Arsenal wygrywa po karnych i zdobywa Tarczę Wspólnoty!

Debilpage są dziwni. Kibicowali wczoraj swojemu lokalnemu rywalowi. No chyba, że tam utrzymała się jeszcze mentalność kiedy to był Sir Alex vs Wenger. Arsenal vs Manchester United dwa odwieczni rywale.

Mam nadzieję, że ludzie piszący o Kaiu, że Arteta go oszlifuje mają rację, bo przyznam szczerze, nie jestem (jeszcze) jego zwolennikiem.
Timber z miejsca wszedł do tej drużyny. Każda jego decyzja wczoraj była prawidłowa.
Rice również - świetne powroty, świetne wyczucie. Na jego pozycji ważne jest poznanie sposobu myślenia jego kolegów, dlatego za kilka tygodni będzie świecił.
Kai - hmm niby się ustawia, niby piłka go szuka, ale to samo można było o nim napisać jak był w Chelsea i furory nie zrobił. nie widzę u niego tego czegoś. boję się, że to będzie taki AMN, tylko droższy. obym się mylił.

Jestem troszkę zawiedziony. Sezon zaczyna się już za tydzień a w typerze wciąż nie mogę wytypować wyników chociaż 1 kolejki.

@Mastec30 napisał: "Henry ma dorosłego syna ale został sędzią"

Sędzia też by się przydał :D

@bizooon napisał: "Drogba nie ma jeszcze dorosłego syna XD? Przydałby się taki napadzior"

Henry ma dorosłego syna ale został sędzią

@Marzag napisał: "Widze jak na boisku ustawia się tak by ciężko mu było podać."

I podpinasz to pod lenistwo? Ja bym bardziej powiedział że jest to spowodowane brakiem pewności siebie. Co widać nawet po jego zachowaniu jak dostaje piłkę. Po samej grze na boisku, leniem można by go było nazwać gdyby nie wracał za piłką, nie pressował i się ogolnie nie starał, a on to wszystko robi. Gołym okiem widać że Premier League go poprostu przerasta i nie potrafi sie odblokować żeby pokazać swoje umiejętności, do tego jego warunki fizyczne mu za bardzo w tym nie pomagają.

@bizooon napisał: "On cierpi będąc takim drugim Mullerem tylko mniej skutecznym"

Nawet Muller cierpi jak jest ustawiany jako jedyny napastnik

Drogba nie ma jeszcze dorosłego syna XD? Przydałby się taki napadzior

@Mastec30 napisał: "jak tak się skończy to będzie mial powtórkę z Chelsea"
Managerowie inaczej patrzą niż kibice. Oni pewnie z uniwersalności Kaia są zadowoleni bardzo. On cierpi będąc takim drugim Mullerem tylko mniej skutecznym

@bizooon napisał: "No może kogoś ala Mitrovic, Lukaku tylko pewnie nie ich. Silnego napastnika przepychakącego obrońców, ale to po sprzedaży Baloguna, a Eddie będzie wkoorviony na maxa wtedy"

No mi się marzy od końcówki sezonu wysoki silny napastnik do rotacji z Jesusem. Szkoda Toneya bo byłby dobrą opcją ale na pewno coś takiego mogłoby się wydarzyć tylko po odejściu Balo i Eddiego

Arteta: "Gramy, żeby wygrywać trofea. To świetne, że widzimy tak wielu dumnych i szczęśliwych ludzi z poczynań naszego klubu. Więź z kibicami na Wembley to coś innego, specjalnego."

@Dziadyga napisał: "Nawet szwagier co za Mulami to wczoraj gratulował po minucie po meczu na Messenger xD"

No i to jest kulturka nie to co Debilpage

@Mastec30 napisał: "Myślę, że kogoś kupimy dopiero jak ktoś wcześniej odejdzie"
No może kogoś ala Mitrovic, Lukaku tylko pewnie nie ich. Silnego napastnika przepychakącego obrońców, ale to po sprzedaży Baloguna, a Eddie będzie wkoorviony na maxa wtedy

Nie chce jakoś specjalnie bronić Havertza ale z drugiej strony on wczoraj był naprawdę niezły (nic więcej) i zmarnował raptem 1 okazję. Jesus tyle marnuje w 15 minut meczu a i tak jest tu chwalony. Ja tam daje chłopakowi kredyt zaufania. Zobaczymy jak będzie wyglądał w zimę. Tylko mam nadzieje, ze do tego czasu dowiemy się gdzie on ma faktycznie docelowo grać i nie bedzie tak że będzie rzucany po pozycjach tam gdzie akurat są jakieś braki bo jak tak się skończy to będzie mial powtórkę z Chelsea

