Derby po raz trzeci: Arsenal vs Crystal Palace
25.10.2025, 17:15, Trempa
1596 komentarzy
Liderzy Premier League mają nadzieję na przedłużenie swojej imponującej serii sześciu zwycięstw we wszystkich rozgrywkach, gdy w niedzielę podejmą Crystal Palace na Emirates Stadium. Celem Kanonierów jest oczywiście pozostanie na przedzie stawki po 9. kolejce, a choć rywal jest wymagający, to gospodarze przystąpią do spotkania w roli faworyta.
Podopieczni Mikela Artety pokazali swoją siłę w Lidze Mistrzów, rozbijając Atlético Madryt 4:0 w środku tygodnia. Z kolei Crystal Palace nie ma powodów do radości. Po zakończeniu serii 19 meczów bez porażki, drużyna Olivera Glasnera przegrała dwa z trzech ostatnich spotkań. Szczególnie bolesna była porażka 0:1 z AEK Larnaca w Lidze Konferencji UEFA, która popsuła historyczny wieczór na Selhurst Park.
Z kolei na Emirates powiało optymizmem w kontekście linii ataku. Viktor Gyökeres przełamał swoją niemoc strzelecką, zdobywając dwie bramki przeciwko Los Colchoneros. Dodatkowo, Mikel Arteta może liczyć już na Piero Hincapiégo, co daje mu więcej opcji przed nadchodzącym meczem oraz pucharową potyczką z Brighton. Jest to ważna informacja w kontekście niepewnego występu Gabriela, który podczas spotkania w Lidze Mistrzów opuścił boisko z lekkim urazem.
Arsenal musi sobie radzić bez kontuzjowanego kapitana, Martina Ødegaarda. Możliwe, że jego pozycję zajmie ponownie Eberechi Eze, dla którego będzie to starcie przeciwko swojemu byłemu klubowi. W poprzednim starciu tych drużyn Eze zdobył bramkę, a mecz zakończył się remisem 2:2 po późnym golu Jean-Philippe’a Matety.
Kanonierzy wygrali pięć z ostatnich sześciu spotkań z Crystal Palace i z ich obecną formą defensywną oraz skutecznością przy stałych fragmentach gry, zadanie dla gości będzie niełatwe. Mimo to, Palace pokonali już w tym sezonie takie zespoły jak Liverpool czy Aston Villa, co czyni ich nieprzewidywalnym rywalem.
Data: Niedziela, 26 października o godz. 15:00 czasu polskiego
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Sędzia: Tom Bramall
VAR: Chris Kavanagh
Kontuzje:
Arsenal
Kai Havertz: kolano
Gabriel Jesus: ACL
Noni Madueke: kolano
Martin Ødegaard: kolano
Crystal Palace
Caleb Kporha: plecy
Chadi Riad: kolano
Cheick Doucouré: kolano
Statystyki:
Arsenal zdobył już 10 bramek po stałych fragmentach gry w zaledwie ośmiu meczach Premier League w tym sezonie – to najszybsze tempo w historii ligi. Kanonierzy pozwolili rywalom na najmniejszą liczbę celnych strzałów (18) i mają najniższe xGA (4.8) w lidze. Z kolei Crystal Palace oddało najwięcej celnych strzałów (43) i wygenerowało najwyższe xG (17.4).
Drużyna Artety straciła tylko 3 gole w 8 meczach PL tego sezonu – to najlepszy wynik Arsenalu od sezonu 1998/99. Jeśli utrzymają tę formę, mogą pobić rekord Chelsea z najmniejszą liczbą straconych goli w sezonie (15).
Arsenal nie dopuścił do ani jednego celnego strzału w swoich dwóch ostatnich meczach PL. Jedynie Manchester City osiągnął podobny wynik w 2014 roku.
Crystal Palace wygrało tylko jedno z ostatnich 14 wyjazdowych spotkań z Arsenalem (1-5-8), podczas gdy Arsenal triumfował w pięciu z ostatnich sześciu starć z Orłami.
