Clichy: Ważniejsza jest Premiership
28.09.2009, 07:05, Łukasz Żurawski 18 komentarzy
Gael Clichy wyznał, iż bardziej zależy mu na wygraniu Premier League, niż Ligi Mistrzów. Francuz uważa, że zdobycie Pucharu Mistrzów w dużej mierze zależy od szczęścia, ale głęboko wierzy, iż jego drużyna zajdzie dalej niż w zeszłorocznych rozgrywkach.
Nawiązując do wtorkowego, pucharowego meczu przeciwko greckiemu Olympiakosowi, powiedział:
- Nasi fani chcą byśmy wygrali, ponieważ uważają ten turniej za najbardziej prestiżowy, zaraz po Mistrzostwach Świata. Jeśli chcecie znać moje zdanie, dla mnie ważniejsza jest liga.
- W Premiership na wygraną pracuję się cały rok, trzeba być silnym i skoncentrowanym przez cały okres. W Lidze Mistrzów wygląda to zupełnie odwrotnie.
Clichy, który właśnie zaczął swój siódmy sezon w barwach Arsenalu, sądzi, że to właściwy moment, by sięgnąć po jakieś trofeum.
Defensor zaatakował krytyków, którzy spisali drużynę Arsene Wengera na straty tuż przed rozpoczęciem sezonu.
- Trudno przyjąć takie słowa, gdy piłka jeszcze nawet nie jest w grze, ponieważ znamy swoje możliwości. Kiedy grasz dla jednego z najlepszych zespołów w Anglii zrobisz wszystko , by zwyciężyć. Gdy ludzie mówią takie rzeczy, chcesz udowodnić im, że się mylą.
Kanonierzy dużo stracili pozbywając się Adebayora oraz Kolo Toure. Gael Clichy uważa jednak, że fakt, iż ich menedżer nadal jest z nimi podniósł morale zespołu.
- Są duże straty, ale ja zawsze powtarzam, że przejście Arsene Wengera do Realu Madryt byłoby znacznie gorsze. Dwóch wielkich graczy odeszło, lecz dwóch powróciło do gry [Eduardo da Silva i Thomas Rosicky - przyp. red.], nie mamy na co narzekać.
- Jesteśmy smutni, gdy widzimy odchodzących kolegów, ale jestem pewien, że sobie z tym poradzimy. Mimo wszystko myślę, że ten sezon będzie dla nas udany. Fani wykazali niedawno niepokój rozumiem to. Jesteśmy młodą drużyną, a do niedawna paru naszych czołowych graczy borykało się z długotrwałymi kontuzjami.
- Wierzę, że w tym roku wspólnie osiągniemy jakiś cel. Jesteśmy winni to kibicom oraz naszemu szkoleniowcowi. Jak dotąd Thomas Vermaelen i William Gallas spisują się świetnie, wygrywamy piłki w środku pola. Thomas jest twardym człowiekiem, przypomina mi dawnego gracza Arsenalu - Martina Keowna.
źrodło: Daily StarDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A ja wierze w triumf na wszystkich frontach :D
szczeże, mam takie same zdanie co Clichy ;) wolałbym zwycięstwo w PL choc i zwycięstwem w LM bym nie pogardził xP
O nie, jak dla mnie najważniejsze jest zwycięstwo w LM. Ligę już 'parę razy' wygraliśmy, a CL nigdy. Oczywiście nie mam nic przeciwko, tryumfu na ligowych boiskach, ale zawsze milej byłoby się cieszyć, z bycia najlepszą drużyną w Europie, a co za tym idzie i na świecie, niż tylko w Anglii.
Mysle ze dla nas fanow to bez roznicy czy puchar LM czy Premiership , ale zeby wkoncu sie cieszyc ze zdobytego pucharu , tyle lat absencji to za duzo jak na taki klub...
Ciężko niektóre rzeczy stopniowac,ale jednak Puchar Europy jest b. prestiżowy niż wygranie jakiejkolwiek ligi;zwłaszcza dla nas.Mamy przeciez 13 tytułów mistrza Anglii,a zwycięstw Pucharze E. - 0 i tylko jeden finał.Wolałbym zwycięstwo w LM,ale w pełni zadowoliłoby mnie mistrzostwo.Oba te trofea są niesamowite;co do porównania Belga do M.Keown`a to na szczęście Vermaelen jest lepszy technicznie i bardziej bramkostrzelny chociaż Anglik był zdecydowanie wyższy.Musze przyznać,że chociaż b. graczowi Ajaxu [tak jak i całej formacji]brakuje paru centymetrów to nadrabia tę ''ułomność'' umiejętnym ustawianiem się i świetną grą w ofensie.
nie pogardzilbym pucharem ligi Mistrzow hehe
Ja nie narzekałbym jakby wygrali CC
PL najważniejsza! Zawsze tak jest! LM jak dojdziemy do 1/2 i odpadniemy to płaczu nie będzie(no chyba, że głupio to wtedy tak :/) myślę, że CC jest też do wygrania, a tym bardziej FAC trzeba tylko niekiedy troche bardziej doświadczoną 11 wystawiać i na prawdę coś osiągniemy!
dla mnie obojętne co, ważne żeby w końcu coś wygrać;)
LM nigdy nie wygralismy a zawsze LM sie postrzega jako najsilniejsza lige swiata wiec wygranie LM i PL byloby fantastycznym rozwiazaniem(chociarz kazde trofeo w tym sezonie bedzie postrzegane jako sukces)
Mi też bardziej zależy na PL. Gdybyśmy wygrali PL wszyscy ,którzy w nas nie wierzyli by zobaczyli do czego jesteśmy zdolni. W LM by mówili "Arsenal miał słabą grupę", "Mieli szczęście". Chociaż gdybyśmy wygrali LM to by było super ;)
Każde upragnione trofeum w tym sezonie nas ucieszy, ale z pewnością najważniejsze jest zwycięstwo w angielskiej Premier League, zgadzam się w pełni z Gaelem. Musimy pokazać tym wszystkich 'dzieciom neo i niedowiarkom', że Arsenal będzie w Big Four, i żadne City nie wyprzedzi Kanonierów, coś mi się wydaję, że jakieś trofeum zdobędziemy, bo mamy ku temu predyspozycje.
Ma racje PL wazniejsze
Nie moge się doczekać tytułu Premiership. Powoli zapominam jak to było w czasach The Invincibles.
LM ważniejsza...
Myśle, ze każdym wygranym tytułem w tym sezonie będziemy sie bardzo cieszyć bo kazdy jest juz a tyle spragniony trofeów, że tak naprawde nie ma to większego znaczenia ;)
myślę że w LM jak i PL możemy dużo zdziałać, mamy szansę na wygranie obu tytułów.
Myślę, że Arsenal ma większe szanse w LM. Połączenie siły z ligi angielskiej i techniki (jedynej w swoim rodzaju :) ) daje nam przewagę nad innymi rywalami grającymi w innych ligach. Dlatego ostatnimi czasy głównie odpadaliśmy za sprawą jakiegoś zespołu z Premiership. Jednak wydaje mi się że ten sezon może być wyjątkowy! LM i PL ?! Czemu nie :D !