Cóż za powrót Martinellego! Arsenal 1-0 Manchester City
08.10.2023, 23:17, Mateusz Rosłoń 2136 komentarzy
W końcu! Spośród wszystkich drużyn, z którymi Arsenal rywalizował w Premier League pod wodzą Mikela Artety, hiszpańskiemu szkoleniowcowi nie udawało się do tej pory pokonać tylko Manchesteru City. Żadna passa nie trwa jednak wiecznie, a dzisiejsze zwycięstwo Kanonierów ma szansę okazać się jednym z kluczowych meczów w obecnym sezonie.
Spotkanie było bardzo wyrównane, choć to Obywatele pierwsi stworzyli sobie dogodną sytuację do zdobycia bramki; z bliskiej odległości przestrzelił jednak Nathan Ake. Warto zaznaczyć, że była to jedna z nielicznych sytuacji, w których czynny udział brał Erling Haaland - norweski snajper został świetnie wyłączony z gry przez Williama Salibę do spółki z Gabrielem. Chociaż obie drużyny stwarzały sobie kolejne sytuację bramkowe, obaj golkiperzy byli w zasadzie bezrobotni - zawodnicy ofensywni nie zmuszali ich do efektownych parad. Mimo to David Raya nie może zaliczyć tego meczu do najlepszych w swojej karierze. Hiszpan wykonał sporo niedokładnych podań, a w kilku sytuacjach zwlekał z oddaniem piłki tak długo, że przeciwnicy byli bliscy odebrania mu jej.
Nie obyło się również bez kontrowersji. Za brutalny faul na Martinie Odegaardzie Michael Oliver ukarał Mateo Kovacica tylko żółtą kartką. Kilka minut później Chorwat powinien wylecieć z boiska po kolejnym bezmyślnym przewinieniu, którego ofiarą padł Declan Rice, ale arbiter nie sięgnął po drugą kartkę. Inną dyskusyjną sytuacją było starcie Nathana Ake z Gabrielem Jesusem w polu karnym City, za które można było podyktować jedenastkę dla Arsenalu.
Gdy już wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, do akcji wkroczyli zmiennicy. W 86. minucie z połowy boiska długą piłkę w pole karne posłał Thomas Partey. Trafiła ona do ustawionego z nie do końca wyjaśnionych przyczyn na szpicy Takehiro Tomiyasu, który głową zgrał ja na trzynasty metr do Kaia Havertza. Niemiec odegrał futbolówkę przed pole karne do Gabriela Martinellego, który uderzył z pierwszej piłki - ta spotkała się po drodze z twarzą Nathana Ake, dzięki czemu kompletnie zmyliła Edersona i zatrzwpotała w siatce. 1-0 dla Arsenalu! Brazylijczyk w piękny sposób uczcił swój powrót na boisko po kontuzji.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Po końcowym gwizdku Mikel Arteta i spółka mogli świętować pierwsze od 2015 r. ligowe zwycięstwo nad Manchesterem City.
Składy obydwu drużyn wraz z ocenami wystawionymi przez redakcję Sky Sports:
Arsenal: Raya (5); White (7); Saliba (8), Gabriel (8), Zinchenko (6); Rice (8), Odegaard (7), Jorginho (7); Jesus (7), Trossard (6), Nketiah (6)
Zmiennicy: Martinelli (9), Partey (6), Havertz (7), Tomiyasu (6)
Man City: Ederson (6), Walker (6), Ake (6), Dias (6), Gvardiol (6), Lewis (7), Kovacic (6), Silva (6), Foden (6), Alvarez (7), Haaland (6)
Zmiennicy: Stones (6), Doku (6), Nunes (6)
Piłkarz meczu: Gabriel Martinelli
źrodło: Własne, Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po sytuacji Kovacic/Odegaard musiałem dwa papierosy z rzędu spalić... Na VARze ekipa tez bardzo pomocna w tamtej sytuacji!
@cizemek Tragicznie to zagrał wczoraj Nketiah. Nie jestem tą osobą która po każdym złym występie cisnie po danym zawodniku ale wczoraj to mnie za bardzo irytował. Tak jak rozumiem pierwszą połowę w której nie graliśmy pressingiem, to w drugiej połowie jak widziałem że Ode próbuje wywołać jakąkolwiek presję na zawodnikach City, wymusić jakiś błąd, dalekie wybicie piłki to on po prostu sobie truchtał. Ile razy Ode wymachiwał do niego rękoma w drugiej połowie i coś na niego krzyczał. Nie dziwię mu się. I tak jak Ode i Jesus nie zagrali wczoraj jakiegoś dobrego meczu pod względem piłkarskim, tak tego że walczyli cały mecz nie można im odmówić.
Wszyscy mówią o Havartzie, a mało kto o Tiramisu, a to on zgrał piłkę do Kasia! W ogóle byłem zszokowany co on tam robił w tej akcji
@enrique napisał: "Przecież tutaj jest jawny konflikt interesów, jakim cudem ten sędzia został wyznaczony do sędziowania meczów City ???"
No jak widać PGMOL nie widzi problemu, FA też nie xD
Martinelli w swojej najlepszej wersji to ten Martinelli z wczoraj - szybki, wrzucający dobre piłki w pole karne i podający w poprzek boiska bez zastanowienia, walący z dystansu kiedy jest okazja. Najgorszy Martinelli to ten sprzed kilku tygodni, ciągle próbujący dryblować po kilku obrońców naraz i nachalnie próbujący wejścia do bramki z piłką u nogi.
Nie wiem jakie oni tam mają ustalenia przed-meczowe i jakie kto ma stawiane zadania, ale naprawdę fajnie było widzieć częściej tą wczorajszą wersję.
Havertz póki co ma lepsze staty od Mounta, Mac Alistera, Tonaliego, Nunesa i Szoboszlaia XD
Oczywiście to tylko jeden gol i jedna asysta, a jego dyspozycja jest daleka od formy jakiej oczekuje się od gościa kupionego za ten hajs, ale dla mnie jest to jednak całkiem śmieszna statystyka, pokazująca, że wcale nie tak łatwo kupić dobrego pomocnika, który poradzi sobie w PL (chociaż Maddison ma już 5 asyst i 2 gole, więc jednak się da).
Tak patrzę z kim grał Totenham to jakoś szału nie ma. Oczywiście z ograli Liverpool, ale mecz nie jest miarodajny w żadnym stopniu. Ograli United - zawsze im się to jakoś udawało.
Z nami remis - to ich sufit ;)
“He’s been saying for a few weeks I’m going to be there against City. Everyone was saying - “Gabi it’s going to be too early for you.” He said: “Boss I told you, I’m going to be ready.”
Mikel Arteta on Gabriel Martinelli.
@cizemek: Jak długo będzie asystować to będzie dobrze. Kiedyś ludzie narzekali na Poldiego, że przechodzi obok meczu, że znika, że poszedł na fajkę i zapomniał wrócić - ale potem przychodziła 70 minuta a Poldi nagle wracał, asysta + gol petarda z dystansu i znowu szedł na fajkę, ale właśnie tymi "momentami" robił liczby i wynik dla zespołu.
Kto wie jakim graczem będzie dla nas Havertz...
@cizemek: gdyby nie asysta byłby remis prawdopodobnie.
@enrique: no wczoraj procz asysty i jednego przetrzymania pilki przy linii to znowu zagrał tragicznie. Pelno strat, człapanie po boisku, i ta ospałość.. tragiczny chlop
Ocenimy Havertza na koniec sezonu. Może być różnie, może wczorajszy mecz to początek czegoś dobrego w jego wykonaniu. Podpisał długoterminowy kontrakt z wysoką pensją więc nie pozbędziemy się go w najbliższych latach, trzeba wierzyć że odpali.
