Arteta: Musimy pokazać charakter

Też mam taką nadzieje ;/

Cazorla go bije na głowę?No filip proszę cię,obydwoje mają totalnie inne zadania na boisku.A i nie wiem jak można nazwać porażkę z Utd kompromitującą,kompromitująca była porażka z ogórami z Norwich.

Powiem wam, że przekonuje mnie do siebie. Kiedyś nawet chciałem, żeby przyszedł. Jednak potem, jakoś byłem przeciwnikiem, ale pokazuje, jako jeden z nielicznych, że chcę.

Trzeba wygrać :)

W ostatnim meczu bylo zaangazowanie Artety? Bo chyba nie. Zagral slabe spotkanie, wiele strat , niecelnych podan. Cazorla go bije na glowe, owszem Mikel gra na rownym, dobrym poziomie ale poprzedni mecz z united bylo nieudany w jego wykonaniu

Musimy wygrać ten mecz z Schalke!

gunners007
"Furory nie robi", może i nie, ale jak sam powiedziałeś jest SOLIDNYM pomocnikiem, oprócz tego jest też stabilny, jego gra nie spada poniżej pewnego poziomu. Naprawdę nie wiem gdzie Ty u niego widzisz brak walki.. I jak można na niego zwalać całą winę za porażkę z Milanem? Wtedy całą drużyna zawaliła, a nie on jeden. I co uważasz, że gdyby Arteta zagrał w rewanżu z Milanem to nie byłoby 3:0? Trochę to śmieszne. A jeśli chodzi o ManU to tu największe błędy akurat popełniał Vermaelen, w dodatku cała drużyna grała wtedy fatalnie, nie tylko Arteta.

chica10 - Ok, przyszedł, ale furory nie robi i już zapewne nie zrobi.Jest zwykłym solidnym środkowym pomocnikiem. Potrafi wyczyścić (choć nie zawsze) i podać do najbliższego.Zaangażowanie powiadasz? Tutaj w pełni zgadzam się z kolegą o nicku "I_Tak_I_Nie" w meczach o najwyższą stawkę, o honor i prestiż Arteta kompletnie wysiada. Dla przykładu mecz z Milanem z Artetą w składzie skończył się żenującą grą i 0:4 w tył. Bez Artety w rewanżu po spektakularnej grze 3:0 do przodu. Ostatni mecz z ManU to tylko kolejny argument potwierdzający tezę.

Mikek jako jeden z nielicznych próbuje coś zrobić dla drużyny, więc do niego nie można mieć pretensji za ostatnie spotkania. Jakby każdy zawodnik Arsenalu dawał z siebie tyle co Arteta, to nasza sytuacja wyglądałaby o wiele lepiej.

Wydaje mi się, że dzisiaj będzie determinacja. Verma będzie chciał odpokutować, Cazorla + Wilshere znów będą biegać pełną parą Giroud będzie chciał strzelić...nic tylko wierzyć...

gunners007
Przeszedł do Arsenalu, to jest chyba rozwinięcie kariery, nie? A czy ma 20 lat czy 30 ważne, że mu zależy. Bo co jak co, ale do niego o brak zaangażowania to się akurat przyczepić nie można.

karolzzr
czytaj dokładnie ziomeczku, nawpisałem o Wielkich meczach. Jeśli Hiszpan pokazuje coś nadzwyczajnego w meczach z Mu, CFC, MC to pozdrawiam :/

Muszą dać z siebie wszystko i jeszcze więcej.

trzeba wygrać bo już wstyd.

i tak i nie, teraz do****łeś... Jeśli Arteta nie pokazuje charakteru na boisku to chyba oglądamy różne mecze...

Przecież Arteta całą karierę plątał się w przeciętnych średniakach (Stare PSG, Rangers, Sociedad, Everton). Skoro wtedy nie miał na tyle charakteru i umiejętności, aby rozwinąć swoją karierę to pewne jest, że w wieku 30 lat także nie będzie gotowy do walki z najlepszymi.

gadają i gadają,a poprawy nie widać

Oj Arti, Tobie szczególnie brakuje tego charakteru w wielkich meczach. Ciekawe czemu?

Widac ze Arteta bardzo sie angazuje. Wazne ze sa tacy zawodnicy ktorzy mowia o tym, a w szczegolnosci pokazuja to na boisku. Wydaje mi sie ze u Vermalaena jest z tym troche inaczej...

Niech pokażą jak potrafią walczyć, bo z Manchesterem to bym nie powiedziała, że wszyscy grali na 100%.

Ale co tu dużo gadać, musimy wygrać, c'mon Gunners!

Liczę na ten charakter, oby i wygraną w dobrym stylu. A nie klepanie piłki i prawie 0 strzałów na bramkę rywala. GO GO GUNNERS!