AZ Alkmaar w końcówce ratuje remis 1-1

AZ Alkmaar w końcówce ratuje remis 1-1 20.10.2009, 21:12, Szymon Ortyl 191 komentarzy

O 20:45 na DBS Stadium rozpoczął się mecz pomiędzy AZ Alkmaar a Arsenalem. Kanonierzy przyjechali do Holandii bez wielu kontuzjowanych zawodników, w tym Theo Walcotta i Tomasa Rosicky'ego. W bramce londyńskiej drużyny stanął Vitto Mannone.

W 8. minucie przed wspaniałą szansą na pokonanie bramkarza holenderskiej drużyny stanął Robin van Persie, jednak piłka po jego strzale poszybowała wprost w ręce bramkarza.

Mecz toczył się w niesamowicie szybkim tempie, jednak zarówno jedna, jak i druga drużyna nie potrafiły stworzyć sobie dogodnych sytuacji do strzelenia bramki.

W 25. minucie William Gallas nie upilnował jednego z napastników AZ. Ten odwrócił się i z całej siły uderzył na bramkę Mannone, jednak piłka o centymetry minęła poprzeczkę.

3 minuty później, po podaniu Eboue do piłki dopadł Arszawin. Rosjanin oddał strzał z bardzo ostrego kąta, jednak piłka odbiła się od poprzeczki i wyleciała poza obręb boiska.

Do 30. minuty spotkania najaktywniejsi na boisku byli Tomas Vermaelen, Emmanuel Eboue, Robin van Persie i Andriej Arszawin.

W 30. minucie spotkania Andrei Arszawin popędził lewą stroną boiska. Zagrał prostopadłą piłkę po ziemi do Robina van Persiego a ten przerzucił ją na drugie skrzydło do Cesca Fabregasa, który nie miał problemu ze strzeleniem bramki.

15 minut później Robin van Persie oddał bardzo silny strzał w środek bramki AZ. Bramkarz Holenderskiej drużyny zachował się bardzo niepewnie i mało brakowało, a wypiąstkowałby piłkę do własnej siatki.

Pierwszą połowę Kanonierzy zakończyli z jednobramkową przewagą. Kilka sekund po rozpoczęciu drugiej połowy, żółtą kartkę obejrzał Van Persie

W 58. minucie groźny strzał z rzutu wolnego oddał Robin van Persie, jednak bramkarz AZ zdołał sparować piłkę poza linię końcową.

7 minut później Holender oddał kolejny strzał, lecz piłka poszybowała daleko w trybuny. 3 minuty później, żółtą kartką ukarany został Gael Clichy.

W 71. minucie po rzucie rożnym bliski strzelenia bramki samobójczej był Abou Diaby. Na szczęście piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Arsenalu.

4 minuty później napastnik AZ dobiegł do turlającej się w kierunku bramki piłki. Chcąc strzelić bramkę zrobił wślizg i... wybił piłkę niemal z linii bramkowej.

W 76. minucie Carlos Vela zastąpił na boisku Robina van Persiego.

Minutę później Carlos Vela otrzymał żółtą kartkę za faul taktyczny

W 78. minucie olbrzymie szczęście dopisało kanonierom, gdyż strzał jednego z piłkarzy AZ odbił się od nogi jego kolegi dzięki czemu piłka nie wpadła do siatki.

Arsene Wenger świadom tego, iż AZ uzyskało wyraźną przewagę zastąpił zmęczonego Emmanuela Eboue, Aaronem Ramsey'em.

W 87. minucie strzał na bramkę AZ oddał Arszawin. Bramkarz Holenderskiej drużyny nie potrafił złapać piłki, jednak z pomocą przyszli mu obrońcy, którzy pomogli zażegnać niebezpieczeństwo.

Niestety w 93. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym i błędzie obrony, gola wyrównującego dla AZ strzelił Mendes.

