Ciężki start w Pucharze Anglii, derby północnego Londynu!
03.01.2014, 18:25, Sebastian Czarnecki 2446 komentarzy
Drużyny z Premier League swoje zmagania w Pucharze Anglii zaczynają dopiero w trzeciej rundzie. Losowanie zazwyczaj układa się dla nich pomyślnie, bo w puli jest mnóstwo zespołów nie tylko drugo-, ale również trzecio-, czwarto-, a nawet i piątoligowych! Pech jednak chciał, że Kanonierzy już na początku rozgrywek wylosowali przeciwnika z ligowego topu, jakim jest Tottenham Hotspur, czyli odwieczny rywal Arsenal z północnego Londynu. Derby północnego Londynu zawsze cieszą się ogromną popularnością i elektryzują całą piłkarską Anglię i nie inaczej będzie również jutro na Emirates Stadium. Pojedynki tego typu zawsze rządzą się własnymi prawami. Kto tym razem wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Przekonamy się już jutro, początek o godzinie 18:15 czasu polskiego na Orange Sport!
Kanonierzy zakończyli kalendarzowy rok 2013 w iście mistrzowskim stylu. Zdobyli aż 82 punkty, czyli najwięcej ze wszystkich drużyn Premier League - gdyby ligowa kampania trwała od stycznia do grudnia, to właśnie podopieczni Arsene'a Wengera świętowaliby sukces po pokonaniu Newcastle. Londyńczycy nowy rok również zaczęli od zwycięstwa i potwierdzili tym swoją rewelacyjną dyspozycję. Co prawda droga do mistrzostwa jest jeszcze długa i kręta, a na ostatniej prostej może się zdarzyć dosłownie wszystko, to jednak Kanonierzy mają teraz szansę większą niż kiedykolwiek wcześniej. Mimo to, francuski menedżer nie zamierza rezygnować z innych rozgrywek, więc da z siebie wszystko zarówno w Pucharze Anglii, jak i w Lidze Mistrzów, desygnując do gry najmocniejsze jedenastki.
Tottenham przeszedł w ostatnim czasie ogromną rewolucję. Po porażce 0:5 z Liverpoolem, ze swoim stanowiskiem pożegnał się Andre Villas-Boas, który miał największy współczynnik wygranych do przegranych ze wszystkich dotychczasowych menedżerów Kogutów. Daniel Levy najwyraźniej uznał jednak, że jeżeli wydaje się latem tak ogromne pieniądze na nowe wzmocnienia, drużyna musi spisywać się o niebo lepiej. Tim Sherwood był piłkarzem dobrym, ale nie rewelacyjnym, a karierę menedżerską zaczyna właśnie od poprowadzenia piątej angielskiej drużyny poprzedniego sezonu. Czy trzykrotny reprezentant Anglii podoła temu wyzwaniu i zdoła przywrócić Tottenham do gry? Jak na razie odmienił jedno - system gry. Jego poprzednik z Portugalii preferował ustawienie 4-3-3, zaś Anglik zdecydował się odkurzyć Emmanuela Adebayora i przejść na 4-4-2, co jak na razie przynosi oczekiwane skutki. Koguty dokonały bowiem tego, co nie udało się Arsenalowi, czyli pokonanie Manchesteru United na Old Trafford. Po takim triumfie, podopieczni Sherwooda na pewno przystąpią do jutrzejszego meczu ogromnie podbudowani.
Derby północnego Londynu odbyły się do tej pory aż 252 razy, a 102 z nich wygrali Kanonierzy. Tottenham okazywał się lepszy od Arsenalu w 91 starciach, a w pozostałych 59 padał remis. Od pięciu spotkań zwycięzcą okazywał się gospodarz, którym jutro będą podopieczni Arsene'a Wengera. Przypomnijmy, że dwie z ostatnich trzech wygranych The Gunners zakończyło się rezultatem 5:2 dla drużyny prowadzonej przez Francuza. Zespoły te spotkały się ze sobą już w tym sezonie, na Emirates Stadium padł wówczas wynik 1:0 dla Kanonierów. Najlepszym strzelcem w derbach jest Emmanuel Adebayor, który zdobył w tych pojedynkach 9 bramek, z czego tylko dwie dla swojego dotychczasowego klubu. Dokładną historię tych starć możecie przeczytać w tym miejscu.
