Arsenal rozbity w finale Carabao Cup, wygrana City 3-0

Arsenal rozbity w finale Carabao Cup, wygrana City 3-0 25.02.2018, 18:31, Łukasz Wandzel 2241 komentarzy

Finał Pucharu Ligi Angielskiej zakończony! Nie będzie on jednak miłym wspomnieniem dla fanów Arsenalu, którzy, podobnie jak ich ulubieńcy, muszą uznać wyższość rywala. Wyższość udowodnioną w stu procentach przez całe 90 minut i nie ma żadnych wątpliwości, kto zasłużył na wzniesienie tego trofeum. Manchester City pokonał Arsenal 3-0 na Wembley po bramkach Sergio Agüero, Vincenta Kompany'ego i Davida Silvy. Takiej wyliczanki nie można zrobić z piłkarzami Kanonierów, ponieważ nie byli w stanie trafić do siatki ani razu. W pierwszej połowie sytuacji mieli więcej niż w drugiej, ale w ostatecznym rozrachunku było ich jak na lekarstwo. Mecz od początku do końca był kontrolowany przez ekipę z Manchesteru, a chaos i wkradające się nerwy w poczynania Arsenalu tylko to potwierdzały.

Arsene Wenger w swojej karierze menedżerskiej nie zdobył jeszcze Pucharu Ligi Angielskiej. W tym roku także tego nie dokona, bo 68-letni Francuz musiał ustąpić swojemu młodszemu koledze po fachu, jakim jest Pep Guardiola. Zawodnicy prowadzeni przez Hiszpana potwierdzili dzisiaj swoją dominację w Anglii i mogą się cieszyć ze zdobytego trofeum. Za to fani Arsenalu mogą jedynie żałować postawy zawodników, ponieważ porażka w finale na pewno jest bardziej bolesna, Możliwość zdobycia pucharu była już na wyciągnięcie ręki, ale pozostaje jedynie liczyć, że piłkarze z Londynu odnajdą się lepiej w pozostałych rozgrywkach.

Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:

Arsenal: Ospina - Mustafi, Koscielny, Chambers (67' Welbeck) - Bellerin, Xhaka, Wilshere, Monreal (26' Kolasinac) - Ramsey (72' Iwobi), Özil - Aubameyang.

Manchester City: Bravo - Walker, Kompany, Otamendi, Danilo - Fernandinho (53' Bernardo), Gundogan - D. Silva, De Bruyne, Sane (77' Jesus) - Agüero (88' Foden).

Popularni Obywatele bardzo szybko przejęli inicjatywę i zaczęli kontrolować mecz. Nadali własne tempo, za którym The Gunners najzwyczajniej w świecie nie nadążali. Widać było to po ich nerwowości. Nie tylko w blokach defensywnych, ale także z przodu, ponieważ często piłkarze z Londynu zamiast na spokojnie podawać po ziemi, robili to górą. Przez to szybko tracili futbolówkę. Manchester City w pierwszej połowie był lepszą drużyną i wydawało się, że nie pokazywał jeszcze maksimum swoich możliwości. Zresztą to, że stać było go na więcej, pokazał w drugiej odsłonie.

Pierwsza i jedyna sytuacja bramkowa podczas pierwszych trzech kwadransów miała miejsce w 18. minucie meczu i można przy niej mówić o poważnym błędzie Shkodrana Mustafiego. Piłkę z piątego metra własnej bramki wybijał Claudio Bravo. Chilijczyk posłał długą piłkę na Kuna Agüero, a niemiecki stoper przysnął w tamtym momencie, jakby spodziewał się odgwizdania spalonego. Nic takiego jednak się nie stało i obrońca Arsenalu powinien walczyć o piłkę, a nie dyskutować z sędziami. W wyniku tego napastnik City wybiegł sam na sam przeciwko Davidowi Ospinie i niezwykle precyzyjnie przelobował Kolumbijczyka.

Przykrym widokiem była szybko dokonana zmiana w szeregach Arsenalu. Z powodu urazu murawę opuścił Nacho Monreal. Hiszpan rozgrywa najlepszy sezon w barwach The Gunners, ale nie zdołał dokończyć finałowego spotkania przeciwko City. Zastąpił go Sead Kolasinac.

