Dramat na St. Andrew's, Birmingham 1-1 Arsenal

Dramat na St. Andrew's, Birmingham 1-1 Arsenal 27.03.2010, 16:55, Rafal Mazur 1061 komentarzy

Kolejne emocje związane z londyńskim Arsenalem oraz pierwszy wiosenny sprawdzian w Premier League, który Kanonierzy zdali bardzo kiepsko, remisując na St. Andrew's Stadium 1-1, głownie dzięki słabej postawie Manuela Almuni.

Podopieczni Arsene Wengera musieli niezwykle zmobilizować się przed sobotnim spotkaniem, aby ze spokojem zwyciężyć gospodarzy, a co za tym idzie, pokazać siłę i charakter po utracie filara defensywy - Thomasa Vermaelena.

Zobacz obszerny skrót tego pojedynku!

W porównaniu do poprzedniego spotkania ligowego, francuski szkoleniowiec dokonał kilku podstawowych zmian. W obliczu zawieszenia Thomasa Vermaelena, Wenger zdecydował się desygnować do linii defensywy Alexa Songa. Do składu powrócił także Theo Walcott, a na ławce zasiedli Arszawin i Nasri.

O godzinie 16:00 sędzia główny, Howard Webb rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody, chociaż przedmeczowa prezentacja składów obu drużyn przez spikera na St.Andrew's brzmiała jak zapowiedź walki bokserskiej.

W 17. minucie bardzo dobrym podaniem popisał się kapitan londyńczyków, Cesc Fabregas. Piłka dotarła pod nogi Walcotta, który swoją nieziemską szybkością minął defensorów, jednak zatrzymał się na golkiperze gospodarzy.

Niestety, już w pierwszej części meczu słaba postawa sędziowska Howarda Webba była niezwykle widoczna. Angielski arbiter mylił się w prostych sytuacjach, więc może powinien odwiedzić okulistę?

Kilka chwil potem dobra, zespołowa akcja Birmingham zakończyła się groźnym strzałem McFaddena, który sprawdził czujność Almuni. Hiszpan wyciągnął się niczym struna, wybijając futbolówkę na rzut rożny.

W 34. minucie próbujący przyjąć futbolówkę Cesc Fabregas, został brutalnie potraktowany przez jednego z obrońców przeciwnika. Webb oczywiście nie zareagował, a Hiszpan zaczął utykać. Minutę później Jerome świetnie zachował się w polu karnym The Gunners, w dziecinny sposób ogrywając Campbella. Na szczęście niebezpieczeństwo zostało oddalone.

Końcówka pierwszej odsłony meczu była nieco wyrównana, a gra toczyła się głównie w środku pola. Po chwili kiepsko spisujący się Howard Webb zakończył pierwsze 45 min.

Po 15-minutowej przerwie, zawodnicy obu ekipy powrócili na murawę, aby rozegrać decydującą o losach meczu połowę. Dobrą wiadomością dla fanów The Gunners było to, iż na boisko wybiegł Cesc Fabregas.

Już w 46. minucie meczu dobra okazja na przechylenie szali na swoją korzyść. Tomas Rosicky dobrze uderzył z dalszej odległości, lecz na posterunku był Joe Hart. Od początku drugiej części spotkania zawodnicy Birmingham prezentowali ostry i dość brutalny futbol, z którym podopieczni Wengera nie mogli sobie poradzić.

W 61. minucie gospodarze zmarnowali genialną okazję do zdobycia bramki. Słabą postawę Clichy'ego wykorzystał Dann, którego intencją było przelobowanie Almuni. Futbolówka trafiła w słupek, a dalsze próby pokonania hiszpańskiego bramkarza były nieudane.

Chwilę później nastąpiła podwójna zmiana w ekipie The Gunners. Boisko opuścili Tomas Rosicky i Theo Walcott, ich miejsce zajęli Andriej Arszawin oraz Samir Nasri. Zmiana ta wyraźnie wpłynęła na poczynania Kanonierów, ożywiając tempo gry.

Dalsza część meczu przebiegała wyraźnie pod dyktando londyńczyków i przeważały ciekawe, a co za tym idzie, groźne sytuacje podbramkowe.

