Arsenal wraca na właściwe tory, remis z Man City 1-1

Arsenal wraca na właściwe tory, remis z Man City 1-1 29.03.2014, 19:20, Sebastian Czarnecki 3418 komentarzy

Na Emirates Stadium obejrzeliśmy dzisiaj dwie różne połowy, całkowicie od siebie odmienne. Pierwsza to dominacja Manchesteru City i drobne przebłyski Arsenalu, zaś druga to już zdecydowana przewaga londyńczyków. Kanonierzy wyciągnęli wnioski po słabych meczach z Chelsea i Swansea, a także po pierwszej połowie dzisiejszego meczu i w końcu zagrali tak, jak przystało na zespół walczący o tytuł. Obejrzeliśmy w końcu Arsenal waleczny, zdeterminowany, wierzący w swoje umiejętności. I choć ostatecznie nie udało się wygrać tego meczu, remis na pewno nie jest złym rezultatem.

Mimo że przed meczem nikt nie spodziewał się, że Arsenal zdoła urwać chociaż punkt największemu kandydatowi do mistrzostwa Anglii, to po końcowym gwizdku remis może być dość rozczarowujący. Mimo że mecz jako całość był całkiem wyrównany, to jednak dominacja Kanonierów w jego końcowej fazie i fenomenalna końcówka, w której mogły paść nawet 2-3 bramki dla londyńczyków sprawiają, że można było liczyć nawet na coś więcej niż tylko jeden punkt. Mimo wszystko, nie należy się smucić, a wręcz przeciwnie, bo może w końcu to był sygnał, że ten zespół stać jeszcze na wielkie rzeczy, może jeszcze w tym sezonie.

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Arteta, Flamini - Rosicky, Cazorla, Podolski (79. Chamberlain) - Giroud (85. Sanogo)

Man City: Hart - Zabaleta, Demichelis, Kompany, Clichy - Toure, Fernandinho - Navas (65. Milner), Silva, Nasri (81. Garcia) - Dżeko (85. Negredo)

Już od samego początku spotkania Manchester City narzucił londyńczykom swoje tempo. W 3. minucie mogła paść pierwsza bramka dla drużyny gości, po tym jak Pablo Zabaleta dobrym rajdem zapoczątkował akcję swojej drużyny. Jego dośrodkowanie zostało jednak zablokowane przez Mikela Artetę, a dobitka Jesusa Navasa minimalnie minęła się z bramką.

Podopieczni Manuela Pellegriniego z minuty na minutę coraz bardziej się rozpędzali, a wszystkie ich akcje szły prawym skrzydłem. Tam, gdzie nieudolnie spisywał się Lukas Podolski, który w ogóle nie asekurował Kierana Gibbsa. Angielski defensor był więc w pojedynkę narażony nie tylko na ataki ze strony Navasa i Zabalety, ale także schodzącego na skrzydło Davida Silvy.

W 12. minucie Tomas Rosicky został zatrzymany w polu karnym Manchesteru City przez Pablo Zabaletę, jednak Mike Dean nawet nie drgnął. Jak się okazało, była to słuszna decyzja, bo - mimo protestów - Arsenalowi nie należała się tutaj jedenastka.

W 19. minucie Obywatele wyszli na prowadzenie. Strzał Edina Dżeko zatrzymał się na słupku, jednak za dobitką szybko ruszył David Silva, którego nie pilnował żaden obrońca Arsenalu. Hiszpan pewnie skierował piłkę do bramki Szczęsnego i mamy 0-1.

Olivier Giroud szybko zareagował na stratę gola i oddał strzał z okolicy 40-45 metra. Nietrudno jest się domyślić, że Francuz nawet nie tyle co nie trafił w światło bramki, co nawet do niej nie dokopał.

Dwie minuty później do bramki Joe Harta trafił już Mathieu Flamini, ale drugi z Francuzów znajdował się akurat na pozycji spalonej i siłą rzeczy gol nie mógł zostać unany.

W 30. minucie katastrofalny błąd na własnej połowie popełnił Kieran Gibbs, który pozwolił Samirowi Nasriemu wyjść z okazją. Były piłkarz Arsenalu oddał jednak niegroźny strzał, z którym bez problemu poradził sobie Szczęsny.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Manchester City zasłużenie prowadzi z Arsenalem 1-0.

Do drugiej części meczu obie drużyny przystąpiły bez żadnych zmian.

W 52. minucie Arsenal wyrównuje! Podanie z lewego skrzydła trafiło prosto pod nogi Mathieu Flaminiego, który mocnym strzałem nie dał szans Hartowi. Świetna akcja, jeszcze lepsze uderzenie, a radość Francuza po bramce wręcz nie do opisania! 1-1 na Emirates Stadium!

