Bitwa na Old Trafford już w tę sobotę!

Bitwa na Old Trafford już w tę sobotę! 28.08.2009, 01:20, Mateusz Kolebuk 250 komentarzy

Osoby odpowiedzialne za terminarz rozgrywek Premier League postanowiły zapewnić fanom Arsenalu i Manchesteru United dawkę sporych emocji nieco wcześniej niż sezon temu. Już w tę sobotę o godzinie 18:15 Manchester będzie podejmować na Old Trafford drużynę Kanonierów.

Relacja radiowa | Transmisje internetowe

W poprzednim sezonie aktualny mistrz Premiership i Arsenal mieli okazję stanąć na przeciwko siebie dopiero w listopadzie. Listopadowe spotkanie na długo zapadło w pamięci fanom Arsenalu, nie tylko ze względu na zwycięstwo, ale także ze względu na świetny występ Samira Nasriego, który Edwina van der Sara pokonał w tym meczu dwukrotnie.

Tym razem Arsene Wenger nie będzie mógł postawić na młodego, pozyskanego z Marsylii Francuza. Nasri, który na przedsezonowym obozie przygotowawczym w Austrii w doznał złamania kości strzałkowej powróci do gry najprawdopodobniej w październiku. Drugim zmartwieniem Arsene Wengera jest kontuzja Cesca Fabregasa, której Hiszpan nabawił się w meczu z Portsmouth. Diagnoza jest dość optymistyczna - naciągnięcie mięśnia, ale informacje, które pojawiły się w czwartek na oficjalnej stronie Arsenalu brzmią dość enigmatycznie - szanse Fabregasa na występ zostały ocenione przez Wengera na 50%. Oznacza to mniej więcej tyle, że Fabregas albo wystąpi, albo nie. Brak kapitana Arsenalu nie wpłynął co prawda na wynik rewanżowego spotkania z Celtikiem w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów, ale porównanie obecnego wicemistrza Szkocji do Manchesteru United jest zupełnie nie na miejscu.

Wenger jeszcze przed spotkaniem z The Bhoys twierdził, że mecz w Lidze Mistrzów jest dla niego ważniejszy niż pojedynek z Czerwonymi Diabłami, chociażby z tego względu, że spotkanie z Celtami decydować będzie o awansie, a przyszłe spotkanie z United będzie jednym z trzydziestu sześciu w lidze. Stwierdzenie jest jak najbardziej słuszne, jednak jeżeli ktoś uważa, że w pojedynku z drużyną Sir Alexa Fergusona Kanonierzy będą się oszczędzać, jest w dużym błędzie.

Jeżeli od dłuższego czasu obserwuje się zawodników takich jak Denilson, Song czy Diaby, to z łatwością można zauważyć, że pod okiem Francuza poczynili oni spore postępy na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Być może fakt, że Arsene Wenger nie zakupił podczas letniego okna transferowego żadnego doświadczonego defensywnego pomocnika, którego tak brakowało Arsenalowi w poprzednim sezonie podziałał na pomocników mobilizująco i zrozumieli, że Francuz pokłada w nich olbrzymie nadzieje. W ubiegłym sezonie wielu kibiców przyzwyczaiło się do słabej gry Denilsona do tego stopnia, że bez względu na to, czy grał on dobrze czy źle, był oceniany zawsze jednakowo, będąc główną osobą obwinianą za wszystkie niepowodzenia. Od początku obecnego sezonu Denilson prezentuje się dużo lepiej, a jego skuteczność podań jest wręcz imponująca.

Na pochwałę zasługuje nie tylko Denilson, ale także William Gallas wraz z nowym nabytkiem Arsenalu - Thomasem Vermaelenem. Zakupiony z Ajaxu Amsterdam Belg wydawał się być na początku wielką niewiadomą. Gdy jednak okazało się, że wychowanek Germinal Ekeren doskonale wpasował się w drużynę Kanonierów, doskonale współpracując z 32-letnim Francuzem na środku obrony, z niewiadomej zmienił się w objawienie sezonu. Młody Belg potrzebował trzydziestu siedmiu minut, aby zdobyć swoją pierwszą bramkę w debiucie, co jak na obrońcę jest bardzo dobrym rezultatem. Dziennik Metro jeszcze przed zamknięciem okna transferowego ogłosił Vermaelena najlepszym transferem Premier League.

