Arsenal rozbity w finale Carabao Cup, wygrana City 3-0

Arsenal rozbity w finale Carabao Cup, wygrana City 3-0 25.02.2018, 18:31, Łukasz Wandzel 2241 komentarzy

Finał Pucharu Ligi Angielskiej zakończony! Nie będzie on jednak miłym wspomnieniem dla fanów Arsenalu, którzy, podobnie jak ich ulubieńcy, muszą uznać wyższość rywala. Wyższość udowodnioną w stu procentach przez całe 90 minut i nie ma żadnych wątpliwości, kto zasłużył na wzniesienie tego trofeum. Manchester City pokonał Arsenal 3-0 na Wembley po bramkach Sergio Agüero, Vincenta Kompany'ego i Davida Silvy. Takiej wyliczanki nie można zrobić z piłkarzami Kanonierów, ponieważ nie byli w stanie trafić do siatki ani razu. W pierwszej połowie sytuacji mieli więcej niż w drugiej, ale w ostatecznym rozrachunku było ich jak na lekarstwo. Mecz od początku do końca był kontrolowany przez ekipę z Manchesteru, a chaos i wkradające się nerwy w poczynania Arsenalu tylko to potwierdzały.

Arsene Wenger w swojej karierze menedżerskiej nie zdobył jeszcze Pucharu Ligi Angielskiej. W tym roku także tego nie dokona, bo 68-letni Francuz musiał ustąpić swojemu młodszemu koledze po fachu, jakim jest Pep Guardiola. Zawodnicy prowadzeni przez Hiszpana potwierdzili dzisiaj swoją dominację w Anglii i mogą się cieszyć ze zdobytego trofeum. Za to fani Arsenalu mogą jedynie żałować postawy zawodników, ponieważ porażka w finale na pewno jest bardziej bolesna, Możliwość zdobycia pucharu była już na wyciągnięcie ręki, ale pozostaje jedynie liczyć, że piłkarze z Londynu odnajdą się lepiej w pozostałych rozgrywkach.

Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:

Arsenal: Ospina - Mustafi, Koscielny, Chambers (67' Welbeck) - Bellerin, Xhaka, Wilshere, Monreal (26' Kolasinac) - Ramsey (72' Iwobi), Özil - Aubameyang.

Manchester City: Bravo - Walker, Kompany, Otamendi, Danilo - Fernandinho (53' Bernardo), Gundogan - D. Silva, De Bruyne, Sane (77' Jesus) - Agüero (88' Foden).

Popularni Obywatele bardzo szybko przejęli inicjatywę i zaczęli kontrolować mecz. Nadali własne tempo, za którym The Gunners najzwyczajniej w świecie nie nadążali. Widać było to po ich nerwowości. Nie tylko w blokach defensywnych, ale także z przodu, ponieważ często piłkarze z Londynu zamiast na spokojnie podawać po ziemi, robili to górą. Przez to szybko tracili futbolówkę. Manchester City w pierwszej połowie był lepszą drużyną i wydawało się, że nie pokazywał jeszcze maksimum swoich możliwości. Zresztą to, że stać było go na więcej, pokazał w drugiej odsłonie.

Pierwsza i jedyna sytuacja bramkowa podczas pierwszych trzech kwadransów miała miejsce w 18. minucie meczu i można przy niej mówić o poważnym błędzie Shkodrana Mustafiego. Piłkę z piątego metra własnej bramki wybijał Claudio Bravo. Chilijczyk posłał długą piłkę na Kuna Agüero, a niemiecki stoper przysnął w tamtym momencie, jakby spodziewał się odgwizdania spalonego. Nic takiego jednak się nie stało i obrońca Arsenalu powinien walczyć o piłkę, a nie dyskutować z sędziami. W wyniku tego napastnik City wybiegł sam na sam przeciwko Davidowi Ospinie i niezwykle precyzyjnie przelobował Kolumbijczyka.

Przykrym widokiem była szybko dokonana zmiana w szeregach Arsenalu. Z powodu urazu murawę opuścił Nacho Monreal. Hiszpan rozgrywa najlepszy sezon w barwach The Gunners, ale nie zdołał dokończyć finałowego spotkania przeciwko City. Zastąpił go Sead Kolasinac.