W 80. minucie Samir Nasri pokazał pełnie swoich możliwości. Francuz bardzo odważnie wszedł w pole karne gospodarzy, po czym oddał strzał z okolicy 16. metra, uciszając przy tym wszystkich sympatyków Birmingham! 1-0!

Po utracie bramki, podopieczni McLeisha nie dawali za wygraną, w dalszym ciągu próbując zdobyć gola.

Niestety, udało im się to w 92. minucie, kiedy to fatalny w skutkach błąd popełnił Manuel Almunia. Hiszpan wypuścił z rąk bardzo prostą piłkę, która powoli wtoczyła się do bramki. 1-1!

Dzisiejsze spotkanie nie należało do najłatwiejszych, można wręcz powiedzieć, iż było to zacięte widowisko. Na miano zawodnika mecz z pewnością zasługuje Abou Diaby, który nie popełnił dzisiaj wiele błędów. Mecz zakończył się jednobramkowym remisem, i oby to nie zwiastowało początku końca Arsenalu w Premier League.

Birmingham: Hart, Carr, Ridgewell, Johnson, Dann, Bowyer, Ferguson, Fahey (Phillips), Gardner, Jerome, McFadden (Benitez)

Arsenal: Almunia, Sagna, Clichy, Campbell, Diaby, Fabregas, Rosicky (Arszawin), Walcott (Nasri), Denilson, Song Billong, Bendtner.

Birmingham CityPremier League autor: Rafal Mazur źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Topek komentarzy: 13967 newsów: 12627.03.2010, 18:39

St. Andrew's Stadium jest przeklęte :/ Miałem chyba największe obawy co do tego meczu i słusznie, bo znowu było strasznie nerwowo. Remis nie przekreśla naszych szans, ale sporo utrudnia sprawę, szczególnie, że i tak cały czas goniliśmy MU i Chelsea. Słaba postawa Almunii i Denilsona. Tak, Denilson był dzisiaj jednym z najsłabszych i mam gdzieś, że ktoś mi powie, że krytykuję go dla zasady. Manuel pokazał dokładnie to, co z początku sezonu.

jim_morrison komentarzy: 54 newsów: 25427.03.2010, 18:39

a ile Almunia ma tych swietnych interwencji?? po bramakrzu oczekuje sie regularnosci. Moze czasme popelnic blad, ale niech to bedzie raz na 15 meczow, a nie raz na 3. Druzyna majaca ambicje na mistrzostwo Anglii i Puchar Mistrzów nie ma prawa mieć takiego bramkarza w swoim składzie. A Bendtnera sprzedać do tego Bayernu zanim przejrza na oczy i sie rozmysla.

illpadrino komentarzy: 12030 newsów: 327.03.2010, 18:38

Akurat od bramkarza się wymaga najwięcej regularnej gry na wysokim poziomie i to w każdym meczu a nie co 2 czy 3 mecz. :/

holekmichal komentarzy: 53827.03.2010, 18:37

ale jestem wsciekly własciwie arsenal przegral w tej chwili lige a w srode tak mi sie wydaje ze bedzie mogl zakonczyc sezon;/ ile to razy byla mowa o bramkarzach... dla wengera to wszyscy bramkarze sa swietni. to wszystko staje sie zalosne

adamaggio komentarzy: 49627.03.2010, 18:37

matiiii - bo taki jest los pilkarza i jego zasrane dobrodziejstwo inwetarza - jak jestes dobry, to nikt nie powie zlego slowa, jak puszczasz frajerska brame, to cie objezdzają jak burą suke.

Kleiter komentarzy: 10227.03.2010, 18:36

@stefcio15: Ja ogólnie do Almunii nic nie mam, ale jak już tak mówimy ile razy Manu ratował nam tyłek w tym sezonie (a nie jest tego znowóż aż tak dużo) to może też przypomnijmy sobie ile razy ten sam bramkarz zawalał nam mecze, hm?
Gdyby Almunia bronił przynajmniej tak jak przez większą częśc tamtego sezonu to ok. Mógłbym mu tą dzisiejszą wpadkę wybaczyć, ale przepraszam bardzo jeżeli cały sezon gra się (nie bójmy się tego powiedzieć) słabo to jednak trudno wymagać od kibica, żeby już nie wiem, który raz przemilczał tak słabą postawę Manuela.