Po przybyciu Thomasa do Arsenalu nie obyło się bez porównań. Eksperci w Anglii zaczęli porównywać Vermaelena do stopera Manchesteru United - Nemanji Vidića. Głównym powodem takiego porównania była nie tyle identyczna pozycja, co temperament obu piłkarzy, który - nie ulega wątpliwości - jest ostry. Jeżeli okaże się, że sprzedaż Toure i wymiana na Vermaelena była strzałem w dziesiątkę, nie obędzie się bez gloryfikacji Wengera. Jest oczywiście za wcześnie na takie oceny, ale warto przypomnieć, że Kolo z łatwością opuścił Arsenal twierdząc, że samo odejście planował już kilka miesięcy wcześniej. Łatwo więc sobie wyobrazić jak duże było zaangażowanie stopera, który w swoich myślach biegał już w błękitnej koszulce. Braku zaangażowania nie można natomiast zarzucić Thomasowi, który sprawia wrażenie, jakby rywalizował o miejsce w składzie z kilkoma lepszymi od niego stoperami, mimo że ewentualnymi zmiennikami są Senderos, będący ciągle wielką niewiadomą i Djourou.

Kolejnym zawodnikiem, którego nie można nie wspomnieć jest Arszawin. Rosjanin równie szybko wpasował się w szeregi Kanonierów co Vermaelen, przez co pozytywnie zaskoczył krytyków uważających go za gwiazdę jednego turnieju (Euro 2008). Rosjanin na swoją pierwszą bramkę w tym sezonie musiał czekać do rewanżowego spotkania z Celtikiem, jednak sytuacja, w jakiej były gracz Zenitu Sankt Petersburg zdobył owego gola rekompensuje wszystkie niecelne strzały w poprzednich spotkaniach - strzelenie bramki zaraz po pojawieniu się na boisku to świetny wyczyn.

Oglądając pierwsze cztery mecze Arsenalu można odnieść wrażenie, że odejście Adebayora odblokowało w pewien sposób drużynę. Wcześniej każde podanie kończyło się na leniwym Togijczyku, który partaczył dziesiątki sytuacji w najbardziej kuriozalne sposoby. Teraz Arsenal może popisać się znakomitą skutecznością, a dorobkiem bramkowym nawet obrońcy.

W sobotnie popołudnie na Old Trafford grać będzie nie 11, lecz 22 zawodników, więc warto przyjrzeć się bliżej kadrze Manchesteru United. Jedno jest pewne - nie zobaczymy więcej aktorstwa i symulacji w wykonaniu Cristiano Ronaldo, który nawet po przegranych pojedynkach z Kieranem Gibbsem dziwnym trafem nie potrafił ustać na nogach sugerując faul. Cristiano robi teraz to, co lubi najbardziej, czyli opala się w słonecznym Madrycie, a United muszą radzić sobie bez niego. Jak to robią? Ciężko stwierdzić, bo sześć punktów w trzech ostatnich spotkaniach i przegrana z tegorocznym Beniaminkiem - Burnley powoduje, że na prawdę ciężko sklasyfikować grę Czerwonych Diabłów. Mecz z Arsenalem okaże się, czy porażka z debiutantem w Premier League była tylko wypadkiem przy pracy, czy skutkiem utraty Ronaldo i Teveza.

Jedno jest pewne - w sobotnim meczu nie wystąpi bramkarz ubiegłego sezonu według UEFA - Edwin van der Sar oraz Rio Ferdinand. Podczas gdy golkiper nie jest gotowy do gry z powodu złamanego palca, obrońca leczy jeszcze kontuzję uda. Cała reszta jest sporą niewiadomą. Mecze między drużynami ze ścisłej czołówki zawsze mają swój niepowtarzalny charakter i są bardzo trudne do przewidzenia. Thomas Vermaelen jest niezwykle podekscytowany możliwością sprawdzenia się przeciwko takim zawodnikom jak Rooney czy Berbatow. Wszyscy kibice Arsenalu mają nadzieję, że mecz z United będzie ostatnim sprawdzianem Belga przed okrzyknięciem go rewelacją transferową.