Kilka sekund później sędzia zakończył spotkanie. Kanonierzy zagrali nienajlepszy mecz. Alkmaar było dziś dobrze zorganizowane i nie pozwalało na swobodne rozgrywanie piłki podopiecznym Wengera. Miejmy nadzieję, że dzisiejszy wynik nie wpłynie na dyspozycję graczy Arsenalu w meczu z West Ham.

AZ AlkmaarLiga Mistrzów autor: Szymon Ortyl źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1234następna
IronHide_AFC komentarzy: 164222.10.2009, 17:39


Kanonierka15 nie podchodź tak do tego remisu jesteśmy w b.dobrej formie i z stabilizacją formy bd jeszcze dużo większe problemy

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 522.10.2009, 14:00

Dzień po meczu byłam załamana, ale dzisiaj myślę, że ten remis nawet dobrze na nas podziała. Zdecydowanie był to najgorszy mecz w sezonie, zagraliśmy niemrawo i .. jakoś nie po swojemu. Na zbyt dużo pozwalaliśmy AZ. Zagraliśmy trochę systemem - nie mogę strzelić gola, bo się nadwyrężę, biegać też nie mogę bo się zmęczę, a piłki kopnąć mi nie wolno, bo pobrudzą mi się buty. ;p

polandblood komentarzy: 12006 newsów: 122.10.2009, 13:00

Nie zagraliśmy jakiegoś wybitnego meczu, ale tragedii nie było.Martwią mnie jednak niektórzy zawodnicy.Boczni obrońcy czyli Sagna i Clichy nie zachwycają formą.Daleko im jeszcze do optymalnej formy.Arszawin...czasami to już nie wiem co o nim myśleć.Znowu masa głupich podań i nonszalanckich zagrań zagrań.Zawodnicy AZ Alkmaar'u pomiatali nim jak kukiełką.Naprawdę powinien uczyć się od Carlosa Veli jak utrzymywać się na nogach.Irytują mnie niektóre zagrania Arszawina.Widać jednak poprawę bo nie pchał się do rzutów rożnych bo zawsze kiedy on je wykonuje to bramkarz bez problemu łapie piłkę.Nie wiem czemu Wenger wprowadzi na boisko Vele tak późno.Chłopak jest niesamowity.Pokazał się z dobrej strony.Powinien być karny gdyż był faulowany w polu karnym lecz sędzia nie wiem dlaczego nie podyktował jedenastki.Diaby ostatnio naprawdę gra nieźle a i tak polowa użytkowników tak czy siak zmieszała Go z błotem.Chłopak ma naprawdę duży talent, a takie wpadki jak z ManU mogły zdarzyć się każdemu.Dla mnie zawodnikiem meczu był Robin van Persie.Strasznie dużo swoją postawą i zachwianiem do gry wnosi do drużyny.Wygrał dużo pojedynków w powietrzu,umiał się zastawić,obrócić się z piłka i podać do dobrze ustawionego kolegi.Oby tak dalej.

Edu914 komentarzy: 122722.10.2009, 12:12

Ten remis nie jest tragedią :)
Po pierwsze i tak i tak wygramy tą grupe !:)
Po drugie :

Barca pokonana przez Rubin :) Real przez Milan itp :)

Dużo niespodzianek było w tej kolejce :D
np. Remis Interu, porażka Liverpollu... Dużo teego było :D

Widzieliście co zrobił Dida ?

R4d3k99 komentarzy: 169022.10.2009, 09:58

Dziś Arsene Wenger obchodzi 60 urodziny!

sochagol komentarzy: 135422.10.2009, 00:54

No Wielki Milan jeszcze żyje! Szacunek dla nich. ;]

wafel komentarzy: 29221.10.2009, 23:38

Wczoraj nabiłem sobie guza o sufit po ostatnim gwizdku meczy barca rubin. dzisiaj nabiłem sobie drugiego po meczu w madrycie. Jednak po tym meczu znowu zacznie się że w madrycie potrzebny jest Clichy (marcelo zagrał tragicznie w obronie) i Fabregas. No ale taki nasz los kibiców Arsenalu - zawsze będziemy czytać o swoich piłkarzach że są potrzebni w innych klubach (głównie w Realu i Barcie).
P.S. Dida puścił szmatę, Casillas zawstydził Didę puścił dwie szmaty.

