Efektowne i pewne zwycięstwo z Nottingham Forest 5-0!

@Argudo: Tak, Elkeson jest pierwszym zawodnikiem w historii reprezentacji Chin, który nie ma nic wspólnego z tym krajem.

@RahU:

O, to nie wiedziałem. Ale Elkeson jest już w pełni naturalizowany, bez żadnych chińskich przodków.

@Argudo napisał: "nasz były zawodnik Nico Yennaris gra w reprezentacji Chin"
"Yennaris was born in Leytonstone, London to a father of Cypriot origin and a mother of Chinese origin."

Co do naturalizowanych piłkarzy, to zdziwiłem się niedawno, jak zobaczyłem, że nasz były zawodnik Nico Yennaris gra w reprezentacji Chin. Jest chyba pierwszym piłkarzem tego typu w historii Chińczyków, ale nie ostatnim, bo ostatnio w kadrze zadebiutował (już nie) Brazylijczyk Elkeson.
Czyżby w Chinach szkolenie zawodziło i postanowiono pójść inną drogą?

„Rice was born and raised in Kingston upon Thames, London.” - via wiki

@Siller: Irlandia jest częścią Wielkiej Brytanii, tak samo jak Anglia, w której Rice się urodził i mieszkał całe życie. Z całym szacunkiem dla Leona, jednak Declan jest kwadrylion razy większym Anglikiem, aniżeli on Polakiem.

@ChatCrapGetBanged: No nie wiem czy wskazywanie "obcego" na kozła ofiarnego jest takie oczywiste.

Zakładając, że na przyszłorocznych igrzyskach Leon rozegra świetny turniej, a Kurek zawali w decydujących momentach, to Polaka będę obwiniał o porażkę. Nie rozumiem po prostu na siłę szukania winnego wśród tego "obcego", co mają w zwyczaju Polacy w internecie.

Ale może istnieje na to jakieś psychologiczne wyjaśnienie, którego nie znam.

@ChatCrapGetBanged:

żona Leonowi kazała i tyle, uparła się dziewucha.

@pauleta19 napisał: "Kiedy podwinie ci się noga"
powinie... Ewentualnie po winie, się podwinie, choć mi nigdy.

@michal192837465 napisał: "Czemu porównujemy Leona do kupionych reprezentatów Kataru, a nie do Juantoreny? Osmany gra dla Włochów i jakoś nikt z tego problemu nie robi, a sytuacja niemal identyczna."

Reprezentacja Kataru to przykład ekstremalny. Tam w grę wchodziły łapówki za zdradzenie własnego kraju. Zgadzam się, że krzywdzące są takie porównania.

Co do Włochów to każdy ma swój rozmów. Mogę się jedynie domyślać skąd taki wybór. Związki czują ogromną presję, a oczekiwania ze strony kibiców są ogromne. Kiedy podwinie ci się noga to masz jak w banku, że wypomną ci tego Kubańczyka, któremu odmówiłeś gry dla reprezentacji. Każdy chce utrzymać się na stołku i niekoniecznie będzie podejmował takie decyzje jakie by podjął gdyby nie zależało od tego jego stanowisko. Do tego w dzisiejszych czasach łatwo można zestygmatyzować oskarżeniami o rasizm czy ksenofobię.

@TlicTlac

Podałem skrajny przypadek, gdzie ciężko określić który właściwie kraj dany osobnik powinien reprezentować. Szukam łatwego rozwiązania, bo jak to tak, że jeden może a inny nie? Ciężko określić granicę.

Nie lubię piłki reprezentacyjnej, bo chcę oglądać futbol regularnie i na wysokim poziomie, ze zgranymi zawodnikami i jasną wizją. Repki dla mnie są tylko dla patriotycznych emocji, a zawsze się znajdzie grupka ludzi, którzy stwierdzą, że "czarnoskóry to żaden Polak". @Dancer się dziwi, że kozłem ofiarnym będzie ten "obcy", ale to jest ZUPEŁNIE naturalne.