Gunner_995 komentarzy: 655027.03.2010, 18:36

Nie mowcie juz ze Mistrzem ma byc Chelsea albo Man!!! My sie jesze liczymy!
Arsenal 4Ever!!!

Henry12 komentarzy: 41927.03.2010, 18:36

Masakra.. to bylo poprostu przegiecie ; //
No i w dodatku Chelsea 7:1 do przodu : (
Mam nadzieje na porazke Man.Utd. Bo w przeciwnym razie slabo to widze ..
No i niedlugo Barcelona przeciez.. No ale coz.. trzeba wierzyc .
The Gunners !

KrwawyAhmed komentarzy: 25727.03.2010, 18:36

a jak Arsenal ostatnimi tygodniami farciarsko strzelał bramki w ostatnich minutach to było ok? no tak bywa, że los sie odwraca a tu widze tacy fani Arsenalu, że jak nie idzie to wieszacie psy na wszytskim co sie da ... pozdr

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3527.03.2010, 18:36

Panowie, proponuje włożyć głowę do zamrażalnika, tak na 30 minut. Wyjąć i dopiero zacząć pisać komentarze.

Idę obejrzeć jak Wilshere kręci Nevillem, a potem Marsylia - Bordeaux. Mecz podsumuję później.

Arsenal1994 komentarzy: 749727.03.2010, 18:36

Wilshere w pierwszym składzie!
veetle.com/index.php/channel/view#4bae12d648d9e

Link do meczu MU - Bolton.

arsenal329 komentarzy: 39627.03.2010, 18:36

Widać że Wilschar chce pokonać MU

F1FaXoFFcbarca komentarzy: 3327.03.2010, 18:36

A i bym zapomniał dodać do zobaczenia w środę zobaczymy jak Barca poradzi sobie u w Was w Londynie mam nadzieje, że wygramy ale będzie chole.... trudno...

hubertbp komentarzy: 35227.03.2010, 18:36

Erzet -- Zgadzam się z Tobą w 100%:)

Kozak0700 komentarzy: 92127.03.2010, 18:35

powiem tak, zawsze stawalem po stronie almuni ale dzis cisnie sie na slowa "co on kur.. odpier...."
ja juz mam dosc jego popisow bo ten blad moze zdecydowac ze stracilismy mistrza.

Matiiii13 komentarzy: 48527.03.2010, 18:35

Jak Almunia świetnie broni to są komentarze typu "Almunia jest super" a jak (przepraszam za wyrażenie)spieprzy to trzeba go sprzedać.
Szkoda że wszyscy pamiętają jego błędy a praktycznie nikt nie pamięta jego znakomitych parad.Wygląda na to że zostanie po nim takie wspomnienie dla kibiców o nim jak o Seamanie po MŚ 2002.

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3527.03.2010, 18:34

Ja tam się szukuje na finał Pucharu Ligi Francuskiem. Allez Bordeaux! :D

Joker_224 komentarzy: 522027.03.2010, 18:33

aleksander14 ---> Wyjdź!

bacary komentarzy: 2294 newsów: 1127.03.2010, 18:33

Aaarsenal - - > Ja nigdy nie będę kibicował ****si, niech te Muły już mają 4 mistrza z rzędu jak Arsenal nie zdobędzie, wał oszaleję w domu bo brat będzie się ze mnie śmiał ale już wole te krowy od ****sów !!
Arsenal Forever !!

adamaggio komentarzy: 49627.03.2010, 18:33

szkoda ze jasnie pan kapitan wyciągnąl palec z dupy dopiero jak nasri strzelil gola. obudzil sie 10 min. przed koncem i czasu wystarczylo na dokladnie jedno dobre podanie do samira. diaby - klasa, rosa tez, benek dzisiaj kiepsko, song swietny. denilson costam szarpal, ale nic nie strzelal - a szkoda bo w tym jest dobry.