Wyrównujące trafienie znacznie ożywiło poczynania ofensywne Kanonierów, którzy próbowali nawet strzelić gola numer dwa. Londyńczycy grali dużo lepiej niż w pierwszej części meczu i w końcu wyciągnęli wnioski.

W 61. minucie przed fantastyczną okazją stanął Lukas Podolski, który zmarnował jednak uderzenie z najbliższej odległości.

Dwie minuty później zmiana stron. Potężny strzał z dystansu oddał Fernandinho, ale świetną interwencją popisał się Szczęsny, który przerzucił futbolówkę nad poprzeczką.

Chwilę później w polu karnym drużyny przeciwnej znowu znalazł się Mathieu Flamini, który mógł strzelić swojego gola numer dwa. Tym razem piłka po jego strzale przeleciała ponad bramką.

Kolejne minuty to głównie gra w środku pola, z przewagą Arsenalu. Londyńczycy wyraźnie podbudowali się tym wyrównującym trafieniem i zmierzali po kolejne gole, ale defensywa Manchesteru City tym razem ustrzegła się błędów. Menedżerowie obu drużyn w międzyczasie przeprowadzili szereg zmian. Na boisku zameldowali się tacy piłkarze jak Milner, Garcia, Negredo, Chamberlain czy Sanogo.

Końcowe dziesięć minut to już całkowita dominacja Arsenalu. Rozkręcił się w końcu Santiago Cazorla, który wraz z Mathieu Flaminim stanowili o sile ofensywnej swojej drużyny. W 90. minucie Kieran Gibbs świetnie dośrodkował w pole karne, ale tam zamiast Yayi Sanogo czyhał Alex Chamberlain, który okazał się za niskim piłkarzem.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, londyńczycy zremisowali na Emirates Stadium z Manchesterem City 1-1 i na pewno nie muszą się wstydzić ani swojej gry, ani osiągniętego rezultatu.

Manchester CityPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Agravka komentarzy: 3629.03.2014, 19:46

No to teraz zmiany i na 2:1.. (;

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 329.03.2014, 19:46

A tak wgl jak patrze na graczy Arsenalu i porownuje ich do zawodnikow BArcelony, to stwierdzam ze Kanonierzy to drewniaki.

pumeks komentarzy: 2080829.03.2014, 19:46

I co? Powtórka pokazała, że Giroud nie miał szans na dojście do piłki, bo pisanie było wzdłuż linii.

mar12301 komentarzy: 2323329.03.2014, 19:46

Nawet pikniki na trybunach się ozywiły

Athelas komentarzy: 46329.03.2014, 19:46

cześć koledzy, zarzuccie prosze steama, dopiero przyjechałem. W ogóle to mi życie przeleciało przed oczami bo mi sarna przy 110 km/h wybiegła, ale fuksem nic się nie stało :)

wojtek1256 komentarzy: 299129.03.2014, 19:46

ma ktos dobry link?

arrab komentarzy: 22629.03.2014, 19:46

wojtek chyba powinien trafić na ławkę bo to co robi dzisiaj to parodia

rafi_i komentarzy: 421829.03.2014, 19:45

Giroud jak nabiegal na ta pilke od Sagny hahaha, wezcie mi tego drewniaka z boiska.

Agravka komentarzy: 3629.03.2014, 19:45

1. Powinien wprowadzić Ox,Sanogo i Kallstrom za Podolskiego,ŻULA i Artete (;
2.Grać celniej piłką i mniej strat !
3.Zawodnicy powinni ruszyć du*ę..

Może i Sanogo nie ma doświadczenia ale przynajmniej powalczy a ŻIRU stoi..

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1429.03.2014, 19:45

Niech Flamini da korepetycje Giroud z odnajdywania się w polu karnym i oddawania strzałów

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 129.03.2014, 19:45

Żiru nawet nie może wślizgu na piłkę zrobić tylko trzeba jaśnie oświeconemu do nóżki podać i to nie za mocno

aNormalny komentarzy: 348229.03.2014, 19:45

Emirates jednak żyje

pumeks komentarzy: 2080829.03.2014, 19:44

Znów ta wrzutka Cazorla. Beznadzieja. Każdy jego rożny to oddanie piłki.

