Cech: Arsenal odpadł z walki o tytuł
08.02.2010, 18:40, IceMan 59 komentarzy
Dzięki dwóm bramkom Didiera Drogby Chelsea odniosła w niedzielę zwycięstwo nad Arsenalem awansując tym samym na pierwsze miejsce w lidze. Po tej porażce, strata Kanonierów do lidera wrosła do dziewięciu punktów. Golkiper The Blues Petr Cech jest przekonany, że teraz nic już nie stanie na przeszkodzie Niebieskich w zdobyciu mistrzostwa.
- Ten mecz nie mógł się dla nas lepiej potoczyć - powiedział czeski bramkarz. - To zwycięstwo jest dla nas niezwykle ważne. Pomogłem drużynie kilkoma dobrymi interwencjami i w dodatku zaliczyłem setne ligowe czyste konto w karierze.
- Myślę, że wyłączyliśmy Kanonierów z wyścigu o mistrzostwo. Odrobienie tak dużej straty w tym momencie sezonu jest bardzo trudnym zadaniem, szczególnie, że Arsenal czeka jeszcze wiele trudnych spotkań.
Petr Cech uważa, że to zwycięstwo stanowi idealną ripostę na wysoką wygraną Manchesteru United z Portsmouth.
- To ważne, że potrafiliśmy odpowiedzieć na pogrom zafundowany drużynie The Pompeys przez Manchester. Wiedzieliśmy, że w przypadku remisu z Arsenalem Czerwone Diałby wyprzedziłyby nas różnicą bramek. W świetle tych faktów, zwycięstwo z Kanonierami było niezwykle ważne, bo pokazało naszą umiejętność radzenia sobie z presją.
- Głównym celem na resztę sezonu jest dla nas konsekwentna gra. Tytuł zdobędzie zespół, który straci najmniej punktów w pozostałych 13 kolejkach- zakończył 28-letni zawodnik Chelsea.
źrodło: Teamtalk.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tytuł moze juz nie jest tak blisko ale kto mowi ze juz nie mamy szans?
no cóż, pewnie nie powinienem tak mówić ale chyba Cech ma racje. Nie wydaje mi się, żeby i chelsea i muły potraciły aż tyle pkt żebyśmy mogli sięgnąć po mistrzostwo.
Jeszcze nie jest za późno na tytuł tylko musimy się wziąć ostro do pracy :]
Ja jeszcze w nich wiesze jak bedziemy teraz wygrywac co mecz to mam szanse :))))))
Ja myślę, że jeśli jutro przegramy, to odpadamy z walki. Natomiast jeśli wygramy, to pójdziemy za ciosem i będziemy gonić.. Trzeba teraz wygrywać dosłownie wszystko. U siebie komplet punktów musi być już do końca, na wyjazdach też musimy wygrywać.. Jakiś tam remis. np. na WHL z Tottenhamem jeszcze może się przytrafić, ale resztę trzeba wygrać ! Chelsea i MU na pewno stracą do końca sezonu jakieś 11-12 punktów, więc wszystko w naszych rękach :)
Przestańcie majaczyć o mistrzostwie....lepiej zacznijmy wygrywać, bo jak nie to dojdzie nas Liverpool i M City i skończymy ligę na 5 pozycji...
W 100% ma racje.
właśnie wszystkie teoretycznie najtrudniejsze spotkania mamy już za sobą ;)
Co do wyeliminowania Arsenalu z walki o tytuł, to bym się wstrzymał. To jest PL i tu gra się do końca, a obecny sezon wyjątkowo obfituje w niespodzianki. MU w ubiegłym sezonie z zespołami z BIG 4 zdobył chyba 5 pkt. więc te spotkania nie muszą decydować o tytule. Kanonierzy wliczając jutrzejsze spotkanie będą to mieli już za sobą. Każde następne spotkanie będzie trudne i najważniejsze w tej chwili jest to, by unikać kontuzji i nie oglądać się na resztę. Trzeba wyjść jutro na boisko i skasować 3 pkt. z The Reds. Oglądałem derby Mersyside i Liverpool nie jest w najwyższej formie. Mam nadzieję, że Wenger da jeszcze "odpocząć" Denilsonowi i postawi na Diaby'ego. To może być decydująca decyzja i chyba wszyscy wiemy dlaczego.
Szkoda gadac niestety ale chyba juz po walce o mastera PL jednak dwie druzyn sa do posciygu a 9 i 6 puktow to sporo jest a tylko 13 kolejek zostalo musze przyznac racje Cechowi wielka szkoda .
Kontuzje plus jakiegos braku transferu w tym okienku chyba to byla przyczyna tego Wenger mial kase tylko jest skopiec on nie wyda 20 mln fun druga sprawa co raz bardziej jestem za tym zeby Kroenke albo ktos inny kupil Arsenal bo zal doslownie jak paczec an takie porazki jak te dwie ostanie na wyjazd jak jeszcze sie przegra to trudno ale na swoim terenie to juz kleska druzyna ktora chce walczyc o mastera w pl musiy wygrywac na swoim stadionie z konkurentami innaczej traciy nie 3 punkty a 6 prawda jest taka ze bez za kupu jednego moze dwoch klasowych pilkarzy Arsenal dalej bedzie tak jak jest biorac pod uwage ze kontuzje sa to beda zawsze 5 lub 6 bedzie na sezon wiec ja na miescu Wengera aniy troche bym sie zastanawial tylko kupil dwoch klasowych pilkarzy jeden DP i Napastnik jest nam potrzebny tak mysle .
Co w na to ?
@Arsenal1994: Zgadzam się, że RvP to bardzo ważne ogniwo naszego zespołu i w meczach z trudniejszymi rywalami widać jego brak, ale nie znaczy to, że nie możemy sobie bez niego poradzić!
Fabregas, Song i Arshawin byli stłamszeni przez CFC? Sry, ale oglądając ten mecz miałem olbrzymie wrażenia, że każdy z tej trójki miał stosunkowo dużo miejsca i swobody i mógł stworzyć jakieś zagrożenie pod bramką rywala (co z resztą robili).
Nie widać woli walki? To dlaczego od razu po straconej bramce rzuciliśmy się do odrabiania strat? Dlaczego walczyliśmy o każdą piłkę? Dlaczego w pewnym momencie zamkneliśmy Chelsea na ich własnej połowie?
Gdyby nie fenomanalna forma Cecha i Drogby w tam tym spotkaniu wynik mógłby być zdecydowanie inny.
Doświadczenie? Tu raczej nie chodzi o to, że przez brak doświadczenia tracimy bramki, lub ich nie strzelamy. Bo co jak co, ale Arsenal przez te parę sezonów trochę doświadczenia już zebrał.
Tu chodzi o coś zupełnie innego. Bardziej o to, że po straconej bramce idziemy do przodu zbyt dużą ilością graczy przez co nadziewamy się na kontry. A bramek w meczu z MU i CFC nie strzeliliśmy głównie z powodu trochę zbyt niskiej skuteczności. Świetna forma i trochę szczęścia bramkarzy naszych rywali też miała na to istotny wpływ.
Po za tym takich wielkich meczy z CFC, czy MU nie wygrywa się od tak. W takich spotkaniach zazwyczaj o zwycięstwie decydują malutkie szczegóły, szczęście, bądź forma danego zawodnika w danym dniu. A czasami i wszystko na raz...
Z resztą nasz ostatni mecz z Chelsea doskonale to pokazuję.
może chelsea znowu złapie zadyszke tak jak po osttatnim wygranym meczu z Arsenalem;)a manchester natraci jeszcze pkt teraz wyjazdy do villi i Evertonu no i jescze Liverpool,chelsea, i city.tak jak drogba ma patent na Arsenal tak Arsza ma patent na the reds.Podobał mi się nasz rusek w ostatnim meczu.
Im większa pewność siebie tych panów z Chelsea,tym większa nadzieja we mnie na to,że ich buta zostanie w przykładny sposób przez Opatrzność ukarana.Również za sprawą Johna Terry.
