Byle bez niespodzianek: Arsenal vs Everton

A Odegaard ma jakiś parasol ochronny, że ma cały czas grać czy co? Facet rozegrał dzisiaj jedno z najgorszych spotkań w historii jego występów w Arsenalu a wy się dziwicie Artecie, że go ściągnął? Przecież on miał dzisiaj problem z przyjęciem piłki czy podaniem dokładnie na 10 metrów. Zagrał jedno dobre podanie do Saki, JEDNO

Ogólnie tutaj jest potrzebny jakiś wstrząs, bo forma zespołu w tym momencie jest tragiczna, jest jeden lider w postaci Saki i dluuuuuuuugo NIC

@Marcel90 napisał: "Najzabawniejsze jest to, że my grając na tak marny zespół jakimś jest obecnie Everton, wyrzucamy każdy aut ponad 30 sekund a pozniej nam czasu brakuje żeby ugrać 3 punkty."

Najśmieszniejsze jest też to, że gdy Everton całą drużyną jest w polu karnym to my próbujemy grać jakąś tiki takę, rozgrywamy piłkę niesamowicie wolno, szukamy jakiegoś miejsca w polu karnym, który w takich sytuacjach jest Złotym Graalem bo wiadomo, że ciężko o coś takiego gdy w polu karnym jest 11 zawodników drużyny broniącej. Odegaard i Timber mieli kilka sytuacji by uderzyć zza pola karnego i tego nie zrobili. Harvetz, który boi się wsadzić głowę w walce o górną piłkę i zamiast zaatakować piłkę to piłką odbija się od niego. No i to podejście na zasadzie "mamy już 20 nieudanych prób ataku w sposób X, więc spróbujmy jeszcze 21 i 22 raz w ostatnich minutach". Zero jakichś prób innych rozwiązań. Powolność i przewidywalność to są cechy naszej gry obecnie. I to nie tylko ostatnie mecze bo niemal cały sezon tak gramy z pojedynczymi przebłyskami.

@Placio:
Gdy widzę jak Sterling gra to zdecydowanie nie powinien dostawać szans. Gość już jest stracony jak Balotelli. Niech idzie odcinać kupony gdzie indziej i mam nadzieję że zimą wróci do Chelsea. Gość jest tragiczny a w obronie niema go w ogóle.

Oczywiście można dyskutować że gdyby Ode strzelił swoją setkę to grałoby się zupełnie inaczej i mogło być 3:0, 4:0 no ale nie strzelił i to jest rola trenera żeby mieć plan na taką ewentualność.
Dramat Artety

Słabo się zestarzał mój komentarz o świniobiciu...
No cóż, teraz to już tylko Dubaj może pomóc:)

Myślę, że wejscie w kolejny sezon bez napastnika to klucz do sukcesu.

Byłem za tym, aby kolejny sezon był ostatniej szansy dla MA.
Jednak patrząc jaki regres zaliczamy, jakie transfery robimy to jeżeli teraz nie zgarniemy żadnego trofeum to trzeba się rozstać.
Pewna formuła się wyczerpała, ściągamy samych dryblasów.
Widać, że zawodnicy są zmęczeni psychicznie. Trzeba świeżości - to gwarantują mocne transfery albo zmiana sztabu szkoleniowego.
Na transfery nie liczę więc trzeba się rozglądać za nowym sztabem

@gregory3213

Chodziło mi o Fabio Vieirę... XD

Jak u Ciebie z optymizmem Garfield?
Miało być super, pisałeś że Arsenal będzie majstrem, a tu....
Pieprzysz głupoty, podajesz niesprawdzone/nie przetłumaczone informacje, a w Arsenal już od dawna widać problemy , szczególnie w ofensywnych formacjach.

Uwielbiam Artete ale gościu osiągnął sufit w swoich pomysłach. Przykro się to pisze , ale ściągam różowe okulary.

Już mam dość sezon do mają ,już prawie zero emocji ,może chociaż jakiś puchar krajowy jakimś fartem wygramy

Strasznie nudny mecz, bez pomysłu, co się tam wydarzyło?