W meczu rewanżowym z Celtikiem nie wystąpił Robin van Persie, który całe spotkanie przesiedział na ławce. Oznacza to, że Arsene Wenger szykuje Holendra na United. Podobnie sprawa się ma z Arszawinem, który na murawie pojawił się na kilkanaście ostatnich minut. Manchester nie uczestniczył w eliminacjach do Ligi Mistrzów, więc podopieczni Sir Alexa Fergusona mogli poświęcić więcej czasu na odpoczynek i przygotowanie do meczu z Arsenalem.

Z kolei tajną bronią Szkota może okazać się Michael Owen, który dość niespodziewanie zasilił szeregi Czerwonych Diabłów, opuszczając Newcastle United relegowane do Championship. Jeżeli Anglik rzeczywiście wraca do swojej formy sprzed lat, to na Old Trafford może sprawić spory problem obronie Arsenalu.

Niepodważalny jest fakt, że w sobotnie popołudnie nie zabraknie emocji. Pierwszy bardzo ważny sprawdzian dla młodej drużyny Wengera nadszedł wcześnie. Ten mecz z pewnością będzie można traktować za punkt odniesienia, jeżeli chodzi o aktualną formę Arsenalu.

Manchester United autor: Mateusz Kolebuk źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Arsenal1994 komentarzy: 749728.08.2009, 18:33

O defensywe w ogóle sie nie martwie.
Z taką grą Vermealena Gallasa czy Songa rozbiejmy wszelkie akcje MU już w zarodku.
Gorzej jest z ofensywą, nie ma Cesca i tak na prawde nie ma przewagi którą Hiszpan tworzy.
Licze głównie na Diabiego (jeśli zagra), Abou potrafi rozegrać kompletne dno ale i genialny mecz - oby było to drugie.
W tym meczu też wiele będzie zależało od Arshavina. Jego dokładne podania czy skuteczne dryblingi ogromnie ułatwią nam stowrzenie klarownej sytuacji podbramkowej.
Oby od początku zagrał Eduardo a nie Bendtner.
Nie wiem co dalej Wenger widzi w duńczyku...
W MU najgroźniejszy będzie Ronney. Szybki i zwinny Anglik musi być podwójnie kryty jeśli nie chcemy już na starcie przegrać tego meczu.

Ucieszy mnie nawet 1-1, ale licze że będzie 1-0 dla naszych. Mam nadzieje że wygrana z Evertonem Portsmouth

maniek56 komentarzy: 300728.08.2009, 17:51

Jeśli Eboue i Denilson zagają tak dobrze jak ostatnio z Celitikiem to na pewno wygramy ten mecz, najważniejsze jest zdominowanie środka pola a to będzie trudne bez Fabregasa, najmniej martwie się o obrone i atak.

manu1234 komentarzy: 128128.08.2009, 17:46

Musimy zagrać skutecznie w ataku i rozważnie w obronie. Odrobina ostrej gry nie zaszkodzi, tym bardziej że MU też często gra twardą i zdecydowaną piłkę. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję że obejrzę jutro porywające widowisko zakończone wygraną Kanonierów.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9828.08.2009, 17:12

AntonioThe --- > Arszawin nie zagra w środku.

Ja proponuję taki skład:

------------------------Almunia----------------------
Sagna----------Gallas---------Vermaelen---Clichy
----------Diaby--------Song------Denilson---------
Arszawin-------------------------------------vPersie
------------------------Eduardo----------------------

AntonioThe komentarzy: 3817 newsów: 528.08.2009, 16:49

Teraz gdy wiadomo że Cesc nie zagra to ja proponowałbym taki skład:

Almunia
Sagna, Gallas, Vermalen, Clichy
Eboue, Song, Arszawin
v.Persie, Bendtner, Eduardo

Caroline komentarzy: 48528.08.2009, 16:30

Edu914 --> Postaw, opłaci się. Ja juz tak zrobiłam :)

solar komentarzy: 146528.08.2009, 16:02

mocno wierze w wygrana :)

Cesc_Fan komentarzy: 452428.08.2009, 15:51

Jestem ciekaw czy ktoś zrobi zapowiedź multimedialną meczu MU vs Arsenal :P
Już dawno nie było ,więc mile widziana ;p

Edu914 komentarzy: 122728.08.2009, 15:21

Zastanawiam się czy postawić 50zł na Arsenal :D
Troche się boje ale chyba tak zrobie !
Bez ryzyka nie ma zabawy !

