Co z tym Jensem?

Co z tym Jensem? 19.08.2007, 22:12, Mateusz Kolebuk 6 komentarzy

Za wstępie chciałbym zaznaczyć, że poniższy artykuł nie jest pisany pod wpływem emocji, jakie wywołało dzisiejsze spotkanie, a raczej wynik je kończący. Te już powoli opadły, tak więc z obiektywnego punktu widzenia, nie patrząc bezpośrednio przez pryzmat dzisiejszego meczu, chciałbym poruszyć temat Jensa Lehmanna i jego obecnych predyspozycji bramkarskich oraz miejsca w składzie.

Jak słusznie Daniel Jaszcz (redaktor Jeay) zauważył, Arsene Wenger posiada cechę, którą nie można nazwać jego zaletą. Mianowicie chodzi mi o sentyment do graczy. Mogę się mylić, gdyż jestem tylko obserwatorem i kibicem, ale rozsądek nakazuje mi myśleć właśnie w tym kierunku. Francuz, mimo, że znany jest z odmładzania składu i zaufania dla młodych piłkarzy, darzy najwyraźniej osobę Lehmann'a, która do młodych już niestety nie należy, dużym sentymentem. Gdy Niemiec został sprowadzony z Borusii na Wyspy, okazał się świetnym nabytkiem. To właśnie on stał pomiędzy słupkami bramki Arsenalu w pamiętnym sezonie 2003-04, w którym Arsenal był przez cały sezon niepokonany i tym samym stał się pierwszą drużyną angielską od 1880 roku, która dokonała tego niesamowitego wyczynu.

Czułości i sentymenty idą jednak na bok, bo przyglądając się ostatnim spotkaniom można bez większych trudności zauważyć, że dwa błędy zostały zamienione na dwie stracone bramki. Niemiec sprawiał wrażenie jakby myślami był wszędzie, tylko nie na stadionie piłkarskim. W meczu z Fulham w porę się zreflektował i po straconej bramce popisywał się bardzo dobrymi interwencjami, jako rekompensata za błąd z pierwszej minuty. Natomiast w dzisiejszym meczu jego błąd miał największe znaczenie, bo zadecydował o niekorzystnym wyniku spotkania.

Nie powinno się sadzać piłkarza na ławce rezerwowych po 2 słabych występach, ale piłkarz grający na pozycji bramkarza to zupełnie inna sprawa, gdyż błędów nie powinien on popełniać w ogóle - tak bardzo odpowiedzialnym stanowiskiem jest pozycja golkipera.

Gdy Wenger pozwoli Niemcowi rozegrać jeszcze jedno, najbliższe spotkanie, może to mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Chcąc zatrzeć złe wrażenie, które otacza jego osobę od samego początku sezonu, może mu się to po prostu nie udać. Presja prasy, która będzie dzisiejszego wieczora wymyślać najróżniejsze nagłówki dotyczące meczu i jego osoby (już teraz możemy zresztą przeczytać w angielskich serwisach tytuły "Błąd bramkarza dał remis...", czy "Kolejna wielka pomyłka..." oraz kibiców zrobi swoje i Jens mimo ogromnego doświadczenia piłkarskiego nie wróci od tak po prostu do dawnej koncentracji i formy.

Z całą pewnością Jens potrzebuje odpoczynku. Nie musi być przecież kolejnym piłkarzem po Davidzie Seamanie, który grać będzie w Arsenalu aż do 40-stki! Nie pobije także rekordu Anglika, który bronił bramki 'The Gunners' przez 13 lat. Almunia, mający dotychczas możliwość gry tylko w rozgrywkach pucharowych lub gdy 'numer 1' był kontuzjowany, powinien przejąć pałeczkę i pokazać, że jest wart bycia 'numerem 2' w bramce Arsenalu.

Czy Fabiański powinien dostać szansę zamiast Almunii? Myślę, że jeszcze nie. Chcąc czy nie chcąc Polak ma dopiero 22 lata i moim skromnym zdaniem nie jest jeszcze gotowy na regularne występy w Premiership. Tym bardziej nie na początku sezonu, który jak dobrze wiemy 'nakręca' piłkarzy do dalszej gry (pozytywnie lub też nie - w zależności od osiąganych wyników).

Reasumując: Dla swojego własnego dobra Jens powinien sobie zrobić solidny urlop i oderwać się na jakiś czas od futbolu, prasy i presji z tym wszystkim związanej, a następnie wrócić na boisko i pokazać, że nadal jest najlepszym bramkarzem Arsenalu.

Jens LehmannŁukasz FabiańskiManuel Almunia autor: Mateusz Kolebuk źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
vanPersie komentarzy: 57714.12.2007, 17:54

Co do fabiana to mi się wydaje że jeszcze trochę poczeka... jeszcze Boruc może przejść

vanPersie komentarzy: 57714.12.2007, 17:53

do Niemiec odejdzie! mam taką nadzieję bo go już nie widzę w Arsenalu...

Maniek komentarzy: 11125.09.2007, 22:58

Nadchodzi czas Fabiana każdy to powie

Tomasz komentarzy: 48018.09.2007, 11:09

Lehman jest już stary i ślepy , powinien odejść do gorszego klubu , albo zakończyć kariere piłkarską.

TimoQ komentarzy: 60617.09.2007, 21:25

poprostu sie skonczyl i tyle :)

kamil_malin komentarzy: 933216.09.2007, 22:05

Zdecydowanie dac mu odpoczac a jak to nic nie da to postawic na Almunie i 2 Fabian

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com