Arsenal vs Bayern w ćwierćfinale Ligi Mistrzów!

Midfielder Romeo Lavia will miss the remainder of the 2023/24 season.

Oświadczenie Chelsea.

@Matelko: myślę że jeśli wpadnie oferta za Zinchenke to możemy się skusić.

Jorginho’s agent Santos: “We will discuss with Arsenal about his contract being due to expire in June, it’s our priority”.

“Arsenal have fantastic group and we will see if they need him for next season”.

“Returning to Italy? Why not? One day maybe”, told Radio Sportiva.

@WSP: „ Powiem wam, że w końcu, od długiego czasu można było oglądać polską reprezentację i mieć wrażenie że grają w piłkę. Wczoraj był meczyk na poziomie Premier League. Takie spotkanie środka tabeli co prawda, ale przynajmniej nie byliśmy świadkami tempej lagi i obrony Częstochowy”
Nie obrażaj zespołów takich jak Luton… oglądałem ich kilka razy w akacji i do tak słabego poziomu im jeszcze daleko. Przypominam, że na bramce stał wars, który w zeszłym sezonie do momentu odsunięcia od składu w Leicester był najsłabszym gk w lidze. Wystarczyło go mocno prasować, a sam prawie sobie piłkę do bramki wprowadzał.
Kolejna rzecz, gdyby nie zejścia Lewego do środka pola to my nie potrafiliśmy rozegrać składnej akcji poza tymi, gdzie piłka rzucano na boki (głównie lewe skrzydło). Środek standardowo nie istniał. Generlanie Walijczycy w w swojej fazie ataku czasami sami siebie sabotowali, spowalniając akcje, zwlekając z podaniem. Same dośrodkowania prawie wystarczyły na to by prawie strzelić gola, a my nie prawie żadnej ciekawej i groźnej sytuacji, która nie byłaby z przypadku. W trakcie meczu pisałem, że jak Walia nie strzeli to będą karne bo po prostu nie mieliśmy żadnych atutów ani w pomocy i ani w ataku. Obrony nie zamierzam komentować bo to już jest standard, że przeciętne bądź słabe ekipy ich testują i ogólnie ciężko cokolwiek dobrego o nich napisać. Rywal nie był w cale od nas mocniejszy, a i tak na jego tle ten zespół miał problemy z zawiązaniem akcji i utrzymaniem się przy piłce. O tworzeniu sytuacji strzeleckich już nie ma co wspominać.
Poszedłem spać w drugiej połowie i jak krzyk sąsiada mnie obudził, to zrozumiałem, że jakimś cudem im się udało. W mojej opinii nie rozumiem tych wszystkich zachwytów bo poprawy nie było żadnej. Nie ma co chwalić. Pojadą na ME i rozegrają Polski klasyk, a może nawet powtórzą slynny turniej w 4”K”.

@Matelko: rzucić psg to może biorąc pod uwagę do kiedy Martinelli ma kontrakt.

@Matelko napisał: "Jak myślicie, sprzedamy jakiegos zawodnika z 1 składu latem? Czuję, że Psg może zarzucić sidła na Martinelliego. Dla mnie nietykalni są: Odegard, Saka, Rice, Saliba."

Cały pierwszy skład jest nietykalny, odejdzie tylko ktoś gdy nie będzie pasował Artecie w układance i będzie miał dobre zastępstwo

@Matelko: Gabriela i White'a też raczej bym nie tykał. Jakby za Martinellego przyszedł ktoś naprawdę top class to można pomyśleć, ale raczej ciężko o takich na rynku a sam Gabi wielokrotnie się wypowiadał że nie chce się przenosić, a sam projekt w Londynie i liga angielska mają więcej do zaoferowania niż Francja. No i jeśli Gabi utrzyma tempo rozwoju to za kilka lat będzie można go sprzedać za o wiele więcej jeśli byśmy mieli nawet patrzeć tymi kategoriami

