Aubameyang i Lacazette po meczu z Fulham
07.10.2018, 19:50, Marcin Lipiński
14 komentarzy
Kanonierzy odnieśli dziś okazałe zwycięstwo z Fulham, które zakończyło się wynikiem 5-1. Po dwa gole dołożyli od siebie Pierre-Emerick Aubameyang oraz Alexandre Lacazette. Ponadto pierwszy raz w historii Premier League zdarzyło się, aby dwóch zawodników wprowadzonych z ławki (Aubameyang oraz Ramsey) zdobyło gola oraz zaliczyło asystę.
O tym, czy był to doskonały mecz w ich wykonaniu...
AL: Na początku nie było łatwo. Ostatecznie udało nam się zdobyć wiele bramek. Byliśmy zgrani i udało nam się wygrać, więc to jest najważniejsze.
O dobrym wejściu z ławki...
PEA: Tak, udało nam się to! Jestem zdania, że zagraliśmy bardzo dobrze i wiedzieliśmy, że Fulham jest niezłą ekipą, której gra opiera się na kontrze. Kiedy wszedłem na murawę, to wiedziałem, że muszę zrobić różnicę i udało się.
O tym, jakie zagrożenie sieją pod bramką rywala obaj zawodnicy...
AL: Dziś wygraliśmy, ponieważ byliśmy skuteczni i jeszcze przed meczem wiedzieliśmy, że okazję na zdobycie gola nadarzą się. Auba pojawił się na boisku, zdobył dwa gole i wszyscy jesteśmy z tego powodu szczęśliwi.
O tym, jak długo ta passa jeszcze potrwa...
PEA: Musimy utrzymać tę formę. W drużynie panuje świetna atmosfera i jak widać, na boisku prezentujemy się dobrze na tę chwilę. Chcemy pozostać skupieni i kontynuować zwycięską serię.
O tym, czy Ramsey zdobył najładniejszą bramkę...
AL: Najważniejsze jest to, że my też strzeliliśmy gole!
źrodło: arsenal.com
03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 7 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy

02.09.2025, 07:31 4 komentarzy

31.08.2025, 20:04 1150 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mimo że nie jestem jakimś wielkim fanem 4-4-2 (dodatkowo przy naszym stanie kadrowym) ale raz czy dwa chciałbym zobaczyć takie ustawienie w jakimś meczu pucharowym czy nawet z Crystal Palace czy Huddersfield.
Kapitalna wspolpraca, od razu złapali ze soba bardzo dobry kontakt i to widac z kazdym meczem. Dawno nie mielismy w jednym momencie dwoch tak swietnych napastnikow, ktorzy robia roznice i nawet jak jeden jest w słabszej dyspozycji to drugi godnie go zastepuje. Jak jeden zdobywa gola to od razu leci do tego drugiego.
Jak mówiłem, że Lacazette jest lepszy od Giroud to mnie jechano :)
Polecę klasykiem, on ma tę "jakość" !
@Leehu: to nie przypadek. obaj grają najlepiej, jeśli są środkowymi napastnikami. odkąd Aubameyang jest wystawiany na skrzydle, to od razu skuteczność spadła, zresztą widać po boisku - czasem go po prostu nie widać. wczoraj zagrał na środku i dwie bramki z asystą.
ciężko ich obu zmieścić, ciężko też któregoś trzymać na ławce. podobny problem jest zresztą z Ramseyem i Ozilem - Ozil jest dużo lepszy, kiedy gra za napastnikiem, ale gdzie wtedy miałby się podziać Ramsey? na szczęście to ból głowy dla Emery'ego.
Czasami ludzie mają wiele wspólnych tematów i zawsze można ciekawie pogadać, a czasami kompletnie nie ma o czym gadać i panuje drętwa cisza. Obaj są czarnoskórzy, obaj kupę czasu spędzili w Ligue 1, obaj nie muszą jakoś desperacko udowadniać swojej wartości, bo Laca był gwiazdą w Lyonie, a Auba w Borussi. To wszystko powoduje, że nie ma między nimi niezdrowej rywalizacji.
@sha: Mi się wydaje że to przypadek, ale prawda jest taka że obaj wolą grać na szpicy, a Emery preferuje grę jednym napastnikiem więc siłą rzeczy ktoś musi wylądować na skrzydle. :)
Widać po nich, że dogadują się także poza boiskiem. Ta relacja między nimi może doprowadzić do pięknych chwil dla drużyny.
A gdzie jest ten cały diam, dzisiaj nie wylewa swoich żali na Lace? :D
Świetny duet. Ta współpraca i wzajemny szacunek. Patrząc można wręcz poczuć że tam naprawdę jest chemia. Inaczej było między Lacą a Olivierwm który stroił fochy po przybyciu Lacazetta. Jak dla mnie dobra zmiana.
@12Titi14:
Słowo "jakość" co słysze to widze twarz Wengera. To zaraźliwe... :(
Co ciekawe, obaj grają najlepiej, kiedy tego drugiego nie ma na boisku.
Podoba mi się to, że rywalizacja między naszymi napastnikami jest zdrowa, a oni sami wydają sie już teraz być najlepszymi kumplami. Widać, że napędzają się nawzajem, a oprócz tego wspierają zamiast demotywować i kłócić między sobą. Chyba nikt nie spodziewał się gdy przychodził Auba, że obaj panowie tak dobrze się ze sobą zgrają. Mnie dodatkowo cieszy fakt, że z miejsca złapali wspólny język z Guendouzim przez co młody ma również ułatwione wejście do drużyny. Oby atmosfera utrzymywała się jak najdłużej, a passa trwała ile się tylko da.
Rywalizacja Lacazette'a z Aubą zapowiada się świetnie. W końcu w Arsenalu jest dwóch klasowych snajperów. Od czasu RvP nie było takiej jakości na "9" (z całym szacunkiem dla Oliviera).
Widać już jakieś progresy, atmosfera i to widać jest znakomita. Martwią tylko słabsze 1 połowy, z lepszym przeciwnikiem może się to źle skończyć.