Dixon: Arsenal powinien zatrzymać Wengera

03.05.2013, 10:17, Kamil Stasiak 14 komentarzy

Były zawodnik Arsenalu - Lee Dixon - stwierdził, że Arsene Wenger wciąż jest właściwym człowiekiem na stanowisku menedżera Arsenalu, lecz musi wziąć na siebie część winy za osłabienie klubu w ostatnich latach.

Klub z The Emirates już od ośmiu lat czeka na trofeum. Ostatnim triumfem drużyny Wengera jest zwycięstwo na Millennium Stadium w finale FA Cup. Kanonierzy w ostatnich latach bardzo oszczędzają na rynku transferowym, przez co także zakwalifikowanie się do kolejnych edycji Lidze Mistrzów staje się coraz trudniejsze. Biorąc pod uwagę także masową wyprzedaż gwiazd na The Emirates w ostatnich latach, coraz częściej mówi się o odejściu Wengera z północnego Londynu po 17 latach na stanowisku.

W wypowiedzi dla czerwcowego wydania magazynu FourFourTwo, były defensor Arsenalu, a teraz ekspert telewizyjny, stwierdził, że zarząd Arsenalu zrobiłby błąd rozstając się z Wengerem.

- Jestem przekonany o tym, że Arsenal nie powinien zwalniać Wengera. Zawsze powtarzam, że Wenger z dniem odejścia Davida Deina z klubu stracił największego sojusznika, a jego relacje z zarządem to nie to samo.

Dixon, który w latach 1988-2002 rozegrał w barwach The Gunners 458 spotkań, krytycznie odniósł się do skąpienia pieniędzy na zatrzymanie najlepszych zawodników, dzięki czemu mogliby konkurować z Manchesterem United i Manchesterem City w walce o mistrzostwo.

- W Arsenalu zawsze będziesz rozliczany ze swoich wyników, a te nie są wystarczająco dobre. Arsenal stracił zbyt wiele świetnych zawodników w ostatnich latach, a Wenger musi wziąć na siebie odpowiedzialność za to. Jest sposób by ich zatrzymać: płacić im godziwe wynagrodzenie i otaczać ich innymi klasowymi zawodnikami. Na ten moment drużyna nie jest wystarczająco dobra - zakończył Dixon.