Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool

Ja chce teraz zwycięstwa w 6 następnych meczach;p Wróć 2003/04 ;(( Od tego zaczęła się moja historia z Arsenalem :(

youtube.com/watch?v=h2AWGs3uYnw

oglądanie tego filmiku zajmowało całe popołudnia

jesli chyta za serducho to dawaj ;p a btw. nei masz moze gdzies na kompie u siebie takiego filmiku i TH14 gdzie w podkladzie leci kawalek red hotow -can't stop? lata temu był ten filmik i gdzies mi przepadl a pamietam ze był wybitny.

Co do mojego 1 filmiku
0:51 kontuzja

youtube.com/watch?v=G3A5VC085-U

www.youtube.com/watch?v=G3A5VC085-U

Był kiedyś taki zajefajny filmik Arsenal Forever, ale znikł. Szkoda, mogę ci przesłać jeszcze filmik z zeszłego sezonu. Też można się wzruszyć

http://www.youtube.com/watch?v=G3A5VC085-U

Od 6 lat spieprzyli wszystko co mozna było zepsuć ... Naprawde wstyd mi za Nich , naprawde to cud że zagramy w LM , Wenger musi dostac obuchem po głowie żeby przejzeć na oczy ? . Jak mi spieprzą mecz z kurczakami to wybiore sie na Emirates i powiem co o Nich mysle .. the end .

dzieki damian...tego mi było trzeba. jak masz tego wiecej to dawaj ;p musze jakos ukoic mysli przed snem.

youtube.com/watch?v=SorPhiHgSOI&feature=feedf

Może jeszcze coś wygrają? Obejrzyjcie, a będzie wam lepiej

Jest 1 mecz w którym pokazali charakter. To mecz z Barceloną na ES (najlepszy mecz na świecie). Od tego momentu wszystko piepszło. Spoczęli na laurach?

Napoli - Udinese doliczono 6 min, w 5,55 faulowany zawodnik Napoli na połowie przeciwnika a sędzia
kończy mecz przy wyniku 1-2 .. życie, dlatego czas powinien być tak odmierzany jak w piłce ręcznej,lub koszykówce, gdzie sędzia o długości meczu nie decyduje

no ja tez po dzisiejszym mam dosc. gdyby zremisowla iz blackpool to bym sie przynajmniej tak ne nakrecal ze jeszcze jest szansa ;/ a co do powdow no to jak pisalem, brak strzałow to tylko kropla w morzu. brakuje nam chocby dobrych zmiennikow, bo jak patrze na MU ktore graja 2 garniturem, nic nie prezentuja a mimo to wygrywaja to wlasnie tego nam u nas brakuje.

Znalazłem inne tłumaczenie wypowiedzi wengera niż te które jest na tej stronce i jest dużo bardziej łagodne co nie zmienia faktu ze wenger sie myli
. - Nie sądzę, aby był karny dla Liverpoolu. Lucas jednak zagrał bardzo sprytnie. Jest nam ciężko, ale musimy się z tym pogodzić i dalej walczyć - powiedział tuż po meczu Wenger.

Da mi ktoś link do bramki zza pola karnego Arsenalu w tym sezonie? Chyba RvP kiedyś z wolnego strzelił ale to było z 5 miesięcy temu :/

em_carter
Dlatego wiele razy powtarzam, że wolałbym, aby Arsenal był na 10 miejscu w tabeli, pokazywał charakter niż to, że zawsze dominujemy przeciwnika, a boimy się strzelac ;/

em_creater
mam dokładnie takie samo zdanie jak ty ! co do transferów jutro będę mówił inaczej, też jestem z tego dumny, ale dzisiaj moja wiara, miłość, duma została cholernie kopnięta ! znowu ; / może lepiej by było gdyby ten sezon się już skończył bo psychika padnie nam wszystkim.