Przewaga The Citizens wcale nie oznaczała, że ekipa Arsenalu nie miała szans na to, by powalczyć i strzelić gola świetnie prezentującemu się przeciwnikowi. Gdyby defensywa londyńczyków była bardziej zwarta i poukładana, mówilibyśmy o wyrównanym pojedynku. Niestety, piłkarze Pepa Guardioli zbyt łatwo tworzyli sobie okazje, a nie są drużyną znaną z niskiej skuteczności. To musiało się źle skończyć. Podopieczni Arsene'a Wengera grali bardzo chaotycznie i nie byli w stanie opanować nerwów. Potrafili wykreować sobie groźne sytuacje, ponieważ obrona City nie grała bezbłędnie i dało się ją sforsować. Najlepszą okazję miał Pierre-Emerick Aubameyang po podaniu Mesuta Özila w pole karne. Gabończyk nie zdołał jednak czysto uderzyć piłki, ponieważ udanie interweniował napierający na niego Kyle Walker. Możliwe, że gdyby wtedy padł gol, spotkanie wyglądałoby zgoła odmiennie.

Druga odsłona finału Carabo Cup miała pewną zależność w stosunku do pierwszej. Manchester City zagrał w niej jeszcze lepiej, udowadniając swoją dominację, a Arsenal zagrał jeszcze gorzej - bardziej chaotycznie, bardziej nerwowo i praktycznie bez okazji na trafienie do siatki chociaż raz. Jeśli powiedzieć, że The Citizens byli wyraźnie lepsi wcześniej, to w drugich 45. minutach po prostu dali niezbity dowód na to nawet największym niedowiarkom. Wszystko działo się pod dyktando podopiecznych Pepa Guardioli, a na defensywę Kanonierów aż żal było patrzeć. Poza tym późniejsza postawa przechadzających się bo boisku pomocników Arsenalu, kompletnie zrezygnowanych, była wymowna. Szybko ulegli najlepiej grającej drużynie na angielskich boiskach.

Manchester City podwyższył swoje prowadzenie w 58. minucie dzięki trafieniu Vincenta Kompany'ego. Belgijski stoper wykończył akcję po bardzo ładnym wykorzystaniu rzutu rożnego. W tamtym momencie piłkarze Arsenalu wyglądali jak dzieci we mgle i nie potrafili się odnaleźć przy nieschematycznym rozegraniu stałego fragmentu gry. Odpowiedź na pytanie, czy Kanonierzy zdołają się podnieść i odrobić dwubramkową stratę padła już kilka minut później, ponieważ gola zdobył David Silva. Pewny strzał hiszpańskiego pomocnika pogrzebał jakiekolwiek szanse Arsenalu, którego w tym meczu najlepiej opisuje jedno słowo: chaos.

Wynik 3-0 odzwierciedla przebieg spotkania. Manchester City pokazał swoją fantastyczną dyspozycję z tego sezonu, a Arsenal... pokazał swoją. Podopieczni Arsene'a Wengera nie byli w stanie rywalizować z piłkarzami Pepa Guardioli, ponieważ nie wzbili się na wyżyny swoich możliwości. Tym samym, Puchar Ligi Angielskiej, trofeum, którego francuski menedżer The Gunners nie zdobył jeszcze nigdy, zasłużenie wędruje w ręce lepszej drużyny.

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Manchesterem City!

Carabao CupManchester CityRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
songoku95 komentarzy: 2348626.02.2018, 09:35

a i logiczne było, że w końcu po dobrej serii wygranych finałów coś przegramy. Liczyłem się z tym, że to prawdopodobnie City Nas ukażę i każdy z Nas zapewne by to przyjął na klatę z spokojem, ale nie po takim czymś. Nic sobą nie prezentujemy, zero.

songoku95 komentarzy: 2348626.02.2018, 09:32

tak na spokojnie można prowadzić już jakieś dyskusje, wyciągać wniosku.
Otóż jeśli chodzi o skład to IMO był prawie optymalny, mianowicie obrona powinna wyglądać tak:
Bellerin-Kosa-Mustafi- Nacho-Kola.