Przewaga The Citizens wcale nie oznaczała, że ekipa Arsenalu nie miała szans na to, by powalczyć i strzelić gola świetnie prezentującemu się przeciwnikowi. Gdyby defensywa londyńczyków była bardziej zwarta i poukładana, mówilibyśmy o wyrównanym pojedynku. Niestety, piłkarze Pepa Guardioli zbyt łatwo tworzyli sobie okazje, a nie są drużyną znaną z niskiej skuteczności. To musiało się źle skończyć. Podopieczni Arsene'a Wengera grali bardzo chaotycznie i nie byli w stanie opanować nerwów. Potrafili wykreować sobie groźne sytuacje, ponieważ obrona City nie grała bezbłędnie i dało się ją sforsować. Najlepszą okazję miał Pierre-Emerick Aubameyang po podaniu Mesuta Özila w pole karne. Gabończyk nie zdołał jednak czysto uderzyć piłki, ponieważ udanie interweniował napierający na niego Kyle Walker. Możliwe, że gdyby wtedy padł gol, spotkanie wyglądałoby zgoła odmiennie.

Druga odsłona finału Carabo Cup miała pewną zależność w stosunku do pierwszej. Manchester City zagrał w niej jeszcze lepiej, udowadniając swoją dominację, a Arsenal zagrał jeszcze gorzej - bardziej chaotycznie, bardziej nerwowo i praktycznie bez okazji na trafienie do siatki chociaż raz. Jeśli powiedzieć, że The Citizens byli wyraźnie lepsi wcześniej, to w drugich 45. minutach po prostu dali niezbity dowód na to nawet największym niedowiarkom. Wszystko działo się pod dyktando podopiecznych Pepa Guardioli, a na defensywę Kanonierów aż żal było patrzeć. Poza tym późniejsza postawa przechadzających się bo boisku pomocników Arsenalu, kompletnie zrezygnowanych, była wymowna. Szybko ulegli najlepiej grającej drużynie na angielskich boiskach.

Manchester City podwyższył swoje prowadzenie w 58. minucie dzięki trafieniu Vincenta Kompany'ego. Belgijski stoper wykończył akcję po bardzo ładnym wykorzystaniu rzutu rożnego. W tamtym momencie piłkarze Arsenalu wyglądali jak dzieci we mgle i nie potrafili się odnaleźć przy nieschematycznym rozegraniu stałego fragmentu gry. Odpowiedź na pytanie, czy Kanonierzy zdołają się podnieść i odrobić dwubramkową stratę padła już kilka minut później, ponieważ gola zdobył David Silva. Pewny strzał hiszpańskiego pomocnika pogrzebał jakiekolwiek szanse Arsenalu, którego w tym meczu najlepiej opisuje jedno słowo: chaos.

Wynik 3-0 odzwierciedla przebieg spotkania. Manchester City pokazał swoją fantastyczną dyspozycję z tego sezonu, a Arsenal... pokazał swoją. Podopieczni Arsene'a Wengera nie byli w stanie rywalizować z piłkarzami Pepa Guardioli, ponieważ nie wzbili się na wyżyny swoich możliwości. Tym samym, Puchar Ligi Angielskiej, trofeum, którego francuski menedżer The Gunners nie zdobył jeszcze nigdy, zasłużenie wędruje w ręce lepszej drużyny.

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Manchesterem City!

Carabao CupManchester CityRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
hot995 komentarzy: 5997 newsów: 526.02.2018, 11:03

Teraz wyraźnie widać różnicę między Guardiolą a Wengerem. U Hiszpana wszyscy zawodnicy notują progres, a u Francuza regres. Arsene respektuje podpisane umowy? W porządku. Mam nadzieję, że klub nie.

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 10:59

A na rewanż wróci już Laca :)

Ranczomen komentarzy: 1254226.02.2018, 10:58

@praptak: Ja zapamiętam dwóch. Arsene'a Wenger'a świetnego menedżera i Arsenala Wengiela niezłego dowcipnisia, delikatnie mówiąc.