Midgardsorm---- ja WSZYSTKIE doniesienia o transferach traktuje jako plotki dopóki sam boss ich nie potwierdzi, bo słowo transfer jakoś mi do arsenalu nie pasuje

Z taką grą grą jaką obecnie prezentujemy to nawet przyszłego sezonu nie wygramy. Ale trzeba mieć nadzieje że się uda.

xthierry henry
ja co sezon mam nadzieje ze limit pecha wykorzystalismy i ten bedzie nalezał do nas. i pozniej sytuacja sie powtarza. aczkolwiek tu sie zgidze, takie jak ten obecny gdzie na własne zyczenie oddalamy sie od zwyciestwa dawno nei bylo. takie mecze jak z newctasle i spursami nie powinny miec wgl miejsca.

matheo14 chciałbym Ci napisac ze napewno ptzyjdzie taki dzien ale po dzisiejszym meczu ciezko u mnie o optymizm. moja wiara zostala juz tyle razy uderzona ze ledwo trzyma sie na nogach...sama polityka wengera to jednak nie jest rozwiazanie. ja akurat jestem dumny z tego w jaki sposob przebudowal druzyne i ze mimo tych zmia nwciaz zapewniał nam miejsce w LM no ale wiadomo, ze liczy sie cos wiecej,a powodow by cos sie zmienilo jest po prostu masa.

kamil
Ja nie wyzywam swojego klubu ;) Napisałem, że nasi piłkarze zachowują się jak frajerzy... bo sie boją powalczyć i w polu karnym podają sobi epiłkę ;/

jesli wygramy a muły zremisują we wtorek to 4 punkty będą przewagi i 5 mecz. noi cza wygrać 1 maja. MU ma mecz jeszcze z chelsea

Jak mozna wyzywac swoj ulubiony klub?
A wygrane mecze chyba dobrze ze wygrywamy...

Wolałbym, abyśmy przegrywali mecz zasłużenie np mamy 45% posiadania piłki ale to jest śmieszne, gdy kolejny mecz z rzędu bawimy sie w polu karnym rywala i boimy się strzelać :(

niekoniecznie. jesli wygramy i Mu tez to dalej jakies matematyczne teorie beda mozliwe realizacji. za to nasz bezposredni pojdeynek powinienen albo defitywnie przekreslic albo właczyc nas jeszcze o koncowe zwyciestwo.

i nie wyzywajcie xthierry henry'ego ma racje gramy jak frajerzy-ten mecz,mecz z newcastle,tottenhamem,wba wszystko przewalilismy jak frajerzy

tak mega bym chciał wstać i powiedzieć, Tak to Arsenal wygrał np PL, ! czekam z niecierpliwieniem na ten happy end, i nie mam już siły na tą politykę Wengera itd chcę żeby się coś zmieniło !

Kanonierzy - Frajerzy chyba coraz bardziej do nas pasuje, bo tylko my remisujemy, bądź wygrywamy wygrany mecz :/
Myślę, że limit pecha w tym sezonie został wyczerpany i następny sezon będzie należał do nas. Ale z taka polityką transferową i z taką filozofią trenera nie zdobędziem kolejny sezon nic :(

em_creater
wszystko rostrzygnie się we wtorek i środę

KochamArsenal88

Ciekawe, że wspominasz o Falcao. Dziś czytałem w necie, że ponoć Wenger chce go ściągnąć za Bendtnera, który ma ponoć odejść do Werderu. Wysłałem nawet tłumaczenie newsa do redakcji, ale nie wiem czy zamieszczą.

Ja chcę widzieć latem wzmocnienia. Niekoniecznie tych zawodników, których chcę. Niekoniecznie Cavani, Hazard czy Sahin. Chcę, żeby coś się działo. Chcę, żeby Wenger zauważył braki i wyciągnął wnioski. Chcę. Ale chcieć to sobie mogę. Czy moje zachcianki zostaną spełnione?

ledwo strzelil 2 bramki to juz by nam sie przydał. Ryo dzisiaj tez strzelil 2 gole, tylko trzeba wiedziec kto to w ogole jest...

matheo14
spokojnie. łacze sie w bólu z kazdym Twoim zdaniem bo czuje dokladnie to samo. nawet nei wiesz jak mi głupio było jak wybuchlem radoscia po golu robina by pozniej z niedowierzaniem chytac sie za głowe po koncowym gwizdku. neistety taki juz zywot kibica arsenalu. wiele musim yscierpiec tylko najgorsze ze nie wiem kiedy nastapi happy end

chica10
racja, chociaz to czekanie ciagle na puchar moze poplatac nam zdrowe myslenie jak tak dalej pojdzie. a co do ostatecznego rozw. jesli chodzi o ten sezon juz nie daleko. 1 maja juz bedzie raczej wszystko wiadome.

