Bezlitosny Bayern pokonuje osłabiony Arsenal 2-0
19.02.2014, 21:43, Sebastian Czarnecki 1897 komentarzy
Kapitalna i wyrównana pierwsza połowa meczu, nudna i monotonna druga. Całe spotkanie ustawiła czerwona kartka dla Wojtka Szczęsnego, po której Kanonierzy bronili się całą drużyną i zamknęli się na własnej połowie, całkowicie dając się zdominować przeciwnikowi z Monachium. Bayern nie pozwolił wyjść londyńczykom z własnego pola karnego, powoli rozgrywał swoje akcje i czekał tylko na pojedyncze błędy obronne, by zaatakować. I dwukrotnie udała się ta sztuka monachijczykom, bo dwukrotnie wpakowali piłkę do bramki Łukasza Fabiańskiego, znajdując się w kapitalnej sytuacji przed rewanżem.
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs (31. Monreal) - Flamini, Wilshere - Chamberlain (74. Rosicky), Özil, Cazorla (38. Fabiański) - Sanogo
Bayern: Neuer - Lahm, Boateng (46. Rafinha), Dante, Alaba - Martinez - Robben, Kroos, Alcantara (79. Pizarro), Götze - Mandżukić (64. Muller)
Mecz od mocnego uderzenia zaczęli Bawarczycy. Już w trzeciej minucie potężnym strzałem z dystansu popisał się Toni Kroos, ale futbolówkę zmierzającą w samo okno bramki na rzut rożny przeniósł Wojciech Szczęsny. Świetna interwencja polskiego gokipera.
W szóstej minucie groźną akcję przeprowadzili Kanonierzy. Zamieszanie pod bramką Manuela Neuera wykorzystał Yaya Sanogo, który oddał groźny strzał na bramkę niemieckiego golkipera, ale ten świetnie zatrzymał to uderzenie.
W ósmej minucie spotkania Nicola Rizzoli dyktuje jedenastkę dla Arsenalu za wejście Jerome'a Boatenga w Mesuta Özila. Słuszna decyzja arbitra.
Reprezentant Niemiec sam chciał wymierzyć sprawiedliwość, jednak przy strzale z jedenastu metrów zachował się najgorzej jak tylko mógł, strzelając w środek bramki tak klasowego bramkarza jak Neuer. Golkiper wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, wciąż bezbramkowy remis na Emirates Stadium!
Kolejne minuty należały głównie do Bayernu, ale monachijczycy nie potrafili przedrzeć się pod bramkę pilnowaną przez Wojciecha Szczęsnego, głównie za sprawą świetnie ustawionej linii defensywnej.
W 23. minucie pokaz świetnej gry dał Yaya Sanogo, który wywalczył futbolówkę w środku pola i natychmiast uruchomił wybierającego Chamberlaina. Anglik wyszedł sam na sam z Manuelem Neuerem, ale ten zrobił dokładnie to samo. Niemiecki golkiper okazał się więc szybszy od nadbiegającego rywala i szybko wybił futbolówkę.
W 31. minucie Arsenal musiał przeprowadzić pierwszą zmianę. Kontuzjowanego Gibbsa zastąpił Ignacio Monreal.
Kiedy już narzekaliśmy na brak emocji, w 38. minucie Arjen Robben znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojtkiem Szczęsnym, a ten... obalił Holendra i został ukarany zasłużoną czerwoną kartką. Nicola Rizzoli wskazał na rzut karny, jak najbardziej słusznie.
Arsene Wenger od razu ściągnął z boiska Santiago Cazorlę i wpuścił na nie Łukasza Fabiańskiego.
Do egzekwowania rzutu karnego przystąpił David Alaba i... spudłował! Piłka po jego strzale trafiła w słupek, a Łukasz Fabiański już na dzień dobry nie musiał wyciągać piłki z bramki. Dalej bezbramkowo na Emirates Stadium!
Do końca meczu nic nie uległo już zmianie. Sędzia zaprosił obie drużyny do szatni przy bezbramkowym remisie.
