Dwóch nowych zawodników ze statusem "homegrown"

29.06.2022, 00:55, Mateusz Kubacki 12 komentarzy

Transferowa karuzela kręci się w najlepsze - codziennie czytamy coraz to bardziej wymyślne plotki łączące pewnych zawodników z Arsenalem. Nie wiadomo, ilu nowych piłkarzy dołączy finalnie tego lata do The Gunners, dlatego warto w tym miejscu przypomnieć, zapomniane przez niektórych, zasady zgłaszania składu do Premier League.

Jakiś czas temu Kanonierzy mieli problemy ze zgłoszeniem wszystkich swoich zawodników z kadry do rozgrywek ligowych. Przez dłuższy okres niezarejestrowany był przecież Mesut Ozil - najlepiej opłacany gracz drużyny. Zasady Premier League jasno ustalają kryteria, które każdy angielski klub musi spełnić, aby móc występować w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Najważniejszą zasadą jest zgłoszenie do rozgrywek piłkarzy wychowanych na angielskich boiskach, tzw. "homegrown". Według definicji - jest to gracz w dowolnym wieku i dowolnej narodowości, który przed ukończeniem 21 lat (a ściślej, przed końcem sezonu, w którym ukończył 21 lat) był przez 36 miesięcy zarejestrowany w jednym z klubów angielskiej lub walijskiej F.A. Piłkarze U-21 nie są objęci tymi restrykcjami i mogą występować w lidze bez zabierania miejsca w kadrze.

W przypadku angielskich zawodników nie ma większych wątpliwości - w prawie wszystkich przypadkach taki piłkarz klasyfikowany jest jako wychowanek. Problem pojawia się w przypadku zawodników zagranicznych.

Każdy klub przed nowym sezonem wyznacza 25-osobową kadrę oraz musi zgłosić co najmniej 8 zawodników mających status "homegrown". Jeśli nie osiągnie tej liczby, musi zostawić wolne miejsce. Przyjrzyjmy się dorosłej kadrze Arsenalu: Aaron Ramdale, Emile Smith Rowe, Ben White, Eddie Nketiah, Rob Holding - to są nazwiska, które wypełniają 5 z 8 miejsc dla zawodników wychowanych w angielskich klubach. Pozostałe 17 miejsc pozostaje dla obcokrajowców.

Porównując obecną kadrę Kanonierów do poprzedniego sezonu - na dzisiaj już przybyło dwóch (trzech, jeśli wliczyć Gabriela Jesusa) piłkarzy, którzy tego statusu nie posiadają, czyli Fabio Vieira i Matt Turner. Czy to oznacza kolejne problemy Arsenalu w kwestii zgłoszenia zawodników do rozgrywek? Okazuje się, że klub przeprowadził bardzo dobrą strategię wobec Gabriela Martinellego oraz Williama Saliby, oficjalnie wpisując ich do składu w ostatnich sezonach. Oznacza to, iż od nowego sezonu ci dwaj gracze, pomimo zagranicznych paszportów, będą traktowani jako zawodnicy "homegrown". Listę 8 nazwisk może dopełnić ktoś z powracających z wypożyczenia - Reiss Nelson, Folarin Balogun, Ainsley Maitland-Niles lub Hector Bellerin.

Piłkarze bez statusu "homegrown" na dziś, którzy z dużym prawdopodobieństwem zostaną w klubie: Matt Turner, Kieran Tierney, Gabriel Magalhaes, Cedric, Nuno Tavares, Takehiro Tomiyasu, Thomas Partey, Granit Xhaka, Mohamed Elneny, Martin Odegaard, Albert Sambi Lokonga, Nicolas Pepe, Fabio Vieira.

Po zgłoszeniu tych zawodników pozostaną 4 wolne miejsca, które albo zostaną spożytkowane na nowe nabytki albo na włączenie do składu kogoś z listy uważanych za niechcianych w drużynie (Leno, Torreira, Runarsson, Guendouzi, Pablo Mari).