fabregas112 komentarzy: 10721.10.2009, 22:25

buhahaha Sreal zostal pokonany;] szkoda mi tylko kaki benzemy i alonso ktorzy sie marnuja w tym Realu :(

Miszek komentarzy: 35421.10.2009, 22:19

Real pokonał dom spokojnej starości Milan ahaha chciał bym zobaczyć minę lalusia Ronaldo :)

boss komentarzy: 8521.10.2009, 20:33

Powinni zagrać odważniej. Z grupy wyjdziemy, ale prawda jest taka że mogliśyy mieć komplet punktów. Tak nie można grać... mówi się trudno. u siebie ich rozgromimy.

arsen1 komentarzy: 107821.10.2009, 19:56

To był brak pozytywnego nastawienia i zlekceważenia przeciwnika . Bez psychologicznego motywowania ,trudno o wynik ze słabeuszami ..

Specu1990 komentarzy: 69621.10.2009, 18:07

a czego wy oczekiwaliście? i tak wyjdziemy i tak więc nie narzekać graliśmy na innym obiekcie jak gramy z kimś z LM na obcych obiektach to tak już jest... inaczej jest w PL gdzie jesteśmy już przyzwyczajeni do muraw przeciwników

Henry12 komentarzy: 41921.10.2009, 17:35

ArseFan ---> zgadzam sie. to bylo naprawde jedno z gorszych spotkan w tym sezonie.. ale nie ma cos sie zalamywac bo przed nami mecz z west ham..

ArseFan komentarzy: 53521.10.2009, 16:58

Szczerze mówiąc to był jeden z najgorszych meczów w wykonaniu Arsenalu w tym sezonie. Prawie nic nie graliśmy, a szczególnie w pierwszej połowie, nie wiedzieliśmy co zrobić z piłką. W drugiej już trochę lepiej ale bez rewelacji. No ale trudno. Tak czy siak wyjdziemy z pierwszego miejsca w grupie. Skupmy się na lidze!

waldek_89 komentarzy: 573521.10.2009, 16:34

czuję niedosyt po tym spotkaniu, szkoda tej straconej bramki ale takie są uroki LM, w którym taka Barcelona grała u siebie z Rubin Kazan i przegrała 1:2, cuda w piłce jednak się zdążają;D

ArsenalTheBest komentarzy: 102621.10.2009, 16:30

nurmi ---> To sie samo regeneruje:)

Szkoda poazki ale gdybysmy sobie nie odpuscili w 2 polowie to bysmy nie przegrali!!!

nurmi15 komentarzy: 36021.10.2009, 16:00

Jeżeli ktoś z naczelników strony kanonierzy.com przeczyta moją wiadomość to raczej niech naprawi błąd na stronie z AZ było 1:1 an nie 0:0 tak jak jest w ostatnim meczu napisane i proszę o dodanie Video nowe z meczów Ligi jak i pucharów dziękuje za przeczytanie :)

Patrol komentarzy: 58021.10.2009, 15:31

Według mnie to dobrze że strzelili takiego gola. Przed meczem było mówione że nie można zlekceważyć AZ.... Z grupy i tak wyjdziemy(pewnie na 1 miejscu) a może da coś to im do myślenia ze gramy do końca...

Mateu5h komentarzy: 19121.10.2009, 15:21

Olałem sprawdzian z biologii, żeby obejrzeć mecz a i tak AZ wyrównało w doliczonym czasie. :/

Grzegorz4 komentarzy: 1921.10.2009, 14:49

szkoda taki gol w koncówce z****li
ale cóz trudno z westham muszą wygrac

fabregas112 komentarzy: 10721.10.2009, 14:41

szkoda ze nie wygrali ale powinni zapomniec o tym meczu i powrocic na zwyscieka passe:D

R4d3k99 komentarzy: 169021.10.2009, 14:38

Dawid -> po meczu Real - Milan.