A w Arsenal wierze !

Gresiex komentarzy: 72028.08.2009, 15:01

Raczej wygramy ;-)
A ogólnie to fajna grafa do newsa ;-)

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 328.08.2009, 14:53

Cesca*

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 328.08.2009, 14:53

Jeżeli "kontuzja" Cesc rzeczywiście jest zasłoną dymną Arsenalu, to i z Rosą może być podobnie. Choć jeżeli już Wenger go wpuści to na sam koniec.
Vermaelen na pewno poradzi sobie z Rooney'em.
Liczę na efektowną i efektywną grę wszystkich naszych zawodników. Podejrzewam, że najważniejszą rolę odegrają obrońcy, skrzydłowi i środek pola. ;)

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223728.08.2009, 14:52

Wydaje mi sie , ze jestesmy w stanie wygrac ten mecz, trzeba przyznac ze jest on dla nas bardzo wazny , rok temu wygralismy 1:2 tym razem nie ma Samira , ale jest Andriej i wierze w to ze wynik sie powtorzy i ponownie bedzie 2:1 dla nas:))

Cesc_Fan komentarzy: 452428.08.2009, 14:36

Jak by był Cesc to jestem pewien ,że byśmy wygrali ,ale jak go nie będzie to trochę trudno będzie wywieźć trzy punkty z OT .
Myślę ,że możemy wymęczyć te 1 : 0 lub 2 : 1
dla nas :P

toe1990 komentarzy: 1528.08.2009, 14:31

zobaczymy co to będzie bez Ronaldo i Ferdinanda. Jakby jeszcze Rooney nie grał to cała ofensywa i defensywa man u lezy:0 licze na zwyciestwo:) 0-2 dla nas

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3528.08.2009, 14:26

Postawiłem 1:3 dla Kanonierów. Liczę na zespół, oby Fabregas zagrał i jego 'kontuzja' była tylko zasłoną dymną. Bardzo bym chciał, aby Rosicky wszedł chociaż na ostatnie 10-15 minut.

Jeśli wygramy śmiało można powiedzieć, że jesteśmy w superformie.

toe1990 komentarzy: 1528.08.2009, 14:25

taki sklad ;

almunia

sagna gallas vermaelen clichy

eboue-diaby song fabregas-denilson

rvp bendtner arshavin

UltimateE komentarzy: 1304 newsów: 228.08.2009, 13:09

arshavin93 - Vidic nie dostal kary wiec zagra...

arsen1 komentarzy: 107828.08.2009, 12:55

COME ON ARSENAL !!!

arshavin93 komentarzy: 22428.08.2009, 12:38

mysle ze swietnie ze Andreiowi udalo sie strzelic bramke z Celticiem bo moze mu pomoc sie odblokowac w tym sezonie i na mecz z Manchesterem. Jesli to byl cel Wengera to chwala Ci za to Bossie. A z Vidiciem to wiadomo czy wystapi czy nie ? bo niedawno jeszcze byl news ze nie wiadomo : F

Ge$iK komentarzy: 57528.08.2009, 12:26

prosze was juz nie chce mi sie klocic z wami ale nie piszcie mi takich bzdur ze bendtner nie jest wcale gorszy od eduardo hehe.. dwie soboty na krzyz zagral dobrze i odrazu co to nie bendtner :)

Yeti komentarzy: 460 newsów: 7128.08.2009, 12:25

Liczę na Denilsona i Eboue. Gdyby udało im się to spotkanie, mogliby nabrać więcej wiary w swoje umiejętności. :)