Nie rozumiem też dlaczego każdy MUSI mieć jakąś reprezentację w sporcie. Czy Leon, nieprzyjęty do repki Polski, siedziałby teraz w domu z deprechą, że jego kraj go odrzucił? Wątpię. Ułożył sobie życie w Polsce, świetnie. Ale ten człowiek nie będzie płakał przy hymnie. Da z siebie wszystko, bo jest ambitnym siatkarzem, to inna motywacja.

@ChatCrapGetBanged:

mi się nie podoba tylko to, że zawodnicy reprezentujący jeden kraj w młodzieżówce mogą wybrać inny po 18-tce,
ale żeby w ogóle nie mogli grać dla repry? - z tym to nawet nie ma co komentować :)

"Z tymi siedzeniami toś Pan za daleko zaszedł
Co z tego, że są brudne, ważne że są NASZE
To jest NASZ silnik i to są NASZE koła
Jechać szybciej? Tak, ale nie na obcych podzespołach"

:)

@RahU:

W pierwszej chwili myślałem, że zacytowałeś cały komentarz. Wtedy "Tyle by wystarczyło" brzmiałoby dość kontrowersyjnie xd

@patryksz:

Nie jestem przesądny, ale napisałem to 27 o godzinie 00:27...

@grzegorz1211:

Wielu by się pewnie "złożyło" na ten prezent.

Mam nadzieję, ze dzisiaj nie będzie tego wyboru kapitana, bo Granitowi będą musieli dać w prezencie...

Leon to przecież polskie imię.

Jenis Joplin, Amy Winehouse

@Argudo: To na urodziny dostanie ławkę rezerwowych ;)

@Argudo: Jimi Hendrix, Jim Morrison, Kurt Cobain...

Czemu porównujemy Leona do kupionych reprezentatów Kataru, a nie do Juantoreny? Osmany gra dla Włochów i jakoś nikt z tego problemu nie robi, a sytuacja niemal identyczna.

@NineBiteWolf napisał: "Dla mnie w rozgrywkach międzynarodowych chodzi między innymi o to, by zobaczyć, który kraj jest w stanie "wyprodukować" najlepszych zawodników. Jeśli Francja, Niemcy czy Anglia to na tyle atrakcyjne państwa by zachęcić ludzi z różnych stron świata do osiedlenia się i później wyszkolić ich dzieci na świetnych sportowców, chwała im za to i mają pełne prawo do korzystania z tego w czasie rozgrywek reprezentacyjnych. I podobnie tutaj - jeśli to Polska zaoferowała Leonowi azyl i umożliwiła zrobienie wielkiej siatkarskiej kariery, nie ma powodu, dla którego gość nie miałby być częścią drużyny narodowej."

To nie jest wcale podobne. Dzieci emigrantów urodzone i wychowane w danym kraju są jego pełnoprawnymi obywatelami. Jeżeli nie żyją w gettach otoczonych kulturą mniejszości to powinny być w pełni zasymilowane. Ich przynależność do kraju jest tym samym czym dla dzieci obywateli żyjących w danym państwie od pokoleń. Nie znają nic innego, a jeżeli znają to tamto wydaje im się obce.

Po drugie produkcja i import to określenia zupełnie inne, a traktujesz je jako zamiennik. Wyprodukowaliśmy to Kurków, Kubiaków i Bieńków, a ściągnęliśmy z importu Leona. Oferowanie lepszego standardu życia to znowu argument który można przypisać również klubom. Kluby oferują wysoki standard życia, mieszkanie, samochód, wysoką pensję, prestiżowy status społeczny, darmową edukację byle tylko sprowadzić zawodnika do siebie.

Po trzecie nie podoba mi się jak kupczysz honorem reprezentowania kraju. Tak jakby kraje wysokorozwinięte miały monopol na sprowadzanie zawodników. Wielu znakomitych sportowców poszło za głosem uczuć mimo, że inne związki oferowały im lepsze warunki finansowe, lepszy poziom sportowy i większe szanse na trofea.