Oziii komentarzy: 46829.03.2014, 19:44

***** *******ony żiru... jak się go nie pozbędziemy to nie ma co liczyć na mistrzostwo

mitmichael komentarzy: 4924329.03.2014, 19:44

Jest nadzieja jezeli znowu nie popełnimy zadnego błedu durnego

gunners007 komentarzy: 954329.03.2014, 19:44

Co ten Giroud robi! Wystarczyło nogę wstawić i byłby drugi gol. Weź go Wenger ściąg z boiska bo nie mogę na niego już patrzeć.

cakE256 komentarzy: 221729.03.2014, 19:44

Przecież w tamtej sytuacji to od dzeko sie odbiła piłka ! o co temu czubowi chodzi ?

DzejCoop komentarzy: 326429.03.2014, 19:44

Giroud idiota noge tylko dostawić, no już nie mam siły do tego pseudola!

Cesc1994 komentarzy: 450229.03.2014, 19:44

Jak ja uwielbiam tego goscia

ILoveArsenal komentarzy: 27629.03.2014, 19:44

Haha jaka euforia ;D

TomekGunner komentarzy: 8029.03.2014, 19:44

Flam odrobil swojaka teraz cisnać! COYG!!!!!

Ars3n komentarzy: 1235429.03.2014, 19:44

Ordzik
25 bramek w holenderskiej. niesamowite.

Co do gola, zastanawia mnie jedno. Gdzie byl Giroud o.o w polu karnym nawet nie stal.

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 329.03.2014, 19:43

Brawo giroud kłodo wystarczylo noge dostawic!!!!!!!!!!!

Wroblos014 komentarzy: 48329.03.2014, 19:43

Ziru wystarczyło korzenie wyciągnąć ;/

schnor25 komentarzy: 1854729.03.2014, 19:43

giroud - ehhh szkoda słów

aNormalny komentarzy: 348229.03.2014, 19:43

I to jeszcze swoją gorszą nogą : D Giroud by tak z lewej nie trafił..

GROMALL komentarzy: 509029.03.2014, 19:43

Mathieu na szpice !

Fabri4 komentarzy: 10046 newsów: 5029.03.2014, 19:43


Hans_Zimmer a jaki jest? na minus?? i nie nazywaj mnie sezonowcem bo kibicuje Arsenalowi długo przed jego transferem typie

Lemmy pierwszy sezon bardzo dobry ale ma już swoje lata

radzik834 komentarzy: 4829.03.2014, 19:43

szczesny do wywalenie, fabian do konca sezonu powinien grac

Bellers komentarzy: 123629.03.2014, 19:43

Dawać jeszcze;D

cakE256 komentarzy: 221729.03.2014, 19:43

Brawo cisniemy !

THUG komentarzy: 95929.03.2014, 19:43

Włączyłem mecz, 3 sekundy i bramka.

KrejnZuraw komentarzy: 41929.03.2014, 19:43

super wejście w piłkę Giroud :D

Dominik11 komentarzy: 2060429.03.2014, 19:43

gooooooool flamini może coś się ruszy teraz

arrab komentarzy: 22629.03.2014, 19:43

flamini ma szanse na hattricka

ILoveArsenal komentarzy: 27629.03.2014, 19:43

flamini na napad a za giroud'a aox i jedziemy po zwyciestwo

mar12301 komentarzy: 2323329.03.2014, 19:43

że tam nikogo nie było teraz ;/

DzejCoop komentarzy: 326429.03.2014, 19:43

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!

ElSar komentarzy: 416929.03.2014, 19:43

flamini 10 x lepsze wykonczenie niż giroud

Igorkce komentarzy: 13929.03.2014, 19:43

Flamini na szpice!!

Song_o komentarzy: 125129.03.2014, 19:43

Flamini się odkuł za samobój ze Swansea. To jest wojownik - brawo!

majkel_majkel komentarzy: 1344 newsów: 4229.03.2014, 19:43

hah, Flamini lepszy ruch bez pilki niz nasz napadzior Żiruuu

michal3 komentarzy: 25929.03.2014, 19:43

Flamini zasłużył

dissault komentarzy: 326929.03.2014, 19:43

można? jak widać można :D

rayuuuu komentarzy: 313229.03.2014, 19:42

To śmieszne uczucie, że prawonożny Flamini lepiej strzela lewą nogą niż Girout

tyson880 komentarzy: 1053429.03.2014, 19:42

No i macie Podolskiego debilni hejterzy...

Detain komentarzy: 33029.03.2014, 19:42

Może Flamini na szpicę?

arrab komentarzy: 22629.03.2014, 19:42

no panowie nie jest źle jeszcze jeden!

pumeks komentarzy: 2080829.03.2014, 19:42

1-1 !
Flamini nie trafił czysto w piłkę :-)

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 129.03.2014, 19:42

Flamini, The Warrior.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady