Arszawin o swoim rozczarowującym występie z Fulham

No trudno x( ale wrócił po kontuzji i mam nadzieje że dzisiaj z grakami strzeli gola !jestem te go pewny!

Arszawin musi się rozkręcić, nie mam nic przeciwko, żeby pierwsze tygodnie grał słabiej, a potem się rozkręcił. Hm, szkoda, że z Liverpoolem gramy tak późno. xd

Nie ma co sie dziwic dopiero co wraca po kontuzji , wiec licze ze jutro pokaze sie z lepszej strony;)

Ta kontuzja go osłabiła nie ma jeszcze meczowego rytmu.

Każdemu zdarza się słabszy dzień ale warto mieć takich piłkarzy jak RvP i Cesc!

Oby to byl jego ostatni taki mecz i calej dtuzyny nie liczac na Mannone:)

Każdemu się zdarzają złe mecze...

Te kontuzje zdajżają sie bardzo często w naszej drużynie ja na miejscu Wengera sciągał bym najlepszych zawodników pod koniec meczu.

Gdyby nie on to Fulham mogłoby sie bardziej skoncentrowac na naszych innych kluczowych graczach... Andrzej zawsze jest niebezpieczny bo obrona musi być blisko niego nie pozwalając się mu rozpędzic przez co mamy troche więcej miejsca dla innych atakujących

Te kontuje wybiły go z rytmu gry więc chyba dlatego taki spadek formy. Mysle, że jeszcze z 2-3 mecze i będzie grał na swoim optymalnym poziomie ;)

zdarza się każdemu;p ale w następnym spotkaniu zagra już lepiej;)

czasem poprostu trzeba zagrac slabo bo przeciez pilkarze to nie maszyny

stefcio15 -> masz rację, nie ma takiego piłkarza, który będzie miał świetną formę cały sezon. Zawsze są jakieś wahania formy, oby Arsenal grał genialnie, a nie poszczególni piłkarze :D

Nie ma takiego pilkarza ktory kazdy mecz bedzie gral genialnie i swietnie , Andriej wraca po kontuzji wiec moze byc jeszcze lekko zmeczony , jak dla mnie to tylko wypadek przy pracy i kazdy kolejny mecz bedzie coraz lepszy:)

jest człowiekiem, nie w każdym meczu musi grać genialnie i skutecznie, każdy ma słabsze chwile a szczególnie po kontuzji. jestem spokojny o Andrieja, jeśli tylko nie będą go dopadały żadne urazy to nabierze prędkości.

a ja widze ze oprócz kilku przeblysków geniuszu to on w tym sezonie jest zupelnie bez formy, niestety... wroci Nasri i Wenger zacznie stawiac na Rose czy Eduardo to z taką formą Andrzejek usiądzie na ławce...

On w ogóle słabo w tym sezonie gra. Jest cieniem Arszawina z poprzedniego sezonu.. :( A szkoda.

simon > jest napadziorem :P Pod względem ustawienia to ta sama pozycja co RvP - cofnięty napastnik w 4-4-2 i skrzydłowy w 4-3-3 ;)

Nie wiedziałem że Andrzej jest napadziorem :P

Arszawin powrócił po kontuzji i widać było, że jeszcze nie był wstanie zagrać na 100%. Myślę jednak, że nie ma co się martwić. Andriej jest typem wojownika i na pewno w kolejnych spotkaniach będzie lepiej.

Każdemu trzeba można wybaczyć , tylko żebyśmy wygrywali spotkania :P
Diaby także nie zagrał swojego dobrego meczu ,ale to chyba raczej normalka u niego ;d
Nie ,żebym coś miał do Abou ,ale akurat ten mecz jemu nie wyszedł najlepiej jakby chciał .
Wierzę jednak w niego ,ponieważ ma wielki potencjał jak reszta naszych graczy .

Słabsze mecze się zdarzają .Jeszcze nie raz Arshavin uratuje nam tłek.