@kwiatinho napisał: "Będę się cieszył jak dziecko z jego asyst i goli I każdemu życzę żeby było ich jak najwięcej ale do tej pory to jest tragiczny transfer"
Tragiczny nie bo wczoraj jednak przyczynił się znacznie do naszego zwycięstwa więc coś już zrobił nie można powiedzieć ale jednak jest to bardzo słaby transfer takie 3/10.Tragiczny transfer to można było określić mudryka który potrzebował ponad 20 spotkań żeby zaliczyć udział przy bramce czy sam ja strzelić
Mnie to rozwala jak duża część ludzi mówi że City jest w tym sezonie słabsze a mi silniejsi i dlatego wygraliśmy wydaliśmy podobne kwoty na transfery my około 230mln City około 240mln a że nie mieli Kevina czy rodriego no cóż u nas saki też nie było a Rodri sam sobie winny takie umniejszanie jest nie sprawiedllwie bo jezcze dwie kolejki temu każdy mówił że City to potwór i niewyobrazaja sobie zrby mieli przegrać na ten moment
@enrique: czyli nawet za złamana nogę by nie dostał czerwonej xD przeprosili by w jego imieniu bo na boisku pod presja uważał, ze sama się złamała zanim kovacic w nia ostro zaatakował ;)
@Garfield_pl napisał: "Michael Oliver, who refused to send Mateo Kovacic off for what was an obvious instance of two yellows (and possibly a straight red), recently travelled to the UAE to referee a game and was paid by the same people who own Manchester City."
Przecież tutaj jest jawny konflikt interesów, jakim cudem ten sędzia został wyznaczony do sędziowania meczów City ???
Michael Oliver, who refused to send Mateo Kovacic off for what was an obvious instance of two yellows (and possibly a straight red), recently travelled to the UAE to referee a game and was paid by the same people who own Manchester City.
Offered without further comment.
https://twitter.com/AFCAMDEN/status/1711299590484291689?t=8H0wFWPHBGPiCR8w1epOsg&s=19
Mi się wczoraj podobało jedno - reakcja Artety na reakcję Guardioli - Pep widział że nie idzie i zrobił od razu 3 zmiany, chwilę potem 3 zmiany wprowadził Arteta - i to zadziałało. Mieliśmy wtedy ten trudny moment, że przez kilkanaście minuty City totalnie zamknęło nas na naszej połowie i w zasadzie to było czekanie czy/kiedy nam strzelą.
Gol Martinelliego to oczywiście była wisienka na torcie, ale moim zdaniem to zmiany przeważyły. I oby tak dalej, bo wcześniejszych meczach wiele razy mieliśmy takie trudne momenty a reakcja przychodziła zbyt często zbyt późno.
@kwiatinho: zgadzam się. To taki słoń w składzie porcelany ;)
Nie zmieniam zdania i twierdze, ze jak ma coś z niego być to dopiero w przyszłym sezonie zobaczymy na co go naprawdę stać. Na pewno dostanie o wiele więcej szans na grę niż Vieira czy ESR, wiec musi. Niestety jego gra bedzie kosztowała stratę conajmniej jednego z tej dwójki i obawiam sie, ze to będzie Anglik.
@krzykus1990: A celnych strzałów oddali całe jeden :)
W 2 minucie ze stałego fragmentu, gdzie Rice wybił z linii.
W meczu o tarcze tak samo City było bezzębne jak 90 letni emeryt. Nie wiem czy to kwestia taktyki. Czy samego Declana. Ale odkąd gramy z Ricem na Guardiole, to City w ataku ma ogromne turbulencje.
Nie można wszystkiego spłycać do Rodriego. Bo w meczu o tarcze grał. A celnych strzałów też oddali 2. I Też Haaland nie istniał przy Dyrektorze Salibie.
Manchester City oddał wczoraj tylko cztery strzały na bramkę Arsenalu. To najgorszy wynik The Cityzens w Premier League od kwietnia 2010 roku, kiedy również mierzyli się z Kanonierami.
Ostatni strzał zespołu Guardioli we wczorajszym spotkaniu został oddany w 58 minucie.