Tak w ogóle to po co Timber wczoraj schodził? Mecz nie miał szybkiego tempa a po jego zejściu Tierney od razu błąd popełnił XD

Nawet szwagier co za Mulami to wczoraj gratulował po minucie po meczu na Messenger xD

@RamboAFC: To jest bait? Vieira to piłkarz, który gra całe 90 minut i ma problemy żeby zaliczyć 10 podań do przodu. W dryblingu nie ma czego szukać, ponieważ jest przesuwany jak pachołek. Dzięki tej bramce z Barcelona zagwarantował sobie spokojny rok w Londynie. Raz na 15 spotkań zaliczy kontrybucje „screamera” tak jak miało to miejsce tydzień temu czy w meczu z wolves, ale nie mówmy o potencjale Vieiry na granie pierwszej roli w Arsenalu. Większy potencjał już widzę w havertzie, który będzie testował pozycje od dziewiątki po skrzydła czy ósemkę a na koniec będzie miał udział przy ośmiu bramkach, tak jak w Chelsea.

Mi się podobała gra Kaia. Miał ciężkie sytuacje do strzelenia w szczególności ta pierwsze gdzie ładnie się odwrócił.

Typowy target men który potrafił dobrze grać tyłem do bramki. Wiadomo brakuje skuteczności i pytanie czy Niemiec jest do uratowania pod tym kątem. Osobiście uważam, że kluczem będzie przełamanie się w swojej głowie, niestety CFC w ostatnich latach zaszczuło wielu fantstycznych napastników.

@Mickeylo napisał: "Widzisz go na treningach, żeby tak stwierdzić?"
Widzę jak na boisku ustawia się tak by ciężko mu było podać.

@krzykus1990:

Wszystko fajnie, ale nie można nazwać meczu wspaniałym marnując takie okazje. Co najwyżej bardzo dobry.
Timber i Saliba najlepsi z pierwszej jedenastki, no i oczywiście Trossard.

@notopyk: tak i słusznie uważają, że trzeba napastnika

Mikel Arteta: "Kai zagrał dzisiaj wspaniały mecz. Zakłada świetny pressing, bardzo inteligentnie porusza się po boisku. Miał kilka dobrych sytuacji na strzelenie gola, ale niestety mu się nie udało, szkoda, pech. Wyróżniał się swoimi warunkami fizycznymi, kiedy tego właśnie potrzebowaliśmy. Jestem z niego bardzo zadowolony."

@RamboAFC: spokojnie z tym Vieirą spokojnie. Nie robmy z niego boga . Narazie jest slaby , to ze strzelił karnego pewnie i dobrze, nie znaczy ze jest juz kozakiem. Jak sie nie odnajdzie w tym sezonie to sprzedac .

@Joker_224 napisał: "Myślicie, że ściągniemy jeszcze kogoś poza Rayą?"

Myślę, że to będzie zależało od tego kto odejdzie. Raya to też transfer za Turnera. W polu ogólnie liczbowo jesteśmy dobrze obstawieni. Myślę, że kogoś kupimy dopiero jak ktoś wcześniej odejdzie

@kaziu874: jakby nie leciało w światło bramki to nie uznaliby gola Trossardowi

Myślicie, że ściągniemy jeszcze kogoś poza Rayą? Trochę się nastawiłem na Kudusa przez stosunkowo małe pieniądze, ale on już raczej w BHA

@Marzag napisał: "Vieira to leń, nic z niego nie będzie."

A z kad Ty możesz wiedzieć że Vieira to leń? Widzisz go na treningach, żeby tak stwierdzić?

@kaziu874: leciało w światło bramki bo inaczej bramka byłaby samobójcza a nie Trossarda. Wystarczy spojrzeć na strzał z kilku kamer.

Tarcza nasza, bardzo padnie :) niestety nie widziałem 1 połowy, dało się na to patrzeć? Podobno Saliba schował pewnego Norwega do kieszeni :)

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02VUZdviV6NctoqnXZNXEExb5dDxoA7ixJq1BzxAf7qbxi8kT3mc7WKwmUDFkywMj1l&id=100064373604725

Widzieli?

@damianARSENAL napisał: "Jestem ciekawy czy ten strzał Trossarda wpadłby przy dalszym słupku, wydaje mi się ze leciał w tamtym kierunku"
Przecież to nawet w światło bramki nie leciało.

Jestem ciekawy czy ten strzał Trossarda wpadłby przy dalszym słupku, wydaje mi się ze leciał w tamtym kierunku

@krzykus1990 napisał: "Havertz ocena 6,3 czyli najsłabszy na boisku. Ja miałem inne odczucie. Był słaby i frustrujący. Miałem ochotę czasem petardę na niego puścić"

XDD Zdrowy

Jeszcze wracając do Haalanda, ciekawa statystykę znalazłem - 7 razy grał w półfinale lub finale jakiegoś pucharu dla City, bilans: 0 goli, 0 asyst

Oczywiście nie można mu umniejszać, wielki to jest napastnik, ale to że 9 marnuje jakieś sytuację jest normalne

Jesus robi to pewnie zbyt czesto ale nadal trzeba pamiętać że nie ma rozwiązania które zapewniłoby wykończenie każdej setki przed napasntika

Havertz zagrał dobry mecz, nie strzelił gola ale był bardzo przydatny i dobrze wywiązywał się z roli target mana. Jeśli ktoś tego nie zauważa to prawdopodobnie oczekiwał od niego innych rzeczy niż oczekuje i każe mu robić Arteta.

@RamboAFC napisał: "przypomnijcie sobie jak długo odegaard kopal się po czole by zacząć grać pierwsze skrzypce"
Odegaard nigdy nie kopał się po czole, na początku brakło mu pewności siebie ale zawsze był pracowity i uzdolniony technicznie. Vieira to leń, nic z niego nie będzie.

@Be4Again napisał: "Wniosek po tym meczu jest jeden: Arsenal bez skutecznego napastnika świata nie podbije. Tym razem szczęście było po naszej stronie, jednak jak wiadomo ono bywa przewrotne. W następnym meczu bez skutecznego egzekutora los może odebrać to co dał poprzednio. Havertz miał dwie naprawdę dobre sytuacje bramkowe, a z takim rywalem jak City nie wielu zawodników w ciągu sezonu ma więcej niż jedną szansę na strzelenie im gola. Havertz potrafi się ustawić, jest inteligentny, „piłka go szuka”, ale niestety tak jak w Chelsea skuteczność to jego bolączka. Rzecz absolutnie nie do przyjęcia w takim zespole jak City. Mecz powinien zakończyć z dwoma trafieniami i Arsenal nie musiałby liczyć na szczęście w końcówce.
Możemy naiwnie liczyć, że Arteta dokona cudu, który nie udał się chociażby Tuchelowi i odmieni Niemca w aspekcie skuteczności pod bramka jednak na dzisiaj fakty są takie, ze wchodzimy w sezon z dwoma napastnikami, którzy są rażąco nieskuteczni…

Odezwą się zaraz obrońcy teorii, ze GJ czy Havertz mogą być nieskuteczni bo dzięki nim Saka czy GM strzelają więcej. Ok, takie podejście doprowadziło nad do vicemistrzostwa, ale jak mamy wgrywać najważniejsze trofea to musimy zrobić postęp względem poprzedniego sezonu. Skuteczność na 9tce i wąska ławka to były nasze dwa największe mankamenty. Ławka została poszerzona, ściągamy nawet topowego bramkarza z ligi żeby zwiększyć konkurencję na bramce, więc co z tym drugim aspektem? W kontekście podniesienia skuteczności w środku ataku nie zrobiliśmy nic…

Ryzykownie Panie Arteta."

Generalnie masz rację, natomiast pamiętam mecz o CS z tamtego sezonu i Haaland wtedy marnował na potęgę - on też swoje setki potrafi zmarnować. Po drugie, w tym okienku wymieniamy 3 pilkarzy z pierwszej jedenastki, to naprawdę sporo. Arteta nie ma na rynku do wyboru wielu, skutecznych, dobrych napastników.

