Boateng: Nie boimy się Arsenalu

Teraz moze i sie nie boi,ale wejdzie na murawe to sie zacznie bac :)

My się was też nie boimy, w sumie wy powinniście :)

Nawet w 10tke nie maja szans z nami szans o ile zagramy najmocniejszym składem jakim mamy a przynajmniej jak nie bedzie za duzo rotacji w zespole. Teraz było wiecej czasu na regeneracje, nikt po meczu z Birmingham nie jest kontuzjowany dlatego powinni zagrac Ci sami zawodnicy - zwycieskiego składu sie nie zmienia, trzeba podtrzymac historie - nie tak jak z Tottenhamem.

A my nie boimy się City. W ogóle czego tu się bać?

a jej sory pomyliłem go z ballotellim XD

A my się nie boimy City ani włoskiego cwaniaka

teraz beda mieli silniejszy sklad, ale jak Squill nie zagra to nie maja szans ;d;d

Bohaterzy jak Chelsea tak samo mówiła przed meczem.

Myślę że mamy spore szanse

Tak jak Szczęsny się wypowiada to bardzo dobrze, ale jak już mówi Boateng to jest "ile on w ogóle meczów zagrał?"

nie zagra Silva i Ballotelli, będzie im na prawdę ciężko, jeszcze ciężej ni poprzednim spotkaniu. Myślę, że znów dostaną 3-0, jeżeli nasza defensywa dobrze się spisze [czyt. nie zagra Squillaci, a Fabian będzie trzymał poziom]

A ja się boję ich,^

Zobaczymy Niemcu głupi kto wygra

lepiej niech się zaczną bać...

nie bądź taki pewny siebie, panie Boateng :D

wiadomo że tak powie ale sam dobrze wie że nie wygrają meczu

shimano : nie boimy się Manchasteru City ;)

a ja bym chciał żeby u nich wybiegł adebajor a u nas v.persie i żeby na naszego holendra zadziałało to ja płachta na byka i strzelił hat-tricka :D

'Tym razem nie będziemy grać w dziesiątkę'
Bezsensowne tłumaczenie tamtej porażki, w 10 czy w 11 w EPL trzeba walczyć, wiele zespołom granie w 10 daje niesamowitego pałera. Najpierw niech Jerome rozegra chociaż 15 spotkań w Premier League, a potem zacznie być taki pewny. Na pewno nie przegramy, tego jestem pewien, ale czy wygramy? - będzie bardzo ciężko. Liczę na skromne 1-0.

Ciężko im będzie. Jakby nie patrzeć jesteśmy podbudowani. Dużo zależy od 11 jaka wybiegnie... Liczę na nasze zwycięstwo bo nie można gubić pkt:)

balotelli nadety jest ale ma talenta pokroja henrego i nawet gra w podobny sposób podobny styl ma

Nie muszą się bać lecz niech czują respekt !!!

To zacznijcie !

Czeka nas na pewno bardzo trudny i arcyważne spotkanie. Musimy być skoncentrowani w 100%.

"- Wiem, że City od dawien dawna nie wygrało na stadionie Arsenalu, ale w środę będzie inaczej."

Te zdanie uświadamia mi, że gracze City muszą być pewni zwycięstwa. Mam nadzieję, że to ich zgubi na ES. Liczę, że Arsenal jutro bardzo pozytywnie zaskoczy i wygra pewnie mecz.

Obstawiam 2-0, bądź 3-1. Po prostu muszą wpaść w tym spotkaniu bramki.

Nie wiem, ja na początku myślałem że chodzi o naszego Boatenga, bo innego nie znam ale jak zobaczyłem "Nie boimy się Arsenalu" to zacząłem się zastanawiać kto to...

resovia ashahaha trafiles w 10 tym tekstem ale wgle to o co chodzi on wgle gra w 1 jedensatce? :)

Powiem to w stylu jego kolegi z drużyny,
Kto to jest??

