Błysk Rashforda: Man Utd 3-2 Arsenal
28.02.2016, 16:07, Łukasz Wandzel 2340 komentarzy
W ostatnim czasie ekipa United i Arsenalu nie prezentowały się w szczytowej formie, a każda z drużyn borykała się z problemami w grze biorąc pod uwagę ostatnie mecze. Dziś nie byliśmy świadkami oszałamiającego występu żadnego z zespołów. Gra nie obfitowała w piękne zagrania, niezwykle groźne strzały czy kombinacyjne akcje które zapierałyby dech w piersiach.
Mimo to w meczu padło aż pięć bramek. Zdołał zabłysnąć młodziutki Rashford, który bez żadnych skrupułów zdołał strzelić Arsenalowi dwie bramki. Jednakże nie była to dominacja ze strony gospodarzy, więc goście byli jeszcze w stanie zdobyć przed przerwą gola kontaktowego, który zapowiadał naprawdę arcyciekawą drugą połowę. W kolejnej części podwyższył Manchester, a później bezskutecznie, do ostatniej minuty, gonić wynik próbował Arsenal.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Cech - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin, Ramsey - Walcott (63' Giroud), Özil, Alexis - Welbeck (83' Iwobi).
Manchester United: De Gea - Varela, Carrick, Blind, Rojo (55' Fosu-Mensah) - Schneiderlin, Herrera (90+5' Weir) - Lingard, Mata, Memphis - Rashford (80' Januzaj).
Wydawało się, że pierwsze minuty rozpoczęły się z impetem i obie ekipy będą starały się nadać wysokie tempo już od samego początku spotkania. Mimo to nie dochodziło do zbyt wielu okazji strzeleckich.
W 7. minucie niepowtarzalną okazję do zdobycia bramki miał Monreal. Wbiegający za plecy obrońców Hiszpan, dostał futbolówkę od Mesuta Özila w pole karne, ale nie zdołał pokonać swojego rodaka, Davida De Gei.
Kilka minut później można było odnieść wrażenie, że Petr Cech będzie musiał bronić rzut karny, lecz sędzia słusznie podjął decyzję, że Rashford został faulowany przed szesnastką i odgwizdał jedynie rzut wolny dla gospodarzy.
Gra w kolejnych minutach nabrała statyczności. Futbolówka była najczęściej rozgrywana w środku pola, czasem jedynie biorąc udział w niezbyt udanych sytuacjach ofensywnych, które nie stwarzały realnego zagrożenia.
Młody Rashford dał prowadzenie swojej drużynie w 29. minucie! Zwyczajne dośrodkowanie, po niefortunnym zagraniu Gabriela, bez żadnych kompleksów wykorzystał zawodnik Manchesteru United, 1-0!
Piłkarze Arsenalu nie otrząsnęli się jeszcze po pierwszej straconej bramce, a tymczasem znowu zostali zmuszeni do wyciągnięcia piłki z siatki. Gola z wrzutki zdobył Rashford, ale tym razem głową zaskoczył Petra Cecha, 2-0!
W 40. minucie Arsenal postanowił jeszcze powalczyć i wrócić do gry! Po niepozornym rzucie wolnym i zagranej futbolówce przez Özila, Danny Welbeck zdobył gola kontaktowego! 2-1!
Przez kolejne kilka minut The Gunners oblegali bramkę gospodarzy. Jednak do przerwy nie udało się Kanonierom doprowadzić do wyrównania.
Sędzia zakończył pierwszą połowę. Druga zaczęła się delikatną przewagą Arsenalu. To właśnie londyńczycy częściej pojawiali się na połowie rywala, ale nie osiągali w tym żadnych skutków.
W 55. minucie Fosu-Mensah został wpuszczony na murawę, zmieniając tym samym Rojo, który prawdopodobnie padł ofiarą urazu niepozwalającego kontynuować gry.
Mogliśmy oglądać usypiające tempo w następnych minutach i brak jakichkolwiek okazji bramkowych. Choć gospodarzom nie trzeba się dziwić, o tyle przegrywający Arsenal również nie spieszył się pod bramkę De Gei.
Lekarstwem dla ofensywy Kanonierów, w 63. minucie, miał być Giroud. Arsene Wenger pozwolił mu wkroczyć na boisko kosztem Walcotta.
