅

@pawel_1986 napisał: "Dokaldnie, proces może i się zakończył ale nie wygrywając nic to jakby go nie było."
I to jest aktualnie główna dyskusja na tej stronie. Bo dla ciebie to normalne stwierdzenie, a jak dla mnie to herezja. Od 2010 nigdy tak dobrze mi się Arsenalu nie oglądało i pierwszy raz od tego czasu mogę z podniesioną głową chodzić jako kibic.

W zasadzie sugerujesz, że jak Emery nic nie wygrał i Arteta nic nie wygrał, to jesteśmy w tym samym miejscu. Ja się absolutnie z tym nie zgadzam.

@iluzbg: Za brak dziewiątki to on jest odpowiedzialny, bo postanowił wydać 70 milionów na przeciętniaka z Chelsea, który miał (w jakimś świecie) zdobyć koronę króla strzelców

Arteta: "We should have killed the game and we didn't.

"If you defend your box on two set-pieces in the way we have done you're in big, big, trouble.

"We should have put the game to bed. We defended really poorly, nowhere near the standards that we are used to.

"What we have created is frustration, rage and anger - make sure we use that on Wednesday," he told BBC.

@youngboy napisał: "Kadrę trzeba nie tylko wzmocnić, ale i poszerzyć."
To właśnie zrobią wzmocnienia, poszerza kadrę, no jeśli do pierwszego składu wskoczy nowa 9 i LS , to na ławkę już masz np Havertza, Jesusa( do zimy) Gabiego ( Trossard raczej będzie sprzedany) Partey, być może zostanie, więc może być rezerwowym lub w rotacji z Zubimendim ( jeśli faktycznie dołączy) , ale w tym wszystkim nadal ważny szczegół, żeby kontuzje nas omijały w następnym sezonie.

Generalnie nie dziwię się, że niektórzy z Was mają już dość Artety, ale tak naprawdę, co on ma zrobić? Wiem, że drużynę trapią kontuzje (coś o tym wiem), ale uważam, że bez klasowej „dziewiątki” i realnego wzmocnienia ofensywy trudno będzie rywalizować o najwyższe cele

Z całym szacunkiem do Trossarda i Martinelliego ale z takim zestawem nie podbijecie Premier League. Nie wiem, kto w Arsenalu odpowiada za transfery, ale chyba czas sięgnąć głębiej do kieszeni, solidnie wzmocnić skład i wrócić w przyszłym sezonie z realnymi ambicjami
Arteta na pewno ma swoje wady, ale szczerze mówiąc, obwiniałbym go najmniej

@Dominik11: jaka druga pozycja? Jeszcze sezon się nie skończył, a mówisz to tak jakby było już pewno.
Pewne jest na pewno, to że nas city wyprzedzi. Tak było sezon czy dwa temu. Klasyka gatunku.

@youngboy: Hmmmm już czekam na te letnie transfery kolejnych obrońców w wykonaniu Artety

W takiej formie wiele wskazuje na to, że ostatniej kolejce pojedziemy bronić pozycji w top 5. Jeśli to ma być cena za przejście PSG, to jestem za, choć już trochę irytujące zrobiły się te mecze w lidze grane na pół gwizdka. Kadrę trzeba nie tylko wzmocnić, ale i poszerzyć.

@Dziadyga napisał: "Ale przychodzi jakiś Slot,co ma już dobra drużynę i dodał jakąś swoją cegiełkę + widocznie ma wrodzone szczęście co nie każdy ma i efekt jest.Tytul maja,kibice świętują i to najważniejsze,99% ludzi tu by chciało ten sam scenariusz.A jeśli taki Slot wygrał to doświadczony tym bardziej,a czemu Carlo krok w tył? W Realu jest mega presja + grupka wzajemnej adoracji,swoje wygrał a w tym sezonie go widocznie przerosło,ale myślę,że naszym chłopcom jest potrzebny wódz który coś wygrał i puścił by ich ze smyczy jak Arteta 2 lata temu.Pilkarze już nie mają takiej wiary jak wcześniej a i manager blokuje swoją grą potencjał ofensywny a defensywa jest przesłaba mimo rzekomej "kontroli meczu" jaka chce w każdym spotkaniu nasz manager.."
No to tak, Slot coś tam może przestawił taktycznie, ale dostał drużynę zgraną od lat, która grała w wielu sezonach o mistrzostwo, nie miała problemu z kontuzjami kluczowych zawodników praktycznie, a jedyny zakup to był Chiesa,który nie gra praktycznie nic, więc mnie bardzo śmieszy przeżywanie , że wygrał i nie potrzebował procesu ( no nie, bo nie zaczął go jeszcze po swojemu), czas pokaże teraz czy to taki top trener czy jednak trochę szczęścia miał ;)

Co do Carlo, to stara szkoła, nie jest ani motywatorem, ani nic by nie wyczarował dając "wolną rękę ", zwyczajnie wypadlibyśmy z top4 z nim, bo to taki dobry wujek jest.

Piłkarze są za Arteta widać to w każdym wywiadzie, nie stracili mentalu ( wbrew tutaj naszym twardzielem z jajami jak kokosy xD) i wiary w trenera. Dodać odpowiednie transfery na 9, LS i konkurenta dla Ode, odpocząć i będzie całkiem nowa drużyna fizycznie i psychicznie.

@KapitanJack10: Dokaldnie, proces może i się zakończył ale nie wygrywając nic to jakby go nie było. Poziom poziomem ale każdy z trenerów w topowym klubie coś wygrywa i są stawiane jakieś wymagania. Czas najwyższy postawić jakieś konkretne wymaganie przed Arteta a jak nie to szkoda czasu.

Niektórzy gracze chyba już osiągnęli swój szczyt możliwości w ostatnim sezonie .

@arsenallord: No a my nie. Tylko jazdy są że ciągły proces u nas a to nieprawda.

Trzeba to wyraźnie napisać. Ten mecz przegrał Arteta. Drużyna gra jak drewno Odegaard kopie się po czole Martinelli nie potrafi dryblować i niczego nie wnosi do gry i dzisiaj znowu grał słabo za kilka dni trzeba dokonać niemożliwego a On nie robi zmian do 85 min.

Ma na ławce chętnych gości którzy mogliby skorzystać z okazji żeby się pokazać i odciążyć piłkarzy pierwszego składu ale nie trzeba przecież grać czym się da i przegrać.

Tierney Nwaneri Zinchenko powinni wyjść albo w podstawowym składzie albo od razu po przerwie.

Teraz drugie miejsce jest zagrożone. Ostatnie tygodnie to dramat. Brak energii to jakby nic nie napisać

Kasa też wydawana często głupio tak szczerze.Biora chłopów z bogatą historią kontuzji gdzie w Anglii ryzyko automatycznie się zwiększa.Takie Kalafiory to już miał problem we Włoszech,uraz za urazem tu,to samo o Japończyku który zapomniałem już jak wygląda,to podobnie jak w mułach przepalają kasę często na typów co ciągle w szpitalu jak kiedyś ten Jones,te Lindelofy..