Emile Smith Rowe. Przyszła gwiazda Arsenalu?

29.07.2018, 12:10, Kamil Garczorz 26 komentarzy

Okres przygotowawczy jeszcze się nie zakończył, ale już możemy ogłosić jednego ze zwycięzców tegorocznego tourne. 18-letni Emile Smith Rowe znakomicie wykorzystuje swoją szansę. Ładny gol z Atletico Madryt i asysta w meczu przeciwko PSG. Młody Anglik, który już jest porównywany do Kevina De Bruyne w dobrym stylu buduje reputację w klubie.

Emile Smith Rowe dołączył do Arsenalu w wieku 10 lat, zanim do tego doszło przebywał na testach w Chelsea, ale swoją karierę zdecydował się rozwijać w północnej części Londynu. W przeszłości dostawał oferty z innych klubów, ale Tottenham oraz Barcelona musiały obejść się smakiem, bo Anglik nie zamierzał opuszczać szeregów Arsenalu. W poprzednim sezonie występował głównie w rezerwach, gdzie debiutował jako 16-latek. W tej drużynie wystąpił w sumie 16 razy w minionych rozgrywkach, gdzie zanotował pięć trafień oraz trzy asysty. Do tego dołożył pięć występów w zespole U-18, którym zdobył trzy bramki, a wszystkie w jednym meczu. Kibice tego młodego chłopaka mogą znać z gola w spotkaniu przeciwko Colchester w FA Youth Cup, kiedy to popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego. Smith Rowe reprezentuje Anglię na szczeblu młodzieżowym. Był powoływany do zespołów U-16, U-17 oraz U-18, gdzie dotychczas zagrał w jednym meczu.

A gdzie jest jego miejsce na boisku? Smith Rowe jest bardzo uniwersalnym graczem, może występować na niemal każdej pozycji w linii pomocy. W zespołach juniorskich najczęściej był ustawiany z lewej strony boiska, ale nierzadko zajmował miejsce w centralnej części. Jest piłkarzem prawonożnym, więc gra na lewej stronie pozwala mu na zejście do środka i oddanie uderzenia na bramkę, co pokazał w towarzyskim spotkaniu z Atletico. Pomaga mu w tym także umiejętność dryblingu. Mając na względzie to, że jego mocniejszą nogą jest prawa, może też z powodzeniem grać właśnie po tej stronie. Przypomnijmy, że to z tej części boiska asystował przy trafieniu Lacazette'a w starciu przeciwko Paris Saint-Germain.

Treningi z pierwszym zespołem rozpoczął już w poprzednim sezonie pod okiem Arsene'a Wengera i już wtedy robił dobre wrażenie. Pochlebnie na jego temat wypowiadał się między innymi Jack Wilshere. "Ma w sobie coś szczególnego. Gdy pojawił się na treningu z pierwszą drużyną nie wyglądał na skrępowanego, a to cechuje graczy, którzy mają dużą szansę na grę w tym klubie" - mówił wówczas były już piłkarz Arsenalu. Po ostatnich wydarzeniach słów pochwał nie szczędził mu trener. "Emile był jednym z piłkarzy zarekomendowanych przez klub do wyjazdu na tourne i jestem z tego bardzo zadowolony. Rozwija się dzięki swojej pracy w akademii i jest bliski tego, by pokazać swoje umiejętności w dorosłe piłce. To młody chłopak i to jest jego czas. Jestem z niego zadowolony" - mówił Unai Emery.

Smith Rowe jest graczem usposobionym ofensywne, więc trudno będzie mu się przebić do pierwszej jedenastki. Jeśli chodzi o zestawienie linii ataku, Emery ma wiele opcji, a w mediach można usłyszeć głosy, że klub przeszukuje rynek transferowy z nadzieją sprowadzenia kolejnego skrzydłowego. Wygląda na to, że 18-latek oprócz regularnej gry w rezerwach, będzie musiał zadowolić się spotkaniami w mniej prestiżowych pucharach, czyli Carabao Cup lub wcześniejsze etapy FA Cup oraz Ligi Europy. Nie wykluczamy także ewentualnego wypożyczenia, który da mu szansę na ogranie się w dorosłej piłce.