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 10:57

Panowie, ale z tym Milanem to nie przesadzajmy. Pierwszy mecz jest w Mediolanie i na pewno wyjdziemy piątką obrońców (oby bez Chambersa). Mamy duże szanse zachować czyste konto w tym spotkaniu.

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:57

@praptak: Wszystko sie okaze po tym jak odejdzie, Jesli rok po odejsciu Wengera Arsenal dalej bedzie osiagal slabe wyniki to bedzie, zwracanie honoru Wegerowi. Co jesli po jego odejsciu nowy trener zacznie osiagac dobre wyniki a druzyna zacznie grać tak jakby miedzy nogami mieli jajka?

Dominik11 komentarzy: 2060426.02.2018, 10:56

Happy birthday to Nacho Monreal

adamkanonier komentarzy: 101726.02.2018, 10:55

Ale czy sama zmiana trenera cokolwiek zmieni ? Potrzeba chyba czegoś więcej . Zmiany kadrowe

Dominik11 komentarzy: 2060426.02.2018, 10:55

https://pbs.twimg.com/media/DW59xtVXUAUy7jm.jpg

kamilo_oo komentarzy: 2356726.02.2018, 10:54

Ciekawe czy Nawałka powoła tego Romańczuka do kadry

praptak komentarzy: 905326.02.2018, 10:53

Coś mi mówi, że mimo dobrych chęci, Wengerowi nie wystarczy życia na naprawienie Arsenalu. Kiedy już zakończy z nim przygodę, może pozostać pewien niesmak. Zastanawialiście się, czy zapamiętacie Arsenea z przeszłości, czy bardziej będzie kojarzył się Wam z problemami ostatnich czasów?

Ja sam jestem ciekaw, jak będę postrzegał tę sprawę.

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:53

@worldcup: jakieś 15 upokorzeń

worldcup komentarzy: 116326.02.2018, 10:51

Ile jeszcze zostało do końca kontraktu Wengera?

Dominik11 komentarzy: 2060426.02.2018, 10:51

Henry: "Potrzeba silnych ramion, aby grać w Arsenalu. Armatę ciężko jest udźwignąć".

Dominik11 komentarzy: 2060426.02.2018, 10:50

W czwartek może być kolejna kompromitacja , City nie zwolni tempa a jak zagramy tak jak wczoraj , to będzie ciekawie ale tylko ze strony City.

adamkanonier komentarzy: 101726.02.2018, 10:48

To smutne, że jesteśmy pośmiewiskiem dookoła ... Z Milanem w takiej formie nie mamy czego szukać...

Ranczomen komentarzy: 1254226.02.2018, 10:47

Żadnych Henryków z całą sympatią. Drużyna jest w takim kryzysie, że potrzeba geniusza, a nie zółtodzioba, który nigdy sam nie prowadził żadnego klubu.

kamilo_oo komentarzy: 2356726.02.2018, 10:43

Ćwiąkała, to przy Borku wygląda jak jego syn :D

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:38

@praptak: Wypowiedział się i też dodał że ze wzgledu na szacunek do Wengera i zarządu nie bedzie mówił nic wiecej na ten temat. Czyli jest cos na rzeczy i Henry bedzie drugim Zidanem, tylko mysle, że przed nim bedzie jeszcze jakis bardziej doswiadczony trener , moze Ancelotti

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:36

napewno nas zlekceważa. Jak oni w drugiej polowie bawili sie z nami jak z juniorami

praptak komentarzy: 905326.02.2018, 10:35

Ponoć Henry wypowiedział się o swoim zainteresowaniu posadą menadżera w Arsenalu. Póki co może jeszcze trochę zbyt wcześnie dla niego, ale myślę że w przyszłości wywiąże się z takiej roli, gdziekolwiek trafi.

grzegorz1211 komentarzy: 1040226.02.2018, 10:34

To jest druga szansa że City będzie świętować i będą zmęczeni na czwartkowy mecz i nas zlekceważą

arsenallord komentarzy: 30418 newsów: 11726.02.2018, 10:31

Przegramy 0-2 w czwartek.