Nasi to w tym sezonie wyglądają jakby ich w ogóle gra w piłkę nie cieszyła. Wcześniej to nawet przy blachej akcji się nakręcali, widać było jakąś energię i trybuny też to oddawały. Tam coś mental siadł I to widać.

Można się śmiać, ale żałuję że Emery nie dostał takiego wsparcia jak Mikel amator który dopiero zaczął swoją przygodę i dostał szansę dlatego że był asystentem Guardioli i naszym zawodnikiem.

Jak można wygrać majstra remisując 2 mecze z Fulham i Evertonem? Na ten moment maksymalnie możemy zdobyć 96 pkt. Zapewne z 6 jeszcze zgubimy po drodze

Nie ma lepszego trenera na rynku hmm , Czelsi jakoś znalazła

Prosiło się dzisiaj żeby pograł Nwaneri z Martinem to ten jak zwykle jakieś odpały i wizje dziwaczne

My z takimi zawodnika powinniśmy dzwonić do Jurgena Kloppa właśnie ,a może by się zgodził.

@Infanter:
Vieirę to Ty szanuj! On całą naszą obecną pomoc wciągałby nosem. ;)

Ciekawe jak sprawdziłby się jako nowy trener bo Arteta to już raczej wyżej niż wicemistrzostwo to już nie podskoczy. W CP było całkiem nieźle jak na możliwości dopóki się nie posypało.

Jak 150 letni Ashley Young chowa Martinelliego do kieszeni to normalne nie jest.

W tym sezonie NIE ZASLUGUJEMY ma żadne mistrzostwo.Przeciez to byłby wstyd dla ligi gdyby taka drużyna wygrała ligę,co tylko po stałym fragmencie strzeli.Niech się Arteta za robotę bierze,bo nie jest alfa i omega,niech w końcu odważniej gra,przecież i tak ma pewną posadę na kolejne lata,to czego się boi.

Inne kluby po 2/3 latach bez trofeum reagują, szukają problemu i zmieniają.

My mamy trenera, który wierzy w proces, bo to dopiero jakiś 3 etap z 5, więc wszystko co najlepsze przed Nami.

Kupuje do klubu pieska Win, jara się muralem Jovera niedaleko stadionu, kupuje śpioszki dla fanki Arsenalu itd, itd.

Po drugiej stronie mamy Slotha, który wszedl w buty Kloppa i chłopaki gryza trawę.

Widocznie Arteta w tym sezonie przyjął postawę Garfielda. Zapominamy i jedziemy dalej.

****nia.

Po wengerze tu będzie i tak sport przemiał.
Nasi powinni artete już wywalić bo się ośmiesza w tym sezonie. Ja stawiam ,że dopiero jak się totalnie pogrąży to poleci ,kwestia czasu.

0 gry na 1 kontakt, 0 radości. Może oni na treningach tylko stałe fragmenty trenują? Poza Saką, który odpuszcza stałe na trening dryblingów co by się zgadzało (bo stałe mu średnio wychodzą, dryblingi doskonale).

To porównanie Arsenalu do Stoke było niezwykle trafne, patrząc jak zaczynamy grać i że jedynym zagrożeniem u nas są różne.

Granie Martinellim w składzie to proszenie się o porażkę. Mam nadzieję, że znajdzie się ślepy co go kupi. Fatalny piłkarz obecnie.

Niech już Live albo Czelsi zrobią jakąś większą przewagę punktowa , i skończy się te bzdurne gadanie o dogonieniu lidera

Ktokolwiek wchodzi z ławki czy w jakim układzie wychodzimy na początku mamy takie braki kadrowe w ofensywie,że realnie top 4 to o co się bijemy

@Elastico07: no zmiana Ode jedynie wytłumaczalna, tym , że trzeba jeszcze nim zarządzać, ale jak wchodził Nwaneri, to myślałem że za Merino. Rice wygląda na to, że z tym palcem chyba jeszcze nie jest na 100%. Bo inaczej zmiana bez sensu. I lepiej było dać Kiwiora na LO a Parteya do środka, ale teraz to gdybać można

@damianARSENAL napisał: "brak lidera. Nie"
Było dwóch ale sciagnal ich jednocześnie arteta.Dla mnie zrobił z siebie idiotę tymi zmianami

@bobslej22:
Ale chcesz powiedzieć ,że to normalne się zesrać metr od kibla???

