Arszawin: Ta bramka to była czysta improwizacja

Wypowiedzi ma zawsze orygilane :P

Cudo!

wywiady z nim zawsze poprawiają mi humor :)
oby więcej takich improwizacji ;)

heh, ta szczerosc ruska ;)

Przynajmniej jest szczerzy. ;-) I tą szczerością bardzo mnie bawi. ;D

"...że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi. Zdecydowałem się trochę go rozweselić..."
Arszawin mnie rozwala

Brama piękna. Nie ma co gadać.

bramka z roznego Samira byla pierwszej klasy naprawde

Andriusza jesteś genialny :D
"zauważyłem, że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi. Zdecydowałem się trochę go rozweselić"
Chyba Eboue uczy go takiego "dowciapkowania" :))

epickie teksty Arszy :D

ciekawa perspektywa :D "Po prostu zauważyłem, że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi. Zdecydowałem się trochę go rozweselić, dlatego posłałem piłkę właśnie do niego." ten tekst miażdży, mógłby częściej tak 'rozweselać' naszych zawodników ;p

Teksty to on ma mega! :D
Ale mi się zdaję , że z tymi rzutami rożnymi co Nasri strzelił bramkę to było ćwiczone bo Arshavin takie dał dwie piłki.

adam3462@
Brawo cały zespół:D

Narzie nieobecnosc Fabregasa wychodzi nam na dobre, zobaczymy co będzie w nastepnych meczach.

Widać że wraca do swojej dawnej dobrej formy, a jego bramka była bardzo piękna :D

Arshavin gra najlepiej, gdy jest kreatorem własnej gry.... gdy nie trzyma się szczegółowo planu i żyje aktualną grą

Jego teksty mnie po prostu powalają!:D Mam nadzieję że ten mecz był takim przełamaniem i teraz Andrzej będzie nas tak zachwycał w każdym meczu!

Arshavin jest naprawde dobrym graczem , tylko gdyby mu sie tak chciało jak mu sie nie chce , to byloby genialnie;)

To nawet dało się zauważyć że to było wytrenowane. Brawo Arsza i Samir !

"- Jak by było? Ano wracalibyśmy do Londynu autokarem patrząc na siebie minami przestraszonych królików." Ten tekst też dobił ;p

haha Arshavin jak zawsze jak cos powie to koniec ;PPP

"Po prostu zauważyłem, że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi"

- cały Arszawin. ;-) To jest gość! Oby częściej tak improwizował. ;-)

"Po prostu zauważyłem, że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi. Zdecydowałem się trochę go rozweselić, dlatego posłałem piłkę właśnie do niego."

Ktoś kiedyś musi zebrać złote myśli Andrzeja i zrobić z nich książkę.

"...zauważyłem, że mój kolega z drużyny stoi samotny w narożniku pola karnego i bardzo się nudzi. Zdecydowałem się trochę go rozweselić..."

w 100% udało Ci się go rozweselić, bo strzelił piękną bramke:D

Ale dobrze ze mu wyszlo hee ; ))