AntonioThe komentarzy: 3817 newsów: 528.08.2009, 12:14

jarek_sts------>Bendtner przez ostatnie kilka miesięcy się bardzo rozwinął i np. mecz z Celtikiem pokazał że Niclas nie jest wcale gorszy od Eduardo więc jeśli Duńczyk wyjdzie w pierwszym składzie to też nie ma co robić wielkiej paniki bo myślę że da sobie rade i przyczyni się do naszego zwycięstwa :)

Ge$iK komentarzy: 57528.08.2009, 12:07

jarek_sts----->Chyba wiekszosc tutaj jest za tym zeby Bendtner siedzial na ławie ale mysle ze Wenger wstawi go do pierwszej 11 bo bedzie tego zdania ze ktos MUSI wygrywac pojedynki główkowe z wysokimi obroncami mułów :/

PvL komentarzy: 185028.08.2009, 11:46

co się stało z postacią Jaszczur_64, który niegdyś tworzył nam doskonałe kompilacje?

Wojtas94 komentarzy: 23528.08.2009, 11:38

Oj bedzie sie działo.........;];]

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 11:38

KulmanAFC - wbrew pozorom nie. 09.05.93 to moja data urodzin. A że zamiast liter rosyjskiego alfabetu pojawią się jakieś kody, tego to przewidziec już nie mogłem.

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 11:31

O nie. Nie zaakceptowało rosyjskich znaków. Sory za tyle komentarzy;/

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 11:30

No kubuś pięknie mi to wytłumaczyłeś. Już wiem. 95 to twój rocznik ? Rozumiem.

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 11:29

KulmanAFC - No bo Arshavin to też jest przetłumaczenie. A co wolałbyś pisac Андрей Сергеевич Аршавин?
Pewnie w innych językach jego imię i nazwisko brzmi inacej. Więc Arszawin to wg. mnie jest jak najbardziej na miejscu.

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 11:29

OK. Moja wina. Mogę spalić się ze wstydu ?

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 528.08.2009, 11:27

Oj tak to będzie bitwa ;D Niestety muszę się zgodzić z Panem redaktorem, w kwestii zrzucania każdej winy na Denilsona. Nawet jeśli Fabregas źle podał, to i tak wina spadała na Brazylijczyka. Teraz już na szczęście nie mamy się do czego przyczepić. Wynik, pewnie będzie taki jak rok temu 2-1.

RahU (administrator) komentarzy: 5062 newsów: 214328.08.2009, 11:26

KlumanAFC: Arszawin to nazwisko zapisywane w oryginale cyrylicą (pl.wikipedia.org/wiki/Andriej_Arszawin) co oznacza, że w każdym języku zapis jest zgodny z zasadami fonetycznymi tegoż języka. Po polsku zapisuje się Arszawin, po angielsku Arshavin. Temat wałkowany 1467 razy. Radzę wcześniej zaczerpnąć wiedzy na pewne tematy przed udawaniem eksperta i ośmieszaniem się z Ebułe.

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 11:25

Co ty gdybać. Zadzwońcie do Gmocha on wszystko wie i z Engelem opracują taki skład, że wygramy wszystko.

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 11:24

Dobra może nie robię najlepiej opracowanych składów, w końcu od tego jest Wenger;) No to jaki wy proponujecie?

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 11:21

A ja mam takie pytanie czemu w newsach i np po prawej stronie ekranu widzę Arszawina, a nie Arshavina. Piszecie po polsku ok. To piszcie po polsku też Ebułe, Wan Persi czy Kliszi.

Kipling komentarzy: 46028.08.2009, 11:21

jeśli sie nie spalą to wszystko pojdzie po naszej mysli, bo i bez Fabregasa sa w stanie zwojowac wiele;-) bede ogladał i trzymal kciuki, GUNNERS!

Topek komentarzy: 13949 newsów: 12628.08.2009, 11:19

kubeusz95, musi być równowaga między defensywą i ofensywą, a Ty dałeś w środkowej linii trzech ofensywnych pomocników...