@Numer10: czyli nie są nasi piłkarze przystosowani do wzięcia odpowiedzialności na siebie kiedy rywal atakuje ich pressingiem, nikt nie podejmuje ryzyka. Nawet Walia wczoraj w tym aspekcie w podstawowym czasie gry wyglądała lepiej od nas, bo poszczególni walijczycy brali więcej grę na siebie i nie bali się stracić piłki tak jak nasi piłkarze

Jak myślicie, sprzedamy jakiegos zawodnika z 1 składu latem? Czuję, że Psg może zarzucić sidła na Martinelliego. Dla mnie nietykalni są: Odegard, Saka, Rice, Saliba.

Trochę nie rozumiem tych dyskusji o kadrze. Polska nigdy odkąd żyję nie była reprezentacją, która gra piękny futbol. Mieliśmy tak naprawdę jeden udany turniej w 2016 roku i wtedy przez 3/4 lata ta gra wyglądała jeszcze jako tako, bo nasi najlepsi zawodnicy byli w prime swoich karier. (Glik, Piszczek, Błaszczykowski, Milik, Lewandowski, Krychowiak, Szczęsny/Fabiański i bardzo solidne uzupełnienia jak Pazdan) Poza tym okresem kompletnie nigdy nasza gra nie wyglądała inaczej niż męczenie dośrodkowań czy gra z kontry.

Ludzie widzą że mamy Zielińskiego i Lewandowskiego i oczekują że będziemy grać piękny futbol. Problem polega na tym, że to są wyjątki w tym kraju. Nasz system szkolenia młodzieży przez wiele lat leżał, nie mamy wypracowanej kultury boiskowej, naszym młodym zawodnikom zakazywało się dryblingu i kazało zawsze grać na 3 kontakty. O ile szybkie oddawanie piłki jest ważną umiejętnością, o tyle przez to nasi piłkarze nie są kompletnie przygotowani do gry jaką teraz stosują tak naprawdę wszyscy. Od Anglii po Turcję wszyscy starają się grać atrakcyjną dla oka, ofensywną piłkę z szybkim rozegraniem i wysokim pressingiem. I prawie wszyscy od dawna mają wpojone takie boiskowe wartości. Nie jesteśmy w stanie tak naprawdę 3 zawodnikami potrafiącymi to na dobrym poziomie równać się w takich umiejętnościach z reprezentacjami, w których takie umiejętności ma większość graczy. To co możemy to po prostu taktyczne męczenie przeciwnika i próbowanie wykorzystania momentów, gdzie mogą zabłyszczeć nasze gwiazdy z przodu i taką taktykę stosują kolejni selekcjonerzy. Moim zdaniem nawet Arteta mając do dyspozycji naszą kadrę w końcu poszedłby w stronę defensywnego futbolu, bo po prostu nie da się nadrobić wyszkolenia technicznego na zgrupowaniach kadry. I albo zaakceptujemy, że przez następnych jeszcze przynajmniej 5 lat to się nie zmieni i będziemy wspierać kadrę mimo tych braków, albo po prostu jak ktoś chce, to nie będzie jej wspierał, bo po prostu lubi piłkę tylko za tą jej piękną część, co jest jak najbardziej w porządku

@arsenallord: No wiesz, widać było też tutaj jakąś taktykę, był na to plan. Stwarzali sytuacje, rozgrywali piłkę, jak na Polskę, to wyglądało to nieźle. Z resztą Arsenal z Porto grał niewiele lepiej. Niektóre mecze trzeba tak ugryźć taktycznie. A były szanse, żeby to zakończyć przed karnymi.

Newcastle striker Alexander Isak on being linked with other teams including Arsenal:

“It doesn't affect me that much. It has been talked about many times, in many windows.

"I see it as just such a thing. Everyone knows that summer is coming and if things show up, things can happen, but I actually haven't even thought about it."

Do administratora, moglibyście stworzyć tą stronę jako apke na telefon.

