Cesc Fabregas przeszedł na sportową emeryturę
02.07.2023, 02:21, Adam Cygański 32 komentarzy
Były kapitan Arsenalu i jeden z najlepszych zawodników londyńskiego klubu w ostatnich latach - Francesc Fabregas - postanowił zakończyć sportową karierę.
36-letni obecnie Katalończyk trafił do Arsenalu w 2003 roku z młodzieżowej szkółki FC Barcelony, by zaledwie w wieku 16 lat zadebiutować w pierwszej drużynie The Gunners. Łącznie dla Arsenalu Fabregas rozegrał 303 mecze, w których strzelił 57 goli i zanotował 95 asyst, po czym w 2011 roku ponownie wrócił na Camp Nou.
Hiszpan jeszcze raz opuścił FC Barcelonę trzy lata później na rzecz Chelsea, a swą karierę kontynuował jeszcze w AS Monaco, a ostatnio w Como 1907, gdzie teraz po zakończeniu sportowej kariery będzie pełnił funkcję trenera młodzieżowej drużyny włoskiego klubu.
Fabregas przez 20 lat spędzonych za boiskach piłkarskich wywalczył z reprezentacją Hiszpanii mistrzostwo świata, mistrzostwo Europy (2 razy), a w karierze klubowej może się pochwalić triumfem w Lidze Europy, Superpucharem Europy, Klubowym Mistrzostwem Świata, mistrzostwem Anglii (2 razy), mistrzostwem Hiszpanii, Pucharem Anglii (2 razy), Pucharem Hiszpanii, Pucharem Ligi Angielskiej oraz dwukrotnie Superpucharem Anglii i Hiszpanii.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Gofer999 napisał: "A są nikim i nikt o nich pamiętać nie będzie w pozytywny sposób."
Przesada. Po prostu są częścią historii.. jak Squillaci czy Nelson fuck..g Vivas
@Gofer999:
Poniosło Cię pisząc o tym ze jeden i drugi jest nikim. Może w Twoich oczach ale kogo to obchodzi?
A ja mam to w du*ie
Po odejściu Henry'ego był to mój ulubiony zawodnik. Odejście do Barcy i później Chelsea faktycznie było bardzo smutne, ale Barcelona wtedy była najlepszą drużyną na świecie, a u nas po budowie stadionu rok w rok zaciskanie pasa i sprzedaż największych gwiad, także trochę nie ma się co dziwić.
Miejmy nadzieję, że czasy odchodzenia piłkarzy w taki sposób dobiegły końca.
Cesc - zapamiętany jako ten który dopłacił do transferu.
Van Persie - zapamiętany jako ten który posłuchał chłopczyka wewnątrz.
Mogli zostać legendami Arsenalu. A są nikim i nikt o nich pamiętać nie będzie w pozytywny sposób.
Popelnil blad i sie do tego przyznal w wywiadzie, ze zle sie zachowal. Pamietajcie, to sa tylko ludzie, a Cesc w tamtym czasie mial 23/24 lata? to jeszcze mlody chlopak i nie kazdy ma mental 40 letniego faceta.
Jeden z moich ulubionych pomocników do czasu tych cyrków z transferem do Barcelony... Teraz po czasie, kiedy emocje opadły mogę napisać - powodzenia.
Miałeś chamie złoty róg... Szkoda.
Miałby pomnik, tak jedynie jeden z wielu. Czekam na jego autobiografię i jego szczere (mam nadzieję) wypowiedzi nt transferu do Barcelony i do Chelsea.
Tym, ze dopłacił do transferu do puty trochę sobie nagrabił ale mam z nim bardzo dużo miłych wspomnień, cieszę się, ze było dane mi go zobaczyć na żywo w barwach naszej ukochanej drużyny. Kawał grajka, super passy, inteligencja boiskowa. Chciał wrócić ale było już za późno, tak czy siak ja go traktuje jak legendę Arsenalu
Niestety zamiast zostać jedną z największych legend Arsenalu, został piłkarzem, który po transferze stał się nijaki i się zatracił, oprócz jednego sezonu w Chcelsea. Szkoda. Talent piłkarski, ale mały mental ludzki.
Przez cale late podzielalem Wasze zale nt Fabsa. Barca za nalozenie koszulki przez ich genetykow bedzie znienawidzona na wieki… ale
Uwazam , ze hiszpan uciekl ze wzg na.. Wengera. Oczywiscie mam na mysli jego polityke transferowa… Chamkhi, Schillacie, Silvestry… cala ta pseudo oferta na Suareza….