źrodło: espn.co.uk
23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
18.10.2025, 21:05 1017 komentarzy
18.10.2025, 17:27 1 komentarzy
17.10.2025, 18:49 15 komentarzy
17.10.2025, 18:29 752 komentarzy
16.10.2025, 21:19 6 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tu jest tak że i tak w przypadku dojścia do półfinału tego pucharu będzie trzeba odpuścić żeby w lidze i LM mieć zdrowy i wypoczęty pierwszy garnitur. Co dzieciaki zwojują w tym pucharze to ich, najbardziej prawdopodobne że dzisiaj odpadamy - nie powinno być z tego powodu żalu (o ile wyjdziemy drugim składem)
Moim zdaniem ten mecz to dobra okazja żeby Eze mógł zagrać na lewej stronie w środku pomocy, tam gdzie się czuje najlepiej.
@Nicsienieda napisał: "Walkowera nie oddamy, po prostu wystawić cały skład z hincapów i mosquerów, a nie timberów i kalafiorów."
Tylko że to brighton i pewnie marzy im się wygranie tego pucharu, wyjdą galowym skłdem.
Carabao to dla zespołów co nie walczą o puchary przez ligę.
Nie ma co się skupiać na nich. Dać 2 z podstawy (pewnie Trossard i Eze albo Zubi i grać drugim składem, wpuścić młodych). Jak odpadną to sami sobie zmniejszą ilość gry w tym sezonie. Szkoda że tak szybko na klub z Premier League trafiliśmy i to taki który nam średnio leży.
@Marzag napisał: "I gdzie będziesz Dowmana ogrywał?"
Zgadzam się z Dowmanem, tak samo z Kepą i Nwanerim. Poza tym cały skład jest na tak wysokim poziomie, że będą łapać dużo minut. Tylko dla tej trójki nie warto ryzykować. Walkowera nie oddamy, po prostu wystawić cały skład z hincapów i mosquerów, a nie timberów i kalafiorów.
Jak my wpuszczamy Merino za Ode, pozostałe 10 miejsc jest bez zmian i wyglądamy jak inna drużyna.
Jak wyjdziemy z 10 rezerwowymi w składzie to nie przepchniemy tego tylko tym, że nazywamy się Arsenal.
Struktura musi zostać i kluczowe jej elementy.
Możemy ograć kilku rezerwowych z pozycji 12-15 jak MLS, Merino, White czy Gabi (gdyby był zdrowy). Ale nie więcej. Nie ma Ode, Saliby, Gabiego i Madueke, więc myślę, że zobaczymy Gabriela, Zubiego, Sakę, Leo, Gyo i Eze od początku. MLS, Kepa, Merino, White i Mosquera do tego i mamy mocną 11 z kilkoma świetnymi rezerwowymi, którzy potrzebują ogrania, bo wypadli ze składu.
Trochę dziwi mnie też, że pomimo tego że Arteta udowadniał wielokrotnie, że nie bawi się w wymienianie całej 11, to i tak tutaj się na to liczy i jeszcze jest krytyka, kiedy udostępniają składy.
@Mastec30 napisał: "Saka może i był po kontuzji ale wystawianie go nam mecz z 3ligowcem to proszenie się o kontuzje"
Najlepiej go zamknijmy w klatce
Oczywiscie ze bardzo dobre w tamtym momencie zeby łapał rytm meczowy
@Mastec30 napisał: "Saliba opuścił całe 2 tygodnie i miał przed Port Vale 90 min z City. Za to po Port Vale usiadł na ławce z Newcastle. Naprawdę bardzo konieczne było dawanie mu 90 min z 3 ligowcem."
Tutaj też taka sprawa, ze zmiennik Gabriela byl niedostępny a to on bardziej potrzebował odpoczynku niz Saliba
@Mastec30 napisał: "A Eze naprawdę miał problem z rytmem meczowym. Miał tylko pełen okres przygotowawczy z Palace w którym gral regularnie."