@Boras94 napisał: "Wszyscy ciągle oczekują, że nasza reprezentacja nagle wyjdzie na boisko i będzie grała w pięknym stylu i dominowała większość rywali"
Problem w tym , że oni nie potrafią zdominować leszczy, z równorzędnymi drużynami gramy padake , a z lepszymi czasem wyjdzie xD nikt nie oczekuje dominacji z najlepszymi, ale mieliśmy śmieszna grupę z której nie wyszliśmy, wyszliśmy z baraży farcikiem , i będzie oklep w grupie ;) na szczęście ta daremna kadra się zakończyła i czas na wielką piłkę w lidze angielskiej i LM, LE ( mówię ogólnie) a przy tym powrót Arsenalu i emocji z tym związanych

Wróciłem wczoraj z dłuższego urlopu i akurat przyjechałem do domu na mecz Polski i Walii. Nie oglądałem meczu z Estonią, natomiast na mecz Walii czekałem bo musieli dać z siebie wszystko albo w lewo albo w prawo. Szczęście sie do nas uśmiechnęło i poszło do przodu. Jestem daleki od wielkiego optymizmu ale faktycznie sie cieszyłem kiedy awansowali. Życzę im jak najlepiej, żeby dobrze się zaprezentowali na Euro. NIe chodzi o awans/brak awansu tylko żeby nie grali bojaźliwie z pełnymi majtami tylko żeby grali faktycznie w pilkę.

Thomas Partey on signing for The Arsenal: "Coming here was a big change also because I had come from somewhere where I arrived as a youth player, so there was not that expectation on me at Atletico, and not the same responsibility. When I came to Arsenal everybody saw the transfer fee, and I was coming to a club that has a lot of eyes on it."

"Everybody knows about Arsenal, the profile, and I had arrived as one of the stars, there to help the team to grow. So it was a big change, and the style of play is different too. All I could do was stay positive, get used to it, and learn to deal with a new situation where everybody expects you to be at your very top level every single day. It was a good learning experience for me."

"One of the reasons I joined though was for that challenge. I know the Premier League is very tough, but I wanted to feel that challenge, to test myself, and feel capable of doing it. My agent supported me a lot, and my parents, and also everybody at the club was great for me. You have to stay positive, learn from everything that happens, and just control the things that you can." [@Arsenal]

A co sądzicie o objawieniu ostatnich tygodni w Fulham - Rodrigo Muniz?

Thomas Partey: "Last year we did so well, and came very close to what we wanted to achieve. This year we have lots of big players and I know we are capable of doing big things. It’s been tough for me, being injured for a long time, but now I am ready to give everything I can to the team. Anything I can add to our level, I will do. I worked hard during my rehab to be able to come back to the level I need to be at. Now I want to get back with the team." [@Arsenal]

@Ups147: 100% racji. Wszyscy ciągle oczekują, że nasza reprezentacja nagle wyjdzie na boisko i będzie grała w pięknym stylu i dominowała większość rywali, mimo że nie ma ku temu żadnych przesłanek. Dominować to my sobie możemy z taką Estonią, ale mecze z taką Walią będą właśnie tak wyglądały bo to jest zbliżony poziom do naszego. Jeśli ludzie by to zaakceptowali to dużo łatwiej by im się mecze oglądało i nie narzekali by tak po każdym meczu niezależnie od wyniku.

@Ups147: mysle podobnie , podnieta jest z awansu ale juz nie z tego ze
np. wygramy mistrzostwa , takze pełna zgoda tutaj...

@sidtsw napisał: "ale bez podniety , znamy swoje miejsce w szeregu"

Właśnie mi się wydaje, że nie znamy swojego miejsca w szeregu. Nam się wydaje, że my mamy jakąś mega mocna druzyne, która jest zaraz za potęgami i takie Walię, to powinniśmy z zamkniętymi oczami jechać. Otóż nie, to jest właśnie nasz poziom i powinniśmy się "podniecać" takimi wygranymi,bo o inne może być ciężko.