Dlaczego tak? Otóż Monreal jest tak dobrym zawodnikiem, że poradziłby sobie jako LŚO bez problemu a Kosa powinien cały czas asekurować Bellerina. No przecież kuźwa jak nie ma Sterlinga jedynie Sane może zrobić wiatr na skrzydłach a My mamy tam Bellerina i wspomagającego go Chambersa, no przecież to parodia.
Ogólnie co do taktyki to nie była ona zła. bo mieliśmy zagęścić środek i jedyną opcją ataku, która miała być dostępna dla City to skrzydła i to mogłoby wypalić gdyby to Kosa asekurował Bellerina a nie Chambers.
Inna sprawą jest brak Iwobiego, który mógłby też więcej dać w grze z kontry, bo to jednak gość, który potrafi na małej przestrzeni zdobyć teren i wyjść z pressingu, ale tutaj akurat Wengiel może się wybronić z tej decyzji.
Jeszcze mnie boli, to fakt, że graliśmy teraz 2 mecze z TOP4 i wykreowaliśmy sobie w zasadzie 1 dogodną sytuacje w tych dwóch meczach, kiedy to Walker wybił piłkę PEA. No przecież to wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. Mecz przegrany w głowach, ewidentnie taki Bellerin powinien gryźć trawę aby każdemu udowodnić że się mylą co do jego, drużyny czy trenera. Dużo gadki w mediach a jak przyjdzie co do czego to kopią się po czole z Chambersem na spółę.

W innym klubie już dawno ktoś wyciągnąłby konsekwencje a ze względu na to, że Arsenal to klub z klasą, klub gentelmanów (pfu, pfu) pozostaje Nam jedynie ściskać mocno koszulki i wierzyć, dalej wierzyć bo osobiście nie wyobrażam sobie żeby po kolejnej takiej nagonce jaka jest na zawodników Wengera w czwartek nie wyszli na boisko i nie zapieeeerdalali i nie gryźli trawy od 1 do ostatniej minuty. Faktycznie znowu będą podchody i badanie przeciwnika, potem Mustafi kopnie się w czoło i uj bombki szczeli.
A i jak Kola grał źle to Niles go wygryzł i grał dobrze, dlatego już od jakiegoś czasu czekam na Anglika na prawym wahdale.

erykgunner (administrator) komentarzy: 2357 newsów: 161726.02.2018, 09:30

@gunners007:

"Taki gość jak WinstoneSmith sprawia, mój szacunek do Milanu leci w dół.
Dorabia fakty i je pomija, aby potwierdzić swoje najmądrzejsze teorie"

To zupełnie jak połowa najczęściej udzielających się tu użytkowników z kolegą Gunner915 na czele :)

fetraini (zawieszony) komentarzy: 2326.02.2018, 09:26

Jestem pełen optymizmu przed czwartkowym starciem z City. Przede wszystkim spotkanie to odbędzie się na The Emirates, a to stanowi wielką różnicę, gdyż graczom AFC na pewno łatwiej będzie się odnaleźć na własnym terenie aniżeli na Wembley, które ostatnio dla Kanonierów nie jest szczęśliwym miejscem. Gracze City przyjadą tam jak po swoje, kompletnie rozluźnieni po niedzielnym triumfie i mam wielką nadzieję, że zostaną za to srogo ukarani. Trzeba pokazać Obywatelom, że nie tylko oni w tym kraju potrafią grać ładną piłkę. Według moich prognoz to będzie kawał dobrego futbolu w wykonaniu Arsenalu, Wengerball przez duże W. Myślę, że The Gunners zepchną gości do defensywy i pewnie wygrają to spotkanie.

TurboGrosik komentarzy: 169426.02.2018, 09:26

U nas potrzeba tak jak w Milanie, kogos kto wytlumaczy panienkom co to znaczy koszulka tego klubu a jak nie zrozumieja to wszyscy wypad jeden po drugim. Koniec rozpieszczania.

malyglod komentarzy: 649126.02.2018, 09:25

Problemem jest mentalność praktycznie każdego zawodnika.

