Emirates Cup zdobyty! Arsenal 3-2 Celtic
01.08.2010, 18:18, Szymon Ortyl 371 komentarzy
Dzisiejszy mecz w pierwszym składzie rozpoczęli Jay Emmanuel Thomas, Carlos Vela, oraz Manuel Almunia. Na ławce usiedli za to Maruane Chamakh i Laurent Kościelny, a Łukasz Fabiański znalazł się poza składem meczowym.
Już w 3. minucie po pięknym podaniu od Theo Walcotta piłkę do pustej siatki Celticu wpakował Carlos Vela.
W 16. minucie przed dobrą szansą na podwyższenie rezultatu stanął Maloney, jednak piłka po jego strzale przeleciała wysoko nad poprzeczką bramki Almunii.
5 minut później Gael Clichy popisał się efektownym wślizgiem w polu karnym, którym uratował Arsenal przed prawdopodobną stratą bramki.
W 23. minucie, żółtą kartką za faul na Jacku Wisherze ukarany został Mulgrew. W 28. minucie po strzale z rzutu wolnego piłka odbiła się od muru ustawionego przez zawodników Arsenalu, po czym wzbiła się w powietrze. Manuel Almunia co prawda zdołał wypiąstkować futbolówkę, jednak jakość tego zagrania pozostawia wiele do życzenia.
W 32. minucie bliski szczęścia był Theo Walcott, jednak piłkę po jego strzale na rzut rożny wybił Łukasz Załuska.
Minute później świetnym dryblingiem popisał się Gael Clichy. Francuz podał piłkę do Wilshere'a a ten oddał strzał na bramkę Załuski, jednak Polak ponownie świetne interweniował. Po chwili po podaniu z rzutu rożnego Wilshere wspaniale uderzył z woleja, jednak piłka trafiła w poprzeczkę, a dobitkę głową obronił Załuska.
W 42. minucie Jack Wilshere doznał niegroźnej kontuzji, zaatakowany dolną częścią pleców przez jednego z graczy Celticu, jednak kilka chwil później młody Anglik powrócił do gry.
W 44. minucie po dobrym podaniu od Tomasa Rosicky'ego, Bacary Sagna potężnie huknął na bramkę Załuski, który popełnił błąd i piłka po jego rękach wpadła do siatki.
Kilka sekund później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania.
Drugą połowę spotkania w pierwszym składzie rozpoczęli Marouane Chamakh oraz Samir Nasri, którzy zastąpili na boisku Thomasa Rosicky'ego i Jay'a.
W 51. minucie po ładnej dwójkowej akcji Marouane Chamakha i Theo Walcotta, gola z 13. metrów zdobył Samir Nasri.
W 61. minucie boisko opuścili Gael Clichy, Bacary Sagna i Carlos Vela. W ich miejsce pojawili się Andriej Arszawin, Emmanuel Eboue i Kieran Gibbs.
W 68. minucie idiotycznie zachował się Jack Wilshere, który po niepotrzebnym dryblingu sfaulował przeciwnika w polu karnym. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Samaras i... przeniósł ją wysoko nad poprzeczką bramki Almunii.
W 73. minucie po zamieszaniu w polu karnym Arsenalu gola dla Celtów zdobył Murphy.
Minutę później Laurent Koscielny zastąpił na boisku Thomasa Vermaelena.
W 75. minucie bliscy zdobycia bramki byli gracze Celticu, jednak Almunia popisał się piękną paradą i wybił piłkę nad poprzeczkę.
W 78. minucie po pięknym podaniu Arszawina Theo Walcott stanął przed niesamowitym wyborem. Jednak uznał, że podanie piłki do Nasriego, Wilshere'a czy Chamakha będzie zbyt prostym rozwiązaniem i... podał ją wprost pod nogi gracza Celtiku.
W 80. minucie Murphy miał szansę zmniejszenie strat, jednak piłkę na rzut rożny wybił Manuel Almunia.
Minutę później Theo Walcott mógł podwyższyć wynik na 4-1, jednak w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza.
W 82. minucie po dośrodkowaniu Samarasa, piłkę do siatki Arsenalu wpakował David.
W 87. minucie kolejną wspaniałą sytuację na podanie zmarnował Theo Walcott, który po raz kolejny nie podniósł głowy przed zagraniem.
W 89. minucie piękną interwencją popisał się Laurent Koscielny, który wręcz ośmieszył Samaarasa wybijając mu piłkę spod nóg!