To tylko gadanie, nie ma co się tym przejmować. Powinniśmy sobie z nimi poradzić i odnieś mam nadzieję zasłużone zwycięstwo.

Niech sobie gada, gdybym był na Jego miejscu też bym sobie pogadał:)

A niech cwaniakuje, krowa która głośno ryczy mało mleka daje ;d Takie gadanie przed meczem jest bezcelowe, ani nas tym nie wystraszy ani nie zdemotywuje.

No on się nie boi bo nawet w tym meczu nie zagra :) Inni się nie wypowiadają i mają rację bo szkoda, żeby wyszli na debili schodząc z boiska z hartrickiem Nasriego :)

"Lew z małym przyrodzeniem głośno ryczeć musi"
american pie

tak ***** trzeba być skromnym, nikt nie może wiedzieć ze jesteś dobry, ale jak coś zjebiesz to mają wiedzieć wszyscy i masz sie wstydzić!
po****ło was na łeb ludzie?! się zapytuje
a może byście ruszyli tym kilogramem miedzy uszami i zwrócili uwagę, ze to szlagier klubów, które się nie za bardzo lubią, a gazety muszą się sprzedawać nie? futbol to juz nie tylko gra w piłkę, to gruba kasa skandale, pojedynki słowne."

Nienawidzę takich proroków...;/ Skąd on może wiedzieć, że nie będą grać w dziesiątkę? Co Allah mu powiedział? Matkooo boska...

To że nie czują do nas respektu, to tylko gorzej dla nich ;P To pogarsza ich sytuację ;)
A jutro zostaną skarani :))
C'mon you Gunners!
We're by far the greatest team the world has ever seen ! ;)

s5.footballteam.pl/index.php?v=new&polecil=13471#v

i dobrze mówi, zaden to gracz ktory boi sie rywala, nasi też sie bać nie bedą wiec szykuje sie pełen emocji mecz:D mam nadzieje ze nasze trio Nasri, Cesc, Robin postrzelają troche w srode :)

cięzki mecz bedzie ale w najmocniejszym składzie damy rade;)

skąd on wie, że nie będą grać w 10? biorąc pod uwagę ich umiejętności kolejne czerwone kartki są możliwe

nie lubie takich pajacy....wszyscy z manchesteru pamiętacie co Balotelli mówił? kozaczą nic więcej brać przykład z cichego skromnego Messiego jest najlepszy a wypowiada się z szacunkiem o wszystkich:) tak samo Fabregas, Iniesta, Xavi, a nie pajacyki typu Ronaldo, Balotelli czy ten półśmieszny Boateng...

Tak się składa Jerome, że pewnie nawet na boisko nie wyjdziesz, więc bym tak nie kozaczył na Twoim miejscu. To, że graliście w 10, to zasługa tylko i wyłącznie głupoty Boyaty, także bez gadania co by to nie było w "11". Prawda jest taka, że w aktualnej formie to szczerze wątpię w Ich zwycięstwo, imo będzie co najmniej 3-0 dla Nas.

Nasz team tez sie ich nie boi. Mozna podkreslic tyko ten fakt, ze MC teraz gra liepiej i jest grozniejszy przecinikiem, ale jezeli na mecz wyjdzie nasza pierwsza jedenastka i niebedzie zadnych force-majoruw to 3 punktiki i drugie miejsce w klasyfikacji sa wiecej niz mozliwe :))))

balotelli oby nie gral, ten bej moze strzelic niespodziewanie

Ta, sklad z Chelsea i Birmingham powinien sobie poradzic z City. Mam nadzieje, ze taki ujrzymy.

Hmm... powiem ci Jerome, że Chelsea też się nie bała przyjeżdżając na Emirates tydzień temu, a wszyscy wiemy jak to sie skończyło. Myślę, że większe znaczenie będzie miał skład wybrany na ten mecz, niż sama gra :D

wygraliśmy u nich ..to tym bardziej wygramy u nas ..

A skąd on wie? Jasnowidz się znalazł. Może znowu ktoś od nich wyleci. Zresztą, i tak przegrają.