DawidAFC komentarzy: 155821.10.2009, 14:37

Wie ktoś o której są dzisiaj skróty na polsacie ?

topol95 komentarzy: 152721.10.2009, 14:34

Gol w doliczonym czasie to najgorsze co mogło nas spotkać. Mecz nie należał do najciekawszych. Alkmaar grał dobrze presingiem jednak Arsenal to wielki klub i nawet przy dobrze grającym rywalu powinien wygrać. Gola podarował nam w prezencie obrońca ,który nie umiał przyjąć sobie dobrze piłki. Remis odzwierciedla przebieg meczu.

miki9971 komentarzy: 6513 newsów: 221.10.2009, 14:17

Powiem tak , mecz był dobry , nasi grali w miare :) , może troszkę zlekceważyli Alkmaar. Nie poznałem tylko V.Persiego .... , który chyba zapomniał , że gra w arsenalu ( w którym przeważa "klepka") dość często grał wczoraj samolubnie ...

Zawader komentarzy: 135921.10.2009, 14:03

youtube.com/watch?v=dHfA4mGmjgI&feature=related widzieliscie to ?

Sweetxhoney komentarzy: 21121.10.2009, 12:38

Pocieszeniem jest to, że Viocha el Barca przegrała 2:1 u siebie z Rubinem Kazań a Inter zremisował 2:2 z Dynamo Kijów :o

Olimpijczyk komentarzy: 109021.10.2009, 12:37

Kobza dobrze mówi

Olimpijczyk komentarzy: 109021.10.2009, 12:36

A było tak blisko

Gujet komentarzy: 98121.10.2009, 12:07

Dobrze dla drużyny, że dostali taką naukę w tym meczu, a nie jakimś ligowcu. Wyjechali, zagrali przeciętnie, zbyt casualowo, nie byli skupieni do końca meczu, stracili bramkę. Bardzo ładny pstryczek w nos przed wyjazdowym meczem z WHU, na którym powinni pokazać więcej agresji i skupienia.

maciekbe komentarzy: 1245821.10.2009, 11:38

@wakocin: dokładnie, na ławce nie było już żadnego usposobionego defensywnie zawodnika(silvestre się nie liczy, nie wiem czy był sendi), który mógłby pomóc Songowi. Ale z drugiej strony cały czas byliśmy przy piłce i myślę, że nawet gdyby boss miał wybór, to wpuściłby gracza ofensywnego. Bo to jest Arsenal :)

R4d3k99 komentarzy: 169021.10.2009, 11:07

Rezerwy Arsenalu wczoraj zremisowały z rezerwami Wolves 2-2. Całe spotkanie grał Fabiański, a Nasri grał 58 min. Gole dla nas strzelili Sunu i Watt co dobrze rokuje przed meczem z Liverpoolem ^^

Wkocin komentarzy: 79921.10.2009, 11:02

arsenal zagrał fatalnie remis to najsprawiedliwszy wynik po gospodarze tez nie zaprezentowali wysokiego poziomu.
kanonierzy grali ospale, z pogardą dla przeciwnika. strzelili ładną bramkę i de facto skończyli grać (co prawda gospodarze nie grali od pierwszych minut)
w tym meczu n ie popisał się arsena wenger, który moim zdaniem źle zmotywował piłkarzy do tego spotkania. oczywiście nie oczekiwałem gry na 100% przed meczem z WHU ale przynajmniej braku tej zgubnej nonszalancji defensywy, która nie zrobiła nic przy stracie bramki. Ten mecz pokazał również jak bardzo potrzebnym jest nam kolejny DP. Nie dość że potrzebujemy zastępstwa Songa to jeszcze kiedy chcemy grać na takie drobne zwycięstwo nie męcząc się za bardzo wstawiamy ofensywnego ramseya zamiast kogoś kto spowolni akcje rywali i pozwoli doprowadzić korzystny rezultat do końca. Znów wyszła zła, moim zdaniem, polityka transferowa. Takie mecze pokazują jak bardzo potrzebujemy defensywnego pomocnika