PUMAraz2trzy komentarzy: 18126.02.2018, 10:31

Jack, Hector i Chambers dostali wczoraj po kartce po której wyskakiwał komunikat, że nie zagrają w kolejnym meczu, czy ktoś odpowie mi czy to prawda i nie zobaczymy tych piłkarzy w czwartek na boisku?

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:29

@grzegorz1211: @ 2 mecze w tym sezonie z City nasz bilans 6:1 nawet jesli zepna poslady w czwartek to tylko zeby ciezej bylo im wlozyć.

Dominik11 komentarzy: 2060426.02.2018, 10:28

Jedyne wyjście to wywalić Wengera i Boulda , co Bould robi na treningach tego nie wiem , ale chyba nic przecież dużo lepiej przed nim graliśmy w obronie . Sam był bardzo dobrym obrońcą ale trenować to on nie potrafi.

grzegorz1211 komentarzy: 1040226.02.2018, 10:26

Mam nadzieją że nasi na czwartek zepną poślady i dadzą z siebie wszystko by wygrać z City. A oni będą świętować by uczcić pierwsze trofeum w tym sezonie i wyjdą na kacu. To wtedy szansa na wygraną będzie, choć remis też będzie dobry

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:25

Jeszcze znajac szczescie Polsce nie uda sie sukces.. Ciezkie życie bycie wielkim fanem pilki nożnej, jesli sie jest Polakiem i kibicuje Arsenalowi...

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 10:24

Teraz pozostaje nam tylko czekać na nowy sezon. Na szczescie jest Mundial chociaz to zakryje gorycz porażki w tym sezonie

TurboGrosik komentarzy: 169426.02.2018, 10:14

@Gunner915:
Boy was just Wengerized...

Qarol komentarzy: 1450226.02.2018, 10:12

@Gunner915:

Grał jak piłkarz i miał fryzurę jak człowiek, co za czasy.

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 10:09

znalazłem coś takiego:

https://www.youtube.com/watch?v=z_VjEdeWU8o

Niewiele zostało z tego piłkarza.

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 10:05

@arsenallord

pamiętam młodego niezwykle szybkiego i utalentowanego Hiszpana z nr 39 na plecach, który przyjęciem mijał pierwszego zawodnika, następnie na pełnej szybkości bez problemu mijał kolejnego rywala i przez co napędzał akcje ofensywne Arsenalu. Oprócz tego ten zawodnik naprawiał swoją szybkością błędy starszych kolegów w obronie, czasem były to interwencje naprawdę spektakularne. Chłopak biegał od jednego pola karnego do drugiego pola karnego jak błyskawica przez cale 90 min. Wszyscy się baliśmy, że odejdzie do Barcelony. Co z tego zostało?

songoku95 komentarzy: 2350726.02.2018, 10:04

@arsenallord: mecz można przegrać, ja to całkowicie rozumiem, ale niech pokażą przy tym wole walki. Jeśli taki Bellerin decyduje się na krytykę kibiców, którzy jadą po nich równo (nie bez przyczyny) to ja chociaż jako jednostka bym się nie poddał i walczył.
Wiem, że to nie jest też takie proste jak tutaj piszę bo na to składa się bardzo dużo czynników.

malyglod komentarzy: 654326.02.2018, 10:00

Ja bym wymagał żeby klub zakazał prowadzenia twitterów i instagramów w trakcie sezonu. Gwiazdy są na boisku niepotrzebne. Potrzebni są piłkarze.

arsenallord komentarzy: 30418 newsów: 11726.02.2018, 09:55

Nie wymagacie od Bellerina zbyt wiele?

ZielonyLisc komentarzy: 2033926.02.2018, 09:54

Ostatni post zamieszczony na FB odnośnie doliczonego czasu jest prawdziwy?