Przejdźmy teraz do najmniej przyjemnej części każdej przedmeczowej zapowiedzi, a więc do zanalizowania sytuacji kadrowej w obu zespołach. Zarówno w Arsenalu jak i w Tottenhamie niedostępnych będzie wielu wspaniałych zawodników. Arsene Wenger wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług takich piłkarzy jak Oxlade-Chamberlain, Sanogo, Diaby, Ramsey, Gibbs czy Giroud, a na dodatek w meczu z Cardiff kontuzji doznał Nicklas Bendtner, przez co na szpicy ujrzymy jutro zapewne Lukasa Podolskiego, który na pozycji dziewiątki w ogóle się nie odnajduje. Co jednak cieszy, do gry wracają już Theo Walcott i Mesut Özil, choć tego drugiego prawdopodobnie nie ujrzymy jeszcze na murawie w sobotnim meczu.
Tim Sherwood ma u siebie jeszcze większy szpital, bo z powodu kontuzji mecz na pewno opuszczą Naughton, Paulinho, Kaboul, Vertonghen, Lamela i Sigurdsson. Ponadto, niepewne są jeszcze powroty Defoe i Townsenda. Jedno jest pewne, jutrzejszy klasyk opuści wielu dobrych piłkarzy, na czym na pewno ucierpi widowisko.
Podsumowując, zapowiada się ciekawy, zacięty i przede wszystkim wyrównany mecz dwóch bardzo dobrych drużyn. W derbach północnego Londynu nieważna jest aktualna forma zespołów i ich zawodników, bo - jak już mówiłem - derby rządzą się własnymi prawami. Tutaj może zadecydować chwila nieuwagi, najdrobniejszy błąd i wynik może gwałtownie ulec zmianie. Oba zespoły będą chciały za wszelką cenę sprawić prezent swoim kibicom i pokonać swojego odwiecznego rywala. W tych pojedynkach wszystko odgrywa się nie w umiejętnościach poszczególnych zawodników, a ich psychice. Najmocniejszy przetrwa i to on będzie świętował jutro sukces. I choć faworytem jest Arsenal, to pod żadnym pozorem nie można lekceważyć nieobliczalnego Tottenhamu.
Rozgrywki: 3. runda FA Cup
Data: Sobota, 4 stycznia, godzina 18:15
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Przewidywane składy:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Koscielny, Mertesacker, Monreal - Arteta, Wilshere - Walcott, Rosicky, Cazorla - Podolski
Tottenham: Friedel - Walker, Chiriches, Dawson, Rose - Lennon, Capoue, Dembele, Chadli - Adebayor, Soldado
Typ Kanonierzy.com 5:2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Shinev
Dokładnie. Rosa pięknie porusza się z piłką i przede wszystkim '' przyśpiesza '' gre :) Ozil spowalniałby gre i liczył na jedno dobre podanie otwierające drogę do bramki. Fajnie się oglada ten mecz, jedyne czego można żałować to pudła Walcotta bo była to na prawdę ładna akcja.
tomber
Mnie też..
Pierwsza połowa bardzo dobra, trzeba postawić kropkę nad i. Gnabry najlepszy jak na razie. Gra bardzo dobrze. Wenger musi mu dawać więcej szans, bo się Serge w końcu wnerwi.
A tego Adebayora to naprawdę niech c**j strzeli.
Prowokuje, co mu ciągle nie pasuje ? Duży jak brzoza itd.
Obawiam się tylko, że te prowokacje Jacka skończą się dla niego jakąś kontuzją po którymś ch*mskim wejściu kurczaka albo kartką dla Jacka i wcale nie żółtą.
W drugiej trzeba wpakować jeszcze jedną bramkę i po sprawie.
Gnabry fenomenalny występ no i Theo na szpicy te 2 strzały normalnie magia przypominało mi to innego zawodnika z nr.14 ;)
grając 4-4-2 z Giroud i Walcottem mogłoby być groźnie, ale na środku pomocy grałby Arteta+Ramsey/Wilshere, na lewo Ozil, a na prawej Cazorla
Bardzo fajny mecz dużo akcji dużo sie dzieje a komentator z Orange ciagle nawija ze słabo ze liczył na wiecej ! Mój boze co on wiecej chce? Mega dużo fajnych akcji i wszystkiego ! Denerwuje mnie
Nie było mnie cały dzień na necie, a były wpisy, że Zelalem w pierwszym składzie, a na ławce nawet go nie ma. Jakaś kontuzja?
Haha dopiero teraz widziałem co Verma przed meczem zrobił, True Gunner:)
Rosa, Gnabry i Theo najlepsi, Santi też się z czasem rozkręcił ;) strzelić drugą dla spokoju i bye bye KFC ;D
Rosa super mecz też gra
Czy Ozil podniósłby jakość gry w tym meczu? Nie sądzę. Wchodząc za Rosicky'ego nawet by ją pogorszył. Dlatego czasem może usiąść na ławce...
szkoda, że nie ma młodzieży na ławce. Zelalem/Hayden mógłby wejść na ostatnie 20 minut
ciekawe jakby to wygladalo jakby Theo grał w ataku obok Girouda
Dla mnie Adebayor to zwykły cham i bambus.......... Zamiast powalczyć o piłkę,pcha jak nienormlany.