Rozumiem jego pewność siebie jednak Ja ciągle wierze w zdobycie tytułu...
Hmm..Przecież jeszcze jest połowa sezonu...Jeszcze będzie mecz ManU v Chelsea..Nie chcę wierzyć że Manu i The Blues nie stracą już do końca sezonu żadnego punktu...Musimy wygrać mecz z Liverpoolem a potem zostają już te zespoły z niższej półki..Jeszcze nic nie wiadomo..Ja osobiście wierze że The Gunners zdobędą ten tytuł..;)
trzeba wygrywać ze "średniakami" :D
Ja wierzę:)
Jest jeszcze mecz Man Utd z Chelsea. Poza tym wierzycie, że Czerwone Devile i Niebiescy nie upuszczą żadnego punktu? Jeżeli sami kibice nie wierzą czemu ma wierzyć Boss i cała drużyna. Już gorzej być nie może. Go Go Gunners!!
Kleiter ---> tak, wszystko ładnie pięknie. Tyle że w takich meczach jak właśnie z Chelsea czy z MU tego wszystkiego brakuje i to widać jak na tacy.
Wypada nam v.Persie i jeżeli w pozostałych meczach z mniej wymagającymi drużynami jego brak spokojnie da sie zatuszować to z mocnymi ekipami jest z tym cholernie ciężko.
Co z tego że na papierze to wygląda jako tako fajnie jak takie jednostki jak Fabregas, Song czy Arshavin są stłamszeni na boisku co pokazał wczorajszy mecz.
To samo z pozostałymi aspektami gry
Wola walki? Szkoda że jej nie widać w najważniejszych momentach to samo z tym doświadczeniem.
fabregas784> tak. powinien grać emanuel na tej pozycji dopoki sagna nie wróci do formy bo jak ją ma to wtedy jest to wielki piłakarz. a cech się myli. zresztą pozyjemy zobaczymy...
ach ta drogba. 4 gole w 2 mecze z nami. chyba nie lubi nas zbytnio. ogolnie to wnerwia mnie sagna i te jego wrzutki w cecha, krew mnie zalewa jak se truchta po prawej flance a tam nam gola strzelają. od czego on jest do cholery?!? ma pilnować w obronie a nie psuć akcje!
Hubert nic z tego.
zostało 13 spotkań, możliwe 39 punktów. wydaję mi się, że Arsenal wygrywając każdy mecz, KAŻDY zachowuje szanse na mistrzostwo. i tutaj powstaje pytanie, czy jesteśmy na tyle mocni by pokonać Liverpool i City u siebie oraz skompletować punkty w wyjazdowych spotkaniach z takimi zespołami jak Stoke City, Birmingham, Hull czy Tottenham. Rywale może nie są z najwyższej półki ale dotychczas sprawiali nam jak i innym zespołom z Anglii problemy. Myślę, że po środowym spotkaniu będziemy wiedzieć na co nas stać w tym sezonie.
Armata25>masz racje. Z resztą w tym sezonie Arsenal po porażce z Chelsea na The Emirates miał strate do The Blues 11 pkt. i potem i tak ich wyprzedził.
Hmm, co z tego, że mamy 9 pkt straty? Wszystko jest do odrobienia,a z najtrudniejszych meczy został nam tylko ten z Liverpoolem. Podczas gdy Chelsea i Manu będę tracić punkty z druzynami z najwyższej pułki to wtedy mamy szanse ich podgonić. To wcale nie jest strata nie do odrobienia.
dostalismy bo jestesmy trzeba to przyznac malo kreatywni w zmienianiu taktyki, gramy jedna i ta sama wyuczona taktyka ktora nie zawsze jest odpowiednia do okreslonego meczu
Ma rację... w każdym razie jego komentarz do tego meczu jest bardziej sympatyczny niż Ballacka ;P
Racja Piootrus my nasz ,,Ścieszke Zdrowia juz przeszliśmy jest jeszcze szansa na tytuł . 9 ptk straty to jeszcze nie katastrofa .Przynajmniej mam taka nadzieje . Jeszcze nie wszystko stracone !!!