F1FaXoFFcbarca komentarzy: 3327.03.2010, 18:33

Oj znam Wasz ból taki głupi błąd i bramka i to do tego w ostatnich minutach. Pamiętam doskonale 1 mecz z Ossasuną kiedy to Ossasua miała ostatnią akcje i niefortunnie do własnej bramki piłkę wbił defensor Barcy gdyby nie to Barca by była pierwsza. No niestety takie sytuacje w piłce się zdarzają trzeba podnieść głowy do góry i walczyć dalej.

AaroNn komentarzy: 43027.03.2010, 18:33

Myślałem że Almunia nie będzie już popełniał błędów i jest w formie ... jednak niestety tak nie jest. Albo kupimy bramkarza albo wiecznie będziemy odpadać w ćwierćfinale bądź półfinale LM i zajmować 3 oraz 4 miejsce w tabeli ;//

Gunner_995 komentarzy: 655027.03.2010, 18:33

Aaarsenal Co ??? Mu dzisiaj gra bez Rooneya wiec ma przegrac a Za tydzien maja zremisowac bo inaczej to juz na 75% po ptokach!!!

Biggestfan87 komentarzy: 129227.03.2010, 18:32

Cyelsea teray bdyie musiala stracic punkty w 2 meczach i mu tez bo bilansem ich nie dogonimz i co.........podziekujmy manuelowi..........

arsenal329 komentarzy: 39627.03.2010, 18:32

Możemy jeszcze wygrać PL SPOKO

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223727.03.2010, 18:32

Erzet > mądre słowa , dlatego tutaj z 1087 osob online moze max 400 jest naprawde za Arsenalem.

luq007 komentarzy: 289927.03.2010, 18:32

A najgorsze jest to ze nikt mu tego nie zapomni. To nie jest jak z fabianskim ze na Emirates 5-0 i nikt o tym nie juz nie pamieta. W kluczowym momencie meczu i sezonu popelnil straszny blad..

Kanonier95 komentarzy: 288227.03.2010, 18:31


kamel1886------> daj spokój zawsze tak jest ;/ niestety

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3527.03.2010, 18:31

hubertbp - podejście masz dobre, ale krytykujemy to nie znaczy obrażamy i udajemy idiotów [nie mówię o tobie]. Jeśli ktoś mi mówi, że Denilson był dzisiaj najsłabszy na boisku to ja tego nie rozumiem, bo mimo tego, że oglądałem raptem ostatnie 40 minut to Brazylijczyk był dzisiaj jednym z najlepszych.

Nie zapatruję się w zespół, ale nie besztam go z błotem, bo jeśli ktoś rzuca *****mi na własnych zawodników to kibicem go nazwać nie można. Do takich spraw podejść trzeba na chłodno i tyle.

Aaarsenal komentarzy: 305727.03.2010, 18:30

Jeżeli Mu dziś wygra - za tydzień kibicowac będziemy Chelsea..

Arsenal1994 komentarzy: 749727.03.2010, 18:30

Ten strzał w 91 minucie wcale nie był taki prosty do obrony, jakby Almunia był lepiej ustawiony spokojnie by to wybronił, ale nie był, a tak musiał tą piłke przerzucać nad bramkę co mu sie niestety nie udało.
Ta sytuacja Nasriego i Arshy... jak się takie coś marnuje to nic dziwnego, że się przegra (remis=przegrana)
Może to w tym momecie zabrzmi niedorzecznie, ale pokazaliśmy ducha walki. Potrafiliśmy strzelić ta bramkę w końcówce a to że nie udało się tego utrzymać - inna sprawa... Za tydzień MU - Chelsea a my z Wolverhampton tak więc jeśli tam padnie najlepiej remis to jesteśmy tam gdzie byliśmy przed meczem z Birmingham.
Wierze bardzo mocno w nasz sukces! Nic nie jest straconego panowie! To nie jest 11 pkt straty żeby nie dało się tego odrobić.
Go Go the Gunners!!!

luq007 komentarzy: 289927.03.2010, 18:30

Oni sa winni nie podwyzszenia na 2-0
Almunia jest winny zenujacej interwencji po ktorej padlo wyrownanie. Tyle mam do powiedzenia..