Dawac mje Frankowskiego do rotacji z Saka, ten na tej prawej to niezly wariacik i caly czas trzyma wysoki poziom w klubie i reprze. Transfer za maks 10 baniek.

cel uświęca środki, miał być awans i jest, super sprawa wyjsc z takiego bagna,
ale bez podniety , znamy swoje miejsce w szeregu

@WSP: 0 celnych strzałów z przeciętną Walią i da się to oglądać? Jakie wymagania niskie haha.

Powiem wam, że w końcu, od długiego czasu można było oglądać polską reprezentację i mieć wrażenie że grają w piłkę. Wczoraj był meczyk na poziomie Premier League. Takie spotkanie środka tabeli co prawda, ale przynajmniej nie byliśmy świadkami tempej lagi i obrony Częstochowy. Nawet jakby przegrali, to byłbym zadowolony. Takiej gry oczekuję jako kibic

@ksowa90: teraz beda medialne gierki, nie dowiemy sie do niedzieli, ale mysle ze akurat nasi bedą zdrowi ale zapewne nie beda na zadnej fotce z treningu a Arteta powie w piatek ze jeszcze maja trening i zobaczymy czy beda dostepni, klasyka

@ksowa90 napisał: ", Saka i Martinellim i Magaleshem?"

Nasi będą dostępni bo w naszym przypadku to były fikołki, żeby nie jechać na kadre.

Ze Stonesem ciekawa sprawa bo to dosyć świeże i chyba nie udawane. To samo z Walkerem. Chociaż Pepito pewnie wyciągnie z kabzy maść z łożyska konia i staną na nogi

wiadomo co ze Stonesem, Walkerem, Saka i Martinellim i Magaleshem?

Panowie dajcie spokój, wiecie ile moze sie wydarzyć odnośnie sytuacji kadrowej i aktualnie prezentowane formy? Do czerwca jeszcze trochę czasu.
Nie wieszajmy na nich psów bo awansowac awansowali, czyli cel osiągnięty. Koniec przerwy na repre czekamy na wielkanocny szlagier

Kiwior od czasu dołączenia do Kanonierów dobrze przypakował i juz go tak nie przestawiaja jak kiedyś.

Fizycznie i mentalnie naprawde nie krok a kilka do przodu fajnie chłopak sie rozwija

Jakub Kiwior w przerwie meczu z Estonią:
“Da się strzelić pięć, strzelmy pięć, k***a. Cały czas atakujemy!”

Fajnie, że awansowaliśmy i zagramy na ME natomiast graliśmy z Walią, która organizacyjnie nas zjadła. Nie wymagam gry na najwyższym poziomie, ale minimum gry na poziomie. Weźmy pod uwagę, że mamy świetnych wahadłowych z mega ofensywnym usposobieniem, świetnego Ziela czy Lewego a nie jesteśmy w stanie oddać strzału. Chyba, że liczymy ten centrostrzał w 120 minucie bodaj Frankowskiego.

Probierz będzie miał dużo pracy, żeby jakoś zorganizować jakoś tych zawodników, liczę że m się uda.

Szczęsny po tych wszystkich perturbacjach w jego karierze jak i życiu prywatnym pod względem mentalnym jest absolutnie topowym zawodnikiem. Z "szaleńca" na bramce stał się najbardziej opanowanym i "zimnokrwistym" zawodnikiem reprezentacji. Na Mundialu był chyba naszym najlepszym zawodnikiem i teraz w kluczowym momencie też okazuje się, że możemy na niego liczyć.