Po trzecie, nie wiem dlaczego piszesz że Havertz będzie nieskutecznym napastnikiem jak on będzie grał w pomocy

Fabio Vieira świetny karny, widać że technicznie gość jest bardzo wysoko, w poprzednim sezonie irytował mnie swoją zachowawczością, ale pomimo tej budowy ciała potrafi strzelić zza pola karnego i również kopnąć 11stke na poziomie nieosiaglnym dla reszty naszych zawodników. Ja mam nadzieje ze w końcu i on stanie się cudem aretety, bo przypomnijcie sobie jak długo odegaard kopal się po czole by zacząć grać pierwsze skrzypce

Dla mnie Havertz to nie napastnik. Przyszedł na pozycję Xhaki. Wyobrażacie sobie Xhakę na 9? Więc i tak dobrze, że może tam awaryjnie zagrać. Druga sprawa: od początku wiadomo było, że ściągamy Havertza żeby Arteta popracował z nim z pół roku i "wynalazł go na nowo". Mikel rozwinął Sakę, Martinellego, Odegaarda, mam przeczucie, że z Havertzem też sobie poradzi, bo jest w czym rzeźbić - Kai ogólnie wygląda dobrze, trzeba mu sznytu Artety. Ja gdy usłyszałem po raz pierwszy, że kupujemy Havertza, to moją odruchową reakcją było: "Po co?", ale za chwilę pomyślałem, że skoro Arteta go chce, to ciekawe jaki ma na niego pomysł. Po " All or nothing" i ostatnim sezonie ligowym Arteta ma u mnie kredyt zaufania na co najmniej ten i następny sezon.

@ArsenalChampion: Ehhh taki truizm w sumie można napisać odnośnie każdej statystyki na podstawie, której są przygotowywane wyliczenia czy przewidywania przed sezonem. Jakby to nie miało żadnego sensu to by bukmacherka przecież nie istniała.

Jeżeli mecz o CS uznawany jest za swego rodzaju „egzamin” przed nowym sezonem dla ekip, które w ubiegłym sezonie wygrały dwa najważniejsze trofea lub zajęły dwa najwyższe miejsca w lidze nie jest żadnym wyznacznikiem przed startem sezonu to co jest? :) Emirates Cup?

Sezon rządzi się swoimi prawami. LFC wygrało CS rok temu i w nadchodzącym sezonie wypadli z top 4. Czy ktoś stawiał takie wnioski po tamtym meczu? Oczywiście, że nie. Jednak w naszym przypadku problem nieskuteczności naszej 9tki to nie jest tylko ostatni mecz o CS…

Bardzo dobry mecz pod względem taktycznym, niezbyt interesujący dla bezstronnych kibiców, natomiast końcówka im wynagrodziła te piłkarskie szachy. Od miesiąca chodziłem z myślą o trossardzie w pierwszym składzie. Nasunęła sie ona głównie przez Martinelliego i moją irytację względem jego bardzo schematycznych zagrań. Odniosłem wrażenie ze w Brazylijczyku nie ma tego genu charakterystycznego dla piłkarzy z tego kraju. Oczywiście szuka pojedynków z rywalami, jednak wszystkie są prowadzone podobnie. Opierają się na małym balansie ciała, wypuszczeniu piłki i dogonieniu jej ze względu na dobry odjazd przy pierwszych metrach. Leo dzisiaj pokazał, że nie tylko jest piłkarzem wychodzącym z pewnych ram i schematów, ale przede wszystkim, iż potrafi wziąć odpowiedzialność. Gdyby zastąpić go w tej samej sytuacji piłkarzami pokroju Havertza, Vieiry, ESR, Nketiaha prawdopodobnie byśmy to spotkanie przegrali, ponieważ każdy z nich chciałby być poprawny i zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego, który dorzuciłby piłkę szukając marzeń. Takich piłkarzy potrzeba Arsenalowi, jeżeli Arteta nie chce rezygnować z martinelliego to zastanowiłbym się nad Trossardem na 9. Zdecydowanie pewniejszy strzał i czucie piłki od Havertza. W dodatku ten mecz odkrył sytuacje gdzie jeden mały błąd może kosztować nas bramkę. Partey wyskoczył zbyt wysoko, zostawiajac miejsce w środku pola, a dalej niefortunna odbitka i popłynięcia Tierneya. Bardzo lubię Thomasa, ale jego czasami ekstrawagancja w środku pola doprowadza do niebezpiecznych strat przykładowo taki Declan dzisiaj był zwyczajnie poprawny, odebrał piłkę i szukał podania do najbliższego w przypadku Parteya występuje więcej progresywnych podań często okupionym ryzykiem straty.

Skuteczność to jest akurat chyba najłatwiejsza umiejetnosc do nauczenia się w topowej piłce. Szybkości się nie poprawi, z technika na pewnym etapie może być ciężko, a siła fizyczna to często genetyka. Zobaczymy jak to będzie u Havertza, bo potencjał ma ogromny, ja to najbardziej bym widział Havertza na pozycji 9,5, czyli coś jak Griezmann. Tak zawodnik wbiegający w pole karne, który umie się odnaleźć w polu karnym i ma świetna technikę i również może rozegrać

@Be4Again: wniosek jest taki że po jednym meczu nie ma co wyciągać wniosków na resztę sezonu.