Tylko Arsenal to robi reszta tego nie puści jak lfc czy City. Zresztą żeby mówić o walce o mistrza to trzeba coś grać ja rozumiem jak by to była jakaś kanonada i brak sczescia ,słupki i poprzeczki

My graliśmy padlinę totalna wystarczy zagrać murarke ograniczyć nasze różne i Arsenalu nie ma.

@gunner1990 napisał: "Proces już ruszył czy chwilowy lag i zaraz się rozkreci?"

To ruszyć ma szansę już tylko z nowym trenerem.

@Marcel90

No te auty nasze to już są tak irytujące... Chyba mają takie wytyczne by jak najbardziej wydłużać. O ile rozumiem to przy prowadzeniu, tak przy remisach albo gdy trzeba gonić wynik jest to bardzo irytujące...

@Placio napisał: "Sterling? To on w ogóle u nas gra? Arteta ma tylko dwie opcje zaprogramowane, Martinelli i Trossard, a prawda jest taka że to właśnie Anglik powinien już dawno dostawać szansę"
Aaaa jest! Zastanawiałem się, co Arteta w personaliach musi zmienić, bo Nwanieri dostał 30min, Gabi zszedł, Jesus nie wyszedł od początku. Lewis Skelly dostał szansę, Partey nie grał na PO.

I mam odpowiedź. Sterling. Ach, gdyby tylko ten amator Arteta postawił na Sterlinga, to by był mistrz, a tak to kupa..

@Be4Again napisał: "Gdzie są te mądrusie głowy, które teoretyzowały ze zachowawczy styl w ofensywie jest wynikiem obecności Kiwiora w pierwszym składzie. Dzisiaj wyszliśmy żelaznym duetem z tyłu i wykreowaliśmy XG 1,4 przy 75% posiadaniu piłki. Przecież to jest kpina. Ciągłe granie po obwodzie, zwalnianie akcji do takiego poziomu, że rywal ustawia 10zawodnikow w swoim polu karnym. Gdzie jest gra z pierwszej piłki? Gdzie jest gra na obieg? Wymienność pozycji? Tego się oglądać nie da, naprawdę. Żałuję że Everton nie strzelił na 0:1 bo taktyczny drwal Dyche z palcem w nosie zneutralizował wygibasy taktyczne Artety. Może jakby nam strzelili to Hiszpan by trochę otrzeźwiał."
To jest ta chora taktyka w której wszyscy schodzą do środku i nie ma obiegów i robienia przewagi na skrzydłach.Jak Lewis schodzi do środka to timber nie obiega saki tylko asekuruje tyły

@Barney: za to Martinelli jest genialny w defensywie biega dużo tylko w ofensywie nic nie ma xD serio uważasz że na tak słabą drużynę jaką jest Liverpool trzeba murować lewą stronę ?

Proces już ruszył czy chwilowy lag i zaraz się rozkreci?

Tak jak pisałem parę tygodni temu. To, że Liverpool zgubi punkty to było pewne, ale jeszcze pewniejsze było to, że my też. I na koniec sezonu będzie gdybanie. Gdybyśmy wtedy wybrali z… i z… byśmy byli mistrzami. I tak co roku. Brak słów po prostu na samą grę, które nie było. Żadnej chęci, brak lidera. Nie zasłużyliśmy nawet na 1 punkt i bardzo dobrze, że nie dostaliśmy tego karnego. Elo.

Merino zimą na wypożyczenie, na chłopa nie idzie patrzeć jak się rusza. Niech się gdzieś rozegra...

Najzabawniejsze jest to, że my grając na tak marny zespół jakimś jest obecnie Everton, wyrzucamy każdy aut ponad 30 sekund a pozniej nam czasu brakuje żeby ugrać 3 punkty.