@kamo99111 napisał: "Ja odnoszę wrażenie, że po prostu tu działa zasada pierwszego wrażenia. Mówi się, że mozg w przeciągu pierwszych kilkunastu sekund ocenia druga osobę i wyrabia sobie opinie. I tu jest podobnie. Wiele można zarzucić Niemcowi. Nie jest to może szczyt marzeń jeżeli chodzi o zawodnika. Ale na moje to nie jest srodkowy pomocnik. Brakuje mu wielu umiejętności do tej pozycji. Tam nawet nigdy nie zbliży się do Xhaki. Ale na pozycji 9 możemy mieć z niego wiele pożytku. Tym bardziej, że widać poprawę w jego grze. Generalnie póki co ma tendencje wzrostową jeżeli chodzi o formę. Co do jego skuteczności to który z naszych napastnikow ja ma? Zarówno Jesus jak i Eddie potrafią spudłować na pustaka z kilku metrów. Poza tym jak dla mnie Nketiah w tym sezonie to jest dno I kilka kilometrów mułu. Ani skuteczności, ani dryblngu ani nic. Najczęściej w meczach znika lub podejmuje złe decyzje. Jesus z kolei jest odcinany przy drużynie, która jest spychana do obrony przez nas. Kai ma te przewagę, że jest wysoki I silny. Więc kwestie dośrodkowań i długich piłek byłyby dla nas otwarte. W dodatku mógłby robić miejsce skrzydłowym i odgrywać im piłki. Mam wrażenie, że czasem właśnie Sace czy Martinellemu brakuje kogoś.z.przodu komu mogli by dać na ścianę lub dosrodkować. Myślę, że Havertz mógłby tam się sprawdzić."
A ja mam wrażenie że oglądamy inny Arsenal. Havertz ma problemy z przyjęciem piłki z rozegraniem najczęściej podaję do najbliższego zawodnika. Brak mu agresji szybkości i dobrych decyzji. Kiedy miał niedawno setkę to nie trafił w piłkę. Jest na tyle słaby że aby go podbudować to dali mu wykonać karnego.
Nketiah przy nim to jest walczak. Nieustępliwy agresywny wywiera presję na obrońcach. Ze skutecznością jest różnie ale nie ma wstydu.
Jesus skrojony jest pod grę kombinacyjną. Krótko prowadzi piłkę jest szybki i ma niestandardowe pomysły. Musi jednak poprawić skuteczność.
Gdybym miał wybierać to nigdy nie postawił bym na Niemca. To nie jest kwestia pierwszego wrażenia. Nawet nie drugiego czy dziesiątego.
Po prostu chłop nie broni się na boisku.
Będę się cieszył jak dziecko z jego asyst i goli I każdemu życzę żeby było ich jak najwięcej ale do tej pory to jest tragiczny transfer
@kwiatinho napisał: "No i kamyczek do ogródka FA. Nie da się przejść obojętnie nad dramatyczną decyzją po faulu Kovaciča.
To był piłkarski kryminał i sędzia który analizował tą sytuację powinien być odsunięty od pracy.
Mogą wydłużać czas gry w nieskończoność, mogą karać za długie wyrzucanie autów i cholera wie co jeszcze ale dopóki nie będą karać boiskowych bandytów, będą leniwi i po prostu słabi to będą pod ostrzałem mediów i klubów.
Za dużo pieniędzy wchodzi w grę żeby jeden Janusz z drugim wciąż decydował o wynikach meczów"
Ja tego nie rozumiem. Najlepsza liga świata, najlepsi zawodnicy, największe kluby, największa oglądalność, a poziom sędziowski jest poniżej tego z Ekstraklapy... to jest dramat, nawet z VARu nie potrafią umiejętnie korzystać. Trzeba ściągać sędziów z Włoch, Niemiec czy Francji żeby te "kalosze" mieli od kogo się nauczyć, czy jak? Kilka czołowych ekip zostało w jawny sposób okradzione przez sędziego. Tylko wczoraj mieliśmy okazję zobaczyć dwie wpadki w dwóch różnych spotkaniach. Nieodgwizdana ręka VVD w meczu z Brighton i brak drugiej żółtej kartki dla Kovacica w meczu z nami. I tak jest praktycznie co kolejkę...