kobza22 komentarzy: 422 newsów: 69521.10.2009, 10:56

Mieli pecha, ale to nie przez tego pecha przegrali. Gdyby strzelili druga bramke mogliby grac spokojnie, z dwoma bramkami w zapasie. Nie mieli pecha, tylko po prostu grali slabo. Tak samo mozna mowic ze Polska miala pecha w meczu z Austria na ME 2008. Tez grali slabo. Gdy sie wygrywa 1:0 trzeba sie liczyc z tym ze to nie jest pewny wynik i nalezy go podwyzszyc. Zagrali slaby mecz, ale i tak wyjda, z grupy, miejmy nadzieje ze ta porazka byla takim "wypadkiem przy pracy."

maciekbe komentarzy: 1245821.10.2009, 10:14

i znowu jakiś koleś oddał "strzał życia" i znowu przez taki strzał tracimy punkty:P w tamtym sezonie często prześladował nas ten szczególny rodzaj pecha :D

Kaltinor komentarzy: 48121.10.2009, 09:21

Cóż, trzeba przyznać, że mieli pecha. Stracić bramkę w ostatnich sekundach meczu, kiedy już jest się pewnym zwycięstwa na pewno boli. Ale nie przejmujmy się tym meczem za bardzo. Jestem przekonany, że Kanonierzy bez problemów przejdą fazę grupową Ligi Mistrzów. Teraz czeka nas wyjazd, a rywalem będzie West Ham United i na tym meczu zawodnicy oraz cały sztab szkoleniowy muszą w tej chwili skupić się najbardziej.

lukasz1616 komentarzy: 14121.10.2009, 08:01

to dobrze, że taki okres przypadł na ten mecz ponieważ mają jeszcze 2 mecze u siebie więc mogą być pewni awansu, lepiej teraz stracić te punkty niż w meczu ligowym.

Szogun komentarzy: 28666 newsów: 321.10.2009, 07:55

Niestety popłyneliśmy.AZ okazał się dobrym przeciwnikiem i szczególnie w końcówce miał przewagę.Gdtby V.Persie wykorzystał obydwie sytuacje i Arshaavin a tak to skromny remisik. Na pocieszenie Barca u sibie przegrała z Rubinem,Inter zremisował a Liverpool przegrał,Rengersi zostali rozjechani przez rumunów tylko pieprzone Diabły jak zwykle wygrały(mam nadzieje,że dokopiemy im w lidze).Więc myślę,że to tylko wejście w LM więc i tak awansujemy z grupy może dobrze,że mniejszym nakładem sił ;)

sochagol komentarzy: 135421.10.2009, 07:53

Przez całą drugą połowę czekałem na bramkę AZ. To była kwestia czasu. I tak długo kazali czekać. Zagraliśmy słabo, a szkoda. Niby panujemy nad sytuacją, ale w takiej grupie taki zespół powinien wygrać wszystkie mecze.

Filip151 komentarzy: 1885 newsów: 221.10.2009, 06:54

Niestety ale nie mogłem obejrzeć meczu, ale cieszy się remis też jest potrzebny ważne że punkt, i tak wyjdziemy z grupy, także to bez znaczenia, ale na pewno bardziej zadowolony bym był z 3 pkt.

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223721.10.2009, 06:36

Nie jest zle , nie gralismy lepiej , nie stwarzalismy wiecej sytuacji wiec na wygrana w pewnym sensie nie zaslugiwalismy , mamy wazny pkt. zdobywamy kolejne 3 i jestesmy dalej:)

jacob83 komentarzy: 59321.10.2009, 01:55

nie ma co przezywac, remis to nie jest zly wynik, za dwa tygodnie ich rozniesiemy na emirates stadium, nie powinnismy miec problemow z wygraniem tej grupy...

bua komentarzy: 14021.10.2009, 00:34

Wiola. Mialem na mysli byl.
Arsenal nawet sie nie spocil. Grali spokojnie i mecz byl wygrany gdyby nie farciarski wolny dla holendrow. A bylby wygrany gdyby nie ten faaaart.