Po 18 latach oglądania paździerza dostaliśmy 2 no prawie fenomenalne sezony żeby znowu wrócić do oglądania paździerza.
Żeby chociaż ta drużyna grała jakąś fajną piłke ale to co proponuje w tym i sezonie szczególnie Arteta odbiera wręcz radość oglądania meczy, lepiej w tym czasie zrobić cokolwiek innego, zresztą wyników również nie ma

@Ups147:

Arsenal nie walczy o mistrzostwo. Już nie

Nie rozumiem wejścia Jesusa. Na jaką on pozycję wszedł? Już lepiej było Ode zostawić na boisku a Brazylijczyk mógł się z ławki nie podnosić.

Ludzie nie wierzą że można dochodzić Liverpool haha. Proponuję sobie przypomnieć nasz ostatni sezon.

@KapitanJack10: Najgorsze jest to, że ten śmieszny Xavi, o Unaiu nie wspominam, wygrali w karierze zdecydowanie więcej niż Arteta.

Będzie beka jak enzo sięgnie po mistrzostwo z Chelsea w 1 pełnym sezonie.W każdym bądź razie jest w miejscu w którym arteta był dopiero po kilku latach

W tym sezonie jest mało prawdopodobne, że dobijemy do 75 punktów. Można się ze mnie śmiać, stwierdzam to całkiem poważnie. Nie ma żadnych oznak na poprawę sytuacji. Nieustanne, wręcz masochistyczne stawianie przez MA na zawodników, którzy kompletnie nie nadają się do gry w zespole aspirującym o mistrzostwo, sprawia, że z każdym kolejnym meczem się pogrążamy. W dodatku taktyka polegająca na milionie bezsensownych podań wzdłuż boiska nie da oczekiwanych rezultatów. Szczególnie wtedy gdy ofensywni zawodnicy zamiast pchać grę do przodu to potrafią notorycznie na cofać… jeden Saka tego zespołu nie pociągnie. Kolejna porażka z rzędu.

@Elastico07:

Żebyśmy 100tys tyg wywalili w błoto.

Sterling się nie nadaje do gry bo ma wystaje w defensywę ja nie wystawił bym go ani razu tak jak jesusa.

Gdzie są te mądrusie głowy, które teoretyzowały ze zachowawczy styl w ofensywie jest wynikiem obecności Kiwiora w pierwszym składzie. Dzisiaj wyszliśmy żelaznym duetem z tyłu i wykreowaliśmy XG 1,4 przy 75% posiadaniu piłki. Przecież to jest kpina. Ciągłe granie po obwodzie, zwalnianie akcji do takiego poziomu, że rywal ustawia 10zawodnikow w swoim polu karnym. Gdzie jest gra z pierwszej piłki? Gdzie jest gra na obieg? Wymienność pozycji? Tego się oglądać nie da, naprawdę. Żałuję że Everton nie strzelił na 0:1 bo taktyczny drwal Dyche z palcem w nosie zneutralizował wygibasy taktyczne Artety. Może jakby nam strzelili to Hiszpan by trochę otrzeźwiał.

Nie ma co zrzucać na sędziego czy rezerwowych. Zawiodła do bólu powolna i przewidywalna taktyka na ten mecz. Nie da się każdego meczu wygrać po rzucie rożnym…

Swoją drogą na Everton, który wiadomo było że będzie murował, wychodzimy dwoma ŚPD z zamulonym Merino w podstawie…. WTF? Jak Thomas nie był w pełni sprawny to mogliśmy zaryzykować Leo lub Nwanerim w środku od początku. Brakowało przyspieszenia akcji i kreatywności jak świątecznemu karpiowi tlenu.

Porażki to część tego sportu, ale styl gry jest nie do przyjęcia. Naprawdę… boring, boring Arsenal.

Nwaneri nie dostawał realnych szans w lidze a dzisiaj wszedł w najdziwniejszym momencie, kiedy tylko Ode był w stanie coś kreować. Naprawdę Arteta podejmuej czasem decyzje z czapy. Aż się prosiło o zmianę za Merino, który w tym meczu pełnił rolę kloca-spowalniacza

A jeszcze jutro pogrążone w kryzysie City, które przegrywa mecz za meczem prawdopodobnie się zrówna punktami z walczącym o mistrzostwo Arsenalem.