Przydałby się nam ktoś taki jak Falcao, typowy lis pola karnego, potrafi świetni potrafi się znaleźć w polu karnym a do tego jest skuteczny, i on mógłby zamykać te słabej jakości wrzutki z bocznych sektorów

em_creater
Nie wiem, czy jesteśmy najlepsi i w sumie gówno mnie to obchodzi. Chce, żeby w końcu Arsenal coś wygrał! Ile można czekać? Ciągle tylko przeciąga się wszystko z sezonu na sezon. Na pewno jesteśmy jednymi z najlepszych i zasługujemy na jakiś puchar. A gra to swoją drogą, raz się napatrzeć nie mogę na ich grę, a raz mnie szlag trafia jak oglądam ich męczarnie. W jednym na pewno się zgadzam, co ma być to będzie i już wkrótce się przekonamy, czy warto było wierzyć do końca.

Panowie, bez przesady - nie porównujmy Eredevisie z Premier League.

Dzisiejszy dzień dla mnie Straszny Panowie, chodzi mi głownie o mecz. Tak strasznych emocji na minus oczywiście nie przeżyłem od meczu z Kogutami. Tak bardzo mnie to boli, ogromna ulga bo bramce RvP i nagle ktoś mi dał z buta w ryj. Zaczynam już w to wszystko wątpić, w Arsene, w chłopaków, boję się kolejnego meczu sezonu, kolejnego rozczarowania to jest straszne mam już dosyć :(. Wiem, że pewnie was to nie obchodzi za dużo ale musiałem się gdzieś komuś wygadać !

livetv.ru/pl/showvideo/57181/

Macie highlight z bramkami Ryo http://livetv.ru/pl/showvideo/57181/

Mnie po dzisiejszym meczu zastanawia jedno - czy nasi piłkarze wiedzą, że żeby zdobyć gola to trzeba uderzyć? Piłka na 6 metrze i oczywiście podanie, bo i po co strzelać?! W dupie mam te koronkowe akcje w polu karnym. Chcą zbyt koronkowo! Rozumiem grę z pierwszej piłki, podania, ale do licha! Brak słów...

wlasnie tez sie czasem tak zastanawiam. ktorzy kibice podczas sezonu tyle razy musza załamywac rece i kierowac pytania ku niebu 'dlaczego znow ...' prosciej byc chyab sceptykiem i nie nastawiac sie na sukcesy ale to przynajmniej jak dla mnie, nie takie łatwe.

Dwie! :) Dwa razy z rzutu rożnego dośrodkował i padł gol. feyenoord24.net/news/Szampan-przeszedl-kolo-nosa-Ryo-2772

chica10 > ha ha ha, tylko, że jest taki mały problem - piłkarze także już nie wierzą i to od dobrych 4 meczów (z mała przerwą Blackpool) :P

badyl254-> przedryblować w widowiskowy sposób.
zaliczył 1 asystę

Nie wiem, którzy kibice na świecie muszą znosić tyle zawodów... Pozostaje wiara, że w następnym sezonie się uda. Potrzeba transferów, potrzeba ludzi z jajami. Powrót Miyachiego do Arsenalu będzie sporym wzmocnieniem. Dzisiaj 2 asysty i 2 bramki. W przeciwieństwie do Theo on potrafi kogoś przedryblować...

chica10
ja az boje sie uwierzyc choc matematycznie faktycznie masz racje, ale nie ma sensu sie na siłę pompowac widzac nasza gre. co ma byc to bedzie ale czy m yw tym sezonie faktycznie jestesmy najlepsza druzyna premiership?

Dobrze, może myślę zbyt optymistycznie, ale patrząc na mecze Man Utd, dajmy na to, że przegra z Arsenalem i Chelsea (tak ja to było w ostatnim meczu) oraz wygra z Newcastle, Blackburn i Blackpool i zremisuje z Evertonem (co już raz miało miejsce). Czy uważacie to za aż tak niedorzeczne? I tak wiem, Arsenal musiałby zgarnąć pełną pulę. I nie ważne jest czy ja w to wierzę, czy nie, najważniejsze żeby piłkarze w to uwierzyli.

Wielu z was tak źle się wypowiadało na temat Wengera, że się zachować nie umie. Obejrzałem jeszcze raz tą sytuację z Dalglishem i moim zdaniem to Dalglish wyszedł na buca.
Wenger podchodził do Kena z kwaśną miną, Ken stwierdził, że był karny, Wenger się nie zgodził, a ten mu z "piss off" wyskoczył. Wyszło na to, że "albo się ze mną zgadzasz albo spadaj".

ech po taki meczu mozna naprawde stracic wiare...kolejny sezon zawodu i ciagłych ciosow w kanonierska wiare ze mzoe w koncu zmieni sie na lepsze...ciezko o gorsze zakonczenie weekendu