Zapytam Was wprost, czy uwazacie ze w dzisiejszych realiach cesk odmowilby przedluzenie kontraktu Artecie i Edu??? Nie trzeba by bylo na sile nakladac mu opaski kapitanskiej zeby zostal… mysle, ze Wenger chcial nalozyc zbyt duzy ciezar na plecy hiszpana stad ta jego chec odejscia. On moze chcial sie zwyczajnie cieszyc gra i nie wiedzial jak to Papciowi powiedziec.
Z „4” na plecach się grało w trampkarzach, żeby być jak Cesc. A potem dopłacenie do transferu do Barcy z własnej kieszeni, później Chelsea i cała sympatia do tego zawodnika uleciała. Ale piłkarz na pewno fenomenalny.
@thide: starzy jesteśmy już
Pamiętam jak strzelał gola Juve w lidze mistrzów, tak jakby to było wczoraj. Genialny zawodnik ale trochę się pogubił, niemniej ja osobiście mam żal do Wengera, że nie wziął go z powrotem z Barcy.
Powodzenia Cesc !
Powodzenia w życiu życzę, ale nie pozdrawiam.
Nie jestem w stanie zapomnieć że koleś, którego talent Wenger przekuł na poziom World Classa i który był naszym kapitanem, zapłacił z własnej kieszeni byle tylko od nas odejść.
Pamietam te czasy na kanonierzy.com kiedy trwala saga z jego udzilem. Wypowiedzi genetykow z Barcelony, Xaviego przede wszystkim. Aż trudno uwierzyć, że tyle lat minęło. Koleś złamał nam serca. Zgodził się na mniejszą pęnsję byle tylko odejść od nas do Barcy. Dziadek mu umierał, dla rodziny to robił, koszulki Chelsea nigdy nie założy... Takie rzeczy gadał. Zero sentymentów. Żegnam.
Będziemy cie pamiętać za dołożenie z własnej kiermany do transferu do farsy, powodzenia smerfie.
dziwne uczucie, gdy odchodzi cała generacja piłkarzy, na której się wychowałeś
Nigdy za nim nie przepadalem jakos. Fajne wspomnienie bylo jak pobiegl i rzucil sie w objecia Wengera po golu z AC Milanem. Nie bylo mi go zal jak odchodzil, zawsze wolalem Jacka i z jego powodu mi jest najbardziej przykro, bo chcialbym zeby jego kariera sie potoczyla inaczej.
Kiedyś mój ulubiony zawodnik. Po tym jak zaczął odwalać z transferem do barki + plus przejście do Chelsea, to stracił całkowicie w moim oczach. Jeden z wielu.
Spoko, ale jakoś moje sympatie do jego osoby zmalały po całym tym cyrku z transferem do Barki
Wysokiej klasy gracz . Ale gra w Chelsea to już było za dużo tym bardziej że wcześniej wspominał że nigdy by nie mógł tam grać ,dobrze że go zdjęli z tego mostu !
Ani mnie to nie grzeje, a nie nie chłodzi.
Aha.
Podziękowania za wspaniałe chwile w Arsenalu. Z ogromną przyjemnością go oglądałem . Szkoda że odszedł do Barcelony, myślę że to był jego błąd. Mógł być naprawdę legendą u nas
Stfu! Sprzedawczyk!
Fabregas to byl gosc jak Santi. Super sie go ogladało
Dzięki niemu zakochałem się w Arsenalu w 2009 roku, miałem wtedy niespełna 14 lat, ale ten czas zapierdziela... Odejście do Barcy złamało serducho, ale trzeba było to zrozumieć, to był jego dom. Gorzej było z tą Chelsea i to w dodatku do Mourinho, wyglądało to na zemstę na Wengerze że go nie wziął spowrotem, tyle że na prawdę mieliśmy obsadę w środku pola, czyli Santiego, Ozila, Ramseya, Wilshera, Rosickiego, Arteta( chociaż on bardziej na DM grał) no i OX mógł w środku zawsze.
Podsumowując, legendą Arsenalu oczywiście nie można go nazwać, ale na pewno miał na to potencjał, dla mnie zawsze będzie on największym sentymentem w moim długoletnim kibicowaniu.
@kaziu874: ale to papa go nie wziął jak chciał wrócić.
Dla mnie zawsze był wyjątkowy, ale złamał mi serce jak odszedł.
Mógł być legendą, a jest tylko jednym z wielu.
Niech mu się wiedzie.