aleksander14 komentarzy: 12327.03.2010, 18:30

W kur*** jaka to jest ciota z Almuni niech go jak najszybciej sprzedają. Szczęsny wracaj z tego wypożyczenia i zakładaj koszulkę z armatką na piersi z nr 1 bo Almuni to największa ciota na tym świecie. Niech chu** wypier****

Aaarsenal komentarzy: 305727.03.2010, 18:29

Szanse mamy jeszcze bardzo wielkie. Za tydzień mamy Wolves u siebie a MU i Chlesea grają za sobą.
Oby mu dziś remis..

kamel1886 komentarzy: 37327.03.2010, 18:28

MAM DOŚĆ 80% WASZYCH WPISÓW.WIĘCEJ NA TĄ STRONKĘ NIE WEJDĘ BO MI NERWY PUSZCZAJĄ WIDZĄC TO.USUWAM KONTO A JEŚLI ZNAJDĄ SIĘ CHĘTNI I NORMALNI KIBICE DO POGADANIA NA TEMAT AFC ZAPRASZAM NA GG-9756594.Pozdrawiam.

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223727.03.2010, 18:28

Axxee > dokładnie , zawsze jest nagonka na Almunie a gdy ratował nam dupe z WHU i Hull wtedy było "Manuel jestes BOGIEM" naprawde czasem az szkoda patrzec na to co ludzie piszą.

kamel1886 komentarzy: 37327.03.2010, 18:28

MAM DOŚĆ 80% WASZYCH WPISÓW.WIĘCEJ NA TĄ STRONKĘ NIE WEJDĘ BO MI NERWY PUSZCZAJĄ WIDZĄC TO.USUWAM KONTO A JEŚLI ZNAJDĄ SIĘ CHĘTNI I NORMALNI KIBICE DO POGADANIA NA TEMAT AFC ZAPRASZAM NA GG-9756594.Pozdrawiam.

kamel1886 komentarzy: 37327.03.2010, 18:27

MAM DOŚĆ 80% WASZYCH WPISÓW.WIĘCEJ NA TĄ STRONKĘ NIE WEJDĘ BO MI NERWY PUSZCZAJĄ WIDZĄC TO.USUWAM KONTO A JEŚLI ZNAJDĄ SIĘ CHĘTNI I NORMALNI KIBICE DO POGADANIA NA TEMAT AFC ZAPRASZAM NA GG-9756594.Pozdrawiam.

adam260095 komentarzy: 11927.03.2010, 18:27

Przypominam że następna kolejka Man Utd vs Chelsea

Gunner_995 komentarzy: 655027.03.2010, 18:27

W Srode Barcelona ... Trzeba wziac sie w garsc!!!

Acolt komentarzy: 2009 newsów: 627.03.2010, 18:27

Moje marzenie to żeby Jack strzelił bramkę w 90 minucie na wagę 3 punktów dla Boltonu pomagając Arsenalowi w walce o mistrzostwo ;))

Kleiter komentarzy: 10227.03.2010, 18:26

Ja pier*ole... Tylko takie słowa ciśną mi się na usta po tym meczu. Niestety, ale straciliśmy dzisiaj punkty na własne życzenie. Myślałem, że po tej bramce strzelonej przez Samira podwyższymy wynik, albo chociaż dowieziemy te 0:1 do końca. Ale nie... Jak się nie wykorzystuje takich sytuacji jakie potem miał Arshawin czy Nasri to trudno jest wygrać mecz. Następnie wystarczył jeden głupi błąd i po sprawie... 2 pkt w plecy. Almunia przy tej straconej bramce się nie popisał.
A jakby tego wszystkiego było mało to Chelsea dzisiaj rozgromiła u siebie AV 7:1, czego chyba nikt się nie spodziewał...
Ogólnie nie jest dobrze. Szanse na mistrzostwo dalej ciągle mamy. Nie tak dużo jak przed tą kolejką, ale jednak. Dzisiaj do lidera będziemy tracili max. 4 pkt (chociaż mam nadzieję, że Boltonowi uda się sprawić sensację w dzisiejszym meczu z MU), więc to wszystko jest jeszcze do odrobienia. Tym bardziej, że CFC i MU punkty na pewno jeszcze pogubią.