Musimy wygrać 13 kolejnych meczów, może 1 góra 2 zremisować, ale jak jakiś przegramy, to można powiedzieć do widzenia.
jak można grać w hełmie przez całe życie to świadczy o tym że się boi życia pepki ;]
Cech odczuwa chyba jeszcze skutki swojego urazu głowy
Arsenal odrobił 11 pkt, więc może odrobić i 9 szczególnie, że najtrudniejsze mecze ma już za sobą
Cech chyba trochę za dużo gadał. Wczoraj na bramce nie był może tworem almuniopodobnym ale zdarzają mu się niepewne interwencje. Wcześniej też mówiono, że Arsenal odpadł z walki o zwycięstwo i co się stało? Każdy wie. Teraz nie musi być podobnie ale nie można mówić że naszej drużyny nie ma w walce o zwycięstwo.
Tak, a 2 miesiące temu ktoś myślał, że Liverpool będzie dziś na 4 miejscu??
A dziś jest. I ma również, teoretyczne szanse na mistrza. Czysto teoretyczne, ale ma.
Arsenal nie odpadł z walki, głupoty gadają, i Cech, i Balak.
@Arsenal1994: Rly? Nie mamy składu? Sry, ale po za kontuzjowanymi Djourou, Gibbs'em i RvP mamy pełny skład ;x Po meczu z CFC chyba żadnego nowego urazu, któregoś z naszych zawodników chyba nie ma, ba! Jakby jeszcze tego było mało na L'pool już w pełni sił powinni być Diaby i Benio, a jak dobrze pójdzie to i Eduardo, więc kwestia napastnika, którego tak nam brakuję już się jakoś (przynajmniej na razie) rozwiązuję. Praktycznie na dzień dzisiejszy jedyną pozycją, na której nie mamy zawodnika z prawdziwego zdarzenia jest... bramkarz.
Reszta formacji jest minimum dobrze obstawiona.
Nie mamy mentalności zwycięzcy? A to ciekawe... To powiedz mi dlaczego w każdym meczu w tym sezonie staramy się walczyć do samego końca i nawet na chwilę nie odstawiamy nogi?
Brak nam doświadczenia? Plax... Chyba nie powiesz mi, że tacy zawodnicy jak Fabregas, Arshawin, Campbell, Gallas, Clichy, Eboue, czy Sagna są mało doświadczeni...?
Sry, ale jak dla mnie użyłeś najczęszczych argumentów, które mają pokazać "słabości" Arsenalu, ale w rzeczywistości argumenty te mocno mijają się z prawdą.
no chlopak sie wypowiedzial kulturalnie, nie puszy sie ani nic, lubie gościa, nie to co ballack, ashley cole, fletcher czy evra, szacunek do rywala ;D
I co zaraz mi bacary wyjedziesz z sezonowcem itp.?
To że nie wierze już w żaden puchar w tym sezonie nie jest kwestią wiary a realistycznego spojrzenia na sprawe. Nie mam składu, mentalności zwyciezcy, cholernie potrzebnego doświadczenia i wiele innych aspektów by wygrać PL nie mówiąc już o LM.
Kleiter - no wiesz ci którzy mówią że Arsenal już nie ma szans w walce o tytuł to tak jak mówiłeś są pesymistami i po prostu(jak kibicują) nie wierzą w drużynę ;)
A co do newsa Panie Petr zobaczymy w środę przegracie z Evertonem, a MU z Aston Villą, a mi się zrehabilitujemy i wygramy z Liverpoolem(mam nadzieję).
@Arsenal1994: Ja bym powiedział inaczej... Ci, którzy już nie wierzą, że Arsenal może powalczyć o tytuł są niepoprawnymi pesymistami ;x
Napisałem ci tylko ,że nie warto wierzyć w wiadomości z onetu.Ty o tym wiesz jednak 90 % ludzi traktuje tą wiadomość prawie jak oficjalną.To tyle.