Na drugą połowę Pep Guardiola przewidział jedną zmianę. Zagrożonego czerwoną kartką Boatenga zastąpił Rafinhą, który powędrował na prawą stronę obrony, Phillip Lahm przeszedł wówczas do środka pola, a Javi Martinez zajął miejsce na środku obrony u boku Dantego.
Bayern wyraźnie zdominował grających w osłabieniu londyńczyków i powoli wyprowadzał swoje ataki, czekając na rozluźnienie swoich rywali w szykach obronnych.
No i w 54. minucie wyczekali! Podanie Philippa Lahma z prawego skrzydła wykorzystał Toni Kroos, który zdecydował się na techniczne uderzenie z pierwszej piłki. Piłka wpadła w samo okienko bramki pilnowanej przez Fabiańskiego, a Polak nie miał żadnych szans. 1-0 dla Bayernu!
W 63. minucie kolejna świetna akcja Bawarczyków. Z prawego skrzydła zaatakował Arjen Robben, który mógł szukać podania do lepiej ustawionych kolegów z zespołu, ale zdecydował się na strzał. Tym razem Łukasz Fabiański był górą w tym pojedynku i świetnie interweniował.
Siedem minut później kolejny raz próbował holenderski skrzydłowy. Oddał groźny, podkręcony strzał na długi słupek bramki Fabiańskiego, ale znowu zabrakło mu kilku-kilkunastu centymetrów. Minimalnie!
W kolejnych minutach nie działo się nic godnego uwagi. Arsenal nie mógł wyjść z własnej połowy i został zdominowany przez Bawarczyków, którzy kontrolowali przebieg meczu. Czekali tylko na nadarzające się okazje, by dobić Kanonierów, jednak ci dziennie się bronili, żeby nie dopuścić do straty kolejnych bramek.
W 88. minucie defensywa jednak zawaliła, a Phillipp Lahm celnym dośrodkowaniem odnalazł wybiegającego do piłki Thomasa Mullera. Reprezentant Niemiec celnym strzałem głową pokonał Łukasza Fabiańskiego z najbliższej odległości i nie dał mu żadnych szans. 2-0 dla Bawarczyków.
A chwilę później mogło być już 3-0, a Toni Kroos mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców. Tym razem strzał młodego Niemca po podaniu Pizarro trafił w słupek.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Bayern pokonał Arsenal na Emirates Stadium 2-0 i przybliżył się do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
wierni po porażce dumni po zwycięstwie
wyjście zawsze miał
bramkarze maja poryte berety - faulują w polu karnym wiedząc że zarobią czerwoną ale licząc że karny jakoś nie wleci
spoko
tyle że potem kto ma grać w 10-tkę 60 minut ???
Jak mnie wku rwia to że żeśmy staneli po tym 1 golu , jak na wyrok.
Wilshere- w miejscu
Mesut- w miejscu
A teraz wilshere wyjdzie zapłkaany że mamy szanse awansować zamiast zapier dalać na boisku jak trzeba było , pierdo le to wszystko
Do czerwonej kartki pięknie. Później już broniliśmy się a szkoda.
Gdybyśmy mieli od 1 min Arona i Theo w składzie ;/
Niestety kontuzje psują nam koncepcje gry.
Kosa co za brak odpowiedzialności
Ozil szmata
Ozil zagrał najgorszy mecz odkąd dołączył do Arsenalu.
Dziękuję i dobranoc.....Ozil zawalił nam mecz.
1-0 w 8 minucie ustawiłoby te spotkanie, a tak
OZIL SIĘ WYRWAŁ JAK TUREK DO KEBABA i lipa....
puste trybuny...janusze na metro się śpieszą
znowu pech ;/ 1 polowa byla bardzo dobra ale no kurde.
Szkoda ze ta 2 bramka wpadla cholera
teraz tylko liczyc na wygrana 2-0 w Bayernie no i dogrywka
Myslicie ze bayern da sobie wbic 3 gole u siebie? ciekawe
No, ale 0:2 to nie 1:3...
Szogun
O co Ci chodzi z cwaniactwem Szczęsnego ???
Przecież nie miał k***a wyjścia.