Podam kilka przykładów:

Bellerin – poczuł się zbyt pewnie i w defensywie po prostu nie istnieje. W ofensywie sieje wiatr ale i tak wiele z tego dla drużyny nie ma. Zawodnik o jednej nodze, przewidywalny w ofensywie, słaby w destrukcji. Do tego nieodpowiedzialny.

Kolasinac – więcej się spodziewałem po takim czołgu. Miał być przecinakiem a wygląda na sytego misia. Zawodnik który nie ma 1 składu i o niego nie walczy jak ma okazję. Już jest syty?
Xhaka – chyba został wykastrowany mentalnie. Ani waleczności ani gwarancji w destrukcji. Po prostu średni.

Ramsey – bardzo go lubię ale to chyba typ gracza który musi zagrać sezon zdrowy by w następnym być na wysokim poziomie. Widać, że kontuzje dają znać. Mentalnie nigdy nie będzie gotowy do bycia liderem, krzyknięcia na kolegów i podniesienia ducha zespołu. Lubi truchtać w jednostajnym tempie.

Welbeck – pogodzony z emeryturą w Arsenalu przed trzydziestką. Choć wczoraj jako jeden z nielicznych miał nieco ambicji to powinien mieć jej 5x więcej. Czego oczekiwać od gracza z ławki jak nie walki?

kaman17 komentarzy: 499026.02.2018, 09:25

Jeszcze tylko wpier*** od Milanu i można zacząć myśleć o wakacjach w Azji czy gdzie tam ich papa Wenger zabierze.

PtoOk komentarzy: 220026.02.2018, 09:25

@filo94: nie jest takie trudne to nazwisko naszego Manolasa

TurboGrosik komentarzy: 169426.02.2018, 09:23

- Nadal jestem w sztabie szkoleniowym reprezentacji Belgii, ale zobaczymy, co się stanie w przyszłości. Prowadzenie Arsenalu to moje marzenie. Jestem zainteresowany tą posadą. Nie chcę mówić nic więcej na ten temat z powodu szacunku do Wengera i mojego obecnego pracodawcy - przyznał Henry.

filo94 (miłośnik bułeczek) komentarzy: 8349 newsów: 226.02.2018, 09:19

Odnośnie skrzydłowych to przegapiliśmy 2 fajne opcje z Brazyli za stosunkowo małe pieniądze. Douglas Costa, Lucas...

praptak komentarzy: 883826.02.2018, 09:18

Nie wiem jak Wenger mógł wgl wspomnieć o tym, że drugi gol padł ze spalonego. To było w tym meczu kompletnie nieistotne. Gratulacje dla maszyny, a tuptusie... no cóż. Dali z siebie wszystko. (?)

filo94 (miłośnik bułeczek) komentarzy: 8349 newsów: 226.02.2018, 09:18

Mój kumpel stwierdził, że zamiast kupić kogoś porządnego do defensywy to Wenger kupił jakiegoś Greka co ma nazwisko trudniejsze niż hasło do wi-fi XDD

lukaszksso komentarzy: 61826.02.2018, 09:17

Obrona to tragedia w tym klubie wiec bez zwolnienia Boulda i zakupu bramkarza,stopera i prawego obroncy bedziemy dalej tracic takie smieszne bramki. Rozumiem ze zespół jest w przebudowie ale czy nikt w tym klubie nie zauważył ze zostaliśmy bez skrzydlowych a co za tym idzie bez gazu z przod.Kto w Arsenalu ma wygrywać pojedynki jeden na jeden? Nie ma juz Alexisa ani nawet Oxa.Brak w grze dynamiki, elementu przyspieszenia, zaskoczenia. Sam Aubameyang na nic sie nie zda.Kiedys jeszcze Wenger mial pomysl, zespół gral ladnie dla oka ale teraz najwyzszy czas na zmiany.

19TOMEK91 komentarzy: 157226.02.2018, 09:17

Właśnei ogarnąłem skrót. No cienizna.
A silva wygląda jak Mierzejewski ;)

@3rdpitch: wcale bym się nie zdziwił

filo94 (miłośnik bułeczek) komentarzy: 8349 newsów: 226.02.2018, 09:16

Jesteśmy w takim gownie, że czas najwyższy wprowadzać Mavropanosa :D

3rdpitch komentarzy: 456726.02.2018, 09:14

Ramsey z Xhaka chodzą po boisku, Wilshere biega, walczy i widać, że mu zależy. Co z tego, Wenger i tak w przyszłości da opaskę kapitańską Ramseyowi.