Gnabry bardzo dobry występ dzisiaj może jeszcze ustrzeli coś ;p kto wie XD
Walcott dobrze się ustawia, ma super przyspieszenie, wydaje się spokojny, ale techniki i wykończenia Henry'ego jednak mu brakuje.
W koncu dobry mecz Rosy i Cazorli.Niezly Walcotta gdyby bardziej myslal i wykorzystal jedna z okazji byloby doskonale a tak wynik jest wciaz kwetia otwarta.
Dobra 1 połowa no i na największy+ oczywiście Gnabry.
livetv.sx/pl/eventinfo/207679_arsenal_tottenham/
@LTG no ja mówie Walcott to nie napastnik, ale prezentuje się o niebo lepiej niż Poldi :)
Grimprayer - Ty chyba jestes ignorantem bo nie bierzesz pod uwage kogos zdania myslisz ,ze tylko Ty masz racje . Ogladam mecze i widze ,ze holuje pilke czasami nawet ja traci ,ale ma szczescie ze sedzia jest czasem dla niego poblazliwy i gwizdze free kick ,ktory jest kwestia sporna . Tak jest mlody wiem ,ale powiedz mi ilu z tych mlodych angielskich gwiazd jest naprawde topowymi graczami ? Oprocz rooney'a ?
Gnabry MOTM? Wiem, że za wcześnie chyba ale na to się zapowiada ;P
Mam niedosyt. Więcej konsekwencji w ataku i ten mecz mielibyśmy już ustawiony po I połowie.
Santi do bramki trochę niedokładny, ale fajnie, że w końcu przymierzył. Gnabry bardzo dobrze.
Tak jak mowilem Theo>Podol na szpicy. Gnabry swietna asysta. Ogolnie nie jest zle
Mi się wydaję, że drugie połowy zawsze mamy lepsze, więc zobaczymy, co się wydarzy w drugiej połowie.
Walcott gra nieźle na szpicy, sporo zamiszania robi
Dobra pierwsza połowa. Szkoda, że tylko 1;0 Walcott musi poprawić skuteczność bo już powinien mieć 2 gole albo 1 gola i asystę.
Na razie Gnabry MOTM :) Walcot na szpicy jak dla mnie lepszy od żółwia Oliviera.
Theo na szpicy i nie wiem jak wy, ale ja sie czuje jakbyśmy mieli bombę atomowa w arsenale
I do wszystkich tych "wyluzowanych". To nie jest religia czy jakaś teoria, żeby każdy miał swoje zdanie. Albo piłkarz gra dobrze, albo źle. Jeśli napisałbym, że Ronaldo to słaby gracz i nie nadaje się na Real to prawda, czy zwykłe *******enie?
Ładnie gramy, ale w drugiej połowie trzeba być skuteczniejszym.
Jest dobrze :) Wilshere zdecydowanie za duzo sapie
Nie rozumiem, jak można Walcotta nazywac cienkim, patrzac co robi od odejścia Robina :O
mimo wszystko to jest chyba najlepszy mecz na szpicy walcotta jestem bardzo mile zaskoczony
Sagna, Gnabry, Cazorla!!!!!! bohatyry!!!
w 2 półowie strzelic jeszcze 1 gola i jest awans
Painkillerxp>>> Nic juz nie pisz proszę cię . Wystarczy na dziś . Ciesz sie meczem. Uwierz tez bardziej w Jacka bo zapewne Ramsey w pewnym momencie swojej kariery też był dla Ciebie za słaby.
thide
No ale weź pod uwage fakt , że miał długą kontuzje a mimo to ma tylko o (jeśli się nie myle) 3 mniej goli strzelonych niz Giroud :)
na firstrow jest słaba jakość. kiedyś była lepsza, ale zaczęło wchodzić za dużo ludzi
Jestesmy lepsi, zasłuzenie prowadzimy, trzeba ich dobic w 2 połowie zeby sie jakas ich akcja na Nas nie zemsciła
Adebayor - czarna małpa i kawał ****a
Adebayor to idiota.
rafi_i
nie :)
Czy Sherwood też wam kogoś przypomina? cdn10.se.smcloud.net/t/pics/thumbnails/2010/11/15/plebania_akpa_5992_640x480.jpg
jest różnica między słabą formą a słabym piłkarzem i jack ma słabą formą
Wkurza mnie ten komentator z Orange Sport.
@rafi_i
1 gola bodajze :P
Szkoda, że Cazorla nie uderzył z pierwszej piłki
Kurde kazik sie zawachał :/