Emocjonujące derby: Crystal Palace 2-3 Arsenal
28.12.2017, 21:58, Łukasz Wandzel 1037 komentarzy
Rozgrywany dzisiaj mecz derbowy na Selhurst Park mógł się podobać za sprawą Crystal Palace Roya Hodgsona. Orły zaprezentowały otwarty futbol, co pozwoliło im, jak i Kanonierom dać kibicom widowisko, w którym padło aż pięć goli. Gospodarze nie zamykali się we własnym polu karnym, licząc na remis, ale do samego końca stwarzali zagrożenie. Reszta zespołów z dolnej części tabeli zapewne postawiłaby przed bramką autobus, aby tylko móc uzyskać remis. Natomiast piłkarze Palace zagrali dobry mecz i może właśnie dlatego Arsenal zdołał strzelić aż trzy gole.
Ale także stracił dwie bramki. To pokazuje, że łatwiej przebić się przez pole karne przeciwnika, gdy nie jest nastawiony tylko na defensywę, jednak zawodnicy prowadzeni przez Arsene'a Wengera nie byli wystarczająco czujni i w końcówce mogli nawet podzielić się z rywalem punktami. Grali na wyjeździe przeciwko ekipie, którą także było stać na zdobycie bramek, bo dysponuje ona chociażby takimi zawodnikami jak Wilfried Zaha. Iworyjczyk potrafił namieszać, mimo że gole dla Orłów strzelali Townsend i Tomkins.
Składy, w jakich zagrały oba zespoły:
Arsenal: Cech - Chambers, Mustafi, Koscielny - Bellerin, Xhaka (87' Maitland-Niles), Wilshere, Kolasinac - Özil, Alexis - Lacazette (74' Coquelin).
Crystal Palace: Speroni, Kelly (80' Fosu-Mensah), Dann, Tomkins, Schlupp, Cabaye, Milivojevic, Loftus-Cheek (70' Sako), Townsend, Zaha, Benteke.
Można powiedzieć, że Arsenal przeważał w trakcie pierwszej połowy, ale nie dominował. Z pewnością częściej znajdował się przy piłce i stworzył więcej okazji, lecz pierwsze minuty pokazały, że gospodarze także mają ofensywę, którą mogą postraszyć. Jednak przez to Arsenal był w stanie stwarzać klarowne sytuacje i aż trudno uwierzyć, że wiele z nich zostało zmarnowanych.
Na otwarcie wyniku trzeba było czekać do 25. minuty, kiedy to gola zdobył Shkodran Mustafi, który
dobił po dziwnym, ale skutecznym strzale Lacazette'a. Francuz uderzył z ostrego kąta lewą nogą i zmusił golkipera Crystal Palace do interwencji, po której niemiecki stoper mógł wpisać się na listę strzelców.
Mecz, po strzelonej bramce, wydawał się być pod kontrolą Kanonierów, ale ci dali się zaskoczyć na początku drugiej połowy, bo wtedy niezłym dryblingiem popisał się Zaha, który przeszedł Bellerina i dograł piłkę do wbiegającego w szesnastkę Townsenda. Anglik nie dał najmniejszych szans Cechowi, umieszczając futbolówkę w lewym dolnym rogu bramki. Czeski bramkarz nawet się nie poruszył.
Wyrównanie wyniku sprawiło, że derbowe spotkanie zaczęło się od nowa, chociaż Arsenalowi uciekał czas, a po ostatnich niepowodzeniach nie mógł sobie pozwolić na wpadkę. Alexis Sanchez, ze względu na zaistniałą sytuację, postanowił zagrać najlepszy mecz od bardzo dawna. Chilijczyk wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w 62. minucie, gdy nie dał szans Speroniemu, strzelając w polu karnym.
Nie trzeba było czekać nawet pięciu minut i Alexis podwyższył na 3-1, choć uznanie należy się także Wilsherowi, który posłał górną piłkę, którą Sanchez opanował, po czym wykończył akcję. To wyglądało jak typowa sytuacja sprzed lat, kiedy Alex Song wypuszczał tak na wolne pole Robina van Persiego. Na szczęście Wilshere nie wybiera się marnować kariery do Barcelony...