@M4rcin: Gabriel przez wielu jest pomijany wyróżnianiu, ale nie da się ukryć, ze gdy wrócił do składu to ta obrona wyglada bardzo dobrze i jego gra jest równie dobra co Saliby, w dodatku jak do tej pory popełnił mniej błędów niż Francuz a mimo wszystko laury ciagle zbiera Saliba.
Ta dwójka jest kluczowa, mam nadzieje, ze zostaną z Arsenalem na lata bo widać, ze zeszłoroczna wspólna gra przynosi tylko korzyści.
Mi się wydaje, że Havertz był sprowadzany do taktyki z odwróconym PO którą graliśmy na początku sezonu. Trójka z tyłu plus Rice i ŚP schodzący do PO miało lepiej zabezpieczać środek pola co pozwoliłoby grać de facto na dwie 10tki i Havertz miałby wtedy być takim wycofanym napastnikiem. Wszystko się posypało po kontuzjach Parteya i przede wszystkim Timbera bo to moim zdaniem był kluczowy zawodnik to tej taktyki i Havertzowi teraz ciężko znaleźć miejsce na boisku. Może być taka kula u nogi z nigo dopóki nie wymyśli siebie na nowo
I Salibę.
Boże zachowaj w zdrowiu Declana, to powalczymy w tym sezonie.
Gabriel Magalhaes' game by numbers for Arsenal vs. City
66 touches
92% passing accuracy
54 passes completed
3 final 3rd passes
2 duels won
3 interceptions
5 recoveries
1 foul won
0x foul conceded
@kamo99111: ad. Pkt. 2 - oczywiście, ale tylko wtedy gdy nie idzie nam to co potrafimy grać najlepiej. Nie wyobrażam sobie, aby teraz Arsenal miał oprzeć grę na havertzie i zacząć dośrodkować czy grac długie piłki na Niemca, to nie w stylu Arsenalu. Wczoraj Arteta akurat zrobił to o czym mówił po sciągnięciu Niemca do Arsenalu, czyli gdy potrzebował czegoś innego by przełamać impas w ataku, to wpuścił Kaia i grał piłki z pominięciem drugiej linii bezpośrednio do atatku gdzie również Tomiyasu się czaił xD był nawet moment, ze do obrony to Martinelli się cofał głębiej a tomek biegał wyżej, całkowicie olali lewa stronę ;D Arteta po meczu powiedział, ze doku zawinął się na druga storne boiska i powstała „Opportunity” xD
Wracając do Niemca. Na chwile obecna on nie nadaje się do gry w 1 składzie bo nie ma za kogo grać, ponieważ jak sam zauważyłeś środek Rice-Partey daje nam niesamowita kontrole i spokoj w srodku pola. W dodatku Jesus to nie jest skrzydłowy, choć sobie radzi niezle, ale bardzo duzo tracimy gdy nie gra na srodku w ataku, ponieważ absorbuje o wiele większa uwagę obrońców swoim ruchem czy próbami dryblingu niż Kai czekający na lagę lub zastawiajacy piłkę.
sa jeszcze takie normalne emocje
https://x.com/MelissaReddy_/status/1711146102336934308?s=20
Tez uważam że Havertz na razie tylko z lawki. Mniejsza presja, wieksza swoboda na boisku. A przez uniwersalność można łatać pomoc i napad. Do stalej gry na napastniku sie nie nadaje.