MarkOvermars komentarzy: 915026.02.2018, 09:10

*Holdinga
*bark w bark

Sorry słownik w komórce

MarkOvermars komentarzy: 915026.02.2018, 09:09

Niestety sprawdza się to co pisałem na początku roku. Jest coś na rzeczy z tym Mustafi ze chciał niby odejść do Interu i szkoda ze tak się nie stało. Koleś jest tragiczny. Śmiejemy się z Chambetsa czy Joldinga ale zawodnik który ma już jakieś piłkarskie obycie z różnych lig, za którego daliśmy ponad 30 mln nie potrafi wyprowadzić piłki do przodu ani wygrać pojedynku brak w brak . Nie widzę dla niego pierwszego składu w kolejnym sezonie a może nawet w ogóle go noe widzę w AFC

Qarol komentarzy: 1450226.02.2018, 09:08

Ciężko będzie z Milanem. Złapali formę, a u nas jej nie widać.

michalmsos komentarzy: 156526.02.2018, 09:04

@malyglod: dobrze powiedziane.
Zawsze byla reakcja.... teraz jest calkowity marazm...
Wenger wyglada ba całkowicie wypalonego...

malyglod komentarzy: 649126.02.2018, 08:58

Dla mnie Wengerowi i jego drużynie może się trafić słabszy sezon. Np poprzedni. To normalne.
Ale trener musi umieć zareagować. I dotąd Wenger zawsze umiał. Choćbyśmy dołowali w trakcie sezonu to potrafił na koniec doczłapać do 4 miejsca i zagrać w LM. I za to ma mój wielki szacunek, bo to jest sztuka odrodzić zespół który dołuje.

Niestety w tym sezonie tego nie widać. Nie widać ani reakcji trenera na wydarzenia ani reakcji zespołu.

I jeśli się tak to skończy jak obecnie to konieczna jest reakcja władz klubu i zmiany. Także Wengera.

Armata500 komentarzy: 4373 newsów: 13026.02.2018, 08:57

@jinks:

http://www.acmilan.com.pl/news_archive/page/2

Gdzieś tutaj, w każdym razie na tej stronie to było.

axe komentarzy: 66526.02.2018, 08:51

Tu narazie jest ściernisko :/

jinks komentarzy: 68626.02.2018, 08:50

@Armata500: dasz jakiś link do tego newsa ze strony milanu?

Armata500 komentarzy: 4373 newsów: 13026.02.2018, 08:47

@gunners007:

Kibice Milanu przeczytają tutaj komentarze właśnie w stylu " że zniszczymy Milan", "Welbeck i Iwobi ich rozwalą", nie wyczuwają ironii i nie wiedzą kompletnie o co chodzi , ale lecą na swoją stronkę z nowiną, że kibice Arsenalu szydzą z Milanu i ich lekceważą. Jakie to zabawne.

Ostatnio wyczytałem, jak jeden z nich się podniecał, że na ich stronce news o meczu Arsenal-Milan w LE skomentowano ponad 200 razy, a na kanonierach wtedy tylko 60 i stwierdził, że to ich stronka żyje klubem :D
Nie mogłem się powstrzymać i skomentowałem aż. Ale na ślepotę nie ma rady, jak ciężko odróżnić temat główny i 1000 komentarzy pod nim od zwykłych newsów.