PtoOk komentarzy: 220226.02.2018, 09:54

Chciałbym, żeby schedę po Wengerze przejął Vieira. Pewnie nie byłby to gwarant sukcesów, lecz jestem przekonany, że darłby ryja na te wymuskane panienki, a tego nam najbardziej brakuje. Kogoś kto weźmie ich za jaja i pokaże co to jest walka na 100%

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 09:52

Też nie wiem, dlaczego Bellerin w dalszym ciągu wychodzi w 1 składzie. Wiadomo, że jest lepszym piłkarzem na prawej obronie od NIlesa, ale skoro zaliczył zjazd formy to można byłoby dać mu do zrozumienia, że coś jest nie tak i posadzić jego dupsko na ławce na 2-3 spotkania. Może ten czas wykorzystałby na zgolenie kłaków i przemyślenie swojej postawy na boisku. Ale znając jego mentalność pewnie by się obraził i latem chciałby odejść.

Gunner915 komentarzy: 284426.02.2018, 09:46

@erykgunner

również pozdrawiam :)

Ech0z komentarzy: 1056826.02.2018, 09:39

Wlasnie ogladam Arsenal Fan TV i wlaczylem sobie polskie napisy i wiecie jak przetlumaczyli wypowiedź tego w czapce? Aubameyang = Bambusowy yang xdxdxddd

new_star komentarzy: 6854 newsów: 926.02.2018, 09:35

@fetraini:
Hahahahahahah padłem :D

songoku95 komentarzy: 2350726.02.2018, 09:35

a i logiczne było, że w końcu po dobrej serii wygranych finałów coś przegramy. Liczyłem się z tym, że to prawdopodobnie City Nas ukażę i każdy z Nas zapewne by to przyjął na klatę z spokojem, ale nie po takim czymś. Nic sobą nie prezentujemy, zero.

songoku95 komentarzy: 2350726.02.2018, 09:32

tak na spokojnie można prowadzić już jakieś dyskusje, wyciągać wniosku.
Otóż jeśli chodzi o skład to IMO był prawie optymalny, mianowicie obrona powinna wyglądać tak:
Bellerin-Kosa-Mustafi- Nacho-Kola.

Dlaczego tak? Otóż Monreal jest tak dobrym zawodnikiem, że poradziłby sobie jako LŚO bez problemu a Kosa powinien cały czas asekurować Bellerina. No przecież kuźwa jak nie ma Sterlinga jedynie Sane może zrobić wiatr na skrzydłach a My mamy tam Bellerina i wspomagającego go Chambersa, no przecież to parodia.
Ogólnie co do taktyki to nie była ona zła. bo mieliśmy zagęścić środek i jedyną opcją ataku, która miała być dostępna dla City to skrzydła i to mogłoby wypalić gdyby to Kosa asekurował Bellerina a nie Chambers.
Inna sprawą jest brak Iwobiego, który mógłby też więcej dać w grze z kontry, bo to jednak gość, który potrafi na małej przestrzeni zdobyć teren i wyjść z pressingu, ale tutaj akurat Wengiel może się wybronić z tej decyzji.
Jeszcze mnie boli, to fakt, że graliśmy teraz 2 mecze z TOP4 i wykreowaliśmy sobie w zasadzie 1 dogodną sytuacje w tych dwóch meczach, kiedy to Walker wybił piłkę PEA. No przecież to wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. Mecz przegrany w głowach, ewidentnie taki Bellerin powinien gryźć trawę aby każdemu udowodnić że się mylą co do jego, drużyny czy trenera. Dużo gadki w mediach a jak przyjdzie co do czego to kopią się po czole z Chambersem na spółę.

W innym klubie już dawno ktoś wyciągnąłby konsekwencje a ze względu na to, że Arsenal to klub z klasą, klub gentelmanów (pfu, pfu) pozostaje Nam jedynie ściskać mocno koszulki i wierzyć, dalej wierzyć bo osobiście nie wyobrażam sobie żeby po kolejnej takiej nagonce jaka jest na zawodników Wengera w czwartek nie wyszli na boisko i nie zapieeeerdalali i nie gryźli trawy od 1 do ostatniej minuty. Faktycznie znowu będą podchody i badanie przeciwnika, potem Mustafi kopnie się w czoło i uj bombki szczeli.
A i jak Kola grał źle to Niles go wygryzł i grał dobrze, dlatego już od jakiegoś czasu czekam na Anglika na prawym wahdale.