Może źle się wyraziłem, bardziej niz z rytmem to miał problem ze zgraniem w druzynie i ważne były dla niego minuty
Ja bym wyszedł:
Kepa
White - Mosquera - Hincapie - MLS
Zubimendi
Merino - Eze
Nwaneri - Gyokeres - Trossard
A potem jak wynik bedzie dobry to za Eze wszedl by Dowman, i wtedy Ethan do srodka
@Nicsienieda napisał: "Wystawić rezerwowy skład. Można by bardziej ryzykować podstawką w normalnych warunkach, ale znowu zaczyna śmierdzieć szpitalem. Nie bawmy się w te gierki, tylko PL lub LM w tym sezonie."
I gdzie będziesz Dowmana ogrywał? Te rozgrywki też są potrzebne.
@ozzy95 napisał: "aż sobie odpaliłem randomowo mecz z Sheffield United sezon 2008/09, utkwiło mi to w pamięci, bo tam Vela pojechał hattrickiem wtedy i wydawało się, że mamy niezłego wonderkida w klubie. Skład:
Lukasz Fabianski
Gavin Hoyte
Johan Djourou
Fran Mérida
Jack Wilshere
Alex Song
Kieran Gibbs
Mark Randall
Aaron Ramsey
Nicklas Bendtner
Carlos Vela"
Song podstawowy piłkarz, Bendtner podobnie, Vela regularnie wchodził z lawki, Djourou podstawowy gracz
to nie była młodzież, nawet wenger który w pucharach grał naiwnie i nie wygrał tak długo aż wielki Olivier Giroud nie zakończył posuchy pucharowej w klubie nie stawiał tylko na chłopców z u-19
Wystawić rezerwowy skład. Można by bardziej ryzykować podstawką w normalnych warunkach, ale znowu zaczyna śmierdzieć szpitalem. Nie bawmy się w te gierki, tylko PL lub LM w tym sezonie.
Nwanieri musi dziś zagrać w pierwszym składzie.
@praptak napisał: "A taki młodziutek był. Ryo Miyaichi ma już 32 lata :( powoli już bardziej pan Miyagi"
A my to co :D Pora umierać
@adek504 napisał: "Saka i Saliba byli po kontuzji, wiec potrzebowali rytmu meczowego"
Saka może i był po kontuzji ale wystawianie go nam mecz z 3ligowcem to proszenie się o kontuzje. Saliba opuścił całe 2 tygodnie i miał przed Port Vale 90 min z City. Za to po Port Vale usiadł na ławce z Newcastle. Naprawdę bardzo konieczne było dawanie mu 90 min z 3 ligowcem. A Eze naprawdę miał problem z rytmem meczowym. Miał tylko pełen okres przygotowawczy z Palace w którym gral regularnie. Mecz o Tarcze Wspólnoty, 2 mecze ligowe z Palace przed przyjściem do nas a juz w samym Arsenalu + repra miał 300 min zagrane przed Port Vale. Naprawdę nie dało się żeby wcześniej miał rytm meczowy
@Mastec30 napisał: "Z Port Vale Arteta wyszedł w pierwszym składzie Salibą, Eze, Saką i Martinellim a z ławki weszli Rice, Gabriel, Gyokeres i Trossard. A to był 3ligowiec. Z Brighton jest duża szansa że wcale aż takiej wielkiej rotacji nie będzie i duża część składu jednak wystąpi. To by było takie Artetowe"
A może warto doprecyzować?
Saka i Saliba byli po kontuzji, wiec potrzebowali rytmu meczowego
Eze tez byl nowy w klubie i potrzebował rytmu
Martinelli juz byl rezerwowym
Wszyscy wazni weszli z ławki po 70 min, jak juz mecz byl zamknięty dla rozbiegania
Nie wiem co w tym Artetowego, jak dla mnie bardzo mądrze zarządzone skladem
@artur759 napisał: "Trochę nie wyobrażam sobie jakby mieli się czuć Nwaneri, który podpisał nowy kontrakt czy też Norgaard, Hincapie czy Mosquera, gdyby nie dostali nawet porządniej szansy w wczesnej fazie drugiego pucharu.
Mamy ogromny potencjał kadry i trzeba nią rozsądnie zarządzać."
Dlatego też nam musi się rozumowanie zmienić. Już graliśmy Mosquerą w lidze i ktoś miał jakiegoś stracha ? Gość prezentował formę startera. Hincapie był zdaje się zawodnikiem roku w Leverkusen. Przyszedł za 50 baniek. Tu też słowo rezerwowy niekoniecznie pasuje to wszędzie indziej w lidze mógłby być starterem. MLS grywał już na Bernabeu. Mamy niektórych rezerwowych tak mocnych że nawet nie powino się używać słowa rezerwowi.
@Marzag napisał: "Nigdy tak nie graliśmy za Wengera, to zawsze byłam mieszanka ludzi z podstawy, rezerwy i mlodziezy."
aż sobie odpaliłem randomowo mecz z Sheffield United sezon 2008/09, utkwiło mi to w pamięci, bo tam Vela pojechał hattrickiem wtedy i wydawało się, że mamy niezłego wonderkida w klubie. Skład:
Lukasz Fabianski
Gavin Hoyte
Johan Djourou
Fran Mérida
Jack Wilshere
Alex Song
Kieran Gibbs
Mark Randall
Aaron Ramsey
Nicklas Bendtner
Carlos Vela
Średnia wieku pierwszej 11 to 19,9 xD najstarszy Fabian 24 lata :o
Na ławce Lansbury, Coquelin, Simpson, Mannone, Emmanuel-Thomas, Frimpong.
A Wilshere to nie był jeszcze ten gość, bo dopiero wchodził do składu, Ramsey, Gibbs, Song to samo.
Brak w składzie i na ławce Almunia, Toure, Gallas, Clichy, Sagna, Eboue, Fabregas, Nasri, Rosicky, Walcott, Adebayor, Van Persie, Eduardo. Pamiętam, że takie mecze bez trzonu drużyny i z duża liczbą młodzieży i głębokiej rezerwy graliśmy jeszcze na Highbury, Fabregas debiutujący i strzelający gola w koszulce z numerem 57 xD
Trochę nie wyobrażam sobie jakby mieli się czuć Nwaneri, który podpisał nowy kontrakt czy też Norgaard, Hincapie czy Mosquera, gdyby nie dostali nawet porządniej szansy w wczesnej fazie drugiego pucharu.
Mamy ogromny potencjał kadry i trzeba nią rozsądnie zarządzać.
@Joker_224 napisał: "Takie mniej więcej założenia. Głownie chodzi o Madueke i Havertza"
Coś w okolicach Listopada. Przed albo tuż po przerwie na repry
Zresztą gadanie o rotacji nie ma tutaj chyba większego sensu. Z Port Vale Arteta wyszedł w pierwszym składzie Salibą, Eze, Saką i Martinellim a z ławki weszli Rice, Gabriel, Gyokeres i Trossard. A to był 3ligowiec. Z Brighton jest duża szansa że wcale aż takiej wielkiej rotacji nie będzie i duża część składu jednak wystąpi. To by było takie Artetowe
Nikt nie wie jaki wpływ może mieć jeden mecz więcej na dalszą część sezonu. Wątpię, żeby miał jakiś wpływ na końcówkę sezonu w kwietniu czy maju. A ewentualne zwycięstwo w tych rozgrywkach, w lutym, może dać fajnego kopa na dalsze mecze.
Zawsze mówiłem, że z Pucharu Ligi Angielskiej zawsze się najbardziej śmieje ten kto go nie wygrywa.
Wiadomo kiedy wracają kontuzjowani? Takie mniej więcej założenia. Głownie chodzi o Madueke i Havertza
@arsenallord napisał: "ale jak znowu nie wpadnie nic nawet ten puchar to będzie dramat."
Ja nie widzę żadnej różnicy pomiędzy nie wygraniem niczego, a wygraniem tylko Carabao, to będzie taki sam dramat
Nikt w maju z malkontentów nie będzie mowil, ze jest puchar i to coś zmienia
Nikt nie uzna tego sezonu za sukces itd
@Mastec30 napisał: "Nie umiem zrozumieć tej mentalności po prostu. Tyle lat nic i sobie gadamy że tego w sumie nie musimy wygrywać bo ważniejsze jest to drugie. Zwycięstwo w 1 pucharze nie wyklucza zwycięstwa w drugim. Liczy się każdy kolejny mecz a nie planowanie co będzie w maju. Carabao jest pierwsze i skupmy się na Carabao. Odpuszczanie czegokolwiek na pewno nie zwiększy naszych szans w LM czy w PL. Wprowadzi tylko bezsensowne rozprężenie."
Nie mówię, żeby odpuszczać, ale jednak jest pewna roznica
Gdybyśmy dzisiaj grali 1/8 LM to by wyszedl każdy najwazniejszy zawodnik nawet jakby byl niepewny i nie liczyłby się w tym momencie mecz z Burnley
Natomiast każdy pewnie będzie dzisiaj chciał wygrać, ale nie będzie to robione za wszelką cenę
Chodzi mi o tą różnicę, nikt tutaj nie odpusci ale jest różnica w nie odpuszczaniu jednocześnie prioretyzujac rozgrywki, a nieodpuszczaniu we wszystkim tak samo
@arsenallord napisał: "Dla mnie, że nic się nie stanie jak odpuścimy i przegramy, przy takiej kadrze, to bije aż mentalność Wengerowska jeszcze"
Dokładnie
@adek504 napisał: "Nie powiedziałem, ze zacheci, ale według mnie (może się myle) ważniejsza dla piłkarza jest realna szansa na LM czy PL niz zdobycie Carabao"
Nie umiem zrozumieć tej mentalności po prostu. Tyle lat nic i sobie gadamy że tego w sumie nie musimy wygrywać bo ważniejsze jest to drugie. Zwycięstwo w 1 pucharze nie wyklucza zwycięstwa w drugim. Liczy się każdy kolejny mecz a nie planowanie co będzie w maju. Carabao jest pierwsze i skupmy się na Carabao. Odpuszczanie czegokolwiek na pewno nie zwiększy naszych szans w LM czy w PL. Wprowadzi tylko bezsensowne rozprężenie.
Rezerwowy skład, ale jak przegramy to szkoda. Zespoły TOPowe nie powinny odpuszczać nic. A w takim momencie myślę, że teraz jesteśmy. Tak jak niżej jest komentarz ze składem podstawowym Brighton i naszym rezerwowym i widać, że w sumie nikt od nich nie wchodzi do nas. Trzeba liczyć na zwycięstwo. Jak słyszę, że gramy o PL i LM to ok, zgadza się, ale jak znowu nie wpadnie nic nawet ten puchar to będzie dramat. Dla mnie, że nic się nie stanie jak odpuścimy i przegramy, przy takiej kadrze, to bije aż mentalność Wengerowska jeszcze
@Mastec30 napisał: "Bo odpadanie z pucharu i przegrywanie zachęci ich do pozostania"
Nie powiedziałem, ze zacheci, ale według mnie (może się myle) ważniejsza dla piłkarza jest realna szansa na LM czy PL niz zdobycie Carabao
@adek504 napisał: "Wiadomo, zawsze to dodatkowe zbudowanie morali zespołu, ale na koniec Saliba czy Saka nie powiedzą, zostaje tutaj bo wygraliśmy Carabao"
Bo odpadanie z pucharu i przegrywanie zachęci ich do pozostania
@Theo10 napisał: "Przecież Ty sam tu nie raz podnosisz kwestie szans dla młodych. Niech zagra dzisiaj Nwaneri, Dowman. Niech Norgaard coś pogra, bo nie wiadomo kiedy się przyda w lidze.
Priorytetem jest PL i nasz mecz w sobotę."
Z Dowmanem to nie przesadzajmy. Mozna sie domagać jakiejś gry dla 17/18 latków. Dowman za 2 lata bezie opcją. Tu akurat Arteta dobrze go wprowadza.
A też sam pisałem niżej że jakaś rotacja niejako jest wymuszona przez naszą sytuacje kadrową. I też myślę że błędnie rozumuje się tutaj pewne rzeczy i rotacja koajrzy się z czymś złym, że będziemy nie wiadomo jak słabsi. Mamy kadrę taką która nie obniży swojej jakości jak zrobimy kilka zmian. I musimy to korzystać.
A jedyne na co ja wskazuje uwagę to podejście mentalne machające ręką na ewentualną porażkę. Nie powinniśmy akceptować porażek i myślę że na koniec dnia taki Gabriel czy Saka raczej nie machną ręką jak odpadną kolejny raz z pucharu. Tam jest każdy głodny zwycięstw a tu się kalkuluje który puchar ważniejszy.
@thegunner4life napisał: "w ogóle inną wartość niż wygranie tego po 7 latach wydaniu 1 mld i budowaniu drużyny pod siebie i posiadaniu najlepszej obrony w Europie."
Do tego zawsze zmierzam w swoich wypowiedziach, fajnie będzie wygrać carabao czy fa cup, bo będzie można poswietowac, ale to nie będzie żadnym zwieczeniem tego co robi Arteta, bo zwyczajnie skala tych pucharów jest za mała i dlatego nie przeżywam tak odpadnięcia z tych pucharów
A dla ludzi co tak tęskno za jakimś pucharem to przypominam tylko, ze Wenger dosyć często wkładał je podczas swojej końcówki, ale to byl tylko niestety fa cup, a w lidze cieniowalismy i nie zamieniłbym się na te czasy
@adek504 napisał: "nikt nie pamieta ze Arteta wygrał FA Cup I tarcze wspólnoty?"
Nikt nie pamięta bo nawet tutaj przez rycerzy Nibylandii jest pielęgnowany mit o tym że Arteta niczego nie wygrał.
@adek504 napisał: "Serio myślisz, ze coś zmieni w postrzeganiu ten puchar, skoro nikt nie pamieta ze Arteta wygrał FA Cup I tarcze wspólnoty?"
Dla mnie tamten FA CUP ma 4x wartość niż jakby Arteta go wygrał obecną drużyną. Wtedy musiał go wygrywać Holdingiem i Luisem w obronie. I był to jego 1 rok pracy.
To ma w ogóle inną wartość niż wygranie tego po 7 latach wydaniu 1 mld i budowaniu drużyny pod siebie i posiadaniu najlepszej obrony w Europie.
@thegunner4life napisał: "Jak dla mnie w Carabao powinna wrócić stara tradycja od Wengera i w tych wczesnych rundach powinna grać młodzież jakaś. Dopiero później jakby się trafiało coś z Championship mocniejszego albo PL i to byłaby jakaś późniejsza runda powinna być rezerwa + 2-3 z podstawy."
Nigdy tak nie graliśmy za Wengera, to zawsze byłam mieszanka ludzi z podstawy, rezerwy i mlodziezy.
Im dłużej gramy tym młodzież dostanie więcej szans więc powinno nam zależeć na tym by przechodzić dalej i powinniśmy wystawiać mocny skład bez eksperymentów typu zero piłkarzu którzy grają że sobą na codzien w lidze co niżej tu proponowano. Tu musi grać jakiś kręgosłup + piłkarze co grają mniej i młodzież a potem zależnie od wyniku więcej ludzi z podstawy wejdzie albo ludzie którzy normalnie grają w podstawie zostaną zmienieni.
@Mastec30:
Przecież Ty sam tu nie raz podnosisz kwestie szans dla młodych. Niech zagra dzisiaj Nwaneri, Dowman. Niech Norgaard coś pogra, bo nie wiadomo kiedy się przyda w lidze.
Priorytetem jest PL i nasz mecz w sobotę.
Fulham w lidze określałeś jako „mecz bez ryzyka”, w tu nagle przykładasz jakąś super wysoką wagę do do pucharu myszki miki we wczesnych fazach…
Jak dla mnie w Carabao powinna wrócić stara tradycja od Wengera i w tych wczesnych rundach powinna grać młodzież jakaś. Dopiero później jakby się trafiało coś z Championship mocniejszego albo PL i to byłaby jakaś późniejsza runda powinna być rezerwa + 2-3 z podstawy.
To jest najmniej liczące się trofeum nawet tego TV nie pokazuje.
@Mastec30 napisał: "Jak na razie to mówią, że wydał 1mld a nawet nie wygrał Carabao. Ale nic się nie stało przecież bo to tylko puchar Myszki Miki. Zawodnicy uwielbiają wychodzić w środku tygodnia na jesień i zimę żeby przegrać taki puchar. On nic nie znaczy"
Serio myślisz, ze coś zmieni w postrzeganiu ten puchar, skoro nikt nie pamieta ze Arteta wygrał FA Cup I tarcze wspólnoty?
Wiadomo, zawsze to dodatkowe zbudowanie morali zespołu, ale na koniec Saliba czy Saka nie powiedzą, zostaje tutaj bo wygraliśmy Carabao
Co więcej wygranie 5 Carabao w ostatnich 5 latach by mniej znaczyło niz te wicemistrzostwa, bo zawodnik przychodzący widzi ze tu się ralnie walczy o wygraną w PL, a to jest coś co elektryzuje
@adek504 napisał: "Fajnie jakbyśmy go zdobyliśmy, ale sezon z samym Carabao nic nie zmieni i nagle ludzie nie powiedzą, wow Arteta wydał 1mld i wygrał wreszcie Carabao"
Jak na razie to mówią, że wydał 1mld a nawet nie wygrał Carabao. Ale nic się nie stało przecież bo to tylko puchar Myszki Miki. Zawodnicy uwielbiają wychodzić w środku tygodnia na jesień i zimę żeby przegrać taki puchar. On nic nie znaczy
Nie wiem co dziś Mikel planuje, ale liczę na mocno rezerwowy skład.
Rice i Saki w ogóle nie powinno być w kadrze. Przyda im się trochę odpoczynku.
Dowman od pierwszych minut.
@Mastec30:
Takie podejście miałby sens kiedy walczyliśmy o top4. Aktualnie mimo braku pucharów jesteśmy na takim poziomie, że zakończenie sezonu bez PL lub LM będzie dużym rozczarowaniem.
Puchary myszki miki nikogo tu nie tu nie zadowoli.
@Mastec30 napisał: "Jest jeden scenariusz. Jesteśmy klubem który dawno nic nie włożył do gabloty więc staramy się w każdych rozgrywkach w których na koniec dawaja puchar. Wybieranie sobie pucharów które by nas interesowały albo nie zawsze niezmiennie śmieszy"
Puchar ważna rzecz, nawet Carabao, ale w takim podejściu jak opisujesz to wypadałoby dzisiaj wyjść na galowo, a potem byś znowu pisal ze nie ma rotacji i tak w kółko
Fajnie jakbyśmy go zdobyliśmy, ale sezon z samym Carabao nic nie zmieni i nagle ludzie nie powiedzą, wow Arteta wydał 1mld i wygrał wreszcie Carabao
Dlatego podejście poważnie, ale na tyle ze w głowie najważniejszy jest mecz w sobotę i na tyle rotacji zeby zawodnicy przemęczeni mogli odpoczac
@adek504 napisał: "Maresca kolejny po Slocie, który się żali że jest im trudno, bo nagle zespoły na grę z nimi zmieniają założenia taktyczne
To ciekawe co powiedzą o tym, że Arsenal mierzy się z tym od dwóch lat i już nawet City i LFC na własnym stadionie wychodzą na nas głęboka obrona"
Slot i Maresca próbują grać w ten sam sposób co rok temu, trochę to naiwne a to, że im nie idzie świadczy też o tym jak ta liga jest konkurencyjna, jak wielki potencjał drzemie w trenerach i sztabach klubów środka tabeli, albo takich aspirujących do pucharów. Ilość talentu na ławkach jest niespotykana chyba nawet w skali całej Europy. Te "średnie" zespoły dostosowują się do teoretycznie silniejszych i bogatszych, Slot i Maresca postanowili wiele nie zmieniać, stanęli w miejscu, a wszyscy ruszyli żwawo do przodu. Arteta i Guardiola postanowili modyfikować, jeden do perfekcji postanowił opanować wyciąganie korzyści z SFG, dodał do tego profili których brakowało w drużynie i pewnie pokaże jeszcze co nieco w grze z kontry ze zdrowym Ode. Guardiola nie brzydzi się wyjść na Emirates i zaparkować autobus, oddać piłkę i grać z kontry. Próbuje szybszych faz przejściowych, jeszcze nie wszystko tam gra ale nie słyszę, by co chwilę marudził. Mam nadzieję, że ten sezon oddzieli w końcu mężczyzn od marudnych chłopców ;)
Mamy tak szeroką kadrę, że nie ma odpuszczania żadnego pucharu!
@Theo10 napisał: "Są dwa scenariusze;
1. Nie wygrywamy w tym sezonie ani LM, ani PL - w tym wypadku wygrana pucharu ligi nikogo nie usatysfakcjonuje i w żaden sposób nie złagodzi rozczarowania.
2. Wygrywamy przynajmniej jedno duże trofeum (PL/LM) - w tym wypadku puchar ligi będzie miłym, ale w sumie mało znaczącym dodatkiem."
Jest jeden scenariusz. Jesteśmy klubem który dawno nic nie włożył do gabloty więc staramy się w każdych rozgrywkach w których na koniec dawaja puchar. Wybieranie sobie pucharów które by nas interesowały albo nie zawsze niezmiennie śmieszy
@Mastec30: „ My gramy o jakikolwiek puchar bo ich po prostu nie wygrywamy. Nie możemy sobie wybierać które chcemy a które nie”
Są dwa scenariusze;
1. Nie wygrywamy w tym sezonie ani LM, ani PL - w tym wypadku wygrana pucharu ligi nikogo nie usatysfakcjonuje i w żaden sposób nie złagodzi rozczarowania.
2. Wygrywamy przynajmniej jedno duże trofeum (PL/LM) - w tym wypadku puchar ligi będzie miłym, ale w sumie mało znaczącym dodatkiem.
Dzisiaj to mógłby zagrać Kepa, MLS, Mosquera czy Nwaneri od pierwszej minuty
@praptak napisał: "A taki młodziutek był. Ryo Miyaichi ma już 32 lata :( powoli już bardziej pan Miyagi"
A pewnie dalej wygląda na 16.
Maresca kolejny po Slocie, który się żali że jest im trudno, bo nagle zespoły na grę z nimi zmieniają założenia taktyczne
To ciekawe co powiedzą o tym, że Arsenal mierzy się z tym od dwóch lat i już nawet City i LFC na własnym stadionie wychodzą na nas głęboka obrona
Zresztą Slot zrobił dosłownie to samo co zarzuca innym drużynom
Ciekawe czy mewy wyjda 1 garniturem?
@Mastec30 napisał: "Baleba by wskoczył do naszej rezerwowej pomocy"
Być może, ale on akurat ma póki co średni sezon, a już na pewno ostatnie mecze. Na pewno jest bardzo dużo wart, znacznie więcej niż Norgaard, który jest jednak 10 lat starszy.
Gdyby miał wybierać kogo wolę mięć w klubie to ze względu na potencjał na pewno wybrałbym Balebe. Jednak na tu i teraz nie jest on jakimś gamechengerm. Oczywiście Norgaard mało grał i nie wiadomo w jakiej jest formie. Jednak przy założeniu, że dalej trzyma formę z poprzedniego sezonu w Brentford to wcale nie wiem czy piłkarsko jest gorszy od obecnego Baleby.
Zastanowiłbym się ewentualnie nad Welbeckiem i Gyokeresm, bo Anglik na razie ma super formę, a Szwed jeszcze uczy się ligi.
Docelowo jednak pewnie zarówno Baleba jak i Gyokeres będą lepsi od Norgaarda i Welbecka.
W każdym razie i tak nasza rezerwowa 11 na papierze jest znacząco silniejsza od ich.