gunners007 komentarzy: 954326.02.2018, 08:38

Taki gość jak WinstoneSmith sprawia, mój szacunek do Milanu leci w dół.
Dorabia fakty i je pomija, aby potwierdzić swoje najmądrzejsze teorie.
Typ nazywa starych wyjadaczy tej strony pyszałkowatymi przy czym sam się dziwi i nie może dopuścić do siebie myśli, że jak ktoś z 2 komentarzami może wchodzić z nim w polemikę i go wyśmiewa.
Aubameyang i Lacazette nie mieli swoich przebłysków i nie wygrali Arsenalowi żadnego meczu. Indywidualności w tym sezonie nic nie grają no chyba, że Nacho. Przebłyski ma cały zespół czasem jak z CP i Eve, nie Auba i Lacazette.
O polityce transferowej brednie. Z Aubameyangiem nie jest podobnie bo On został ściągnięty jako następca Sancheza, a nie dodatek do składu. Wyprzedaż Sancheza nie ma zadnego znaczenia bo Arsenal sprowadził następcę 1-1. Alexis był nie chciany w szatni więc to mentalnie pomogło drużynie nie zaszkodziło, a ilość motorów napędowych w zespole się zgadza dzięki PEA.
Wszyscy którzy piszą o łatwym pyknieciu Milanu robią sobie jaja. Na tej stronie jest więcej ironicznych komentarzy niż prawdziwych, a jak ktoś chce poznać prawdziwe odczucia kibica Arsenalu to niech szuka dłuższych wywodów. Plusy też są rozdawane większości dla beki.
Arsenal jest w takiej sytuacji, że kibicom się juz odechciało przejmować meczami tak jak na stronie Milanu. Żadne prognozy nie mają sensu i ja też wolę napisać komentarz w stylu: Milan? Izi, Welbz ich zniszczy. Niż się produkować naprawdę.
Odnośnie dlaczego Arsenalowo się nie farci. Aby wygrać z City trzeba coś więcej niż fart. To najlepsza drużyna na świecie według mnie. Do Romy nie ma porównania. Ale to nie oznacza, że uważam iż Milan wygrał na samym farcie. Na samym farcie to Arsenal przeszedł Ostersund ;)

Armata500 komentarzy: 4373 newsów: 13026.02.2018, 08:37

@FabsFAN:

Nooo shit sherlock, nooo shit.

Pukawka komentarzy: 81326.02.2018, 08:34

Odpowiemy w następnym meczu ! Oh wait to znowu mecz z City... to odpowiemy w LE! Oh wait gramy z Milanem... nasi wychodzą w takim meczu z pełnymi gaciami prawie jak Szwedzi z nami w pierwszym meczu. Zresztą już na początku sezonu Deeney powiedział że Arsenal to w tej chwili banda panienek. Takie było wtedy oburzenie, ale czy cokolwiek się zmieniło? Brak wiary we własne możliwości, brak motywacji zaangażowania. Karykatura drużyny, spodziewałem się że wczoraj przegramy ale że w takim stylu

ArsenalChampion komentarzy: 812326.02.2018, 08:28

@FabsFAN: o ***** nagle cie olśniłó

NaZawszeArsenal komentarzy: 123826.02.2018, 08:26

Nie ma co peniać w meczu z Milanem. Mają nieciekawy terminarz, więc prawdopodobnie Gattuso zajedzie chłopaków. Trzeba to wykorzystać.

Swoją drogą jakim cudem Sevilla zatrudniła Montellego, który robił z Milanu pośmiewisko? :O

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268326.02.2018, 08:15

@pauleta19:

W naszym wypadku ja również jestem za 4-4-2.
Z tymi napastnikami i składem to tylko zalety. Zarówno w obronie (gdzie 3 obrońców to skandal) jak i w ataku (Lacazette, PEA).
Nie wiem jak inaczej można by było wykorzystać potencjał tychże zawodników bo myśl, że któryś z nich siedzi na ławce kosztem drugiego to jest dopiero zacofanie

Szebson komentarzy: 351026.02.2018, 08:14

Widze nowe twarze po przegranym finale. Dziwne. Jestesmy w takiej dupie, ze jeszcze ktos chce sie tu rejestrowac?

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268326.02.2018, 08:12

@WinstonSmith:

Prawda..
Najbardziej z jego wszystkich wypowiedzi poruszyła mnie dogłębnie ta, w której wypowiadał się iż ogląda przemówienia polityków.
Jak imponuje mu to...

To był już nie tylko liść w policzek ale knock out !!!