Nie piszcie prosze ze grali slabo bo to nie prawda. Nie zawsze bedziemy wygrywac 6 do 2.
Powiedzcie szczerze kto byl lepszy w calym meczu? Kto mial wiecej sytuacji do zdobycia bramki?
u nas bez pierdniecia ich ogramy. Spojrzcie na statystyki pomeczowe i powiedzcie szczerze kto byl lepszy

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 321.10.2009, 00:26

bua->"To byl spokojnie wygrany mecz."- chciałeś powiedzieć zremisowany... No chyba, że to miało być "byłby", a nie "był". ;)

bua komentarzy: 14021.10.2009, 00:13

Wszyscy znowu panikujecie na tym forum.
To byl spokojnie wygrany mecz.
Arsenal dominiowal calyn czas. Grali swietnie w obronie oraz srodku boiska.
Jeden rzut wolny 30 sekund przed gwizdkiem i mamy remis.
Moim zdaniem bez zbytniego wysilku panowalismy nad nimi. Gralismy dobry mecz. Szczegolnie Song.
Oni oddali jeden celny strzal na bramke. Mieli niesamowitego farta. My oddalismy 7. Troche zabraklo szczescia a spokojnie wyjechalibysmy z 3 do zera

helzing komentarzy: 327321.10.2009, 00:09

to byl jakis dziwnie slaby mecz, ale na emirates powinnismy ich zdominowac

R0um3n komentarzy: 18720.10.2009, 23:54

frajerski remis... trudno, nie ma co się użalać. Mocno wierzę w to, że w niedzielę odniesiemy zwycięstwo, Upton Park, nie będzie łatwo, ale trzeba zostawić dużo zdrowia na boisku. GO GO THE GUNNERS!

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 320.10.2009, 23:19

Rzeczywiście dzisiejszy mecz nie do końca nam wyszedł.
Pierwsza połowa- gdy patrzyłam na naszą nieporadność, aż krew mnie zalewała; AZ miało wysoko ustawiony blok defensywny, nasi zawodnicy dość rzadko, jak na swój ofensywny potencjał przedzierali się w pole karne gospodarzy. Mimo to mieliśmy kilka okazji, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać, zbyt często traciliśmy piłkę, byliśmy wolni, odniosłam wrażenie, że piłkarzom po prostu nie chcę się ruszać.
Denerwowała mnie pasywność w grze Fabregasa. Ma szczęście, że strzelił bramkę, bo miałam ochotę go udusić. ;P
Druga połowa- gra się wyrównała, AZ Alkmaar było coraz częściej przy piłce, ale nie stwarzało klarownych sytuacji, my zaczęliśmy grać ostrzej, posypało się kilka kartek, ale w sumie to dobrze, bo chociaż zaczęło być widać w naszej grze coraz większe zaangażowanie, a nie irytującą do granic możliwości pasywność. Kilkoma dobrymi interwencjami popisał się Vermaelen i Gallas, niepewny był za to, nie najlepiej dziś dysponowany Clichy. Widać, że jeszcze nie do końca doszedł do siebie po kontuzji stawu skokowego, ale myślę, że w następnym spotkaniu wróci do optymalnej formy.
W doliczonym czasie gry AZ miało szczęście, że strzeliło tego gola. Po pierwsze, błąd naszej obrony, po drugie ten wolny przyznany w sytuacji dość kontrowersyjnej jak dla mnie.
Ale cóż, stało się, Holendrzy z ogromną dozą szczęścia zremisowało z nami.
W sumie, to i tak ten remis nam nie zaszkodzi, więc obędzie się bez konsekwencji.
Należy dokładnie przeanalizować grę, naprawić błędy i przygotowywać się normalnym trybem do meczu z West Ham United.

Będzie dobrze. Go Go The Gunners! ;)

Christian komentarzy: 342720.10.2009, 23:02

Szkoda że nie poszliśmy za ciosem po bramce. Ale cóż niewykorzystane sytuacje się mszczą.

R4d3k99 komentarzy: 169020.10.2009, 23:01

Liverool przegrał czwarty mecz z rzędy a nie szósty

poprzednia1234następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com