Nadal nie widzę w Twoim postrzeganiu różnicy między reprezentacją klubową, a narodową. Moim zdaniem tą różnicą jest wyzwalanie uczuć narodowych. Identyfikuję się z reprezentacją, bo łączy mnie z nimi wspólna kultura, historia, tradycja, przywiązanie do ziemi czy nawet sposób myślenia. Tamci są tamci, a nasi to nasi.

@RahU:

Z dopiskiem: "karierę w Arsenalu" ;)

@Dancer:

Ja to się w ogóle dziwię jak on w tej Rosji daje rade

@Argudo napisał: "Granit Xhaka kończy dziś"
Tyle by wystarczyło.

Ja to bym Krychowiaka do Francji oddał. Jak on wódki nigdy nie pił to co za Polak z niego, nie jest godny reprezentowania nas

Granit Xhaka kończy dziś 27 lat.

@TheBestGooner: Odnosiłem się do ogólnych komentarzy na internecie, gdzie różne komentarze widziałem

@RahU:

Zwłaszcza po zalanej nocy w pokoju u Peszki!

XDDDDD

@Dancer napisał: "Już pomijam fakt, że jakoś nie odczuwam, żeby "nasi" byli jakoś mniej "nasi" przez to, że biega w biało-czerwonych barwach jeden czarnoskóry."

Przecież tutaj nawet nikt poważny nie podał jako argument koloru jego skóry więc pisanie w ten sposób nie ma sensu

@Dancer: Prawda jest taka, że Leon lepiej mówi po polsku niż niejeden piłkarz z naszej reprezentacji piłki kopanej :)

@Dancer:

Może i tak, ale jutro na pręgierz z nim...

Już pomijam fakt, że jakoś nie odczuwam, żeby "nasi" byli jakoś mniej "nasi" przez to, że biega w biało-czerwonych barwach jeden czarnoskóry. To nadal nasza reprezentacja i można być zadowolonym z wyników, jakie osiągają.

Oby po medal w sobotę!

@macc:

Raczej nie.

Zastanawiające, że po wygranych meczach i świetnej grze Leona słychać było same zachwyty i podniecenie najlepszym siatkarzem świata w naszej kadrze. Przydarzyła się wpadka i kto winny? Obcokrajowiec oczywiście.

Jakkolwiek by ktoś go nie lubił to porażka jest winą całej drużyny, a nie Leona. A obwinianie go przy okazji porażek jest... głupie, żeby nie nazwać tego typowo polską przypadłością szukania kozła ofiarnego.

Facet jest dobry, chce dla nas walczyć i jest częścią drużyny. Nie interesuję się siatkówką w takim stopniu jak piłką nożną, ale liczę, że jeszcze będzie decydującym czynnikiem w walce na IO. Oby przyczynił się tam do medalu, a Polacy znowu będą go na rękach nosić.

@macc: 50:50

Pany, Laca wróci na Muły?

Nie

Po części rozumiem ludzi, którzy mają problem z grą Leona w reprezentacji, bo jednak z pewnych względów nie można go uznać za stuprocentowego Polaka, ale ze wszystkich przypadków naturalizowanych zawodników akurat Leon zrobił najwięcej, by pokazać, że jest kimś więcej niż tylko farbowanym lisem. A już porównywanie go do reprezentantów Kataru w piłce ręcznej, gdzie szejkowie dosłownie kupili sobie zawodników do kadry, jest co najmniej nie na miejscu.

To nie jest tak, że Leon wybrał grę dla Polski, bo tak mu się najbardziej opłacało. Jak już wcześniej pisałem, wiele krajów proponowało Leonowi naprawde duże pieniądze za grę dla ich reprezentacji, np. Włochy czy wspomniana wcześniej przeze mnie Rosja. IMO taka Rosja wcale nie ma słabszej drużyny od nas, a hajs za przyjęcie obywatelstwa jak na warunki siatkówki dawała mu olbrzymi.