W 64. minucie bramkę na 3-1 zdobył Ander Herrera! Piłkarz United oddał niezły strzał z okolicy pola karnego, który dodatkowo rykoszetem odbił się od ciała Koscielnego. Taka piłka całkowicie zmyliła, w tej sytuacji niezdolnego do interwencji, Cecha.
Kilka minut wystarczyło, żeby Arsenal odpowiedział na tę bramkę! Drugiego gola dla londyńczyków w tym spotkaniu zdobył Özil. Wrzutkę Sancheza mógł wykorzystać Welbeck, ale zmuszony do poprawki po nim był właśnie reprezentant Niemiec, 3-2!
W 80. minucie jedną z niewielu okazji kreowanych przez obie ekipy miał Olivier Giroud. Francuz powalczył o piłkę w powietrzu zagraną z dośrodkowania, ale uderzenie pozostawiało wiele do życzenia.
Po chwili szansę na pokazanie się w meczu otrzymał od Wengera Alex Iwobi. Młody Nigeryjczyk zastąpił na placu gry Danny'ego Welbecka.
W 85. minucie długą piłkę Mesuta Özila w pole karne na strzał głową zamienił Koscielny. Niestety francuski obrońca skierował futbolówkę prosto w bramkarza.
Do końca spotkania Arsenalowi nie udało się już zmienić rezultatu. Sędzia zakończył mecz po pięciu doliczonych minutach.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Żałośni jesteśmy mam nadzieje, że lisy wygrają tytuł nie wytrzymam Tottenhamu na tym miejscu, Wenger jest taktycznie w latach 90, niech kupi sobie FM i tam prowadzi Arsenal. Serio pora na emeryturę.
Koncertowo daliśmy dupy nawet nie ma co komentować
Czwarte miejsce w takiej sytuacji jak najbardziej możliwe.
Jednak niespodzianki nie było.Trudno wciąż mamy szansę na ''nasze'' 4 miejsce.We dwóch Ozil z Welbeckiem meczu nie wygrają.W końcu jest luty nasz ulubiony miesiąc pożegnań z ligą ang. i LM.Brawo Wenger - letni sen przynosi wciąż efekty;śpij dalej.
Wenger i tak powie, że ewentualne wygranie FA CUP 3 raz z rzędu, i zakończenie sezonu w top4, to bardzo dobry wynik..... Ja mam dośc patrzenia na takie drużyny jak Atletico, Juventus, które mimo tego, iż nie posiadają lepszych zawodników grają znacznie lepiej, i wygrywają trofea.
przegrywamy wygrany mecz
Jestem wsciekly..!
Milik gol
Ale kaszana, zero kreatywności, jedynym ratunkiem jest powrót Cazorli, ale nie tak to powinno wyglądać. Mamy dobrych zawodników, a grają straszną kupę. Ozil jedyny myśli na tym boisku, Alexis widać, że chce, ale jego rajdy bardziej w stylu Walcotta, słabo to wygląda i nie wiadomo co by się miało zmienić.
Najgorsi Walcott i Ramsey i moim zdaniem za tydzień nie powinni zacząć w "11"
Jestem tak wku****ny, że zastanawiam się czy nie zrobić sobie przerwy od tego wszystkiego.
chyba sobie odpuszczę już mecze do końca sezonu
#WengerOut
Ramsey idź orać pole
Walcott jesteś gorszy niż Michał Kucharczyk, tak samo Chamberlain.
Dno. Nawet z U-21 ManU nie da się wygrać na stojąco. Zerowe zaangażowanie i słaby poziom. Jestem zdegustowany tym co zaprezentował dziś Arsenal.
Jak można usunąć konto na k.com?
Bo to chyba już nie jest strona kibiców Arsenalu.
Tylko banda ciot.
Topek +1
nic dodać nic ująć!
Nawet wygrana z kogutami może utrzymać Arsenal w grze. Porażka zamknie sprawę o mistrzostwo między 2 kluby. Martwi mnie pozycja srotenhamu...
Wenger zostanie Alexis i Ozil pewnie odejdą po sezonie, żenada tego klubu
Van Gaal upokorzył Wengera dzieciakamim
Sezon już chyba można uznać za skończony.Zawodnicy wypaleni,połowie nie chcę się już biegać nawet,a co dopiero walczyć.Nie ta mentalność żeby zdobywać poważne trofea.
Jeśli ten stary dziad po tym sezonie nadal będzie trenerem to szkoda nerwów sobie psuć na oglądanie tej drużyny.