Mysdliny, więcej mydlin, bicie piany (i szydera)

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 326.02.2018, 08:11

Wenger wczoraj znowu zagral,aby nie przegrac. Powtórzył po raz juz n-ty ten sam błąd, nie wystawiając praktycznie żadnych ofensywnie usposobionych piłkarzy. Jestem WenegerINem,ale zaczynam powatpiewac w Papcia. On nie uczy się juz na wlasnych błędach. To byla prawie ze kalka meczu z Totkami, tylko ze wtedy rywale pozwolili w końcówce na nieco więcej, bo nie zabili spotkania wczesnie tak jak City

kanonier91 komentarzy: 457026.02.2018, 08:07

nie ma drugiego takiego klubu który tak często dostaje takie baty jak my. Obrona nasza to do ekstraklasy się nie nadaje nawet. Potrzeba nam 3 obrońców minimum bramkarz i ogarnięty dp. Moze wtedy ustabilizujemy tyly. Kosa Mufasa Hector to dno totalne w tym sezonie o naszych Chambersach czy Holdingach nie wspomnę.

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041326.02.2018, 08:06

Henry trenerem? To ja podziękuję.

Kaczaza komentarzy: 724926.02.2018, 08:00

4rsenal zmienia sie w Arsena7

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 626.02.2018, 07:55

@Armata500:

Nawet dosłownie bliżej. W tabeli mamy 27 punktów straty do City i 25 przewagi nad ostatnim WBA.

Armata500 komentarzy: 4373 newsów: 13026.02.2018, 07:51

@glock9mm:

Ja Cię rozumiem, ale nerwica? Zawał? Ja już dawno wyzbyłem się takich skrajnych emocji. Niestety. Zazdroszczę, że jeszcze Ty to odczuwasz. Ten zespół wyzbył mnie już takiego przeżywania spotkań, bo przyzwyczaiłem się do klęsk. Od kilkunastu lat odkąd kibicuję tak fatalnie nie było.

A przegranie z City ujmą nie jest. Ale przegranie w taki sposób jak my to zrobiliśmy, będąc tłem dla nich, ujmą już jest. A przynajmniej powinno być dla Arsenalu. Nie jesteśmy West Brom do cholery tylko ARSENAL. Ale obecnie bliżej nam właśnie do WBA chyba niż do City.

Kaczaza komentarzy: 724926.02.2018, 07:50

@glock9mm: przegrac, ok. Ale w takim stylu to ogromny wstyd

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 626.02.2018, 07:44

Nacho Monreal kończy dziś 32 lata.

glock9mm komentarzy: 25226.02.2018, 07:21

Mowie to z ciezkim sercem jako kibic czyli ktos kto powinien byc z klubem zawsze...wczorajszego meczu nie ogladalem i chyba obiore taka taktyke.sprawdze wyniki i tyle...porazka jakos tak mniej boli a i czas mozna jakos produktywnie wykorzystac.

Coprawda przegrac z obecnym city to zadna ujma bo Obywatele sa w niesamowitym gazie ale ja zdrowie mam jedno...nie potrzebna mi nerwica czy zawal!

Czeczenia komentarzy: 1249726.02.2018, 05:29

Strata 27 punktów do lidera, a Wenger co tydzień coś tam gada o braku szczęścia.

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 126.02.2018, 05:07

Coś by mnie trafiło jakby Henry został nowym trenerem Arsenalu. Już mamy na stanowisku menedżera - legendę. Niech zatrudnią kogoś kto teraz jest dobry, a nie był kiedyś. Koniec z sentymentami. Z Henrym też byłoby przymykanie oka na wyniki, czekanie miesiącami na rezultaty, bo przecież nie wypadałoby zwolnić legendy po roku.

Druga sprawa to Henry nie jest nawet najlepszym ekspertem Sky, a co dopiero dobrym trenerem. Jak czyta z nim wywiady to chce wrócić do 4-4-2 bo kiedyś to działało. Wie tyle co się nauczył u Wengera 15 lat temu. Taktycznie jest jeszcze bardziej zacofany od Papcia.

@RIVALDO700:
"Na ta chwile Arsenal traci 10 pkt straty do top 4, niezły nokaut."

