By niemożliwe stało się faktem: Bayern - Arsenal
10.03.2014, 21:20, Łukasz Szabłowski 1187 komentarzy
Powstały już co najmniej trzy części kultowego filmu „Mission: Impossible”. We wtorkowy wieczór powstanie kolejna odsłona opowieści mówiącej o rzeczy niemal niemożliwej. Tym razem w rolach głównych wystąpi Arsenal oraz Bayern Monachium. Cel jest jak zwykle ten sam: mimo wszystko, przeciw wszystkim i za wszelką cenę wygrać. A jeśli nie wygrać, to przynajmniej zachować twarz. Przed rokiem prawie się udało. Jak będzie tym razem? Premiera „Mission: Impossible – Champions League” punktualnie o 20:45 czasu polskiego.
Bayern Monachium… Gdy w poprzedniej edycji Ligi mistrzów Arsenal mierzył się z Bawarczykami, nikt nie miał wątpliwości: to najlepsza drużyna na świecie. Dziś, prawie rok później, doszliśmy do momentu, gdy polski słownik jest zbyt ubogi by opisać potęgę Bayernu. Bez przegranej w lidze, z DWUDZIESTOPUNKTOWĄ przewagą nad drugą Borussią, 72 strzelone bramki, zaledwie 11 straconych (w 24 meczach), ostatnie cztery mecze okraszone 21 bramkami… To chyba mówi samo za siebie. Kolos, tytan, gigant, olbrzym. Bezlitosna, bezduszna maszyna do niszczenia przeciwników. Może zamiast nawiązania do „Mission: Impossible” powinienem mówić o „Terminatorze” albo „Rambo”?
Większość kibiców Kanonierów drży przed spotkaniem z Bayernem. Wielu nawet nie chce słyszeć o oglądaniu meczu w towarzystwie, a ci odważniejsi na spotkanie ze znajomymi pakują do kieszeni dwie paczki chusteczek. Czy my jednak nie przesadzamy? Arsenal ma czym postraszyć Bawarczyków, już nieraz chłopcy Wengera udowodnili, że stać ich na rzeczy wielkie. Ten sezon ma być przełomowy, to dziś na naszych oczach dokonać się ma nowe otwarcie. Jeśli pisać historię to na całego, lepszej okazji nie będzie. Kto by za dwadzieścia lat opowiadał o „zaciętym dwumeczu z Olympiakosem” czy „ciężkiej przeprawie na tureckiej ziemi”? Kanonierzy z pewnością zdają sobie sprawę, że ich każde kopnięcie może przejść do legendy. Legendy, której będą częścią.
Suche fakty nie stawiają Arsenalu w dobrej sytuacji, jednak odrzućmy statystyki, a skupmy się na tym, co obie drużyny mają do zaoferowania. Bayern niszczy wszystko co spotyka na swojej drodze, jednak nawet im czasem zdarzają się wpadki, jak choćby mecz z Manchesterem City. Niemniej Niemcy mają do zaoferowania tak różnorodny wachlarz rozwiązań, zagrań, a także bogatą ławkę rezerwowych, że mogą zareagować na każde wydarzenia boiskowe. Różnorodność, harmonia, siła. To trzy cechy, dzięki którym to właśnie Bawarczycy są faworytem spotkania z Arsenalem.
Co ma do zaoferowania Arsene Wenger i spółka? Wydaje się, że wielką zaletą Kanonierów jest fakt, że są do bólu nieprzewidywalni. W zasadzie mogą zrobić wszystko. Pamiętamy pierwszy mecz, gdy całkowicie stłamsili monachijczyków, gdy rzucili się na nich jak lew na śpiącego zajączka. Zaskoczyli rywali, pokazali swoją moc, moc która w ekipie Wengera drzemie od 2005 roku. Moc, która musi wreszcie eksplodować.
Skoro nałykaliśmy się trochę optymizmu, to przejdźmy do… kontuzji. Na sto procent wypada Kieran Gibbs. Zatem po średnim występie w FA Cup, znów będziemy mieli okazję zobaczyć w akcji Thomasa Vermaelena, który zapewne zastąpi Anglika na lewej stronie obrony. Wraca również Koscielny, co z pewnością można zapisać po stronie plusów. Jak wiemy ze składu wypadł Jack Wilshere, Ramsey wciąż się leczy, podobnie jak Monreal. Bayern dla odmiany ma do dyspozycji wszystkich kluczowych zawodników.
Podsumowując, szykuje nam się spotkanie godne finału. Spotkanie, w którym możemy być świadkami tworzenia się pięknej historii. Jeśli Kanonierzy uwierzą w siebie tak jak my wierzymy w nich od dziewięciu lat, to może być bardzo miło. Patrząc realnie, to Bayern po prostu musi wygrać ten mecz, ale za długo oglądamy ten sport, by wyrokować o tym jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Wszystkich naładowanych pozytywnymi emocjami, wiarą i mocnymi nerwami zapraszamy we wtorkowy wieczór przed telewizory. To będzie piękny mecz.