Ale cóż... Trudno się mówi. Dalej mamy szanse na końcowy sukces i to się liczy.
Teraz trzeba szybko zapomnieć o tym dzisiejszym meczu i skupić się na nadchodzącym wielkimi krokami spotkaniu z Barceloną. Pokażmy kataloniarzom jak się gra w piłkę!

C'mon Arsenal!!!

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52027.03.2010, 18:26

MU bez rooneya i ferdinanda -- nawet na ławie ich nie ma więc szansa jest duża.

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26427.03.2010, 18:26

Brak mi słów na to wszystko po prostu :((

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11527.03.2010, 18:26

Natomiast co do błędu Almunii, nie jego wina, że koledzy z drużyny zamiast podwyższyć wynik i uspokoić marnują tyle sytuacji. Do czasu, kiedy Birmingham zdobyło bramkę Hiszpan był jednym z najlepszym piłkarzy na boisku, także nie zrzucałbym winy na niego. Za ten remis odpowiadają wszyscy piłkarze, który w tej chwili byli na murawie, bo to, co zrobili było zwykłym brakiem odpowiedzialności.

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223727.03.2010, 18:26

Kanonier > nawet sam mecz z Birmingham nie byl w wykonaniu Manuela zły , bo przeciez bronił to co powinien , ale oczywiscie na koniec sie nie popisal i tylko to bedzie my wypominane.

Acolt > na spalonym byl gracz do ktorego pilka nie doszla bo podanie zostalo przerwane , ale jesli Webb by sie uparl normalnie moglby odgwizdac spalonego.

paps komentarzy: 8127.03.2010, 18:26

Stefcio15 myslisz ze Manchester to sam Rooney:>
To sie dzisiaj zdziwisz,nie lic ze United straci pkt z Boltonem,bo to nie ten poziom:)

hubertbp komentarzy: 35227.03.2010, 18:25

Trochę mnie śmieszą komentarze. Że ja wierzę w Arsenal więc jestem prawdziwym kibicem. Wg mnie kibicowanie polega na racjonalnej ocenie a nie na ślepej wierze. Ten mecz był słaby, momentami bardzo słaby i prawdziwy kibic powinien krytykować drużynę za taką postawę. Nie tego oczekuję się od drużyny, która chce być mistrzem Anglii. Ja jestem prawdziwym kibicem i uważam, że szanse Arsenalu na mistrzostwo są w głównej mierze zależne od meczów Chealsea i ManU. No chyba, że dalej będziemy remisować z przeciętnymi drużynami to i potknięcia dwóch pierwszych zespołów nie pomogą.

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3527.03.2010, 18:25

Acolt - tak, Jackie wyjdzie w pierwszym. A United gra bez Rooney'a [!] i Ferdinanda. Come on Bolton!

Panowie, gramy teraz do końca i walczymy o jak najlepszy rezultat. Do ostatniej kolejki będziemy walczyć jak lwy, tego jestem pewien. Musimy wygrać wszystko co zostało, bez wyjątku. Wyczerpaliśmy margines błędu. Podnieśmy się niczym Chelsea z popiołów! :D

n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36227.03.2010, 18:25

jim --> Racja, po takich błędach nie ma co.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Everton 19.05.2024 - godzina 17:00
? : ?
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City37277388
2. Arsenal37275586
3. Liverpool372310479
4. Aston Villa37208968
5. Tottenham371961263
6. Newcastle361761357
7. Chelsea361691157
8. Manchester United361661454
9. West Ham3714101352
10. Brighton3612121248
11. Bournemouth371391548
12. Crystal Palace3712101546
13. Wolves371371746
14. Fulham371281744
15. Everton371391540
16. Brentford371091839
17. Nottingham Forest37892029
18. Luton37682326
19. Burnley37592324
20. Sheffield Utd37372716
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland255
C. Palmer2110
A. Isak201
O. Watkins1913
D. Solanke193
Mohamed Salah1810
Son Heung-Min179
P. Foden178
B. Saka168
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1