Kilka sekund później arbiter zakończył spotkanie, Mimo wspaniałej pierwszej połowy Kanonierzy nie potrafili przejąć kontroli nad meczem i pozwolili strzelić sobie 2 bramki. Świetnie a za razem marnie zaprezentował się Theo Walcott, który co prawda zaliczył 2 asysty, lecz zmarnował kilka szans na zdobycie bramki lub też podanie otwierające drogę do bramki. Puchar Emirates Cup wzniósł tymczasowy kapitan Arsenalu - Manuel Almunia.
Oficjalnym bohaterem meczu uznany został Jack Wilshere.
Bramka na 1-0:
Bramka na 2-0:
Bramka na 3-0:
Skróty z Arsenal.com:
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
powiem wam że coraz częściej mamy problemy z utrzymaniem wyniku i bardzo mi się top nie podoba bo często strzelamy a potem w ostatnich 10 min dostajemy po dupie
mieć tyle sytuacji i według mnie był najgorszym graczem meczu.Asysta to był nieudany strzał na bramke a gdy na jego miejscu był kto inny to mieli byśmy bardzo pokaźny wynik.Almunia dobry mecz.Gdyby Samaras wykorzystał karnego to by było 3-3 Ogólnie nie zważywszy na moje obstawianie to Arsenal w drugiej połowie grał jak banda spod sklepu.Rosicki zszedł i nie było nikogo kreatywnego w środku.Wilshere to kiwać sie może ale na podwórku Frimpong zagubiony nie nadaje sie na pierwszy szeroki nawet skład raczej na wypożyczenie.Djoroue coś tam próbował ale jak brał sie za rozgrywanie to zawsze mieliśmy kłopoty.Nasri oprócz bramki nic nie pokazał Arshavin dostał kilkadziesięa minut i je przespał.Słabo Arsenal wypadł na tle jeszcze słabszego Celticu który za niedługo gra rewanż w LM i na pewno nie dał z siebie wszystkiego
No i gdzie to wysokie zwycięstwo Arsenalu? Szkoda tej nie skuteczności The Hoops, bo mogło być ciekawie. Tym samym Celtic pokazał, że umie grać w piłkę, tak przez wielu krytykowany zespół Neila Lennona.
Gratulacje dla Arsenalu za pierwszy puchar. Liczę, że nie jest on ostatnim.
walcott niech zastąpi tych chłopców od podawania piłek, to moze wtedy się tej sztuki nauczy.
końcówka słaba wszyscy już zasypiali
teraz wszyscy mowia ze almunia dobry a jeszzcze niedawno bylo co innego :)
No Emirates Cup nasz.
Cieszy ,ze pokazalismy sie na wlasnym obiekcie ale teraz wygrajmy lige :)
Chamakh > wiez sie juz nie odzywaj z ta swoja "sarną" Jelenia masz w polskiej reprezentacji , nie wystarczy ci?
Jakby nie ten gość w podkoszulku Almuni to byśmy dzisiaj dostali po głowie.
Mamy nasze pierwsze trofeum w tym sezonie ;] Liczę na to, że jednak nie ostatnie, ale znając życie ;) Pierwsze połowa > 2 połowa, coś jak z Milanem. Mało brakowało, a słaby Celtic zgarnąłby trofeum, a tak puchar zostaje w Londynie :D
Nie ma sie z czego cieszyc...pokazalismy znowu brak jaj w koncowce...Walcott po raz kolejny potwierdzil ze powinien wchodzic z lawki na podmeczonego rywala...poniewaz jak gra caly mecz to w koncowce nic mu nie wychodzi...dobrze chociaz ze wygrlaismy...
cieszy dobra forma Nasriego :)
oby tak grał w sezonie
w obronie nadal gramy piach, mm nadzieje ze to sie zmieni
@polandblood
Nie wiem czy zauważyłeś, ale Nasri i Arshavin się tak głupio w tym meczu poustawiali, że Arsha biegał w okolicach środka udając rozgrywającego (bo nim był Jack), a Nasri w okolicach skrzydła udając skrzydłowego (którego nie było)... Na drugiej stronie był tragiczny w drugiej części gry Walcott, więc gra niespecjalnie się układała. A co do meczu z L'poolem, wcale nie jest jeszcze powiedziane, że Fabregas nie zagra.
bramka sarny byla beznadziejna ladniejsza byla brameczka veli i nasriego
Powiem krótko : druga połowa - a szczególnie końcówka - kiepsko... Ahh ta obrona ;]
Brak Verminatora był widoczny. Odkąd zszedł nie radziliśmy sobie kompletnie w obronie. Ważne, że udało się wygrać EC. ;)
*przeciwnika
Nie wiem co to za facet stał w naszej bramce i dlaczego ukradł bluzę Almunii, ale mam nadzieję, że podpiszemy z nim kontrakt :P
Obrona zawiodła, głównie Djourou, który a) zasypiał i b) kompletnie nie rozumiał się z Koscielnym. Frimpong zagrał bardzo dobrze.