To, że Kanonierzy nie strzelą już bramki do końca spotkania można było przewidzieć po zmianach, jakich dokonał Wenger. Zdjął z murawy Lacazette'a, wpuszczając na boisko Coquelina, a później Maitland-Niles zastąpił Xhakę. I wszystko byłoby w porządku, gdyby obrona wyniku wychodziła piłkarzom The Gunners. Orły zaczęły napierać w taki sposób, jakby walczyły o zwycięstwo, a miały dwa gole straty do odrobienia.
Ich napór sprawił, że w końcówce bramkę na 3-2 strzelił Tomkins i wielu kibiców Arsenalu zaczęło drżeć o wynik. Nic się jednak już nie zmieniło i Arsenal cały czas nie odstaje w pogoni za top four, gdzie ich bezpośrednimi rywalami w walce o gwarancję gry w Lidze Mistrzów są Tottenham i Liverpool.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Crystal Palace!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Diam51: gra na 2 napastników i kazdy znajdzie cos dla siebie
@Kiepomen: mało pamietam takich jego spotkan bo w wiekszosci to jezdziec bez głowy
@Tevez:
po uja, przecież jest Debuchy
@Papaciok: Ox robił przewagę na skrzydle, wiatr, był groźny, i grał z użyciem mózgu.
Od kiedy pamiętam, to do momentu przyjścia Lacazette'a, pisano tu, jak bardzo Arsenal potrzebuje nowego napastnika i że Giroud oraz Welbeck są zasłabi, ze mało strzelają. Gdyby w Arsenalu był klasowy snajper, to nasi by się bili o tytuł, Ozil miałby 300 asyst na sezon, a Sanchez byłby szczęśliwy.
Przyszedł taki napastnik i co? Nagle tłumaczenia. Nie strzela, bo to... Nie strzela, bo tamto... Skoro hejtujecie Oliego i Danny'ego za słabą skuteczność, to Alexandre'a też.
Jak jemu nie dogrywają, jest za niski na dośrodkowania i w ogóle znalazło się milion innych powódów, to można wrócić do rozwiązania z Giroudem albo przestawić go na skrzydło. A z Olim to zawsze TOP4 było. ;D W zeszłym sezonie usiadł i od tego momentu zaczęło się pałętanie po 7 miejscu i Lidze Europy. ;D
Trace nadzieje na hattricka Lacazetta w tym sezonie :(
@Gerwciu: dzięki wielkie heh :D
@arsenallord: Smutne jest to że Xhaka nie zagrał niczego szczególnego, a już jedziemy z tytułami "najlepszy mecz w sezonie". Przeciętniak.
@arsenalfan1989: moze to racja zeby go nie skreslac ale ławka mu tylko pomoże
a w dodatku Laca za strzelone bramki jest winny XD
@Adrian12543:
Lacazette to jest "oszczędzany" cały czas. Nie gra w pucharach w ogóle i do tego jest zmieniany praktycznie w każdym meczu. Francuz nawet nie ma się jak zmęczyć, żeby dawać mu odpocząć. Jeżeli Wenger chce uchronić go od kontuzji, to niech go w ogóle nie wystawia. Takie rozumowanie jest bez sensu. Messi, Ronaldo, Neymar czy Lewandowski też nigdy nie schodzą nawet jak losy spotkania są już rozstrzygnięte. Tego typu zmiany widuje się głównie, kiedy następny mecz jest o wielką stawkę. Jeżeli Alexandre ma doznać urazu, to go dozna prędzej czy później. W ten sposób Wenger bardziej przeszkadza niż pomaga zespołowi. Po tym "ruchu" Bossa Arsenal nadstawił dupy i omal nie stracił punktów.
@Papaciok: to włącz sobie kilka meczy Lyonu z tamtego sezonu :)
Mam nadzieję że Wenger już dzwoni do Birmingham by skrócić wypożyczenie Jenkinsona. Wobec fatalnej postawy Balerona Carl jest nam tu koniecznie potrzebny już w styczniu jeśli chcemy ratować sezon.
W okresie kiedy gra się co dwa-trzy dni najważniejsze są punkty. Mając 3:1 i mecz pod kontrolą ( przy braku drugiego z napastnika) wielu trenerów postąpiłoby podobnie co nie oznacza, że dobrze. W każdym meczu w Anglii końcówki są emocjonujące przy stykowych wynikach bez względu kto z kim gra (patrz MU-Lester, czy nawet wczoraj) więc spokojnie. Dziś najważniejsze ,że wygrane .