Nie emocjonuje się zbytnio reprezentacją, ale Wojtkowi akurat kibicuje z całego serca :)

Nie grzeje mnie Repra i nie oglądałem meczu z Estonią. Nie gramy wybitnie, żeby śledzić każdy mecz, a jak wiadomo awans ratuje Polskiego Guardiolę i cały PZPN przed dymisją. Mimo wszystko, oglądałem mecz z Walią i serducho się cieszyło z awansu wyrwanego na obcym terenie oraz z dopingu (m.in. Jazda z qrwami XD) który było słychać w tle. Cieszy również fakt, że zobaczymy biało-czerwone trybuny w Niemczech tego lata. Zatem nawet ktoś, kto ciśnie z kadry jest po cichu zadowolony, że pojawi się okazja w czerwcu by zaprosić kolegów na piwko, wspólnie przeżywać huśtawkę nastrojów serwowaną przez Betoniarka i spółkę oraz stać się kanapowym ekspertem w oczach żony i dzieci.

Awans awansem spoko fajnie euro lato itd bajka ale teraz czas na bitwę o anglie w niedzielę. Mecz sezonu to może być. Tylko 3pkt jak nie teraz to kiedy !

@Rynkos7: jeszcze jak

Z awansu się mega cieszę. Pierwszy raz od wielu lat pojedziemy na turniej, w którym nie będzie pompowania balonika, czego my to nie ugramy na Euro czy innym wielkim turnieju. Pojedziemy tam jako najgorsza drużyna w naszej grupie i raczej nie ma co liczyć na jakieś zaskoczenie. Jedyne na co liczę na tym Euro, to żeby nie było upokorzenia i żebyś my powalczyli z tymi ekipa i oddali jakieś celne strzały ;) Brzmi to absurdalnie i smutno ale takie są realia naszej piłki reprezentacyjnej.

@Rynkos7 napisał: "Też tego nie kumam. Jak kogoś nie grzeją reprezentacje i ich nie chce oglądać to spoko. Ale te niektóre teksty o kadrze są serio żenujące. Francją czy Anglią nie jesteśmy, ale czy to powód aby się od niej odwracać plecami? Odpalibyśmy i nie zagrali na Euro? Trudno, szkoda. Zagramy? Zaj**biscie. Tylko się cieszyć. Zawsze to jakieś dodatkowe mecze i emocje. Turnieje bez orzełków zawsze jakieś takie "mniej smaczne" są. Gra reprezentacji nie powala (w sumie to mało powiedziane), ale no jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Jak będę miał syna i będzie kaleczył piłkę nożną to nie będę go gnoił tylko wspierał bo w końcu to będzie najbliższa memu sercu osoba. Bo co dzisiaj Walii kibicować czy o co niektórym chodzi? xD"
Pełna zgoda. Generalnie nie ma czego dodać, zdrowe podejście którego zazwyczaj próżno szukać w internetach. Spoko czasem się posiłować "epistolograficznie" ale kurła niech ma to ryzy w których jest trzymane ^

@Spejsik napisał: "@praptak napisał: "Nie kumam jak można się nie cieszyć z awansu szukając ubytków.
Czego oczekiwaliśmy? Hat-trick kontrola przez 90 minut?"

Szkoda, że takim komentarzy nie było jak awansowaliśmy z grupy na MŚ ;)"
A z czego mieliśmy się cieszyć? Chyba szukasz na siłę bo każdy chce awansu Polski ale to mu nie przeszkadza by znać jakość którą ona prezentuje poprzez futbol, a ta nie zawsze jest wzorowa delikatnie mówiąc. @Spejsik napisał: "@praptak napisał: "To Repra i znamy ją nie od dziś, 2016 nie powtórzy się przez długi czas.
Sapać znając słabości kadry?"

No jasne. Przecież to logiczne, że tacy piłkarze jak Lewandowski, Zieliński czy Zalewski nie mogą oddać strzału celnego przeciwko Walii."
Nikt nie mówi że to logiczne ale jednak ma miejsce, to wina kibiców że o tym mówią czy spojrzeniu prawdzie w oczy?

Imo masz potrzebę żeby się przyje^^ć bo sam wiesz, a nawet jak nie wiesz to przynajmniej widzisz co się dzieje.

To teraz wpier**l w czerwcu i wakacje xd

To że jakieś dziennikarzyny sobie to wymyśliły, nie oznacza, że klub rzeczywiście jest nim zainteresowany.

