Awans w słabym stylu: Arsenal 1-2 Östersunds
22.02.2018, 21:59, Łukasz Wandzel 1365 komentarzy
Kiedy Arsenal w pierwszym pojedynku z Östersunds w Szwecji wygrał pewnie 3-0, wszyscy myśleli, że awans do 1/8 finału Ligi Europy jest już czymś dokonanym. Podobnie musieli myśleć podopieczni Arsene'a Wengera, którzy dwumecz uznali chyba za wygrany jeszcze w szatni. Jednak drużyna przyjezdna pokazała, że nie boi się grać na The Emirates i o mało nie skompromitowała londyńczyków, obnażając ich wszystkie słabości. W głównej mierze słabości poszczególnych zawodników. A takiej taryfy ulgowej nie da im choćby drużyna z Mediolanu, Lipska czy Dortmundu w kolejnej fazie rozgrywek...
Jedynym zadaniem Kanonierów na to spotkanie było, jak się wydawało, nie strzelenie sobie trzech goli samobójczych albo, mniej drwiąco odnosząc się do piłkarzy z Londynu, nie podarowanie przeciwnikom trzech bramek. Tymczasem, Arsenal był o krok od zostania upokorzonym na własnym stadionie, ponieważ Calum Chambers podłapał pomysł z trafianiem do własnej siatki. Choć szczerze trzeba powiedzieć, że gospodarze skorzystali z drugiej opcji i oddali dwa gole w prezencie. Każdy, kto kibicował dziś zawodnikom z armatką na piersi, mógł przez chwilę pozazdrościć, że to nie ich zawodnicy grali jak natchnieni, bo to właśnie drużynie Östersunds należą się brawa za występ. Puste krzesełka na stadionie w Londynie pod koniec meczu mówią same za siebie - Arsenal awansował, ale zrobił to w słabym stylu.
Składy, w jakich zagrały oba zespoły:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Chambers, Holding, Kolasinac - Elneny, Maitland-Niles (46' Xhaka) - Mchitarian, Wilshere (75' Willock), Iwobi (90+2' Nelson) - Welbeck.
Östersunds: Keita - Mukiibi (73' Islamovic), Papagiannopoulos, Pettersson, Widgren - Aiesh (52' Tekie), Nouri, Edwards - Hopcutt (81' Arhin), Ghoddos, Sema.
W pierwszych minutach drużyna przyjezdna udowodniła, że nie przestraszyła się Arsenalu. Arsene Wenger miał rację, mówiąc przed tym spotkaniem, że ekipa Östersunds nie ma nic do stracenia. I faktycznie, bez żadnej presji podeszła do drugiego meczu i stworzyła sobie więcej okazji w początkowej fazie meczu od gospodarzy. Wykorzystała także nieokrzesanie kilku zawodników The Gunners, którym zdarzyło się pozwolić sobie na błędy. Tak jakby nie byli w pełni skupieni po pierwszym gwizdku sędziego.
Brak zdecydowanej odpowiedzi na wydarzenia boiskowe ze strony londyńczyków spowodował, że postawa gości przyniosła efekty, które mogły sprawić, że Arsenal skompromitowałby się w rozgrywkach Ligi Europy. W 22. minucie z prawej strony pola karnego uderzył Ajesh, pokonując Davida Ospinę. Bramka została jednak zapisana jako trafienie samobójcze znajdującego się na linii strzału Caluma Chambersa. Najgorsze, że sekundy po wznowieniu gry Sema podwyższył wynik na 2-0, zabawiając się z Chambersem jak z dzieckiem. Najpierw ograł słabo dysponowanego w tym spotkaniu Anglika, po czym huknął po długim słupku. Nieprawdopodobne ile miejsca defensorzy Arsenalu zostawiali przeciwnikom, aby ci pobawili się futbolówką.
Nie można odmówić Kanonierom, że nie próbowali odrobić straty lub, jak kto woli, powiększyć przewagi w tym dwumeczu. Jednak defensywa gości wydawała się zwarta i do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Dopiero na początku drugiej Sead Kolasinac wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Świetnie rozpoczął akcję lewą stroną boiska, futbolówka powędrowała na drugą stronę, a następnie Hector Bellerin wrzucił ją w pole karne. Do piłki dopadł Bośniak i mocnym strzałem prawą nogą uspokoił fanów.