Mnie bardziej rozkłada myśl, że do 1 miejsca mamy 27 punktów straty, a nad strefą spadkową tylko 18 punktów przewagi.

WinstonSmith komentarzy: 12426.02.2018, 02:29

Oj bardzo ciekawe!
Kolejna legenda boiskowa na stanowisku trenerskim! Jeśli Henry'ego by nie posłuchali, jako autorytetu, to nie wiem kto miałby im zmienić podejście mentalne :)

No i trzeba pamiętać, że nie wszyscy piłkarze stają się dobrymi trenerami, ale Thierry zaczął dobrze, po cichu, od roli asystenta, gdzie zbiera doświadczenie.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747426.02.2018, 02:24

,,Czy jestem zainteresowany? Oczywiście. Kto nie byłby? Teraz jednak nie mogę o tym mówić z szacunku do mojej pracy dla reprezentacji Belgii" - reakcja Thierry'ego Henry po finale Carabao Cup na pytanie czy chciałby zostać trenerem AFC.

Ciekawe.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747426.02.2018, 02:14

Na ta chwile Arsenal traci 10 pkt straty do top 4, niezły nokaut.

WinstonSmith komentarzy: 12426.02.2018, 02:13

@Nomad:
Wenger przypomina mi trochę postać Ministra Jaszuńskiego z filmu "Kariera Nikosia Dyzmy", gdzie nawet złapany na korupcji nie chciał podać się do dymisji, bo "to godzi w jego dumę jako człowieka do końca stojącego na posterunku". ;)
Szkoda tylko, że dookoła posterunku wszyscy żołnierze ranni lub umierający, a smród porażki ciągnie się po całej Europie.

A co do polityki transferowej... Samo kupowanie masowe napastników znam z czasów Berlusconiego. "Starzeją się Nesta czy Gattuso? Kupmy Ibrahimovicia z bajońskim kontraktem chimerycznego Robinho!"
Tutaj podobnie jest z Aubameyangiem, który nie jest remedium na wszystkie problemy, bo bez mentalności i solidnej podstawy (czyli obrony i środka pola) nawet atak Messi-Ronaldo byłby skazany na porażkę.

Wyprzedawanie z Arsenalu motorów napędowych typu Alexis też drużynie nie pomaga, bo zespół nie czuje, że zarząd chce budować faktycznie silny kręgosłup na lata. by osiągać sukcesy. A to też burzy "mentalność zwycięzcy".

metjuAFC komentarzy: 5706 newsów: 126.02.2018, 02:10

W czwartek drugi mecz z City i przyxnam Wam, że pierwszy raz od wielu lat nie wiem czy mam ochotę go oglądać. Może jakimś cudem uda się powalczyć o jeden punkt. Skład właściwie będzie taki sam poza Mikim, który pewnie wskoczy do pierwszej 11-stki. Brak mi słów na to co dzieje się w tym klubie. Latem konieczna jest zmiana trenera razem z jego pupilkami typu Xhaka, Cech czy Iwobi. Tak to widzę. Następna okazja żeby się przełamać to mecz z Bringhton choć ci ostatnio grają solidnie.

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268326.02.2018, 02:05

@WinstonSmith:

Też lubię Diego. Pep'a również.. jest jeszcze garstka innych jak Marcelinho i inni...
Miejmy nadzieję, że dzień sądu się zbliża bo wiadomo, że "stary" nie odejdzie sam

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Everton 19.05.2024 - godzina 17:00
? : ?
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City37277388
2. Arsenal37275586
3. Liverpool372310479
4. Aston Villa37208968
5. Tottenham371961263
6. Newcastle361761357
7. Chelsea361691157
8. Manchester United361661454
9. West Ham3714101352
10. Brighton3612121248
11. Bournemouth371391548
12. Crystal Palace3712101546
13. Wolves371371746
14. Fulham371281744
15. Everton371391540
16. Brentford371091839
17. Nottingham Forest37892029
18. Luton37682326
19. Burnley37592324
20. Sheffield Utd37372716
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland255
C. Palmer2110
A. Isak201
O. Watkins1913
D. Solanke193
Mohamed Salah1810
Son Heung-Min179
P. Foden178
B. Saka168
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1