Nie przekreślajcie Bellerina (nie tacy zawodnicy byli bez formy i miewali gorsze sezony). Akurat on maje jeszcze czas i cechy , które za nim przemawiają
Chce zobaczyc w Arsenalu duo Lacazette Fekir :p
Tak, Laca jest napastnikiem od którego wymagamy goli, to prawda.
W Lyonie był takim bezdusznym snajperem, ale w Arsenalu oczekujemy czegoś więcej i Francuz dobrze się z tego wywiązuje.
@Gerwciu: wtedy balleron na szpice
@Diam51: Życie nie jest czarno białe, laca gra bardzo zespołowo i gdyby nie on dziś, to na pewno nie byloby 3 punktów. A zresztą, na tyle co on piłek dostaje ja mu się nie dziwie że jest bez bramki w meczu. Dziś wypracował sam jedną, przechodząc 3 obrońców... Ale umówmy się, jak on ma strzelać bramki jak z prawej strony gra upośledzony Bellerin, który co ma piłke na skrzydle, to gra albo laga na nikogo albo w nogi obrońcy..
@Adrian12543: Mówię o końcowym wyniku. Gole Townsenda i Tomkinsa też były dziś kontaktowe. I co z tego? I nasi wtedy, i Crystal Palace kończyli z niczym.
Tylko u wengera można mieć tak fatalną formę i grać cały czas w podstawie. Chodzi mi tu o bellerina
Ja to czekam na sytuację aż Laca zagra 89 minut żeby doznać kontuzij w 90 minucie i wypaść na 3 miesiące. Jaki tu Bedzie kocikwik
Bellerin nie jest na sprzedaż tylko na ławkę. Dać czarnego młodziana z wąsem, a Hector niech myśli o starożytnej Japonii
Te bramki co nic nie dały, to z pewnością wina Lacazetta
@Adrian12543:
Rozumiem oszczędzanie, ale dlaczego Coquelin? ;p
Sanchez, który jest bez formy i "pluje na kibiców" najlepszym piłkarzem meczu. Kreował, bronił i strzelał. Kwestią czasu było jego przełamanie. Jeszcze z 3 takie mecze i horągiewy szybko zmienią zdanie, do czego już przyzwyczaili. Bellerin dno, Cech jak na moje kolejny gol zawalony. Zmiana Laca za Coqu śmieszna, no ale to też już idzie się przyzwyczaić.
@Kiepomen: "niech wenger sam zejdzie ja nie schodze " :DDD
Widzę, że Montella trenerem Sevilli ;p
Ja w końcu czekam aż Laca sie zdenerwuje i tej 70 minucie przy zmianie następnej zacznie odstawiać fochy.
@Garfield_pl: bellerin daje nam tyle co dawał ox raz na rok bramke albo asyste
Chwała mu za tę asyste i udział przy pierwszym golu, ale napastnik jest od, uwaga, strzelania goli i z tego jest rozliczany.
8 bramek w 20 meczach jak na napastnika za tyle pieniędzy to mało. Zwłaszcza że część z tych goli i tak nic nie dała, np. z Evertonem, City, United.
Po Evertonie i Tottenhamie najlepszy mecz w sezonie. Pełna kontrola przez 90% spotkania. Chambers ogarniał, Bellerin fatalnie (Chciałbym, żeby Debuchy dostał szanse), Alexis też pokazał, że nie warto go skreślać. Xhaka najlepszy mecz w sezonie. Końcówkę trochę spartolił Wenger bo zmiany fatalne. Widać też dzisiaj było, że Laca był zły jak schodził.
@FanekAFC: jak to się wszystko szybko zmienia haha, niedawno " barca minimum 100 mln, a najlepiej ręce precz od Bellerina, teraz " oby ktoś się zgłosił w zimie", a pewnie jakby tak poszedł " siwy Ty.... Jak mogłeś sprzedać i teraz się męczymy", i jak tu dogodzić, gdyby weszło jedno z jego uderzeń dziś, to pewnie byłoby pozytywne podejście....
@Papaciok: @tomek_13:
Dobra, możliwe że tak było, ;D Ale to i tak tylko jeden mecz w sezonie, czyli trochę za mało. Tak to zawsze jak jeden jest w formie to pozostałych dwóch potyka się o własne nogi.