A jednak Leon wybrał grę dla nas. Od sześciu lat mieszka w Polsce. Od czterech ma polskie obywatelstwo. Żona Polka i córka. Nie wybrał najbardziej opłacalnej dla niego opcji. Wybrał Polskę, bo to właśnie Polska dała mu najwięcej w momencie, kiedy na Kubie był już spalony. Gościu czuje, że jest Polsce coś winien za to co od naszego kraju otrzymał. To jest jego nowa ojczyzna. Nie jestem w stanie postawić Leona w jednym rzędzie z ludźmi jak np. wspomniany wcześniej Declan Rice, który zdecydował się grać dla Anglii tylko dlatego, że z nimi ma większe szanse na trofea.

Dlatego ja z grą Leona dla Polski nie mam żadnego problemu. Znacznie bardziej przeszkadzali mi "polscy" piłkarze z czasów Smudy tacy jak Boenisch czy Perquis, którzy reprezentowali Polskę tylko dlatego, że byli za słabi na kadrę swojego macierzystego kraju. Jeśli komuś obecność Wilfredo w polskiej kadrze przeszkadza, jego sprawa.

Siema, jest może ktoś, kto studiuje na UŁ?

Oczywiście ares od razu zadziałał i nie pozwolił na szerzenie kłamstw odnośnie do wielkiego W.

Niektórzy to tu pisza jakby siatkarze nie wiadomo jak grali na tych mistrzostwach i,ze nagle sensacja,bo odpadli.Według mnie grali przecietnie,ale,że mecze były z samymi totalnymi ogórkami to "janusze" nic nie widziały a eksperci nie chcieli wspominac,przyjecie w wiekszosci meczów mieli słabe,byc moze motywacji nie było zbyt duzej na takich,nawet ten cwiercfinał z Niemcami niby 3-0,ale duzo błedów mieli i nie grali zbytnio dobrze.

@MarkOvermars:
Może tym razem by się udało, ale zbyt często mijali nasz blok, żeby na nim dzisiaj polegać. Zawiedli bardzo środkowi, którzy ani w ataku, ani w obronie nie pomagali.

@rreddevilss:
Tym błaznem to nie ma co się przejmować. Bardziej żałosnego człowieka, to nie widziałem. Nawet Rosja się go wstydzi, a to już nie lada wyczyn.

@NineBiteWolf napisał: "Dla mnie w rozgrywkach międzynarodowych chodzi między innymi o to, by zobaczyć, który kraj jest w stanie "wyprodukować" najlepszych zawodników."

Dla Ciebie może i tak, ale czy w zamyśle naprawdę o to chodzi?

Moja babcia ogląda mecze reprezentacji. Ona ma gdzieś czy Polska "produkuje" dobrych graczy, ona mówi "NASI" bo rodacy. To jest jedyny powód dla którego sporty reprezentacyjne angażują tak dużo ludzi.

Gdyby przed telewizorami zasiadali ludzie zainteresowani polską myślą szkoleniową, a nie Polakami, z którymi mają mnóstwo wspólnego, to oglądalność spadłaby o 99%.

Serio był test tych minusów? Nie było mnie pare dni na stronie

@RahU: Dzięki synku za informację .

@pedro61: tatuś, to był fake news powielany przez wiele portali, nie będzie gównoburzy o cenzurze, można iść spać.

Co się stało z newsem o AW i jego gotwości objecia posady menegera MU?Czyżby zadziałała cenzura?

@michal192837465: Leon by może zablokował

@NineBiteWolf

Jeszcze dopytam czym się Twoim zdaniem różni reprezentowanie kraju od klubu, bo gdzieś mi ta różnica umyka. W reprezentacji tak samo w klubie trzeba znać język jakim się wszyscy porozumiewają. Również kryterium czas pobytu w kraju jest spełnione, bo kontrakt podpisuje się zazwyczaj na 4-5 lat. Z umiejętnościami bywa różnie, ale sprowadza się piłkarzy z myślą, żeby byli lepsi od tych lokalnych.

@youngboy:

Jasne, ale np nasi siatkarze na tych mistrzostwach grali na 4 różnych halach, a ta w Paryżu będzie 5.