Arsen258 komentarzy: 3466 newsów: 97928.08.2009, 11:17

kubeusz - w twoim ustawieniu nie ma ani jednego DP

Arsen258 komentarzy: 3466 newsów: 97928.08.2009, 11:16

Przecież Wenger powiedział, że Diaby nie zagra więc po co go umieszczacie w składach ?

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 11:16

Co z tobą nie tak Topek? Fabregas środkowy pomocnik. A o co Ci chodzi z tymi napastnikami??

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 11:11

Arshavin strzel im 4 bramki jak z Liverpoolem. Arshavin !!

Topek komentarzy: 13949 newsów: 12628.08.2009, 11:09

kubeusz95, w tym Twoim najmocniejszym składzie Fabregas gra jako DP? Może od razu 10 napastników...

kubeusz95 komentarzy: 132128.08.2009, 10:58

-----------------Almunia-------------
Sagna--Gallas--Vermaelen--Clichy
---Nasri---Fabregas---Arszawin----
---Walcott---Eduardo--van Persie--

No ja myślę że to nasz najlepszy obecnie skład(Ale mamy jeszcze Rosicky'ego). Albo Arshavina podmienic pozycjami z Walcottem, którego zamienic stronami za Nasriego.

Ale w sytuacji gdy nie pewne jest że zagra Fabregas, Nasri nie zagra Walcott też nie..

Ja proponuje coś w tym stylu:

-----------------Almunia-------------
Sagna--Gallas--Vermaelen--Clichy
----Denilson----Song----Diaby----
--Arszawin--Eduardo--van Persie--

Dobrze że chociaż defensywa nie jest w rozsypce. Ale zobaczymy jaki skład wystawi Boss.
A co do wyniku to liczę na powtórke sprzed roku.
2 - 1 dla Kanonierów.

KulmanAFC komentarzy: 45028.08.2009, 10:55

jeżeli już to taki skład:

Almunia
Sagna Gallas Vermaelen Clichy
Eboue-Denilson Song Diaby-Fabregas
V.Persie Eduardo Arshavin

Vermaelen na środku tylko ten lewy panie nasri1992 :). Ciekawe jak z Fabregasem, jeżeli nie da rady wystąpić to zmienników mamy bardzo dobrych na tą chwilę. Wynik jaki obstawiam Man United 0 - 2 Arsenal L. Arshavin i V.Persie. Go Go Gunners !

jbialy11 komentarzy: 5728.08.2009, 10:48

Ten mecz i następny z city pokaze ile jesteśmy warci wierze że będzie 6-punktów .

AdeCk komentarzy: 22428.08.2009, 10:47

Trzeba zagrać dobrze w obronie i nie tracić głupich goli w końcówkach tak jak ostatnio (z Celtikiem i wcześniej z Evertonem). Obstawiam 1:0 dla Arsenalu.

nasri1992 komentarzy: 22128.08.2009, 10:28

------------------Almunia-------------
Sagna----Vermaelen----Gallas--Clichy
------Denilson---Song---Fabregas-----
------v.Persie---Eduardo---Arszawin---
Myślę będzie 2:1 dla ARSENAL :)
Go Go The Gunners !

Mateu5h komentarzy: 19128.08.2009, 10:25

Będzie dobrze, teraz pokażemy wszystkim kim są Czerwone diabły bez Ronaldo.

2:1 dla nas

Aaarsenal komentarzy: 305728.08.2009, 10:09

Skład powinien byc dokładnie taki jak na pierwszy mecz sezonu z Evertonem. Jeśli zagramy tak jak dotychczas to powinniśmy gladko wygrac 0-3 :P
Licze na bramki Persiego i Eduardo. Może Benek coś ustrzeli ?

Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
3 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal36265583
2. Manchester City35257382
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa36207967
5. Tottenham341861060
6. Newcastle351751356
7. Chelsea351591154
8. Manchester United341661254
9. West Ham3613101349
10. Bournemouth361391448
11. Brighton3512111247
12. Wolves361371646
13. Fulham361281644
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton361291537
16. Brentford36991836
17. Nottingham Forest36891929
18. Luton36682226
19. Burnley36592224
20. Sheffield Utd36372616
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
B. Saka168
P. Foden167
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com