Ale Walcott już ma wszystko na tacy i najprostszą do wykonania rzecz jaką ma podczas swoich rajdów zawsze zawala, przecież tam był 1 obrońca i dwóch naszych jeszcze obrońca z 5 metrów od niego to się w pale nie mieści jak można przedryblować 10 razy w meczu połowę zawodników przeciwników i praktycznie żadnej piłki dobrze nie dograć ?
ŻAL, co oni znowu zagrali na końcu?? wczoraj było to samo, jakby zupełnie inna drużyna
Pierwszy puchar ale nie ostatni !!
4 remisy w Emirates Cup to by była zagłada ...
Celticowi brakowała bramka do wygrania turnieju
Szkoda , moglismy sie pokazac z jeszcze lepszej strony , wczoraj z milanem tez zepsulismy koncowke , gralismy taka pilke w ofensywie , ze wystarczylo tam poprostu zostac , Celtic to nie jest druzyna przeciwko ktorej powinnismy sie cofac do obrony ;/
ok emirates cup zdobyty
Widać na EC nie ma doliczonego czasu w ogóle...
Kaszana ta druga połowa... ;/
Baby i dziada brak!
KONIEC
3 DO 2
@RvPersie
Przy bramce Nasriego Theo miał szczęście, że piłka, której nie opanował, odbiła się mu pod nogi przy wejściu w pole karne...
no super mamy Emirates Cup yupi;) a mówicie że trofeum nie wygrywamy żadnych;)
Brawo Koscielniak
no 1 puchar juz jest ;D
no nareszcie.
Kurcze, pare chwil nie patrzyłem na wynik i juz dwie bramy mamy w plecy :/
Czyli obrona dalej kuleje :/
Winner!!:)
kwiatinho ale co nas twoje zaklady obchodza
Ale ile on może tak grać.. któryś sezon jak narzeka się na walcotta.. zawsze na coś innego i zawsze jest to uzasadnione..
widąć, jaką Theo ma PARĘ w nodze, żeby za każdym razem piłka przelatywała przez całe pole karne.
Ludzie sa tez plusy gry dzisiejszej walcotta. 2 asysty niezły strzał z wolnego chociażby.
Jedyny problem to to,że im się nie chce.Taki Nasri czy Arshavin graja na pół gwizdka i to widać.Nie chce im się prowadzić gry ,a sam Jack JESZCZE Messim nie jest, żeby w pojedynkę mecz wygrać.Tak czy siak we wcześniejszych meczach najlepiej grał Nasri i będzie grac swoje na środku dopiero w meczu z Liverpoolem, aż będziecie znowu płakać,żę ciągle schodzi do środka.
howareyou zależy w bramce nasriego dobrze się zachował ale kiedy musi zagrać drużynowo z wykorzystaniem techniki to naprawdę nie ma co na niego liczyć
technika jak tako u Theo działa przyjęcie ma dobre ...
ale zero przeglądu pola i kreatywności
Walcott bez formy w obu meczach.
Od 70 min nie działa środek pola
Wilshere i Frimpong są wykończeni drugim meczem z rzędu i przód nie dostaje dobrych piłek.
no dzisiaj walcott slabo ale ile bylo dobrych meczy z jego wykonaniem, pamietajmy co zrobil w meczu z barcelona jak wszedl
Sorry ale Walcott dzisiaj nota 2
Jestem wściekły bo postawiłem 150 zł że arsenal wygra przynajmniej 2 golami...jak można z 3-0 na 3-2?!
No i znowu.. wyglądało to, jakby Theo podawał na pałę zamiast podnieść głowę i odegrać do Arshavina/Chamakha..
Ludzie dajcie już spokój Walcottowi, ile można go krytykować, fakt nie idzie mu, ale nie musicie tu zaraz pisać, że na 11 nie zasługuje.
widziałęm jak wchodziła
Ej weźcie dajcie se spokój Walcott epic fail.
@RvPersie
Technicznie to on w ogóle leży, z tego co dziś wszyscy widzimy.
gdyby on miał głowę to wygrywalibyśmy już 5-2 ;]
Panowie wrzuccie troche na luz, to nie jest LM czy PL zwyklu towarzyski meczyk, delektujcie sie nim, bo emocje sa wielkie