Rozgrywki: 1/8 finału Ligi Mistrzów, drugi mecz
Data: Wtorek, 11 marca 2014 roku, godzina 20:45 czasu polskiego
Miejsce: Niemcy, Monachium, Allianz Arena
Przewidywane składy:
Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Flamini, Arteta - Oxlade-Chamberlain, Özil, Cazorla - Giroud
Bayern: Neuer - Rafinha, Van Buyten, Dante, Alaba - Lahm - Robben, Schweinsteiger, Götze, Ribery - Mandżukić
Typ Kanonierzy.com: 1:3
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Panowie macie jakis działający link do meczu ? ...
no heineken mistrz
Ja mam dreszcze po całym ciele:P
Jakie nerwy?
Bayern będzie grac na remis, spokojnie, a Arsenal nie będzie im w tym przeszkadzać.....i tyle
0-0 lub jakaś bramka w którąś stronę....ot cały mecz :P
tu jest wszystko dobrze mecze24.eu/live/
A ja o dziwo nerwow nie mam, zaczna sie jak strzelimy pierwsi gola :D
Z HEINEKENA JEST DOBRA JAKOŚĆ , POLECAM :)
Wayne Veysey @wayneveysey 43 sek.
Only real pace in #AFC team tonight comes from Ox-C, who is only player capable of getting behind Bayern defence. Needs to play box to box.
Jednak nie tylko ja jestem zdania, że brakuje speeda z przodu.
A dobra już wiem.
oj nerwy
Macie linka do meczu gdzie nie przycina. Z dobrą jakością w miarę.
Na tej transmisji heinekena jest komentarz?
Benio i chudy mają kontuzje
cdnx.livetv.sx/webplayer.php?t=ifr&c=196333&lang=pl&eid=218433&lid=196333&ci=7&si=1
ja tu spróbuje obejrzeć
Wenger jest alzatem, do 7 roku życia mówił tylko po niemiecku, nie ma się co dziwić, że mu dobrze idzie mowa w tym języku.
Wie ktoś może czemu nie ma Sanogo i Lorda na ławce?
Vende - nie ma ;/ A dziś akurat też bym wbił ;)
Coś mi muli ten heineken :D
livefootballol.com/streaming/ucl/11-03-2014-bayern-munich-arsenal.html
tu na pewno coś dobrego jest
Brak podstawowego bramkarza, dwóch LO, dwóch CM oraz rezerwowych Napastników. Jak uda nam się to zremisować to będę bardzo zadowolony.
@pauleta19
To by było dobre!
Właśnie racja , coś nowego w meczu bd tutaj napisane . Ja już wole troche zapłacić i moge spokojnie sobie oglądać mecz w tv .
ale kupa, wszyscy się umówili i każdy stream ma opóźniony dźwięk..
piti16
a zwłaszcza jak jest bramka to z 3 strony komentarzy "goool" :p
Nie rozumiem dlaczego nie dał jednego zawodnika na ławkę byle jakiego
Nerwy , nerwy..
Wygramy z Bayernem 3-1 i wypyerdolą nas za brak jednego zawodnika na ławce #truestory
Jeszcze kwadrans i zaczynamy. Do boju Arsenal!!!
Relację zawsze w trakcie meczu mozemy zobaczyć tutaj :D Tyle opini że nie nadąża się czytać :)
Nadzieje umiera ostatnia.
Bendtner (knee), Sanogo (toe) picked up injuries and Miyachi ineligible, so only six subs for Arsenal in Munich tonight
Marzag, myślę, że AW potrafi liczyć do 7. :p 18-stka meczowa w LM to żadna nowość
jak ktoś zna i lubi francuski to tu macie dobra transmisje :D
hdsky.pl/?page_id=16
a najwyżej się obejrzy zagraniczną transmisje
songoku
e... przeciez tak z Ozilem gadal przez telefon w deadline day. Mesut go nawet za to chwalil.
Marzag --> lawka nie musi byc pelna.
MAm jeszcze pytanie - kazdy ma w transmisji dzwiek i obraz nierowny, czy to tylko moj internet zamula?
ja nie bardzo, bez Walcotta i Ramseya nic nie wyczarujemy. Liczę na fajny meczyk i tyle
a u mnie brak dobrej transmisji
Songoku Zdaje sie,ze zna 9 jezykow i nagrode za propagowanie nauki jezykow obcych w Anglii dostal.
Qarol,dokładnie.Bojowe i z nadzieją na awans inaczej bym nie mógł :)
No właśnie, też się zastanawiam jak @Marzag jak to możliwe, że UEFA pozwoliła tylko na 17 osobowy skład, byłem pewny że musi być ta 18.
pauleta19, moze to niedopatrzenie wengera
Nastroje jak najbardziej w porządku :D
Wierze, ze sie uda przejść, jak wszyscy tutaj zreszta.
im bliżej meczu tym się bardziej boje. Jak spojrzę na ten skład Bayernu to aż strach.
Marzag, skoro podchodzimy to widocznie można :-)
Koroniarz;
Nie ma go ^
kamilo_oo>>> Na WebTv i TVI SPort tak się dzieje na Futbol.hd jeszcze nie wiem bo w momencie meczu włącze.
mozna podejsc do meczu z 17 osobowym skladem?
@maciekbe
Bojowe! Ja wierzę w cud ; D
#afc Wenger very rarely brings more than 18 players to European games. Sanogo, Bendtner, Gibbs all injured and didn't come. [Cross]
Panowie jest w studio może Pol ? ten to dopiero sie podnieca bayernem