To nie zmieniło złego wrażenia, jakie pozostawiła po sobie ofensywa i defensywa Arsenalu. Dwoma największymi przegranymi tego starcia wydają się być Danny Welbeck i Calum Chambers. Ten drugi głównie za stracone gole. Młody Anglik na pewno nie przekonał do siebie Arsene'a Wengera tym występem. Z kolei napastnik The Gunners po raz kolejny pokazał dlaczego jest tym trzecim. Ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby go z tej pozycji zepchnąć na niższą lokatę w hierarchii. Mimo kilku przebłysków i wypracowania sobie okazji, Danny strzelał w bramkarza.
Defensywę można zamienić. Shkodran Mustafi czy Laurent Koscielny na pewno z przyjemnością wystąpiliby w kolejnych meczach Ligi Europy, gdzie rywale mogą być tylko trudniejsi. Jednak na pozycji napastnika, Arsene Wenger nie ma wyboru. Alexandre Lacazette, który wydawał się być naturalnym wyborem, jest kontuzjowany, a Pierre-Emerick Aubameyang nie może występować w tych rozgrywkach w trykocie Arsenalu. Skupienie się na Lidze Europy może okazać się gorszym pomysłem niż wątpliwa szansa na top four w Premier League. Wszystko za sprawą drużyn, z jakimi londyńczycy mogą się mierzyć. Wystarczy wymienić Athletico Madryt i Borussię Dortmund.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"Chcę Danny'ego zatrzymać. Ma za sobą trudny okres, ale widzę na każdym treningu jak się stara. Jego podejście jest pozytywne i jeśli nie będą nękać go urazy, może dać naszej drużynie wiele dobrego - uważa Wenger.
- Podoba mi się poza tym jego wszechstronność. Danny może grać na lewym i prawym skrzydle, a także w roli wysuniętego napastnika - dodaje."
Dzięki wybrykom Iwobiego można powiedzieć, że dziś po lewej stronie biegał duet Koka Kola
https://www.youtube.com/watch?v=g8DeEDDxZic
:))))
10/10
Dumny z awansu, chłopaki dają radę i widać wyraźny progress.
@Adrian12543: 3 liga to tak nie za wysoko? Ja o okręgówce myślałem.
gunners007
Nasi to powinni mieć zakaz gry w piłkę. Gdyby grał jak Messi to niech sobie codziennie imprezuje ale chłop to boiskowy kaleka i zamiast zostać odesłany w głębokie rezerwy dostaje pierwszy skład zaje... motywacja. Dla kibiców jest to policzek i środkowy palec ze strony Wengera.
@gunner1990: Trzeba być optymistą po pierwsze wyjdziemy innym składem, Chambers i Holding pewnie usiądą na ławce, chociaż po takim meczu to powinno się ich zesłać do rezerw i to powinno być ich ostatnie spotkanie jakie zagrali w tym sezonie. Bellerin pewnie zagra bo niby kogo Wenger ma na prawą obronę wystawić, o Chambersie już było, a Nelson chyba jeszcze za młody, no ale może młody to jeszcze nie zepsuty. Kolasinać strasznie mnie irytował w pierwszej części meczu w drugiej połowie trochę się poprawił jednak zagrał taki mecz po którym chyba nie możemy mu do końca ufać, tak samo jak Elneny'emu. Xhaka wszedł w drugiej połowie i jedyne co zapamiętałem to jego dwa śmiesznie nie celne podania takie w stylu Christiansena z meczu Chelsea z Barceloną na szczęście Szwajcara aż tak źle się nie skończyło jak w przypadku Duńczyka, ale z drugiej strony to Szwajcar dał jednak trochę spokoju w środku pola. Iwobi zrobił trochę wiatru, Jack też coś tam się starał jak zawsze, ale to nie był jego dzień, Miki to był zdecydowanie najlepszy ale w takim meczu to żadne osiągnięcie. Występu Welbecka to nawet komentować nie będę, ale dobrze że Lacazette wróci szybciej niż zakładano, a nawet z kontuzją to pewnie zagrałby lepiej od Anglika. :D
@Adrian12543: Czemu akurat Karpat?
@hanzo88h: Piłkarze mają w czasie wolnym zakaz chodzenia na imprezę?