@nicniewymysle: @Mastec30: @kwiatinho:
Ja odnoszę wrażenie, że po prostu tu działa zasada pierwszego wrażenia. Mówi się, że mozg w przeciągu pierwszych kilkunastu sekund ocenia druga osobę i wyrabia sobie opinie. I tu jest podobnie. Wiele można zarzucić Niemcowi. Nie jest to może szczyt marzeń jeżeli chodzi o zawodnika. Ale na moje to nie jest srodkowy pomocnik. Brakuje mu wielu umiejętności do tej pozycji. Tam nawet nigdy nie zbliży się do Xhaki. Ale na pozycji 9 możemy mieć z niego wiele pożytku. Tym bardziej, że widać poprawę w jego grze. Generalnie póki co ma tendencje wzrostową jeżeli chodzi o formę. Co do jego skuteczności to który z naszych napastnikow ja ma? Zarówno Jesus jak i Eddie potrafią spudłować na pustaka z kilku metrów. Poza tym jak dla mnie Nketiah w tym sezonie to jest dno I kilka kilometrów mułu. Ani skuteczności, ani dryblngu ani nic. Najczęściej w meczach znika lub podejmuje złe decyzje. Jesus z kolei jest odcinany przy drużynie, która jest spychana do obrony przez nas. Kai ma te przewagę, że jest wysoki I silny. Więc kwestie dośrodkowań i długich piłek byłyby dla nas otwarte. W dodatku mógłby robić miejsce skrzydłowym i odgrywać im piłki. Mam wrażenie, że czasem właśnie Sace czy Martinellemu brakuje kogoś.z.przodu komu mogli by dać na ścianę lub dosrodkować. Myślę, że Havertz mógłby tam się sprawdzić.
@Gofer999 napisał: "bo jest koślawy i piłki nie potrafił opanować. :D:D:D:D"
Nie no ale podanie do Martinelliego to ty szanuj. Przyjął, odegrał, wszystko było zamierzone. Tego mu nie można odbierać
Hahaha. No tak, Kai powinien zostać u nas napastnikiem bo wyszła mu asysta bo jest koślawy i piłki nie potrafił opanować. :D:D:D:D
Z drugiej strony jeżeli Arteta wydał 70 mln na Havertza tylko dla tej asysty i zwycięstwa wczoraj to ja to rozumiem i ja to szanuje. MC trzeba było wreszcie pokonać. Cena nie grała roli
Dzień dobry, chciałem tylko przypomnieć że wczoraj pokonaliśmy mistrza Anglii 1:0 po golu Martinelliego. Asystę zanotował Havertz.
Ogólnie to kolega @kamo99111 ma sporo racji- Havertz mógłby nadawać się u Nas na pozycję 9- to jest chyba jedyny piłkarz, który mógłby zrobić największy użytek z tych mistycznych podań Rayi, tylko dlatego że jest zupełnie innym profilem piłkarza niż Nasze pozostałe 9-tki.
Jednak wciąż, jak reszta uważam, że z Niemcem jest tak, jak z Trossardem- tylko z ławki, na podmęczonych przeciwników.
Oczywiście cieszę się z Jego asysty, wspieram Go jak każdego z Naszych graczy, ale nie zasługuje na pierwszą 11-tkę.
A zdanie o Rayi podtrzymuję- cały mecz czułem, że wrzuci Nas w końcu na minę, Hiszpan ma mnóstwo szczęścia tak naprawdę, że piłka odbiła się od Alvareza tak a nie inaczej. No ale z drugiej strony jeszcze bardziej lubię przez Niego Gabriela, bo trzeba przyznać że Brazylijczyk naprawdę ratował te kiepskie próby rozegrania.
@kamo99111 napisał: "Havertz powinien grać na 9 w roli target mana."
Fajnie, ze mu asysta wyszła ale nie przesadzajmy. Havertz przede wszystkim powinien grać na ławce. To jest jego pozycja. Niech wchodzi na 20 min i pracuje tak jak wczoraj to za jakiś czas będziemy mogli porozmawiać o jego ewentualnej grze w pierwszym składzie ale jedno jest pewne. Trzeba nowej 9tki. Nketiah i Jesus to nie ten poziom.