To ze Laca strzelil ostatnio to nie jego wina tak własnie gra Arsenal zamiast do napastnika to podaja na skrzydlo zamiast wrzucic na napastnika to do wbiegajacego ramzesa trudno tak jest nie zdziwiłbym sie nawet gdyby żwirek zrobil lepsze liczby od niego, bo kiedy jest na boisku mentalnosc wszystkich zmienia sie na wrzutki wrzutki wrzutki
Wszyscy się cieszą z wygranej, ale dlaczego znów tak nerwowa końcówka. Prawda jest taka, że zejście Lacazetta zabiło ten mecz. Wszedł Coq i cała drużyna cofnęła się do obrony. Z przodu kompletnie nic się już potem nie działo. Palace przejęło inicjatywę i strzeliło nam bramkę. Trudno się dziwić skoro sami pokazaliśmy im, że nie chcemy już atakować i wolimy oddać im piłkę na ostatnie 15 minut. Tak nie może być...
drodzy koledzy kanonierzy - spójrzmy na to z innej strony - zostało 18 kolejek do końca, a my mamy raptem 6 pkt straty do drugiego miejsca. jest ono całkowicie realne
@3rdpitch: Dlatego właśnie jesteśmy średniakiem w ostatnich latach, bo mamy mentalność cofania się po golu i dobrym wyniku. Co dało że wprowadził Coqa? więcej zamieszania? Mogliśmy strzelić na 1-4 i zabić mecz. A poza tym, czepiam się bardziej o hipokryzję wengera, która mnie przeraża.
@Deiigloo: pewnie te same co Ramsey i Iwobi
Chętnie zobaczyłbym jakie taśmy ma Bellerin na Wengera.
Mecz dobry w naszym wykonaniu, pierwsza polowa bardzo dobra ( nie liczac oczywiscie skutecznosci). Poczatek drugiej polowy tragedia ale szybkie dwie bramki Alexisa uratowaly nam mecz. Zmiana Lacazette - Coq tragedia, po tej zmiania zostal wyslany jasny sygnal, bronimy sie z druzyna ktorej wroza utrzymanie ( osobiscie uwazam, ze sie utrzymaja co nie zmienia faktu, ze to dol tabeli). W 15 minut CP stworzylo sobie bardzo duzo sytuacji i moglo sie skonczyl tak jak w meczu CP - Liv gdzie z 0:3 wyszli na 3:3
Belarin to brak ambicji mu nie mozna zarzucic ale co najbardziej irytuje to to kiedy on ze stojacej pilki celnie dosrodkowal a pozatym mase bledow w obronie !!
@Diam51: Może i nie strzelił ale i tak dobrą robote wykonuje i to trzeba mu oddać ;)
Bellerin to taka sama pokraka jak Iwobi . Oboje mogą spakować walize .
@pumeks: @pumeks: Czepiamy sie bellerina bo gra jak bezmózg. W KAŻDYM meczu traci kilka razy idiotycznie piłke albo przed polem karnym albo daje się przepchnąć jak dziecko w lesie. Ja mam wrażenie że Wenger uparł się na to że będzie grać nim i nawet jak by wszystko ch** strzelił to i tak będzie grał. Ewidentnie widać że stagnacja w na KAŻDYM szczeblu władzy rodzi patologie, czy to w polityce, czy na posadzie trenerskiej. Dzięki temu musimy oglądać naszego hektorka który grając jako wahadłowy, nie potrafi dośrodkować piłki. A o dryblingu, lub uruchamiającym podaniu nawet nie ma co mówić. Widać dlaczego Ox grał calą poprzednią wiosnę, a bellerin grzał, on jest fatalny. Ale i tak za tydzień jedenasteczka...
@Argudo: z Evertonem 2-5
@Argudo: everton? :D
Wengerowi z nerwow prad odcielo zamiast przy 2-3 wykorzystac 3 zmiane ehhh stary dziad. Zmiany coq nie skomentuje przy 1-3
wygrywamy - źle
remisujemy - źle
przegrywamy - źle
to ja już nie wiem co oni mają zrobić
W ogóle pamiętacie ten mecz, w którym zarówno Ozil, Alexis, jak i Laca zagrali na wysokim poziomie? Ja też nie.
Lacazette to już od 26 dni gola nie strzelił.
@SoulStorm: bezbarwny Ozil?
Mial sporo sytuacji, ktore zepsul, ale na pewno nie byl bezbarwny. Nieskuteczny, tak