@gunners007: Akurat Mchitarjan zagrał lepiej od zawodnika który wszedł na mecz na ostatnie 2 minuty a reszta to prawda. Wenger jeszcze nie do końca zepsuł Mikiego. :D
Iwobi po imprezie został podstawowym zawodnikiem, to jest wskazówka dla młodych niech Nelson i Eddie dadzą ostro w palik, wyobracają kilka lalek i pierwszy skład gwarantowany.
ale beda baty w niedziele
Skład na City będzie zagwozdką bo gramy 4 ofensywnymi piłkarzami z przodu, a mamy tylko Aubameyanga, Ozila i Welbecków.
Dla mnie Iwobi jest dobry, ale nie będę go wymieniał w gronie z Mesutem i Pierrem, aby was nie denerwować ;)
Tak czy siak ciężko będzie z tego coś sensownego ulepić.
Ale po ocenach widzę, że Chambers długo nie zagości na Waszych tapetach:> . Eh czas zmienić hasło z Chambers666 na 997.
@Adrian12543:
Czasami wtopi się w tłum i nie czuć zażenowanie jego grą. Jednak nie czyni go to piłkarzem godnym reprezentowania Arsenalu.
i felt juz sie wypowiedzial?
Jedyna pozycja na której byłoby miejsce dla Nilesa w I składzie jest DM, ale chłopak jest zbyt słaby w defensywie. Nadrabia braki szybkością, ale to zbyt mało na tym poziomie. Dla AMN przewiduję tylko pozycję rezerwowego zapchajdziury, ewentualnie wahadła jeśli kiedyś wrócimy do 3-4-3.
erykgunner
Dla wielu football to religia, po 5 warnach może być godzina na hiszpańskim koniu albo madejowym łożu.
Dołączam do zabawy:
Chambers < Holding < Niles < Wilshere < Welbeck < Elneny < Bellerin < Kolasinac < Xhaka < Iwobi < Miki < Nelson
@pauleta19: No domyślam się, że on najbardziej. Właściwie tylko jego obecność w pierwszym składzie prawie mnie skłoniła do porzucenia obowiązków. Przydały się te rezerwy zimnej krwi :P
//Moje kondolencje Panowie, ale życzę by nadzieja kiedyś zmartwychwstała
Ha. I my mamy wygrać LE.
GOOD LUCK.
@Kysio2607: 8, 15
Pierwszy mecz 1/8 rowno za tydzien czy za dwa?
@praptak:
Chambers, Holding, Niles, Elneny, Iwobi czy Welbeck nie można powiedzieć że zawiedli, bo zagrali na swoim normalnym poziomie czyli gracza Championship z końca tabeli. Najbardziej rozczarował Wilshere, bo potrafi grać, a tego nie pokazał.
@hanzo88h:
"A jest ktoś nad tobą rangą kto mógłby Ci dać warna? czy tylko Bóg albo Wenger?"
Jesteś wyznawcą jakiejś religii, gdzie dostaje się warny? Po 5 jest śmierć czy tylko chłosta?
O podoba mi się ta zabawa :D To ja od najgorszego:
Chambers < Wilshere < Niles < Bellerin < Holding < Welbeck < Iwobi < Miki < Kolasinac < Xhaka < Elneny
Xhaka jedno glupie podanie w swoim stylu, ale trzeba mu przyznac ze chociaz trochę wrócila plynnosc gry po jego wejsciu. Elneny plusik najwiekszy za to ze jako jedyny mial checi do biegania dziś. Kolasinac wysoko za bramkę, Miki z Iwobim aktywni ale mnostwo niedokladnosci. Nizej to juz poziom 0 więc komentować nie będę.
@gunners007: @arsenallord:
Aż tylu? Ładnie. Nawet Jack widzę że się popisał. Nie będę komentował skoro nie oglądałem, ale jestem jeszcze bardziej przerażony niż byłem.
A byłem bardzo.
@praptak:
Choć właściwie Holding i Welbeck nie zawiedli, a utrzymali stały poziom.
@praptak: Od najgorszego: Chambers < Holding < Wilshere < Iwobi < Niles < Welbeck < Bellerin < Elneny < Xhaka < Kolasinac < Miki
I Nelson MoTM.