Wnioski. Bayern ? Był do ogrania. Znakomita pierwsza połowa która pokazała, że potrzfimy grać z wielkimi klubami jak tylko chcemy. To chyba jest teraz najważniejsze. Rewanż ? Wygraliśmy już raz 2-0 Czemu tego nie powtórzyć ?
Mam nadzieję ze z sunderlandem wygramy i to tak ze udowodnimy, ze jeszcze się liczymy.
tylko nie mowcie ze ozil nie walczyl do konca
To jakies fatum ... Kto by nie grał w tym Arsenalu i tak: LM -> cwiercfinal -> w połe. Ja tego nie ogarniam. Bedziemy czekac jeszcze 8 kolejnych lat na trofeum ...
Swoją drogą to niezła krytyka należy się Wengerowi... wystawiać napastnika klasy Sanogo na Bayern to parodia ,Giroud nie dużo lepszy... ja nie rozumiem jak taki klub jak Arsenal może nie mieć przynajmniej porządnego napadziora.
Ja spadam. Dobranoc.
Jak zwykle presja nas przerosła
szkoda :(
Chyba
ale po co z pierwszego miejsca z grupy wyjsc i trafic na jakies ogorki? lepiej z drugiego i trafic na bayern .
jestem ciekawe co czuje teraz nasza kontuzjowana elita... :(
City czerwona i 0:2
Arsenal czerwona i 0:2
siedzimy rok w rok w tej zakichanej 1/8, trzeba było chociaz zremisować z NAPOLI w grudniu i nie byłoby lamentu....
to jest właśnie nasza bolączka, taki klub jak Arsenal a nie ma klasowego napastnika, wtedy Ozil by inaczej by grał, taka prawda
I dowidzenia.Wycieczka Koscielnego I cwaniactwo Szczesnego sprawia,ze drugi mecz to tylko formalnosc ale cutbacks nikt się nie ludzil
co by było gdyby ozil trafił i ta porażka można trochę winić ozila
Słupek Kroosa.
Niestety ale zawsze pozostaje jeszcze liga i puchar jezeli zagramy z taka ambicja jak dzisiaj w 1 połowie moze w koncu cos wygramy. No coz tak jak mowiłem lepiej skupic sie na pucharze, nie odpuszczac go niz miec złudne nadzieje na mecz z Bayernem. Szkoda a mogło byc tak pieknie
Kross...
fa cup jest realny
chyba że po przejściu Evertonu trafimy na City na Etihad
wtedy będzie łyso
uuuf słupek
Muszą wytrzymać żeby mieć o co grać w rewanżu, bo 0-3 to już będzie 1% szansy, a tak jest ze 35% :)
Ozil nie ma napastnika, przykre to jest.
niech jak najszybciej kończy się ten mecz
Szkoda mimo wszystko dzisiaj mielismy szanse ugrac korzystny wynik bo bayern kiedy jeszcze gralismy w 11-stu nie pokazywał zbytnio duzo , a my gralismy z fajnym pomyslem. Zostaje FA w ktorym beda ciezkie mecze i liga. Wenger przespał okienko nie wzmocnil zadnej pozycji , a szczegolnie tej z przodu zeby bylo komu strzelac bramki. Bo o ile Sanogo sie stara i rokuje niezle na przyszlosc to teraz jak nie odpali jakims cudem to nie ma kto strzelac =/
Ma Wenger za swoje i chłopaki również. Trzeba było wygrać grupę to byśmy grali z Zenitem i z palcem w tyłku byśmy wygrali, a tak znowu.
Bayern teraz, rok temu Bayern, 2 lata temu Mialn, 3 lata temu Barcelona.
Zero nauki na własnych błędach.
3 bram nie odrobią..
paulrudy
Bayern nie popełni tego samego błędu co rok temu
teraz skupic się na lidze i na fa cup
Jestem pewny że nic nie wygramy w tym sezonie ale obym się mylił .
Jestem pewny że nic nie wygramy w tym sezonie ale obym się mylił .
Jestem pewny że nic nie wygramy w tym sezonie ale obym się mylił .
Skonczylismy jak City
0-2 do odrobienia :)
Kolejna bramka była kwestią czasu. Smutno...