@kamo99111 napisał: "Havertz powinien grać na 9 w roli target mana. Coś jak Giroud w reprezentacji Francji na MŚ 2018. Może nie strzelał bramek ale z nim w składzie skrzydlowi mieli +10 do skila"
Myślałem że już wszyscy dostrzegli to o czym pisałem jeszcze przed sezonem. Arsenal z Havertzem gra w 10
Chłop póki co nie nadaje się do grania w piłkę. Gratuluję optymistom ale on utwierdza mnie w tym za każdym razem kiedy dostaje kolejną szansę.
Z nim każdy jest lepszy? Niby jak? Daje jakiś impuls drużynie? Ma wpływ na grę? Swoimi umiejętnościami napędza drużynę? Robi coś z niczego?
Rzeczywistość jest taka że cieszymy się kiedy zagra nieźle bądź przyzwoicie. Gdyby grał tak w United czy Chelsea to byłaby tu pompa z niego całymi godzinami
W tym sezonie przerwaliśmy złą passe na Goodison, złą passe z MC. Jak jakimś cudem wygramy na Anfiled to mamy komplet.
@Garfield_pl napisał: ""He can misplace one or two passes"
or 10. Who cares
Rice wczoraj to był Pan Piłkarz. Dzielił i rządził na boisku. Przy nim każdy starał się bardziej walczył mocniej biegał szybciej, naciskał na zawodników Guardioli jeszcze mocniej
Do tego występ naszych środkowych obrońców Gabriela i Saliby to materiał dla wszystkich sympatyków piłki. Odważni agresywni pewni.
Wybili z głowy grę w piłkę piłkarzom City. Nie dali im nawet cienia szansy.
Bardzo dobry występ też Jorginho. Asekurował i był wszędzie tam gdzie go potrzebowali. Bez problemu brał piłkę i rozdzielał jak trzeba.
Jesus mimo że bez liczb to sponiewierał kilka razy obrońców City. Jak tylko dostawał piłkę to widać było że obrońcy są obsrani. Bardzo ciężko było zabrać mu piłkę..
Mikel zdecydowanie udźwignął ciężar wyzwania. Może to nie było porywające widowisko dla kibiców ale punkty za efekty artystyczne to w łyżwiarstwie figurowym czy innej gimnastyce a nie w meczu na szczycie
No i kamyczek do ogródka FA. Nie da się przejść obojętnie nad dramatyczną decyzją po faulu Kovaciča.
To był piłkarski kryminał i sędzia który analizował tą sytuację powinien być odsunięty od pracy.
Mogą wydłużać czas gry w nieskończoność, mogą karać za długie wyrzucanie autów i cholera wie co jeszcze ale dopóki nie będą karać boiskowych bandytów, będą leniwi i po prostu słabi to będą pod ostrzałem mediów i klubów.
Za dużo pieniędzy wchodzi w grę żeby jeden Janusz z drugim wciąż decydował o wynikach meczów
@Kaczaza napisał: "gość nie ma żadnego zmysłu strzeleckiego,"
A który z naszych napastnikow go ma? :-D
@kaman17 napisał: "Widzę, że Havertz po zagraniu dobrych 15 minut już ląduje w pierwszych składach użytkowników. :D
Ciekawe na jak długo. Obstawiam około 15 minut kolejnego meczu, w którym wyjdzie od początku."
Tu nie chodzi o to. I tak żaden z naszych napastnikow nie jest skuteczny. Wszyscy potrafią walnąć babobla na pustaka. Ale Havertz ma coś czego nie ma ani Nketiah ani Jesus - fizyczność. A czasem to jest lepsza bron niż jakiekolwiek Dryblingi, techniki itd... po prostu chlop potrafi się zastawić, rozepchnac i zrobić miejsce innym.
@kamo99111: Kai na szpicy? To się na żart nie nadaje, gość nie ma żadnego zmysłu strzeleckiego, może miał ale w czasie obecnym to kiepsko. Nie porównuj go do Super Girouda bo Kai w mojej ocenie jest słabszy w wykroczeniu.
Wczorajsza wygrana to coś niesamowitego. Brawo dla drużyny.
Widzę, że Havertz po zagraniu dobrych 15 minut już ląduje w pierwszych składach użytkowników. :D
Ciekawe na jak długo. Obstawiam około 15 minut kolejnego meczu, w którym wyjdzie od początku.
Arteta: "David Raya was excellent. I love players with big courage, and David certainly has that".
"He can misplace one or two passes, I demand him to stop the ball when he needs to, get clarity and also get understanding, to provoke the opponent. He did it best way".
Aaa i o najwaznieszym zapomniałem
7. Saliba to jest nasz talizman. To jest gość bez którego nie istnieje ani defensywa ani ofensywa. Z nim każdy ma +10 do skila. Ja nie mowie, ze gdyby dogral zeszły sezon do końca to bysmy mieli tytuł, ja jestem tego po prostu pewien. Na ten moment nie ma drugiego takiego obrońcy na świecie jak Francuz. Z nim w składzie wszystko wydaje się łatwiejsze.
Po wczorajszym meczu mam takie oto przemyślenia.
1. Nketiah to powinien być 3 albo nawet 4 wybór jeżeli chodzi o napastnika. To, że ziomkowi wejdzie jedna bramka na 10 meczy nie czyni z niego kilera. Jego decyzje są zazwyczaj spóźnione albo złe. Po sezonie trzeba albo go wypożyczyć do takiego Crystal Palace albo sprzedać i kupić porządnego napastnika.
2. Havertz powinien grać na 9 w roli target mana. Coś jak Giroud w reprezentacji Francji na MŚ 2018. Może nie strzelał bramek ale z nim w składzie skrzydlowi mieli +10 do skila. U nas z jednej strony gra Saka z drugiej można ustawić Martinellego albo Jesusa I to całkiem fajnie mogłoby wyglądać. Tym bardziej, że Dryblingi Jesusa mogłyby sie nieźle sprawdzić w meczach gdzie rywale murują, a fizyczność Havertza mogła by pomóc w ściąganiu wysokich piłek granych z obrony lub z dosrodkowan.
3. Tak jak to Twaro po meczu powiedział- jeżeli ktoś się zastanawiał czy Rice jest warty 105mln to można śmiało mu powiedzieć, ze on jest wart nawet 150 mln. Chlop sprawdza się i w destrukcji i w konstrukcji. Taki trochę odpowiednik Gundogana z City. Potrafi odnaleźć się w praktycznie każdej sytuacji, a na dodatek ma jeszcze jedna rzecz której nie miał Niemiec - wzrost.
4. Środek Rice-Thomas to jedyne słuszne rozwiązanie na ten moment. Po zmianie Jorgi - Thomas zaczęliśmy przejmować ponownie kontrolę nad meczem. Jorgi jest spoko do rotacji ale jednak od pierwszych minut musimy dominować spotkania w środku.
5. Raya nie jest taki dobry jak go malują. Niby ma dokładne podania ale jednak coś wczoraj szwankowało. Przy pierwszej bramce dla Lens też nie przemyślał zagrania do Tomyiasu. Wczoraj mial podobne. W dodatku straszny brak pewności pod bramka. Gdyby Alvarez inaczej ułożył stopę to już w 5 minucie mogliśmy mieć pod górę. Jakoś póki co Hiszpan wcale nie wygląda lepiej niż Aaron. I jeżeli Arteta ch e rotować bramkarzami w trakcie meczu to wczoraj był ten mecz.
6. Arteta rozegrał Guardiole taktycznie chyba pierwszy raz w życiu :-D pytanie jakby wyglądała gra w pełnych składach. Bo trzeba przyznać, że brak Rodriego i De Bruyne jest widoczny w City. U nas z kolei Saka i Timber też by się przydali :-D
Jak dla mnie skład na najbliższe mecze powinien być taki:
______________________Havertz____________________
Martinelli/Jesus______Odegaard_____________Saka
_____________Rice____________Thomas____________
Zinch_______Gabriel__________Saliba_________White
_____________________Ramsdale___________________