@praptak:
Chambers, Holding, Niles, Elneny, Wilshere, Welbeck
Tak jak wypowiadał się Henry niedawno, na obronę musimy rozbić bank. Niestety, ale nasza "młodzież" nie rokuje dobrze. Kosa już ma swój wiek, strasznie obniżył loty w tym sezonie, Mustafi zresztą też, robi katastrofalne błędy w obronie, a Chambers i Holding, to szkoda gadać.
Ominąłem pierwszy mecz od wielu miesięcy, ale chyba los mi sprzyjał.
Niezłe zdziwko przyjąłem widząc tytuł newsa ad pierwszej połowy.
Współczuję tym co obejrzeli. Wymienicie piłkarzy, którzy zawiedli Was najbardziej?
@latrunculus:
Jak zwał tak zwał
Trochę mi głupio, że się śmiałem wczoraj z United. Oni mają remis w Sevilli, a my przegrywamy u siebie z Ostersunds. Żenada.
Po tym spotkaniu serio zaczynam wierzyć, że 1/8 to jakaś klątwa i Arsenal odpadnie nawet w Lidze Europy
erykgunner
A jest ktoś nad tobą rangą kto mógłby Ci dać warna? czy tylko Bóg albo Wenger?
ps. nie oglądałem meczu haha
Widzę, że gorąco tutaj. Trafiłem nie w porę?
Jutro losowanie 1/8, jak Arsenal trafi faworyta rozgrywek Atletico tak jak w LM trafiali na Bayern i Barce to zaczynam wierzyć w klątwy.
Oby to był bodziec do lepszej gry w finale. Jeśli zagraliby tak jak dziś, TO by nam się kompromitacja trafiła
"Za kolejne takie pomówienia będę dawać Ci warny"
To co się tu dzieje już nawet nie jest śmieszne.
@Adrian12543: Mimo wszystko Sanogo był dużo gorszy.
Arsenal przegrywa z Östersunds.
Nie myślałem, że dożyję takich kompromitacji w wykonaniu AFC. Co się stało z tym klubem...:-(
@haczker:
Już chyba wolę 40 letniego Ibre, niż Welbza :D
@Furgunn: Myśle sobie.. jak będe kibicem Arsenalu wobec ich aktualnej formy ale wciąż silnej pozycji finansowej oraz zaplecza w postaci wielu kibiców, to będe szczęśliwy. Dlaczego? I tu teraz odkrywam karty... Arsenal jest na takim dnie, że może sie tylko odbić, przez co nie zaznam rozczarowania :)
@rreddevilss
Nie chcecie Welbecka z powrotem? W końcu to wasz wychowanek :D
@arsenallord:
https://kanonierzy.com/news/wenger-stabilnosc-kluczem-do-sukcesu/7099/
@Gunner915:
"Plują w twarz kibicom, a Ty mówisz ze deszcz pada"
A mógłbyś przytoczyć moją wypowiedź, w której tak stwierdziłem? Napisałem tylko, że nikt Cię do niczego nie zmusza. Za kolejne takie pomówienia będę dawać Ci warny.
fakty są proste:
1. piłkarsko ruina, ciężko to nazwać drużyną, w Aklasie są drużyny ale nie tu, brak charakteru i umiejętności w perfekcyjnym połączeniu,
2. kibice na stadionie są straszni/pasywni, normalni kibice powinni rzucać krzesełkami a już na pewno powinni wszyscy wyjść po 70 minutach oglądania tego gówna w wykonaniu gospodarzy, no ale nie na darmo od kilkunastu lat się śmieją na świecie z tego jak wygląda doping na emirates,
3. internetowi wengerboje/łylszerboje/lakaboje/mustafiboje dalej na bank swoje..., z szaką idziemy za rok po tytuł a bellerin jeszcze pokaże (naturalnie razem z chambersem) jaki z niego przekot itd. itp. - póki włosy na jajkach nie wyrosną niestety w sieci takich naiwniaków/trolli będzie całkiem sporo
generalnie dalej oddawajmy najlepszych w drużynie jak rvp, sanchez do MU w zamian za spady (mhitarian, welbeck, silvestre itp) to na pewno będzie coraz lepiej
wengera powinni ubezwłasnowolnić..., módlmy się żeby dostał lanie w niedzielę i odpadł w następnej rundzie z jakimś lipskiem
w pewnym momencie myślałem że puszczę pawia jak to oglądałem, brak słów
@arsenallord:
Ostersund to dopiero przedsmaczek eurowpierredolu, zaraz nasza kochana 1/8 :D