Chamakh zwiedza The Emirates
16.07.2010, 13:14, Kamil Pniak
33 komentarzy
Marouane Chamakh pierwszy raz zagościł na The Emirates w miniony czwartek. Marokański napastnik, pozyskany latem z Bordeaux do tej pory większość czasu, przebywał tylko na obiektach treningowych.
Podczas przerwy w treningach Chamakh postanowił pozwiedzać stadion Kanonierów. Zdjęcia z tego wydarzenia możecie obejrzeć tutaj.
źrodło: Arsenal.com
18.10.2025, 17:27 1 komentarzy

17.10.2025, 18:49 15 komentarzy

17.10.2025, 18:29 752 komentarzy

16.10.2025, 21:19 5 komentarzy

11.10.2025, 19:04 0 komentarzy

10.10.2025, 12:14 8 komentarzy

10.10.2025, 11:59 2 komentarzy

07.10.2025, 13:50 21 komentarzy

06.10.2025, 11:57 1677 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 5 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Trochę przypomina Cristiano Ronaldo, co?
on chyba lustra nie ma w domu albo jego fryzjer jest niewidomy:P
Myślę że na tym stadionie strzeli wiele bramek w koszulce Arsenalu :]
Jak nasi gracze nie będą łapać kontuzji i Cesc pozostanie to będzie słał ładne piłki do Chamakha i Robina mogą stworzyć duet marzeń :)
Czemu nazywasz go "dinozaurem" bo nic mi do głowy nieprzychodzi....?
Nasz "Dinozaur" w końcu zwiedził stadion, na którym przyjdzie mu strzelać mnóstwo bramek ;)
Zna ktoś jakiś filmik w którym jest pokazana szatnia Arsenalu, jakby ktoś miał to prosze o link, z góry dzięki
Alu, Van Persie będzie zdobywcą... ale pewnie złotego łóżka w szpitalu, czy złotych kul, albo czegoś w tym stylu.
Fajną ma fryzurkę.
Zdobywcą złotego buta będzie van Persie :) Ale Chamakh też może być .Zazdroszczę mu , też bym chciała tam pojechać ..
ahh, on sobie zwiedził, a to moje marzenie ;D
Ale on mi Cristiano przypomina, ale nie mam nic przeciwko żeby równie dobrze grał w piłkę ;d
Armando - Maurone Chamakh możę zdobędzie złotego buta, ale królem strzelców będzie Laurent Kościelny ;]
Armando... eee tam... w 2010/11 korona będzie podzielona między dwoma zawodnikami: właśnie Maruanem i Robinem van Persie! ;D
Maurone Chamakh - Król strzelców Premier League sezonu 2010-2011 z 44 Bramkami na Koncie oraz zdobywca złotego buta.
Może być żeluś, czy nie żeluś byleby strzelał bramek ile wlezie.
Trochę śmieszne to jego kukuryku:D
Z takim bananem jak na zdjęciach ma dla nas strzelać gole:)
Mamy zawodnika który z bani będzie walił tyle bramek co pomocnik zza pola :)
No jest z niego żeluś :) spoko to taki żart , mam nadzieję , że pomoże nam zdobyć mistrzostwo hehe.
patryk > wyluzuj :) przecież w tym że ktoś nazwie Chamakha "żelusiem" nie ma żadnej złośliwości to jest tylko żartobliwe przezwisko i nie ma co się denerwować :D
Chamakh bada z jakiej trybuny będzie najlepiej widać zdobywane przez niego bramki na ES :)
A nazywanie kogoś "żelusiem" jest żałosne i dziecinne...
troszke taki żeluśś, ale wazne zeby bramki strzelal ...
No ja też mam podobne marzenie jak wy, też chciałbym pojechać na Emirates i zobaczyć Arsenal w akcji ;) Może kiedyś się spełni.
co prawda to prawda też chciał bym choć raz w zyciu zobaczyć ARSENAL jak gra na Emirates, moze się kiedys spełni;)
1, 3, 8 zdjęcie...chciał bym być na jego miejscu...Moim marzeniem jest znaleźc się na Emirates i juz nie długo tego dokonam! Północny Londyn będzie mój...Niech sie przyzwyczaja...:D
No to mamy w zespole naszego własnego żelka :P
Chciałbym tam pojechać.
Ale płyna na ES :) cud miód malina :)
Chciałbym, żeby na tym stadionie zdobywał mnóstwo bramek :)
Real ma swoją Krystynę, to my mamy żelową Marynę! Powodzenia na Ashburton i dużo bramek w barwach Arsenalu.
Nie stać ich na nowe meble? ;d
Niech się przyzwyczaja !