@Er4s: mnie bardzo ciekawi to że podobno UTD by go chciało na ławke jak by się ETH pozbyli xddd

Myślę że dyskusja na temat Southgate tutaj już wybrzmiała.
Ten koleś jest odklejony od bazy i tylko ta naiwna federacja angielska nie rozumie że z każdym ogarniętym selekcjonerem już dawno mieliby w gablocie mistrzostwo Europy lub nawet puchar świata. Jedzie na tym że ma najlepsze piłkarskie pokolenie na globie, z którym nie da się ponieść totalnej porażki.

Dobrze mecz z Francją na końcu,z Holandia pkt i powalczyć z Austrią

Brento Krepski- co myślicie gdyby sprowadzić młodego brazylijskiego bramkarza na Emirates? Pomijając pewnie zaporową cenę to jest to młody, wysoki bramkarz który tak samo radzi sobie z grą nogami jak i na linii (oczywiście dalej przede wszystkim w lidze brazylijskiej)
Moim zdaniem do rywalizacji z Rayą idealny

@Piotrek95 napisał: "Trempa napisał: "Foden 2x90, Ake 2x90, Gvardiol 90+60, Stones 90+kontuzja (pewnie byłoby +90)."

No właśnie, Foden, Rice i Stones, max minut od Southgata, Stones wyleciał więc to dużo świadczy o tym trenerze"
Z tym Southgate mam takie samo zdanie ;)

Szczena to się chyba ashwagandhy nałykał że taki spokojny xd .
Ale kocham jego wywiady.

@Trempa napisał: "Foden 2x90, Ake 2x90, Gvardiol 90+60, Stones 90+kontuzja (pewnie byłoby +90)."

No właśnie, Foden, Rice i Stones, max minut od Southgata, Stones wyleciał więc to dużo świadczy o tym trenerze

@henry1996 napisał: "Przeciez mozna sie cieszyc z awansu jednoczesnie kisnąc z polskiego guardioli"

Dokładnie. Cieszymy się z awansu, ale jakieś konstruktywne podśmie****ki zawsze mile widziane :D

@praptak napisał: "Nie kumam jak można się nie cieszyć z awansu szukając ubytków.
Czego oczekiwaliśmy? Hat-trick kontrola przez 90 minut?"
Szkoda, że takim komentarzy nie było jak awansowaliśmy z grupy na MŚ ;) @praptak napisał: "To Repra i znamy ją nie od dziś, 2016 nie powtórzy się przez długi czas.
Sapać znając słabości kadry?"
No jasne. Przecież to logiczne, że tacy piłkarze jak Lewandowski, Zieliński czy Zalewski nie mogą oddać strzału celnego przeciwko Walii.

@praptak napisał: "Nie kumam jak można się nie cieszyć z awansu szukając ubytków.
Czego oczekiwaliśmy? Hat-trick kontrola przez 90 minut?
To Repra i znamy ją nie od dziś, 2016 nie powtórzy się przez długi czas.
Sapać znając słabości kadry?

Ślimak ma mocniejszy kręgosłup."

Też tego nie kumam. Jak kogoś nie grzeją reprezentacje i ich nie chce oglądać to spoko. Ale te niektóre teksty o kadrze są serio żenujące. Francją czy Anglią nie jesteśmy, ale czy to powód aby się od niej odwracać plecami? Odpalibyśmy i nie zagrali na Euro? Trudno, szkoda. Zagramy? Zaj**biscie. Tylko się cieszyć. Zawsze to jakieś dodatkowe mecze i emocje. Turnieje bez orzełków zawsze jakieś takie "mniej smaczne" są. Gra reprezentacji nie powala (w sumie to mało powiedziane), ale no jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Jak będę miał syna i będzie kaleczył piłkę nożną to nie będę go gnoił tylko wspierał bo w końcu to będzie najbliższa memu sercu osoba. Bo co dzisiaj Walii kibicować czy o co niektórym chodzi? xD