Eboue: Uwielbiam widok uśmiechniętych kolegów

Koleś jest spoko. Lubi sobie pożartować, ale jest profesjonalistą pełną gębą. I bardzo dobrze.

A ja uwielbiam widok Jego uśmiechniętej twarzy.od razu człowiek lepiej się czuje.

takich jak on trzeba w druzynie, on robi dobra atmosfere i klimat w szatni

JA go zawsze lubiłem :)

NO i zgadzam się z tobą zuczek1987 w 100%

Prze koleś :)

zawsze widziałem że spełnia on bardzo ważną funkcje w naszym zespole nawet wtedy kiedy nie gra ale swoimi umiejętnościami zasługuje obecnie żeby go wystawiać w pierwszej 11 zamiast Sagny

To dobry duch Arsenalu, wiecznie uśmiechnięty, dodaje drużynie optymizmu :)

Emmanuel to dobry duch tego zespołu,dusza towarzystwa.Zawsze radosny i czekający na swoją szanse,tacy piłkarze są potrzebni w każdej drużynie.W rezerwach jednego aktora już mamy może Eboue będzie następny ;).

Pozazdrościć takiego podejścia do życia ;)

uwielbiam go :D

On jest spoko zawsze uśmiechniety w druzynie ktos taki jest potrzebny:)

Szkoda ze nie zagral od poczatku na prawej obronie :)

fajny gosciu, nawet nie grajac wnosi wieeeele do druzyny poprzez polepszanie atmosfery w szatni, Szacuneczek

Jak najbardziej pozytywny chlopak :)

Jedyny niezastąpiony piłkarz Arsenalu. :) Eboue jak nikt inny potrafi polepszyć atmosferę w szatni i naszą grę na boisku. Musimy go zatrzymać, bo nadal jest jednym z kluczowych zawodników. Emmanuel to dobry materiał na aktora. Zapewne z Solem, który również zagrał w jednym z filmów ochroniarza ma tematy do rozmów. ;)

Piękny jest także ten jego gest z rozdawaniem koszulek. I warto dodać, że robi to także z uśmiechem na twarzy od ucha do ucha.

nigdzie ma nie odchodzić nie dość że gra to jeszcze buduję świetną atmosferę w szatni

Eboue ma świetne podejście i super charakter. Jest on bardzo sympatyczny i wnosi wiele humoru w nasze szeregi. Tacy zawodnicy są potrzebni:)

Takiego piłkarza humorem i radosnym podejsciem, powienien mieć każdy zespół..

Podziwiam takich ludzi jak on :)

Szacunek Ebou :)

Przesympatyczny zawodnik. Dobrze, że nasza drużyna ma w swoim składzie kogoś takiego, kto dobrym żartem i poczuciem humoru potrafi poprawić atmosferę na przykład po nieudanym meczu. To wielki skarb dla zespołu. A jak zostanie aktorem, komediowym oczywiście, to może Jima Carrey'a wygryzie z Hollywood.

Wczoraj był dzień Eboue, pewnie koledzy z drużyny nie mieli chwili wytchnienia, ciągłe żarty Emmanuela na pewno dawały powody do śmiechu, mimo średniej sytuacji kadrowej. ;]

Ja też wole jak Kanonierzy schodzą z murawy uśmiechnięci i oby to się działo jak najczęściej :]

heh, niech zostanie tym aktorem :))

Uwielbiam go za to :)

Cały Eboue :)

Radosny i uśmiechnięty.