@Be4Again napisał: "musimy zrobić postęp względem poprzedniego sezonu."

Oby ten postęp tak wyglądał. Że jak prowadzisz 2:0 to nie oddajesz frajerskich bramek. Ze spadkowiczem też nie ma prawa stracić 3 goli u siebie. Chłodna głowa i jakościowi zmiennicy w defensywnie byli równie ważni.

Wniosek po tym meczu jest jeden: Arsenal bez skutecznego napastnika świata nie podbije. Tym razem szczęście było po naszej stronie, jednak jak wiadomo ono bywa przewrotne. W następnym meczu bez skutecznego egzekutora los może odebrać to co dał poprzednio. Havertz miał dwie naprawdę dobre sytuacje bramkowe, a z takim rywalem jak City nie wielu zawodników w ciągu sezonu ma więcej niż jedną szansę na strzelenie im gola. Havertz potrafi się ustawić, jest inteligentny, „piłka go szuka”, ale niestety tak jak w Chelsea skuteczność to jego bolączka. Rzecz absolutnie nie do przyjęcia w takim zespole jak City. Mecz powinien zakończyć z dwoma trafieniami i Arsenal nie musiałby liczyć na szczęście w końcówce.
Możemy naiwnie liczyć, że Arteta dokona cudu, który nie udał się chociażby Tuchelowi i odmieni Niemca w aspekcie skuteczności pod bramka jednak na dzisiaj fakty są takie, ze wchodzimy w sezon z dwoma napastnikami, którzy są rażąco nieskuteczni…

Odezwą się zaraz obrońcy teorii, ze GJ czy Havertz mogą być nieskuteczni bo dzięki nim Saka czy GM strzelają więcej. Ok, takie podejście doprowadziło nad do vicemistrzostwa, ale jak mamy wgrywać najważniejsze trofea to musimy zrobić postęp względem poprzedniego sezonu. Skuteczność na 9tce i wąska ławka to były nasze dwa największe mankamenty. Ławka została poszerzona, ściągamy nawet topowego bramkarza z ligi żeby zwiększyć konkurencję na bramce, więc co z tym drugim aspektem? W kontekście podniesienia skuteczności w środku ataku nie zrobiliśmy nic…

Ryzykownie Panie Arteta.

dopiero obejrzałem powtórkę meczu...
Kurła ale końcówka była dobra, Leo powinien wychodzić w podstawie bo ma to coś czego nie ma Nketiah i Havertz !
I jak widać opłaca się "grać" karne w meczach przygotowawczych i ćwiczyć opanowanie, precyzję i w przypadku Ramsdale wyczucie

Nie oglądałem meczu, ale szczerze martwię się o Kaia. Wierzyłem w ten transfer głównie po porównaniu jego heat map z Bayeru i Chelsea. To bardzo ewidentne, że u Niebieskich rzucali go wszędzie gdzie się dało i nie rozwinął skrzydeł, a w Bayerze miał swoje miejsce na boisku i pokazywał umiejętności.
Zakładałem, że przychodzi z jasną rolą wypełnienia roli Xhaki, ewentualnie żeby bardziej odwzorować jego rolę w Bayerze zastąpi Ode, a Norweg pójdzie do lewej.

Pierwszy mecz i już Kai na szpicy. Rozumiem kontuzję Jesusa, ale jest Nketiah. Jeśli Kai ma grać jego kosztem, to za miesiąc po powrocie Jesusa, znowu zmeni pozycję. Jeśli Rice-Thomas-Ode wypali, to będzie pewnie zapchajdziurą, zastępując kogokolwiek z tej trójki w razie obniżenia lotów. Czyli defacto rola Havertza może wyglądać tak jak w Chelsea, czyli źle.

sram na united, a my mamy tarczę
also kocham Timbera

@Womanizer: Mowa o Baldur's???

Trossard swoją celnością i co najważniejsze powtarzalnością powinien grać na 9-ce. Facet potrafi się odnaleźć. Tak w ogóle, to najlepszy technik w drużynie. Pokrętło.

@Ech0z: Dowieźli takiego grubasa wśród rpgów że bania mała, przestały mnie inne premiery w tym roku interesować. Bo wiem że tutaj 200h pęknie jak nic.