Niech przyjdzie Allegrii , Conte , Simeone czy nawet Tuchel ale niech juz w koncu cos sie zmieni w tym Arsenalu , moze nowa wladza siegnie do kieszeni i wybuli kase na solidne transfery bo juz czas pojsc do przodu
Mamy taka przecietna kadre, ze oczy bola.
Dramat.
Szczerze? Nawet gdyby jakos wcisneli teraz te 2 gole i wygrali to bym zdania nie zmienil. Wenger musi odejsc i tyle. My zamiast isc do przodu to sie cofamy! Najslabszy poziom ligi od lat a oni odpierdzielaja taka padake. Wstyd i tyle. Z LM juz odpadli praktycznie, mistrzostwo to samo, zostaje puchar, ale to byc moze Hull nam pomoze z niego odpasc za kilka dni. I piszcie co chcecie, nikt inny, tylko Wenger jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy. Moja cierpliwosc do niego sie skonczyla wlasnie z tym meczem.
Najlepsze jest to ze z Perem bysmy wygrali ;)
dobrze ze na kuponach dalem przynajmniej united :)
Spokojnie, 4 miejsce caly czas jest w naszym zasiegu, wiec czym sie martwicie?
To ja też: Wenger out! :P
No nic. Na 4. miejsce mamy duże szanse!
Alexis gra fatalnie od dłuższego czasu, za każdym razem jak ma piłkę, to ja wiem co on zrobi, co tu dużo mówić, bardzo łatwy piłkarz do rozpracowania.
Coq jakiś zagubiony, może 2 - 3 razy fajny przechwyt, poza tym absolutny brak odpowiedzialności, bramka Herrery jest na jego konto.
Jak tottenham zrobi mistrza to w przyszłym sezonie nie patrzę na żaden mecz Arsenalu.
Tak grając ciężko będzie nawet to TOP4 utrzymać. Mam nadzieję że zepną poślady na resztę sezonu i jakoś to wymęczą
Pisałem kilka ładnych tyg temu,że dla mnie to KFC są faworytem bo grają niesamowicie konsekwentnie i potrafią wygrać z każdym oraz nie boją się nikogo a także nie ciąż na nich żadna presja.
Jak można dać do pierwszego składu Walcotta, który w pierwszej połowie miał 8 kontaktów z piłką Jak można wprowadzać defensywnego gracza kiedy przegrywamy, jak można być za Wengerem jak on sam sprawia iż chcę się płakać.
Piszę to po raz pierwszy oficjalnie na stronie kanonierzy.com - WENGER OUT
@pawlo12; Już ten mecz miał decydować o tym czy gramy jeszcze o mistrza czy nie. Przegraliśmy = nie będzie mistrza. Koniec. Choć ja nawet przez chwilę nie pomyślałem o tym że wygramy mistrza, nie z Wengą i tymi zawodnikami.
Walcott, Ramsey out
Van Gaal ograł Papę dzieciarnią, to musi boleć. Niestety dostaliśmy na własne życzenie. Złe decyzje personalne, psychicznie nie na poziomie mistrza Anglii.
@maciek
chyba do 2017
Na własne życzenie przegraliśmy ten mecz. Ozill sam nic nie wyczaruje, bo trzeba biegać Panie Ramsey.
Dobra to może ja zaczne?
Wenger out! :D
Ja *******e narazie ten Arsenal.Z tym starym cepem ta druzyna nie osiągnie niczego.Nie wiem dlaczego sa ludzie którzy go bronią
dopiero teraz się może każdy przekonać, co znaczy ramsey i walcott, beznadzieja. Jestem sfrustrowany,że taki Campbell siedzi na ławce,a gra walcott i ramsey
Wenger skoncz wasc pan wstydu oszczedz
Ciekawe co powie dziadek na konferencji. Gralismy dobrze , widac bylo jakosc , mielismy pecha itd itd.
Mesut odejdzie latem. Jego miejsce jest w Bayernie lub niestetyFarsie. Tu nie będzie zwyciestwa w bpl i chl
AREEEEEK MILIIIIIIIIIK!!!!
My już możemy zapomnieć o mistrzostwie teraz niech sie skupią żeby z TOP4 nie wypadli, 3/4 drużyny bez formy, do tego Wenger jest trenerem
Zmienić Welbza za Iwobiego to była jakaś porażka
jestemwesoly
Zero szacunku dla takich jak ty. Żenada.
Nikt, absolutnie nikt nie zasłużył na notę powyżej 2.
teraz wenger moze sie skupic na walce o top 4