A moim zdaniem Cech źle mówi. Mamy szanse jeszcze na Mistrzostwo ;P
Piotrek_AFC - o matko, czy ja podałem tego linka myśląc że prawda i że będzie z tego jakaś sensacja? Po prostu natrafiłem na to przeglądając onet i tak wkleiłem linka z zapytaniem czy wiadomo coś więcej na ten temat. Nie potrzebuję żadnych wskazówek. Tyle.
Jak jesteśmy przy Chelsea, to wyczytałem, że Abramowicz ma latem trzepać kasą. Przeznaczy gdzieś ponad 60 mln na transfery, chcąc odmłodzić zespół i sprowadzając Aguero oraz Ribery'ego.
A Fabregas odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu :(
Ciężko przyjąć takie słowa, ale ma w 100% racje.
Ci którzy jeszcze wierzą w mistrza Arsenalu są nieporawnymi optymistami.
żebyś sie nie zdziwiŁ jak Arsenal was minie w tabeli tylko na to czekam jeszcze wam pokażemy ze tym że sie podniesiemy tylko czekaj i ogladaj poczynania ekipy z ES
teoretycznie z groznych rywali zostali nam liverpool, MC i tottenham ale jak wiadomo w pilce wszystko mozliwe natomiast chelsea ma jeszcze m.in Mu, Liv, MC i tottenham bodajze
dnl9 -> Czytaj dalej onet to daleko zajedziesz.
na tym portalu umieszczają takie wiadomości aby tylko przykuć uwagę ludzi.
Arsenal ciągle liczy się w walce o Mistrzostwo jednak po meczu z Chelsea na pewno szanse są mniejsze.
W środę gramy mecz z LFC i musimy zdobyć komplet punktów.
jeszcze jest duuuzo czasu :) cescfabregas1991 ujołes to idealnie z tym kaskiem :D jeszcze Wam sie lyso zrobi
Wiem, wiem, że to z hiszpańskich pismaków. Tak tylko pytam, bo myślałem że wiadomo już coś więcej.
a tobie kask na koniec sezonu odpadnie ze zdziwienia jak zdobędziemy tytuł a ty będziesz siedział w szatni i ryczał :)
ogólnie, to jak i wypowiedź ballacka jak i teraz cecha są ładnie nie na miejscu.... piłka w grze i o tej porze i na takim poziomie jak PL nie powinni mówić publicznie takich swoich wniosków....
świadczy to o ich kiepskich manierach...
@Armata25: Zdecydowanie zgadzam się z drugą częścią Twojej wypowiedzi.
Arsenal jeszcze na pewno nie powiedział ostatniego słowa jeśli chodzi o wygranie w tym sezonie EPL.
Jest tak jak po ostatniej porażce z CFC. Wtedy też nas wszyscy skreślali, a potem co? Niedługo po tej klęsce przyszedł przełomowy mecz z L'poolem na Anfield i stało się coś w co wielu nie mogło uwierzyć. Odrobiliśmy jedenastopunktową startę do Chelsea i jakby tego było mało przez pewien czas byliśmy liderem EPL!
Teraz jest podobna sytuacja. Znów po dotkliwych porażkach z największymi rywalami po tytuł wszyscy nas skreślają z walki o niego, ale to jeszcze nie jest koniec. Fakt, odrobić 9 pkt straty do lidera w tym okresie sezonu będzie niezwykle trudno, ale zarówno CFC i MU czeka jeszcze seria meczy z bardzo wymagającymi rywalami, więc na pewno jeszcze trochę oczek potracą.
Z resztą może to się stać już jutro, bo MU gra na wyjeździe z AV, a CFC na Goodison Park z Evertonem, więc gdyby potracili oni choćby te dwa punkty w tych spotkaniach (co jest baaaardzo możliwe), to w wypadku naszej ewentualnej wygranej z The Reds może być naprawdę bardzo, ale to bardzo ciekawie... ;)