erykgunner (administrator) komentarzy: 2357 newsów: 161726.02.2018, 09:30

@gunners007:

"Taki gość jak WinstoneSmith sprawia, mój szacunek do Milanu leci w dół.
Dorabia fakty i je pomija, aby potwierdzić swoje najmądrzejsze teorie"

To zupełnie jak połowa najczęściej udzielających się tu użytkowników z kolegą Gunner915 na czele :)

fetraini (zawieszony) komentarzy: 2326.02.2018, 09:26

Jestem pełen optymizmu przed czwartkowym starciem z City. Przede wszystkim spotkanie to odbędzie się na The Emirates, a to stanowi wielką różnicę, gdyż graczom AFC na pewno łatwiej będzie się odnaleźć na własnym terenie aniżeli na Wembley, które ostatnio dla Kanonierów nie jest szczęśliwym miejscem. Gracze City przyjadą tam jak po swoje, kompletnie rozluźnieni po niedzielnym triumfie i mam wielką nadzieję, że zostaną za to srogo ukarani. Trzeba pokazać Obywatelom, że nie tylko oni w tym kraju potrafią grać ładną piłkę. Według moich prognoz to będzie kawał dobrego futbolu w wykonaniu Arsenalu, Wengerball przez duże W. Myślę, że The Gunners zepchną gości do defensywy i pewnie wygrają to spotkanie.

TurboGrosik komentarzy: 169426.02.2018, 09:26

U nas potrzeba tak jak w Milanie, kogos kto wytlumaczy panienkom co to znaczy koszulka tego klubu a jak nie zrozumieja to wszyscy wypad jeden po drugim. Koniec rozpieszczania.

malyglod komentarzy: 654326.02.2018, 09:25

Problemem jest mentalność praktycznie każdego zawodnika.

Podam kilka przykładów:

Bellerin – poczuł się zbyt pewnie i w defensywie po prostu nie istnieje. W ofensywie sieje wiatr ale i tak wiele z tego dla drużyny nie ma. Zawodnik o jednej nodze, przewidywalny w ofensywie, słaby w destrukcji. Do tego nieodpowiedzialny.

Kolasinac – więcej się spodziewałem po takim czołgu. Miał być przecinakiem a wygląda na sytego misia. Zawodnik który nie ma 1 składu i o niego nie walczy jak ma okazję. Już jest syty?
Xhaka – chyba został wykastrowany mentalnie. Ani waleczności ani gwarancji w destrukcji. Po prostu średni.

Ramsey – bardzo go lubię ale to chyba typ gracza który musi zagrać sezon zdrowy by w następnym być na wysokim poziomie. Widać, że kontuzje dają znać. Mentalnie nigdy nie będzie gotowy do bycia liderem, krzyknięcia na kolegów i podniesienia ducha zespołu. Lubi truchtać w jednostajnym tempie.

Welbeck – pogodzony z emeryturą w Arsenalu przed trzydziestką. Choć wczoraj jako jeden z nielicznych miał nieco ambicji to powinien mieć jej 5x więcej. Czego oczekiwać od gracza z ławki jak nie walki?

kaman17 komentarzy: 506126.02.2018, 09:25

Jeszcze tylko wpier*** od Milanu i można zacząć myśleć o wakacjach w Azji czy gdzie tam ich papa Wenger zabierze.

PtoOk komentarzy: 220226.02.2018, 09:25

@filo94: nie jest takie trudne to nazwisko naszego Manolasa

TurboGrosik komentarzy: 169426.02.2018, 09:23

- Nadal jestem w sztabie szkoleniowym reprezentacji Belgii, ale zobaczymy, co się stanie w przyszłości. Prowadzenie Arsenalu to moje marzenie. Jestem zainteresowany tą posadą. Nie chcę mówić nic więcej na ten temat z powodu szacunku do Wengera i mojego obecnego pracodawcy - przyznał Henry.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady