Derby z nienawiścią w tle
09.02.2018, 17:56, Kamil Garczorz 1155 komentarzy
Są w sezonie mecze, na które czeka się z zapartym tchem, derbowe spotkania, gdy każdy chce pokazać wyższość nad odwiecznym rywalem. Starcia Arsenalu z Tottenhamem są zawsze naładowane dodatkowymi emocjami, a stawka o jaką toczy się gra nie ma tutaj znaczenia, a kibice zwycięskiej ekipy przez kilka tygodni chodzą z podniesionymi głowami. Thierry Henry powiedział kiedyś, że w Arsenalu nauczył się nienawiści do Tottenhamu. Bycie kibicem Kanonierów wiąże się z czuciem odrazy do Spurs.
W ostatnim meczu z Evertonem nadzieje kibiców Arsenalu odżyły, głównie za sprawą nowych zawodników w zespole- Henricha Mchitariana i Pierre-Emericka Aubameyanga. Ormianin w tamtym meczu zanotował trzy asysty, a Gabończyk w swoim debiucie wpisał się na listę strzelców, ale oczywiście cała drużyna spisała się bardzo dobrze. Forma Kanonierów w ostatnim czasie to istna sinusoida, potrafią wygrywać w dobrym stylu, jak na przykład z Chelsea, Crystal Palace czy wspomnianym wyżej Evertonem. Ale te mecze przeplatane są porażkami z niżej notowanymi rywalami.
Kibice Tottenhamu mogą być trochę pewniej nastawieni przed tym starciem, bo ich ulubieńcy w tym roku jeszcze nie przegrali, ale to nie oznacza, że są w najlepszej formie- w ostatnich pięciu meczach zanotowali trzy remisy. Od początku roku ich bilans jest wyrównany, 5 wygranych oraz 4 remisy. Nasi rywale zza miedzy również mają problemy ze stabilizacją formy, co pokazuje ostatni szczęśliwie zremisowany mecz z Liverpoolem.
Meczu z Evertonem z powodu urazów nie ukończyło dwóch graczy The Gunners, ale Nacho Monreal, który tamto spotkanie zakończył po pierwszej połowie powinien być do dyspozycji Arsene'a Wengera. Niepewny występu jest Petr Cech, który również przez kontuzję przedwcześnie zakończył mecz z The Toffees. Problemów z kontuzjami nie ma Mauricio Pochettino, a jedyny znak zapytania można postawić przy Lucasie Mourze, który jest nowym zawodnikiem w jego drużynie.
Ostatnimi laty walka o prym w północnym Londynie jest dość wyrównana. Licząc od roku 2010 bilans wskazuje 8-5 na korzyść Arsenalu. Ogólna historia spotkań również przemawia za Kanonierami 76-49-56, ale uczciwie trzeba przyznać, że Tottenham dogonił swoich rywali i nawet w ligowej tabeli zajmują wyższą lokatę.
Próba przewidzenia rezultatu nadchodzącej bitwy to jak wróżenie z fusów. Oba zespoły przystępują do derbów, które rządzą się swoimi prawami, w niestabilnej formie. Arsenal tydzień temu zdecydowanie zdominował Everton, ale kilka dni przed tym meczem zostali upokorzeni przez Swansea. Czy to nowi zawodnicy wpłynęli na zespół czy chodzi o własny stadion i kibiców, bo nie trudno zauważyć, że piłkarze The Gunners nie lubią grać na obcych terenach, ale przecież z Wembley, na którym Koguty rozgrywają domowe mecze, mamy tylko dobre wspomnienia.
Rozgrywki: 27. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Wembley
Data: Sobota, 10 lutego 2018 roku, godzina 13:30 czasu polskiego
Przewidywany skład: Ospina - Bellerin, Koscielny, Mustafi, Monreal - Xhaka, Ramsey - Mchitarian, Özil, Iwobi - Aubameyang.
Typ Kanonierzy.com: 2:2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Totki o niebo lepsze - szkoda że nie zmiażdżyli z 4 albo 5-0. Arsene jak stary ślepy koń klepie to samo i to samo ale tą "taktykę" znają nawet drugoligowcy choć tak naprawdę tego nie można nazwać taktyką. Mamy takie dziury w środku i na bokach że każde podanie na drugą stronę tworzy szansę dla rywali bo nikogo z naszych tam nie ma.
Belerin to porażka na tej pozycji. 0 dryblingu jedyny jego plus to szybkość ale tylko jak się rozpędzi. Skrzydłowi wkręcają go w ziemię i na 5-15 m większość z nim wygywa mając piłkę przy sobie.
Taktyka na tą drużynę jest taka czytelna że starczy trochę techniki i każdy zespół jest w stanie z tymi tyczkami wygrać. W skrócie mamy 7 graczy z dobrymi umiejętnościami reszta zapycha bo trzeba 11 wystawić ale bez taktyki tak to wygląda albo się uda albo nie. To już nie ten zespół co kilka lat temu jak tracił punkty to przez nieskuteczność pod bramką i bardzo dużym szczęściu przeciwnika. Teraz jak wygrywają niektóre mecze to oni są tymi szczęściarzami którym się udało. Poranny artykuł o przeciekającym dachu to właśnie odzwierciedlenie gry tego zespołu jak się utrzymują z piłką to jeszcze jakoś tak tego nie widać ale jak rywal prowadzi grę to dziury w taktyce widać w każdej akcji
Jal sie tak gra to nie mozna liczyc na top 4
Może chociaż jack w tunelu lamele znokautuje
Laca mógł być królem...
I jak dzisiaj panowie auba vs laca?
Strzał na wiwat, świetne podsumowanie całego spotkania, jeden celny strzał...
Jest Welbeck czyli, wygrana jest nasza.
Walczymy!
Pierwsza wspaniała akcja naszego jokera
O jest nasz zbawca. Wchodzi i znika
Zero zaangażowania, zero pomysłu na grę, oni już tylko czekają na ostatni gwizdek
Mam wrażenie, że w Arsenalu grają statyści,a nie piłkarze
Cech może robi dziś ogromne błędy przy wyprowadzaniu (choć często wrzuca go na nie Mustafi),ale dzięki niemu nie jest jeszcze 4-0
nadzieja umiera ostatnia, ale żadnych sygnałów pozytywów...
Kiedy my przestaniemy chodzić a zaczniemy biegać?
Zadni z was kibice Ci co wybrali skoki. jesteście Januszami futbolu
Ale Hula sieknął
co ci komentatorzy pieprza. 12 minut w.których Tottenham zmiotl arsenal z.powierzchni ziemi " bo jedna bramkę strzelili ??? jak arsenal w 20 minut strzelił 4 bramki evertonowi to nic nawet nie mowili
Trzeba przyznać Cechowi, że karzełek by tego nie wybronił.
Gdzie jest laca???
Sięgamy dna. Przyszły sezon bez LM i LE. Tragedia, niech coś się do cholery w końcu zmieni
Ile goli muszą Totki strzelić ,żeby nasi zaczęli grać w końcu?!!! Ehhh...
Jezusie Mustafa jest kotem...
No kur**a jak nikt.go nie będzie krył to napewno przegracie stoją i się patrzą
Wincej strat wincej...
wszyscy stali
Sędzia ślepy, że Kane się oparł na barkach Koscielnyego?
Dalej czekajmy co zrobi przeciwnik, masakra co my gramy.
I h z mujnią
Recznik w bramce /(
Dzizas moje serce....
Kaneeee
Cech tragedia.
Jeszcze się kiwa jest Crouch.
nowy news
Sprzedać natychmiast czołgistę!
Boże ..
Cech jest poebany hahahahahahaha co za sabotaz
I niech ktoś powie Cechowi, żeby nie wybijał długich na Aubę, bo od razu piłkę tracimy ciągle.
Ech ..
Niektórzy to są co najmniej dziwni albo w piłkę grają tylko we Fifie. Tak - wpuśćmy Lacę, żeby zwiększyć zagrożenie pod bramką przeciwnika - jak my mamy problem z wyprowadzeniem piłki z własnego pola i przede wszystkim wszystko musimy zaczynać od obrony. Grę na dwóch napastników też na razie nie ma szans. Dlaczego? Bo każdy punkt jest dla nas, k*rwa, ważny w tej chwili i nie możemy sobie za bardzo pozwolić na testowanie nowych ustawień, jeśli z obecnym będzie nieźle. Tottenham ma na chwilę obecną lepszy skład i musimy próbować grą na 1:0 i tyle. Później można za Xakę wpuścić kogoś bardziej ofensywnego, bo razem z Elnenym trochę za mocno hamują grę w ataku, bo żaden z nich nie potrafi podać do przodu.
Harry Potter
Na lewe skrzydło Iwobi/Laca a Mahomet/xhaka out.
@kamilo_oo:
Może żyła się zmobilizuje
Mustafi dzis ladnie dzis
Jechać z kurakami
Kot słabo. Oj cos czuję, że nie będzie dobrego 4 zawodnika w formie do drużyny.
Kot ale spierdzielil :/
Nasi już na murawie, a ten debil mówi ze pierwsi wychodzą gospodarze.
@Arsenalsupporters: http://aliez.me/live/kg5xh77hx3r2td45u/
Kot słabo..