Eboue: Nie jesteśmy brutalami
18.10.2010, 20:04, IceMan 23 komentarzy
Emmanuel Eboue oświadczył, że podczas ostrego wślizgu na obrońcy Birmingham City - Liamowi Ridgewellowi - górę wzięły nad emocję i instynkt obrońcy. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zaznaczył jednocześnie, że jego jedynym celem było w tej sytuacji przejęcie futbolówki, a nie skrzywdzenie przeciwnika.
27-latek ujrzał za to wejście żółtą kartkę, a cała sprawa, w świetle panującej na Wyspach debacie o zbyt brutalnej grze na angielskich boiskach, została nagłośniona przez media.
- Kiedy wykonywałem ten wślizg, nie kierowały mną żadne złe pobudki, chciałem jedynie wyłuskać przeciwnikowi piłkę. Jestem obrońcą, wręcz muszę czasami posuwać się do takich wejść, a moim celem nie jest wyrządzenie rywalowi krzywdy - powiedział Emmanuel.
- Po zakończeniu spotkania arbiter podszedł do mnie i powiedział: "Wiem, że dotknąłeś piłkę, lecz ten wślizg był bardzo, ale to bardzo niebezpieczny". Odpowiedziałem, że zgadzam się z tą oceną i postaram być bardziej ostrożny na przyszłość.
- Nie jesteśmy drużyną brutali. Kochamy grę w piłkę nożną i chcemy, aby ludzie byli szczęśliwi obserwując nas w akcji.
- Arsene Wenger nigdy nie mówi nam o wślizgach, nie namawia do zbyt agresywnej gry. Mamy po prostu prezentować swój futbol i narzucić przeciwnikowi własny styl.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oczywiście, że nie jesteśmy brutalami. Ostatni faul Wilshere'a to faul, jaki nie pamiętam kiedy, któryś z naszych piłkarzy dokonał.
Skoro trafił w piłkę nie ma mowy o faulu, nawet jeśli przeciwnik upadł, nie ma o co robić tyle szumu.
Wślizg był ostry , ale trafił w piłkę. Często sędziowie w Anglii dają kartki za takie coś , a angielska prasa od razu to rozdmu****ę i aferę robi.
a ja jestem za tym żeby chłopaki przekopali albo spopychali czasem jednego czy drugiego (jak np. ostatnio Samir z Birmingham) to w końcu inni zaczną ich szanować i zrzucą w końcu siebie etykietke 'grzecznych chłopców'. przypomnijcie sobie takich panów jak Vieira, Adams czy Keown - za ich czasów nkomu nie przyszło by do głowy łamanie naszym nóg.
Trafił czysto, choć niebezpiecznie, arbiter mógł to na różne sposoby zinterpretować.
Od razu po wejściu Wilshera pojawiło się dużo tematów na temat ostrych wślizgów, ogólnie oprócz kłopotów Rooneya to jest temat nr 2 na wyspach. Najgorsze jest to, że Wenger apelował o surowsza karanie takich starc, a jak nasz zawodnik zrobił coś podobnego to wszyscy na nas najeżdżają i wszystko obraca się przeciwko nam. Jeszcze gorzej jest z "rzekomym" nurkowaniem w naszym wykonaniu. Inni się rzucają bez powodu na glebę to jest dobrze, nasz zawodnik trochę przyaktorzy(oczywiście nie popieram takiego oszukaństwa) i już wyzywają nas od oszustow. W tym temacie podoba mi się wypowiedź Wengera: To Arsenal jest zawsze "tym złym"
fakt, wejscie bylo ostre, ale w pilke ...
ale ktoregos razu moglby nie trafic i los Eduardo sie pojawia przed oczami ;/;/
youtube.com/watch?v=jH5t58FCs3k
youtube.com/watch?v=onEXHUWI_nY&feature=related 0:50 sekunda
http://www.youtube.com/watch?v=jH5t58FCs3k
Oczywiście , że ma rację . A poza tym , to bardzo go lubię - taki wesołek :D
haha:D
kanonierzy a brutalność i agresja:D
wtf?
To jest nawet więcej niż kontrast :P
nie jestesmy bruatlni bo nawet nie potrafimy byc agresywni, a ten mecz to wyjatkowo mielismy wiecej fauli od rywala
jak gramy czysto i w ogóle grzecznie, nikt nic nie powie... a jak ktoś z naszych popełni jakiś błąd musi się tłumaczyć przez najbliższe pół roku... a od innych nawet słowa przepraszam się nie usłyszy... przynajmniej nasi zawodnicy potrafią się przyznać do błędu...
No niby nie gramy ostro, ale w klasyfikacji fair play mamy ostanie miejsce z trzema "kierami" na koncie.
Też się nie spotkałem, by ktoś tak o nas pisał...
Raczej z tym, że gramy bez kontaktu fizycznego , gdzie nie pasuje nam twarde granie, a jak ktoś "ostrzej" wejdzie, to wypomina nam się, że chcemy grać delikatnie... Mamy swoją filozofię, ale nie wolno dać zawodnikowi robić nas jak "siano"... To chyba normalne, że raz na jakiś czas wejdzie bardziej zdecydowanie, ale to nie oznacza, że zaczęliśmy grać "brutalnie"...
i pomyśleć, że zaczęło się to wszystko od małego Jacusia :)
Jesteśmy najgrzeczniej grającym zespołem w lidze, nie wiem kto sobie ubzdurał tą nagonkę, ze niby gramy za ostro, media czy zawodnicy Arsenalu żeby wyrobić sobie lepszą renomę u przeciwników, tak czy siak to jest robienie burzy w szklance wody, bo nasza drużyna nie gra ostro, pojedyncze faule się zdarzają, to wszystko.
Kto z nas brutalów robi. Chyba sami sobie to wymyślamy.
Haha , jeden mecz i nagle jestesmy tymi najbrutalniejszymi w lidze i tymi co bramki zdobywaja tylko dzieki "podłemu nurkowi Chamakhowi"...
pfff luudzie robią z nas teraz brutalów gorszych niż stoke
Eboue ty brutalu jeden ;p
kto jak kto ale sympatyczny Eboue na pewno nie zrobił by tego specjalnie.. wkurza Mnie , że nasi zawodnicy muszą się tak tłumaczyć w przeciwieństwie do innych..
Z tego co widziałem to Buła minimalnie wcześniej trafił w nogi, a potem w piłkę. Żółtko zasłużone, ale przecież wiemy, że kto jak kto, ale Buła na pewno nie chciał zrobić nikomu krzywdy ^^