Arteta: Walka o Ligę Mistrzów jest coraz trudniejsza

To fakt. Spotkanie z Tottenhamem będzie decydujące.

Walka o LM to coś niewiadomo co do osiągnięcia dla takiego klubu jak Arsenal ;/ . Yhh

LM bez Arsenalu , to by było dziwne .

Jeśli utrzymamy przyzwoitą formę i pokonany KFC to mamy szanse nawet na drugie miejsce. Po cichu liczę na FA Cup i dobre miejsce w LM. Czuję, że ten sezon mimo wszystko będzie udany.

Moje marzenie na ten sezon : półfinał lub finał LM , zwycięstwo w pucharze Anglii i 2 miejsce w PL co jest chyba z tego wszystkiego najbardziej prawdopodobne bo jak utrzymamy dobra dyspozycje to wyprzedzimy Kurczaki i ****si a ManCity to w ogóle forme stracił i jest szansa na dogonienie ich .... a Manu to wiadomo że już mają mistrza w kieszeni więc nie ma się co łudzić :)

Bedzie LM spokojnie, osobiscie licze nawet na 3cie miejsce w tym sezonie, a jak City utrzyma taka forme to tez moga sie bac o LM jeszcze

Nie wyobrazam sobie zeby Kuraki byly przed nami, to bylby koniec swiata...

Oczywiscie słowo jakosc musi pasc w kazdej wypowiedzi bo by nie było.

Ja wierzę jeszcze w trzecie miejsce na koniec sezonu , tracimy przecież tylko 4 pkt do Spursów i 5 do Chelsea.

ano, tak. Nasi rywale na 4-te, 3-cie miejsce:
-WBA - nie przy obecnej formie
-Everton - mimo wszystko, nie wierzę. Są zespołem na LE, ale nie na LM
-Chelsea - to samo co WBA. Chelsea na papierze powinno walczyć o mistrzostwo, ale coś się dzieje w tej ich szatni.
-Totki - jeśli Bale odejdzie, to koniec. Bez Garetha nie istnieją

Faktycznie w tym sezonie o Ligę Mistrzów walczy CFC, KFC, AFC, Everton dodać można jeszcze Swansea i Liverpool, ale najważniejsza bitwa rozegra się pomiędzy Arsenalem, Tottenhamem i Evertonem. Ja jeszcze wierze, że Arsenal będzie miał 3 miejsce pod koniec tabeli.

Myślę, że możemy nawet City przegonić z ich obecną formą. Gorzej będzie raczej z Chelsea, która wraca na dobre tory. O Tottenham jestem spokojny, że znów powąchają tylko LM grając w LE :)

jak się traci takich zawodników to coraz trudniej..wiadomo

adrian12543@ A ja to jestem pewny że wygramy "fa cup i ligę mistrzów";P i oczywiście top 4 ,bo chelsea ostatnio slabo tylko to z Wigan się udało, a koguty są słabe a po za tym bale chce odejść a reszta to nie trudna może everton ale tak to nic

Jakoś sobie nie wyobrażam Ligi Mistrzów bez Arsenalu...

Mnnie martwi fakt że piłkarze dopiero teraz przypominają sobie o celach drużynowych.. Zawsze powinno się mierzyć jak najwyżej a nie zakładać z miejsca że Top 4 nam wystarczy.. Wiem że czasem realia sprawiają że wszystko sie komplikuje.. Ale czasem to już do przesady tego gadania..

Po za tym, jak Arsenal nie wejdzie w tym sezonie do top4 to może coś się ruszy. Skoro nie Liga Mistrzów to może powalczą w Lidze Europejskiej

Zawsze lubiłem Artete i nawet pasuje na kapitania w Arsenalu póki jeszcze Wilshere ma 21 lat. Fakt 6-7 drużyn walczy o LM a kto walczy o pierwsze miejsce w tabeli ? Już nikt .. to mnie smuci

adrian12534
A ja wręcz przeciwnie. Chociaż chciałbym wierzyć to patrząc realistycznie, jesteśmy praktycznie skazani już na LE

9 pkt do City :D

Jak nadal będziemy tak konsekwentni w zdobywaniu trzech punktów, to przy odrobinie szczęścia i przy odpowiednim układzie innych wyników, myślę że możemy nawet skoczyć na drugie miejsce w końcowej tabeli.

Damy radę, nie ma innej opcji.

Jeszcze chyba w tym miesiącu czekają nas bardzo ważne mecze z Tottenhamem i Evertonem i to jeden po drugim jeśli z obu wywieziemy komplet punktów to można spać spokojnie. ;P

Jestem pewny, że na koniec sezonu będziemy w TOP 3 i po raz kolejny zakwalifikujemy się do LM.

Mam nadzieję, że będziemy mieli wielką ucztę na stadionie KFC!

bez Jakości się nie obejdzie ;d